A nie da tego samego efektu po prostu wyłączenie związanych z Facebookiem trackerów w Ghostery?
Przeca Ghostery to tez szpieg Jedno blokuje, a sam dane zbiera i eksportuje. Chyba Niebezpiecznik coś o tym kiedyś pisał.
Zresztą ten nowy FF to równie dobry szpieg co portal tego chłopaczka o żydowskich korzeniach.
Ciacha ryjbuka na czarną listę i wtyczka do blokady odnośników ryjbuka na stronach trzecich. Nie klikać w linki związane z tym guanem i nie logować się tam, bo nie ma takiej potrzeby. Tak samo uczynić z pozostałymi social mediami.
Później pozbycie się usług i produktów Googla oraz Microsoftu i macie chwile oddechu.
Polecam każdemu!
Poziom ludzkiej hipokryzji i głupoty nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Najpierw zakładają ekshibicjonistyczne konta i umieszczają tam info, że właśnie idą do sracza, tak, żeby WSZYSCY o tym wiedzieli, a jak się okazuje, że ktoś tą informację wykorzystał we własnym celu, to się oburzają... Mam nadzieję, że to jednak początek końca tego guana, jednak barany zaczną się pewnie gromadzić stadnie pod innym szyldem - nie potrafią inaczej...
Tak przy okazji to jest jakiś sensowny zamiennik Ghostery do FF?
uMatrix
macieqq @ 2018.03.28 09:14
Najlepiej mieć osobną przeglądarkę do FB.
Nie... Ile razy trzeba powtarzać, że najlepiej jest nie mieć i nie używać social-śmieci.
Fałszywe dane, inne przeglądarki, oddzielne komputery - to nie przeszkodzi ryjbukowi szpiegować Cię w najlepsze. Nie bądź naiwny!
Putout @ 2018.03.28 09:41
1. bardzo niepraktyczne rozwiązanie dla częsci ludzi (np. studentów i uczniów). jednostki mają zmusić całą grupe albo cały rok aby zaczęli korzystać z innego sposobu komunikacji? powodzenia. zejdź na ziemie bo niedługo wylecisz poza układ słoneczny.
2. facebook prawdopodobnie gromadzi dane również o osobach które nie posiadają konta na fb. poprzez róznego rodzaju trackery i przyciski. była o tym afera kilkanaście mieisecy temu ale wszystko ucichło.
To przed erą ryjbuka nie było w ogóle studentów i uczelni? Nie chodzili na studia podzieleni na grupy, bo nie mieli się jak porozumieć? Nagle bez tego szamba nie można nic zrobić nie opowiadaj bajek, że się nie da. Da się tylko trzeba chcieć.
Przecież poniekąd o tym jest dyskusja aby trackery blokować i ciastka wsadzić na czarna listę. Nawet po wylogowani, FB nadal kontrolował co odwiedza użytkownik, na jakie strony wchodzi, bo na każdej są debilne lajki i polubienia. Dlatego tak ważne jest to blokować i po prostu nie wchodzić na żadne socjal media, bo nie tylko FB gromadzi i przetwarza dane.
A nie prościej usunąć konto na fb lub go wcale nie zakładać?
1. bardzo niepraktyczne rozwiązanie dla częsci ludzi (np. studentów i uczniów). jednostki mają zmusić całą grupe albo cały rok aby zaczęli korzystać z innego sposobu komunikacji? powodzenia. zejdź na ziemie bo niedługo wylecisz poza układ słoneczny.
2. facebook prawdopodobnie gromadzi dane również o osobach które nie posiadają konta na fb. poprzez róznego rodzaju trackery i przyciski. była o tym afera kilkanaście mieisecy temu ale wszystko ucichło.
A nie prościej usunąć konto na fb lub go wcale nie zakładać?
1. bardzo niepraktyczne rozwiązanie dla częsci ludzi (np. studentów i uczniów). jednostki mają zmusić całą grupe albo cały rok aby zaczęli korzystać z innego sposobu komunikacji? powodzenia. zejdź na ziemie bo niedługo wylecisz poza układ słoneczny.
2. facebook prawdopodobnie gromadzi dane również o osobach które nie posiadają konta na fb. poprzez róznego rodzaju trackery i przyciski. była o tym afera kilkanaście mieisecy temu ale wszystko ucichło.
idiotyczne jest to, że grupy niespecjalnie bystrych małp zmuszają ludzi do używania nie tylko narażających prywatność ale po prostu niewygodnych rozwiązań, znalezienie czegokolwiek na grupie na fb graniczy z cudem
A nie prościej usunąć konto na fb lub go wcale nie zakładać?
To zależy.
