Miałem RX5700 blower Sapphire i non stop miałem restart sterownika, mrugnięcie czarnego ekranu i wysypanie się krzywej wentylatorów.... Więc puściłem na RMA po 3msc i dostałem zwrot kasy.. Kupiłem coś co ma cichy bios od samego początku. RX5600XT z nowym biosem bardzo mocno dogania RX5700 więc go kupiłem w wersji Sapphire Pulse. Biosu nie trzeba było ustawiać na Silent bo w Performance/Normal i tak wentylatory w zasadzie nigdy się nie włączały nawet gdy grałem w niektóre gry. Karta super wykonana i super cicha. Podczas grania ani jednej zwiechy. Natomiast nadal coś jest nie tak z tymi sterownikami bo jak przeglądamy internet... mamy wiele kart otwartych z filmami powiedzmy Youtube itd... to akceleracja sprzętowa jest przydatna... bez niej na słabym sprzęcie jak mój laptop z AMD APU muli po prostu po otwarciu większej ilości kart, na komputerze nie jest to jakoś super widocznie ale i tak z akceleracją sprzętową jest lepiej. Niestety czy to przeglądarka Chrome czy Opera to ta właśnie akceleracja wypierdziela nam czarny ekran i restartuje wszystko. Co jest bez sensu... do tego stopnia że sprzedałem swojego starego kompa całego ITX na AMD Procku i Grafice... i obecnie składam HTPC na Intelu i oczekuje jeszcze na procka i5 10400 i grafikę RTX 2060 Gaming OC Gigabyte. Jak mi na tym zestawie znów wysypie akceleracja sprzętowa przeglądarkę to rozstaje się z Windowsem i idę na Maca bo już miałem kompa z ich systemem byłem mega zadowolony, telefon od nich służy mi najdłużej ze wszystkich odkąd mam komórki i nie będę się miał wqrwa na sprzęt który powinien działać bez zająknięcia. ///// RX5600XT lepiej kupić pulsa niż najtańsze RX5700... karta sapphire jest zdecydowanie cichsza i chłodniejsza. ten VRAM 6GB nie wiem czy stanowi aż taki problem... odpalony PUBG LITE i FOREST i przeglądarka z XX kartami zajmuje ledwo ponad 5GB VRAMU. No to ktoś musi naprawdę w specyficzną grę grać by wykorzystać całość. Przeciętnie każdemu styka
'To duży wzrost ceny, a jej opłacalność nadal stoi pod znakiem zapytania, ponieważ za 1600 złotych można kupić dobrą kartę z wydajniejszym układem GeForce RTX 2060.' A według wykresu (dodam: Waszego) 2060 jest wolniejszy od 5600XT (Sapphire pulse w dodatku tańsze). Także czytajcie te swoje teksty przed publikacją... bo robi się śmiesznie.
'teraz 1549 złotych. To duży wzrost ceny, a jej opłacalność nadal stoi pod znakiem zapytania, ponieważ za 1600 złotych można kupić dobrą kartę z wydajniejszym układem GeForce RTX 2060.'
Na wykresie powyżej pokazane jest, że wydajność jest praktycznie taka sama, a Sapphire PULSE to jeden z najlepszych modeli 5600 XT... w cenie najtańszych RTX 2060.
Dla przypomnienia: obniżka cen RTX 2060 tuż przed premierą spowodowała, że wówczas różnica w cenie wynosiła 100 zł względem RX 5600 XT. Dziś natomiast ceny 5600 XT zaczynają się od 1399 zł (ASRock z nowym VBIOS), a ceny 2060 zaczynają się od 1599 zł (Gigabyte). Z tego, co wiem, kurs dolara dotyczy wszystkich producentów tak samo...
