Netflix wyszedł z godną pochwały inicjatywą, w ramach której platforma deaktywuje abonamenty na kontach, które od dłuższego czasu nie są używane. W ten sposób ich użytkownicy nie będą ponosić dalej kosztów za usługę, z której od dawna nie korzystają i np. zapomnieli się z niej do tej pory wypisać. Przedstawiciele firmy twierdzą, że takich kont może być kilkaset tysięcy.
Zgodnie z wczoraj ogłoszoną zmianą, Netflix będzie pytał każdego użytkownika, który od chwili rozpoczęcia abonamentu przez rok nie oglądał w serwisie żadnego materiału, czy nadal chce zachować członkostwo. Tacy klienci będą otrzymywać maile i wiadomości w aplikacji jeszcze w tym tygodniu. Jeśli na nie odpowiedzą i nie potwierdzą zamiaru dalszego używania Netfliksa, serwis automatycznie wyłączy opłacaną przez nich subskrypcję.
Tym samym wyłączone zostanie comiesięczne odnawianie abonamentu i pobieranie pieniędzy z naszego konta. Każda osoba, której subskrypcja zostanie wyłączona, będzie mogła oczywiście ją odnowić w dowolnym momencie. Wspomnieliśmy, że nieaktywnych, ale opłacających abonament użytkowników jest kilkaset tysięcy, co odpowiada mniej niż połowie procenta z całej bazy klientów Netfliksa. Wprowadzona modyfikacja i jej wpływ na wyniki przedsiębiorstwa zostały już uwzględnione w prognozach finansowych.
Netflix przypomina, że w jego przypadku aktywacja i rezygnacja z korzystania z serwisu jest bardzo prosta. Co więcej, jeśli w ciągu 10 miesięcy od wyłączenia abonamentu zdecydujecie się na powrót na platformę, to zachowacie swoje profile, listę ulubionych i preferencje wyświetlania.
PR.
A za co pozwy? Za to, że nie korzystasz z czegoś, za co płacisz?
pozew za to że ludzie nie pilnują płatnych subskrypcji xD?