Architektura procesorów AMD Carrizo ma zostać zaprezentowana w trakcie nadchodzącego wydarzenia ISSC 2015, ale już teraz dane z prezentacji zostały ujawnione w sieci, przez VideoCardz. Źródło przedstawiło slajdy z elektronicznej prezentacji, które zawierają chyba wszystko, czego mogliśmy spodziewać się po mobilnych układach AMD, opartych na architekturze Excavator oraz GCN.
Zacznijmy od tego, że projekt Carrizo po raz pierwszy oficjalnie zapowiedziany został pod koniec ubiegłego roku. Pierwszą z zaskakujących wtedy informacji była ta o tym, że Carrizo oraz Carrizo-L nie pojawią się jako produkty przeznaczone dla komputerów stacjonarnych i ograniczone będą tylko do platform mobilnych. Zamiast tego firma skupia się na odświeżeniu obecnej generacji stacjonarnych układów Kaveri, które w tym roku powinny pojawić się pod nazwą Godavari. Mają one wypełnić lukę czasową, do momentu wprowadzenia na rynek, w przyszłym roku, kolejnej generacji procesorów Bristol Ridge - także opartych na architekturze Excavator, podobnie jak Carrizo. Oznacza to, że następca Carrizo otrzyma zmiany po stronie architektury, podczas gdy platformy stacjonarne będą o jedną generację do tyłu, z obecną formą Excavatora.
AMD A10-7850K – test najszybszego APU z rodziny Kaveri
Jeżeli chodzi o samą architekturę układów Carrizo, to AMD wykorzysta w niej obecną formę architektury GCN, a także kolejną generację architektury CPU Bulldozer, która zadebiutowała w 2012 roku, a teraz wystąpi w formie rdzeni Excavator. Z ujawnionych informacji dowiadujemy się, że IPC Excavatora względem obecnie stosowanej architektury wzrośnie o 5%. Jeśli komuś wydaje się to znajome, to słusznie. Wygląda na to, że AMD idzie śladem Intela, którego najnowsza architektura Broadwell wykazuje podobny wzrost wydajności IPC, względem poprzedniczki. Procesory Carrizo to kolejne w ofercie AMD układy produkowane w litografii 28-nanometrowej, choć AMD rzekomo zdołało zoptymalizować projekt rdzenia tak, aby móc dodać o 29% więcej rdzeni niż w Kaveri. Carrizo ma mieć łącznie 3,1 miliarda tranzystorów, pobierać o 40% mniej energii i zajmować przestrzeń mniejszą o 23%. Zastosowany w Kaveri koder H.265 ma zapewniać 3,5-krotny wzrost wydajności kodowania, podczas gdy zintegrowany procesor grafiki z 8 jednostkami obliczeniowymi GCN (512 procesorów strumieniowych) ma pobierać o 20% mniej mocy niż poprzednik. AMD w swojej prezentacji mówi o dwucyfrowych wzrostach w zakresie wydajności i zasilania.
W architekturze Carrizo firmie AMD ponoć udało się zmniejszyć każdy blok układu (FPS, FMAC, I-Cache) względem Kaveri nawet o 35%. "Kompresji" fizycznej poddano też zintegrowany GPU, który dodatkowo cechować się ma o 18% zmniejszonymi wyciekami energetycznymi, a także innymi ulepszeniami, które pozwalają np. na uzyskiwanie o 10% lepszych częstotliwości pracy wewnętrznych bramek, przy niezmienionym poborze mocy (w porównaniu do Kaveri). Ostatecznie zawierający osiem bloków GCN procesor grafiki, który w Kaveri pobiera do 28 W, w Carrizo ma mieć pobór mocy zmniejszony do 22 W. Firma AMD w rdzeniu Excavator zastosowała szereg modułów AVFS, które lepiej mają zarządzać balansowaniem napięć zasilania i temperatur w określonych z góry limitach. Ponadto producent w układach Carrizo zastosował nowy stan energetyczny, o nazwie S0i3, który znany też jest jako "stan oczekiwania", który pozostawia przy pracy tylko ACP i FCH, wyłączając wszystkie pozostałe bloki układu, obniżając pobór mocy do zaledwie 50 mW. W trybie spoczynku CPU, GPU oraz większość bloków PLL ma być wyłączana, redukując pobór mocy do 1,5 W. Nowe mechanizmy regulacji napięć zasilania mają dodatkowo zmniejszać pobór mocy o 19% w przypadku CPU i 10% dla GPU.