Nie ma sensu piętnować producentów za to, że nie udostępnili BIOS-ów do wszystkich swoich kart. Po pierwsze to element strategii marketingowej (dopłać do szybszego modelu), a po drugie nie wszystkie karty (zwłaszcza te niżej pozycjonowane) nadają się do pracy z wyższymi parametrami, gdyż ich układy chłodzenia były projektowane pod te pierwotne parametry. Aktualizacja podnosi wydajność, ale jednocześnie robi z karty głośną grzałkę. Czy jest to warte tych 10% wydajności? Niech każdy sam oceni.
a jak pisałem że MSI i PowerColor zrobiły sobie z wyżej taktowanych kart wartość 'premium' to mnie tylko 'zminusowali'
stark2991 @ 2020.06.05 18:44
Nie ma sensu piętnować producentów za to, że nie udostępnili BIOS-ów do wszystkich swoich kart. Po pierwsze to element strategii marketingowej (dopłać do szybszego modelu), a po drugie nie wszystkie karty (zwłaszcza te niżej pozycjonowane) nadają się do pracy z wyższymi parametrami, gdyż ich układy chłodzenia były projektowane pod te pierwotne parametry. Aktualizacja podnosi wydajność, ale jednocześnie robi z karty głośną grzałkę. Czy jest to warte tych 10% wydajności? Niech każdy sam oceni.
przecież to jest to samo Navi 10 jakie trafiło do RX 5700 tylko z krojoną szyną VRAM ...
a RX 5700 bez problemu uzyskuje takie taktowania ...
Zaraz, o co chodzi z XFX?
Napisali:
'THICC II Pro to drugi model, którego nie polecamy. Dokładnie z takich samych powodów, jak w przypadku RAW II Pro.'
To mi się nie zgadza, przecież w sprzedaży jest wersja XFX Radeon RX 5600 XT 14Gbps THICC II Pro i na Amazonie niemieckim kosztuje 1370 zł. Przecież to ta szybsza, zaktualizowana wersja (14Gbps)
a jak pisałem że MSI i PowerColor zrobiły sobie z wyżej taktowanych kart wartość 'premium' to mnie tylko 'zminusowali'
stark2991 @ 2020.06.05 18:44
Nie ma sensu piętnować producentów za to, że nie udostępnili BIOS-ów do wszystkich swoich kart. Po pierwsze to element strategii marketingowej (dopłać do szybszego modelu), a po drugie nie wszystkie karty (zwłaszcza te niżej pozycjonowane) nadają się do pracy z wyższymi parametrami, gdyż ich układy chłodzenia były projektowane pod te pierwotne parametry. Aktualizacja podnosi wydajność, ale jednocześnie robi z karty głośną grzałkę. Czy jest to warte tych 10% wydajności? Niech każdy sam oceni.
przecież to jest to samo Navi 10 jakie trafiło do RX 5700 tylko z krojoną szyną VRAM ...
a RX 5700 bez problemu uzyskuje takie taktowania ...
Zaraz, o co chodzi z XFX?
Napisali:
'THICC II Pro to drugi model, którego nie polecamy. Dokładnie z takich samych powodów, jak w przypadku RAW II Pro.'
To mi się nie zgadza, przecież w sprzedaży jest wersja XFX Radeon RX 5600 XT 14Gbps THICC II Pro i na Amazonie niemieckim kosztuje 1370 zł. Przecież to ta szybsza, zaktualizowana wersja (14Gbps)
a jak pisałem że MSI i PowerColor zrobiły sobie z wyżej taktowanych kart wartość 'premium' to mnie tylko 'zminusowali'
(...)
przecież to jest to samo Navi 10 jakie trafiło do RX 5700 tylko z krojoną szyną VRAM ...
a RX 5700 bez problemu uzyskuje takie taktowania ...
A jakie to ma znaczenie? Coolery są uboższe.
przecież to są dokładnie te same chłodzenia i PCB co w RX 5700 dzięki temu nie trzeba było czekać kilku miesięcy na nie referenty RX 5600 XT
zobacz jakie są różnicę miedzy BIOS w teście https://pclab.pl/art83139-24.html
temperatury są dokładnie te same co RX 5700 https://pclab.pl/art83139-23.html
przecież to są dokładnie te same chłodzenia i PCB co w RX 5700 dzięki temu nie trzeba było czekać kilku miesięcy na nie referenty RX 5600 XT
zobacz jakie są różnicę miedzy BIOS w teście https://pclab.pl/art83139-24.html
temperatury są dokładnie te same co RX 5700 https://pclab.pl/art83139-23.html
Jasne, Pulse może mieć to samo PCB i cooler co wersja 5700, ale co z innymi kartami? Ja nie pisałem o Pulse, bo Pulse jest najlepszą wersją 5600 XT.