Fejs to nie tylko oglądanie reklam i postów kolegów ze szkoły/pracy. Fejs umożliwia również (przykładowo) kontakt z ludźmi, którzy (o dziwo!) mają coś konkretnego i przydatnego do przekazania.
Patrząc na to wszystko, można powiedzieć, że to się musiało wydarzyć, tj. musiał nastąpić moment, w którym fb zacznie eksploatować na maksa swoją bazę danych, jak i moment, w którym to wyjdzie na światło dzienne.
Już jakiś czas temu (ponad rok, może dwa) zachowanie fb się zmieniło. Wtedy też przestało mieć sens przykładowo budowanie jakiegokolwiek biznesu opartego na social media w wydaniu fb - fejs zaczął brutalnie wciskać opłaty za nic nie wnoszące w rzeczywistości lajki, odsłony i inne pierdoły. Nie przenosiło się to w żaden sposób na np. większą świadomość klientów, a więc i ich większą liczbę.
No właśnie niestety nie da się nie mieć FB, jeśli nikt z twoich znajomych nie chce używać niczego innego jako komunikator. W rezultacie to ty zmuszasz innych do postępowania jak ty, albo odcinasz się od nich całkowicie. Niezbyt miłe i niepraktyczne.
Za to mnie dziwi jedna rzecz z newsa. Skoro da się to zrobić z jedną stroną... To dlaczego to rozwiązanie nie funkcjonuje dla wszystkich odwiedzanych stron, a każda karta nie jest otwierana w piaskownicy i odizolowana od innych zaraz po zainstalowaniu przeglądarki? Tryb prywatny wcale nie byłby potrzebny, gdyby każda karta miała własne miejsce na ciasteczka, które byłyby kasowane po zamknięciu przeglądarki (nie karty, bo mogę za chwilę znów ją otworzyć). UE nie plułoby się o komunikaty na stronach o ciasteczkach, a błędy ludzkie, jak zostanie zalogowanym po wyłączeniu ponownie komputera częściowo same by się rozwiązały. Ciasteczka da się zastąpić ustawieniami zapamiętywanymi na serwerze, jeśli ma się np stałe IP, które admin czyści po np 3 miesiącach nieodwiedzania. Dla zarejestrowanych ciasteczka w ogóle nie powinny być tworzone, bo dobrą praktyką jest zapamiętywanie ustawień na serwerze.
'jeśli z konta na Facebooku korzystamy do logowania się w jakimkolwiek innym serwisie, to korzystając z rozszerzenia nie będziemy mogli tego robić'
G* prawda - wszystkie serwisy nadal działają, tylko trzeba się drugi raz zalogować.
aqvario @ 2018.03.28 10:25
Za to mnie dziwi jedna rzecz z newsa. Skoro da się to zrobić z jedną stroną... To dlaczego to rozwiązanie nie funkcjonuje dla wszystkich odwiedzanych stron, a każda karta nie jest otwierana w piaskownicy i odizolowana od innych zaraz po zainstalowaniu przeglądarki?
Też mnie to zastanawia. Ale to byłoby jak tryb prywatny, nie pamiętałoby ciasteczek i za każdym razem trzeba by się wszędzie logować od nowa. No chyba, że dla każdej strony tworzyć oddzielny proces i cache z ciasteczkami.
https://youtu.be/9ttyV5JuXXw
Ważna informacja wg mnie
Przeca Ghostery to tez szpieg
Zresztą ten nowy FF to równie dobry szpieg co portal tego chłopaczka o żydowskich korzeniach.
Ciacha ryjbuka na czarną listę i wtyczka do blokady odnośników ryjbuka na stronach trzecich. Nie klikać w linki związane z tym guanem i nie logować się tam, bo nie ma takiej potrzeby. Tak samo uczynić z pozostałymi social mediami.
Później pozbycie się usług i produktów Googla oraz Microsoftu i macie chwile oddechu.
Polecam każdemu!
@Proxy
Mówi się 'ryjoksiążka'
No i jeszcze zmień pracę i weź kredyt....
uBlock Origin
uMatrix
Nie... Ile razy trzeba powtarzać, że najlepiej jest nie mieć i nie używać social-śmieci.
Fałszywe dane, inne przeglądarki, oddzielne komputery - to nie przeszkodzi ryjbukowi szpiegować Cię w najlepsze. Nie bądź naiwny!
1. bardzo niepraktyczne rozwiązanie dla częsci ludzi (np. studentów i uczniów). jednostki mają zmusić całą grupe albo cały rok aby zaczęli korzystać z innego sposobu komunikacji? powodzenia. zejdź na ziemie bo niedługo wylecisz poza układ słoneczny.
