Nowy system operacyjny od wyszukiwarkowego giganta coraz bliżej. W sieci już od dłuższego czasu mówi się, że Google pracuje nad kolejnym oprogramowaniem, platformą Fuchsia OS. Co ciekawe, według plotek ma ona zastąpić nie tylko system Chrome OS, ale i cieszącego się niesamowitą popularnością Androida.
Firma niczego jeszcze nie ujawnia, ale dotychczasowe pogłoski potwierdziła właśnie redakcja portalu Bloomberg. Serwis twierdzi, że Fuchsia OS faktycznie ma zająć miejsce Androida, a producent podobno chce, żeby nastąpiło to w ciągu pięciu najbliższych lat. Samej premiery software'u powinniśmy jednak spodziewać się wcześniej. Według AndroidCentral oprogramowanie w przeciągu trzech lat ma pojawić się na inteligentnych głośnikach i innym sprzęcie z kategorii "połączonych urządzeń domowych".
- Samsung Galaxy S9 - sprawdź aktualne ceny
- Sony Xperia XZ2 - sprawdź aktualne ceny
- Huawei P20 - sprawdź aktualne ceny
Google wydało już oświadczenie, w którym zaprzecza rewelacjom Bloomberga, ale nietrudno domyślić się, że firma raczej nie przyznałaby się, że zamierza za kilka lat uśmiercić Androida. Taki ruch mógłby spowodować, że deweloperzy zaczną powoli tracić zainteresowanie platformą, a Amerykanie z pewnością by tego nie chcieli. Szczególnie biorąc pod uwagę, że system z pewnością ma jeszcze mocno eksperymentalny charakter.
'Samsung Galaxy S9 - sprawdź aktualne ceny
Sony Xperia XZ2 - sprawdź aktualne ceny
Huawei P20 - sprawdź aktualne ceny'
Jak już chcecie dawać ref linki to dawajcie je w odpowiednich newsach a nie na pałę wszędzie gdzie się da
Niemniej jednak trzymam kciuki, chociaż szczerze wolałbym, aby znalazł się trzeci i niezależny gracz (czyli nie Google) na tym skostniałym już rynku smartfonów.
Piszę o tym od lat, że to powinien być standard.
Jeśli już producent oferuje urządzenie z systemem, to powinien być on czysty, bez żadnej zainstalowanej aplikacji - tylko najprostsze najpotrzebniejsze rzeczy.
Sporo systemów ma już zainstalowany cały pakiet social śmieci i niektórych nie można nawet usunąć, plus jeszcze dodatkowo gówno od samego producenta.
_____________________
Wątpię jednak czy to kiedykolwiek nastąpi, ponieważ telefony są świetnym narzędziem do zbierania danych i każdy chce coś z tego mieć - Gugle nie byłoby zadowolone, gdyby ludzie przestali używać androszpiega, lub innych ich usług.
Ja natomiast byłbym w siódmym niebie, gdybym mógł kupić smartfon (co praktycznie i tak jest już niemożliwe) i mógł wywalić z niego androszpiega.
Nie ma opcji by aplikacje nie były jakoś kompatybilne, nic co nie ma obecnie bazy aplikacji się nie przebije.
Adblocka na labie mam wyłączonego, ale jeśli wiesz, w jaki sposób odfiltrować wszystkie treści od Kotowskiego, chętnie skorzystam
Ad meritum, strasznie tu ludzie bredzą. Chcieli by mieć ciastko, zjeść ciastko, za wzięcie ciastka ktoś ma im zapłacić, a od posiadania ciastka jeszcze im odsetki wypłacać. Każde ciastko oczywiście według przepisu tylko dla nich i równocześnie każdy ma mieć takie samo ciastko.
Jak chcesz nowości i różnorodności, musi być fragmentaryzacja.
Jak chcesz system praktycznie za darmo, musi w nim być coś, na czym twórca zarobi.
Jak chcesz bezpieczeństwa, przynajmniej minimalnego, nie możesz mieć 'wygodnych furtek'...
Co do pasjonatów rozpisujących się na forach... Plucie na Nvidię, Microsoft, Ubisoft i na wszystko, na co pan Kotowski akurat gawiedź napuści, zazwyczaj trwa w najlepsze, a potem przychodzą wyniki finansowe firm i zapada zdziwiona cisza, bo to plucie jakoś nie działa. Ważne jest głosowanie portfelem, a nie plusami pod artykułami.