Kurs dolara to tak wymówka w styczniu był za 3.88zł Radeon RX 5600 XT Pulse kosztował 1299zł. Dzisiaj dolar 3,91 zł Radeon RX 5600 XT Pulse kosztuje 1549zł. Czyli producenci nas dymają. Nawet w maju gdy był po 4.20 to jakby nie policzył nie wychodzi z tego aż 250zł różnicy w cenie
Miałem RX5700 blower Sapphire i non stop miałem restart sterownika, mrugnięcie czarnego ekranu i wysypanie się krzywej wentylatorów.... Więc puściłem na RMA po 3msc i dostałem zwrot kasy.. Kupiłem coś co ma cichy bios od samego początku. RX5600XT z nowym biosem bardzo mocno dogania RX5700 więc go kupiłem w wersji Sapphire Pulse. Biosu nie trzeba było ustawiać na Silent bo w Performance/Normal i tak wentylatory w zasadzie nigdy się nie włączały nawet gdy grałem w niektóre gry. Karta super wykonana i super cicha. Podczas grania ani jednej zwiechy. Natomiast nadal coś jest nie tak z tymi sterownikami bo jak przeglądamy internet... mamy wiele kart otwartych z filmami powiedzmy Youtube itd... to akceleracja sprzętowa jest przydatna... bez niej na słabym sprzęcie jak mój laptop z AMD APU muli po prostu po otwarciu większej ilości kart, na komputerze nie jest to jakoś super widocznie ale i tak z akceleracją sprzętową jest lepiej. Niestety czy to przeglądarka Chrome czy Opera to ta właśnie akceleracja wypierdziela nam czarny ekran i restartuje wszystko. Co jest bez sensu... do tego stopnia że sprzedałem swojego starego kompa całego ITX na AMD Procku i Grafice... i obecnie składam HTPC na Intelu i oczekuje jeszcze na procka i5 10400 i grafikę RTX 2060 Gaming OC Gigabyte. Jak mi na tym zestawie znów wysypie akceleracja sprzętowa przeglądarkę to rozstaje się z Windowsem i idę na Maca bo już miałem kompa z ich systemem byłem mega zadowolony, telefon od nich służy mi najdłużej ze wszystkich odkąd mam komórki i nie będę się miał wqrwa na sprzęt który powinien działać bez zająknięcia. ///// RX5600XT lepiej kupić pulsa niż najtańsze RX5700... karta sapphire jest zdecydowanie cichsza i chłodniejsza. ten VRAM 6GB nie wiem czy stanowi aż taki problem... odpalony PUBG LITE i FOREST i przeglądarka z XX kartami zajmuje ledwo ponad 5GB VRAMU. No to ktoś musi naprawdę w specyficzną grę grać by wykorzystać całość. Przeciętnie każdemu styka
A jak ja mówiłem że sterowniki Radeona sypią się jak piach na pustyni to zostałem zalany minusami. Przez dobre 2 lata wypróbowałem mnóstwa kombinacji wersji sterowników (zarówno Crimsony jak i te wcześniejsze, bodajże Catalysty) + reinstalacje systemu, kasowanie zwykłe, przez DDU, a te jak się sypały w losowych momentach tak sypały się nadal, jak glitchowało obraz tak glitchowało nadal. Na Ubu karta chodziła jak nówka, więc to nie był problem wadliwego układu.
Co by nie było, GeForce też lubi się od czasu do czasu zrestartować, może faktycznie źródło problemów leży w Windowsie.