2. facebook prawdopodobnie gromadzi dane również o osobach które nie posiadają konta na fb. poprzez róznego rodzaju trackery i przyciski. była o tym afera kilkanaście mieisecy temu ale wszystko ucichło.
To przed erą ryjbuka nie było w ogóle studentów i uczelni? Nie chodzili na studia podzieleni na grupy, bo nie mieli się jak porozumieć? Nagle bez tego szamba nie można nic zrobić nie opowiadaj bajek, że się nie da. Da się tylko trzeba chcieć.
Przecież poniekąd o tym jest dyskusja aby trackery blokować i ciastka wsadzić na czarna listę. Nawet po wylogowani, FB nadal kontrolował co odwiedza użytkownik, na jakie strony wchodzi, bo na każdej są debilne lajki i polubienia. Dlatego tak ważne jest to blokować i po prostu nie wchodzić na żadne socjal media, bo nie tylko FB gromadzi i przetwarza dane.
1. bardzo niepraktyczne rozwiązanie dla częsci ludzi (np. studentów i uczniów). jednostki mają zmusić całą grupe albo cały rok aby zaczęli korzystać z innego sposobu komunikacji? powodzenia. zejdź na ziemie bo niedługo wylecisz poza układ słoneczny.
2. facebook prawdopodobnie gromadzi dane również o osobach które nie posiadają konta na fb. poprzez róznego rodzaju trackery i przyciski. była o tym afera kilkanaście mieisecy temu ale wszystko ucichło.
1. bardzo niepraktyczne rozwiązanie dla częsci ludzi (np. studentów i uczniów). jednostki mają zmusić całą grupe albo cały rok aby zaczęli korzystać z innego sposobu komunikacji? powodzenia. zejdź na ziemie bo niedługo wylecisz poza układ słoneczny.
2. facebook prawdopodobnie gromadzi dane również o osobach które nie posiadają konta na fb. poprzez róznego rodzaju trackery i przyciski. była o tym afera kilkanaście mieisecy temu ale wszystko ucichło.
To zależy.
Fejs to nie tylko oglądanie reklam i postów kolegów ze szkoły/pracy. Fejs umożliwia również (przykładowo) kontakt z ludźmi, którzy (o dziwo!) mają coś konkretnego i przydatnego do przekazania.
Patrząc na to wszystko, można powiedzieć, że to się musiało wydarzyć, tj. musiał nastąpić moment, w którym fb zacznie eksploatować na maksa swoją bazę danych, jak i moment, w którym to wyjdzie na światło dzienne.
Już jakiś czas temu (ponad rok, może dwa) zachowanie fb się zmieniło. Wtedy też przestało mieć sens przykładowo budowanie jakiegokolwiek biznesu opartego na social media w wydaniu fb - fejs zaczął brutalnie wciskać opłaty za nic nie wnoszące w rzeczywistości lajki, odsłony i inne pierdoły. Nie przenosiło się to w żaden sposób na np. większą świadomość klientów, a więc i ich większą liczbę.
ublock origin
Za to mnie dziwi jedna rzecz z newsa. Skoro da się to zrobić z jedną stroną... To dlaczego to rozwiązanie nie funkcjonuje dla wszystkich odwiedzanych stron, a każda karta nie jest otwierana w piaskownicy i odizolowana od innych zaraz po zainstalowaniu przeglądarki? Tryb prywatny wcale nie byłby potrzebny, gdyby każda karta miała własne miejsce na ciasteczka, które byłyby kasowane po zamknięciu przeglądarki (nie karty, bo mogę za chwilę znów ją otworzyć). UE nie plułoby się o komunikaty na stronach o ciasteczkach, a błędy ludzkie, jak zostanie zalogowanym po wyłączeniu ponownie komputera częściowo same by się rozwiązały. Ciasteczka da się zastąpić ustawieniami zapamiętywanymi na serwerze, jeśli ma się np stałe IP, które admin czyści po np 3 miesiącach nieodwiedzania. Dla zarejestrowanych ciasteczka w ogóle nie powinny być tworzone, bo dobrą praktyką jest zapamiętywanie ustawień na serwerze.
G* prawda - wszystkie serwisy nadal działają, tylko trzeba się drugi raz zalogować.
Za to mnie dziwi jedna rzecz z newsa. Skoro da się to zrobić z jedną stroną... To dlaczego to rozwiązanie nie funkcjonuje dla wszystkich odwiedzanych stron, a każda karta nie jest otwierana w piaskownicy i odizolowana od innych zaraz po zainstalowaniu przeglądarki?
Też mnie to zastanawia. Ale to byłoby jak tryb prywatny, nie pamiętałoby ciasteczek i za każdym razem trzeba by się wszędzie logować od nowa. No chyba, że dla każdej strony tworzyć oddzielny proces i cache z ciasteczkami.