AMD Dual Graphics, czyli Kaveri z zewnętrzną kartą graficzną
W prezentacji AMD wspomniano też o skalowanej infrastrukturze, która będzie wspólna dla Carrizo i Carrizo-L, gdyż jak już wiemy, oba układy mają być ze sobą pinowo zgodne. W obu przypadkach zastosowano architekturę GCN z obsługą DirectX 12, Mantle i techniki Dual Graphics. W jednym rdzeniu krzemowym obok CPU i GPU znajduje się mostek północny i południowy, a całość ma być zgodna z HSA (Heterogeneous System Architecture 1.0). Do pakietu obsługiwanych rozszerzeń AMD dodało AVX2, BMI2, MOVBE oraz RDRAND, czym ma zbliżać się do możliwości układów Intel Haswell. Jako że obie wersje Carrizo przeznaczone będą dla notebooków, tabletów hybrydowych oraz komputerów typu All-in-One, to będą one oferowane w obudowach BGA, z TDP wynoszącymi 12, 15 i 35 W. Zintegrowany FCH zapewniać ma wszystkie interfejsy, od zabezpieczeń, poprzez obraz i dźwięk, aż po PCI Express, Serial ATA, SD, USB, CLCKGen czy UART/I2C. Carrizo zapewni złącze PCI Express 3.0 x8 dla dedykowanej karty graficznej, PCI Express 3.0 x4 dla GPP, a także interfejsy dla trzech wyświetlaczy (w tym HDMI 2.0). FCH zawiera kontroler dla maksymalnie czterech portów USB 3.0, czterech portów USB 2.0 i dwóch Serial ATA 3. Kontroler pamięci RAM może dwukanałowo obsłużyć układy lub moduły DDR3-2133 (jeden moduł na kanał).
Pierwsze urządzenia z procesorami AMD Carrizo powinny zacząć pojawiać się w połowie bieżącego roku, a wspomniana na początku prezentacja ma się odbyć już jutro.
Desktop ma takie opóźnienie że potrzeba czegoś więcej niż stopniowej ewolucji architektury modułowej. Desktop potrzebuje Zen.
@ mefisto777
Zamiast siać rozkład z brudnej szklanej kuli, kibicuj AMD żeby nowe procki Intela były szybsze i tańsze (powtarzane po raz tysięczny)
Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i AMD wyda jeszcze wersję Carrizo z 1024GCNami pobierające ~45W (512GCNów=22W). To byłby hit.
Zgadza się. Problem taki, że intel jednym machnięciem może odblokować swoje układy i pozamiatać AMD, tylko na 95% tego nie zrobi. Powiedzmy sobie tak... Te zmiany są rewelacyjne i dają szansę AMD, której dotychczas nie miało przez duży pobór energii w IDLE.
--
Ja czekam na coś nowego. Jeśli nie to zamieniam lapka na jakieś APU od AMD w małej budzie pod mój TV. Nie potrzebuję mobilności, a wygody
Póki co A10-7850K z chłodzeniem do HTPC jest jedyną sensowną opcją, która się podkręca łatwo i daje wystarczającą wydajność.
Intel nie ma nic w ofercie w dobrej cenie, a i tak dGPU trzeba dokupić... A to już wymaga większej budy, a więc jak dla mnie odpada
Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i AMD wyda jeszcze wersję Carrizo z 1024GCNami pobierające ~45W (512GCNów=22W). To byłby hit.
Zgadza się. Problem taki, że intel jednym machnięciem może odblokować swoje układy i pozamiatać AMD, tylko na 95% tego nie zrobi. Powiedzmy sobie tak... Te zmiany są rewelacyjne i dają szansę AMD, której dotychczas nie miało przez duży pobór energii w IDLE.
Dobrze by było gdyby w końcu można było zakupić układy APU bez dodatkowego igp które często jest zbędę, a łączenie mocy igp i gpu rzadko kiedy przynosi większe pozytywne skutki. Lepiej jak by standardowo lapek miał dwie kości 2x4GB 1866 niż jakieś doklejone gpu które zajmuje miejsce i oddaje dodatkowe waty nie mówiąc o kosztach.
Ano i owszem... taki cache L3 mógłby pomóc nie tylko GPU, ale i CPU. Jakby nie patrzeć FX-y mimo gorszej archi są wydajniejsze od Kaveri.
Lub zastosować wspomniane GDDR5.
iGPU jest koniecznością w mobile i mogliby zrobić 3 segmenty. 128SP, 384SP, 1024SP.
128SP +4C do łącznia z dGPU. Za to 384@2C segment ULV i 1024@2C segment 45W.
Niestety AMD stać na dzień dzisiejszy na zrobienie jednej wersji... więc wybrali wersję 512SP, by obkryć wszystkie segmenty i tak wilk nie syty, a owca martwa.
I tu widać w końcu robotę tego gościa którego kiedyś zwolnili, a niedawno zatrudnili ponownie. Tak to się kończy jak układy są projektowane przez automaty - duże, mało wydajne i żrą od groma prądu. Szkoda że dopiero teraz poszli po rozum do głowy.