Cena/Wydajnosc
Na wykresie powyżej pokazane jest, że wydajność jest praktycznie taka sama, a Sapphire PULSE to jeden z najlepszych modeli 5600 XT... w cenie najtańszych RTX 2060.
Dla przypomnienia: obniżka cen RTX 2060 tuż przed premierą spowodowała, że wówczas różnica w cenie wynosiła 100 zł względem RX 5600 XT. Dziś natomiast ceny 5600 XT zaczynają się od 1399 zł (ASRock z nowym VBIOS), a ceny 2060 zaczynają się od 1599 zł (Gigabyte). Z tego, co wiem, kurs dolara dotyczy wszystkich producentów tak samo...
przecież to jest to samo Navi 10 jakie trafiło do RX 5700 tylko z krojoną szyną VRAM ...
a RX 5700 bez problemu uzyskuje takie taktowania ...
Zaraz, o co chodzi z XFX?
Napisali:
'THICC II Pro to drugi model, którego nie polecamy. Dokładnie z takich samych powodów, jak w przypadku RAW II Pro.'
To mi się nie zgadza, przecież w sprzedaży jest wersja XFX Radeon RX 5600 XT 14Gbps THICC II Pro i na Amazonie niemieckim kosztuje 1370 zł. Przecież to ta szybsza, zaktualizowana wersja (14Gbps)
przecież to jest to samo Navi 10 jakie trafiło do RX 5700 tylko z krojoną szyną VRAM ...
a RX 5700 bez problemu uzyskuje takie taktowania ...
A jakie to ma znaczenie? Coolery są uboższe.
Zaraz, o co chodzi z XFX?
Napisali:
'THICC II Pro to drugi model, którego nie polecamy. Dokładnie z takich samych powodów, jak w przypadku RAW II Pro.'
To mi się nie zgadza, przecież w sprzedaży jest wersja XFX Radeon RX 5600 XT 14Gbps THICC II Pro i na Amazonie niemieckim kosztuje 1370 zł. Przecież to ta szybsza, zaktualizowana wersja (14Gbps)
I dobrze mówię, artykuł mocno wprowadza w błąd.
przecież to jest to samo Navi 10 jakie trafiło do RX 5700 tylko z krojoną szyną VRAM ...
a RX 5700 bez problemu uzyskuje takie taktowania ...
A jakie to ma znaczenie? Coolery są uboższe.
przecież to są dokładnie te same chłodzenia i PCB co w RX 5700 dzięki temu nie trzeba było czekać kilku miesięcy na nie referenty RX 5600 XT
zobacz jakie są różnicę miedzy BIOS w teście https://pclab.pl/art83139-24.html
temperatury są dokładnie te same co RX 5700 https://pclab.pl/art83139-23.html
A jakie to ma znaczenie? Coolery są uboższe.
przecież to są dokładnie te same chłodzenia i PCB co w RX 5700 dzięki temu nie trzeba było czekać kilku miesięcy na nie referenty RX 5600 XT
zobacz jakie są różnicę miedzy BIOS w teście https://pclab.pl/art83139-24.html
temperatury są dokładnie te same co RX 5700 https://pclab.pl/art83139-23.html
Jasne, Pulse może mieć to samo PCB i cooler co wersja 5700, ale co z innymi kartami? Ja nie pisałem o Pulse, bo Pulse jest najlepszą wersją 5600 XT.
A jak ja mówiłem że sterowniki Radeona sypią się jak piach na pustyni to zostałem zalany minusami. Przez dobre 2 lata wypróbowałem mnóstwa kombinacji wersji sterowników (zarówno Crimsony jak i te wcześniejsze, bodajże Catalysty) + reinstalacje systemu, kasowanie zwykłe, przez DDU, a te jak się sypały w losowych momentach tak sypały się nadal, jak glitchowało obraz tak glitchowało nadal. Na Ubu karta chodziła jak nówka, więc to nie był problem wadliwego układu.
Co by nie było, GeForce też lubi się od czasu do czasu zrestartować, może faktycznie źródło problemów leży w Windowsie.
AMD oszukuje = dobre