Jesteście ciekawi technicznej strony Wiedźmina 3? W rozmowie dla serwisu DSOGaming.com twórcy ze studia CD Projekt RED ujawnili nowe szczegóły dotyczące technologii i rozwiązań wykorzystanych w nadchodzących przygodach Geralta z Rivii.
Wiedźmin 3 z zabójczym dla kart graficznych efektem futra
W wywiadzie z Gregiem Rdzanym (starszy producent techniczny) oraz Balazsem Torokiem (główny programista silnika) ze studia odpowiedzialnego za serię Wiedźmin oraz aktualnie tworzoną grę Cyberpunk 2077 udzielono interesujących informacji o technologii futra, PhysX 3.0, teselacji, DirectX-ie 11.1 i 11.2 oraz wytłumaczono, dlaczego zamiast takich silników, jak CryEngine czy Unreal Engine, zastosowano własny – RED Engine trzeciej generacji.
Największą różnicą dzielącą poprzedni a oznaczonym wyższym numerem silnik jest przystosowanie do struktury świata: wcześniej zamkniętej, teraz otwartej. Do tej pory cykl Wiedźmin nie mógł pochwalić się przesadnie rozległymi terenami, choć na brak takich, szczególnie w „jedynce”, nie można było narzekać. Nie miało to jednak nic wspólnego z sandboksem – ten stan rzeczy zmieni się diametralnie w nadchodzącej części, która będzie reprezentantem wspomnianego gatunku z krwi i kości, większym nawet od Skyrima. Aby tego dokonać, programiści przeszli na 64-bitową architekturę i musieli zastosować zmiany w systemach zarządzenia pamięcią czy zasobami. Ponadto wprowadzili liczne usprawnienia w edytorze oraz narzędziach wykorzystywanych przez grafików i projektantów. Wcześniej wiele rzeczy trzeba było wykonać ręcznie, teraz twórcy wypełniają zawartością świat Wiedźmina 3 znacznie szybciej ze względu na zautomatyzowanie poszczególnych czynności.
The Elder Scrolls V: Skyrim – Wiedźminowi 3 uda się dorównać grze Bethesdy?
Jak wiadomo już od dłuższego czasu, Dziki Gon będzie wspierać biblioteki DirectX 11, a co za tym idzie – teselację oraz inne dobrodziejstwa zwiększające jakość grafiki. Rzecz jasna, kosztem wymagań sprzętowych, które mają być zauważalnie wyższe od tych dotyczących „dwójki”, chociaż na razie zbyt wcześnie, by mówić o konkretach. Twórcy nadal eksperymentują i, zgodnie z tym, co ujawniono kilka tygodni temu, i potwierdzono w nowym wywiadzie, nie będzie teselacji na modelach postaci, gdyż różnice w grafice zdaniem CD Projekt RED i tak są minimalne, a także nie planują dodać obsługi najnowszych bibliotek DirectX 11.1 i 11.2. Co więcej, autorzy Wiedźmina 3 współpracują w pocie czoła z firmą Nvidia w celu dopracowania i zoptymalizowania technologii Apex, PhysX 3.0, zastępującej Havoka, oraz Fur, która ciągle znajduje się na wczesnym etapie prac, a zatem, mimo „zabójczego” wpływu na wydajność, producenci obiecują, że do czasu wydania gry rezultat finalny będzie prezentował się zupełnie inaczej.
W uzyskaniu większej liczby klatek na sekundę pomogą wielordzeniowe procesory. Już druga część wykorzystywała w jakimś stopniu kilka rdzeni procesora, ale, według obietnic, w Dzikim Gonie technologia poszła jeszcze dalej i z pewnością przyda się nie tylko cztery, a nawet osiem rdzeni. Co będzie miało większe znaczenie w grze? Karta graficzna czy procesor? Na to pytanie w tej chwili trudno odpowiedzieć producentom. Tytuł znajduje się obecnie w fazie pre-alfa, więc do finalnej optymalizacji jeszcze daleka droga. Co istotne, CD Projekt RED chce, żeby nie tylko posiadacze mocnych konfiguracji sprzętowych cieszyli się płynną rozgrywką w wysokich detalach. Poprzednie części serii miały stosunkowo wysokie wymagania sprzętowe, ale dużo opcji w ustawieniach graficznych pozwalało dostosować jakość oprawy wizualnej do posiadanego peceta, więc i tym razem twórcy mają nadzieję na płynną rozgrywkę w „trójce” na jak największej liczbie komputerów. Trzymamy za słowo.
Dlaczego zdecydowano się na autorski silnik RED Engine? Programiści z polskiego studia zdobyli spore doświadczenie w modyfikacji Aurory, silnika BioWare zakupionego do stworzenia pierwszego Wiedźmina, co później zaowocowało własnymi rozwiązaniami w kolejnych wersjach RED-owskiego engine’u, ułatwiającymi pracę nad produkcją. W związku z tym silniki takich firm, jak Crytek, Epic Games czy EA DICE, nie dają takiej swobody twórcom, którzy woleli opracować własne narzędzia, ściśle przystosowane do realizacji cRPG-ów. Jednakże RED Engine jest na tyle elastyczny, że nadaje się do tworzenia gier z zupełnie innych gatunków. Polskie studio nie tylko stara się nadążać za najnowszymi technologiami, ale również wprowadza autorskie usprawnienia.
Wiedźmin 3 jest kreowany na najbardziej zaawansowaną technologicznie odsłonę serii. Efekt futra, który sprawi, że sierść wilków i innych futrzanych stworzeń najeży się jak w żadnej innej grze do tej pory, rozległość otwartego świata, która zaprze nam dech w piersiach, oraz fizyka zabójcza dla kart graficznych i procesorów - to tylko kilka z przewidywanych nowości, jakich doczekamy się w nadchodzącej produkcji studia CD Projekt RED. Techniczna strona to jednak tylko jedno - my liczymy również na dobrego (świetnego) cRPG-a, w którego będziemy zagrywać się tygodniami, jeśli nie miesiącami, i o którym będziemy pamiętać latami. Oby udało się dotrzymać przyszłorocznego terminu. Dziki Gon zawita na PC oraz konsolach nowej generacji.
Wiedźmin 3: Dziki Gon - zakulisowy filmik i wyciek gameplayu
Wiedźmin 3 - galeria pięknych obrazków
@zriel
Musisz wobec tego wymienić swojego Radeona na nV
Bo są dużo mniejszą firmą niż Bethesda, nie stać ich na taki poziom marketingu i marka Witcher jest o wiele mniej rozpoznawalna od TES?
Nikt nie mówi, że Skyrim jest lepszą grą od Wiedźmina 2, ale sprzedał się wyraźnie lepiej.
Mnie się Wiedźmin o wiele bardziej podobał, ale Polacy mogą być tutaj stronniczy
Giełda?