Jeden z testerów przekazał osobie trzeciej zdjęcia mające przedstawiać interfejs użytkownika nowego oprogramowania wraz z funkcją kopiowania gier na zewnętrzny dysk.
Taki backup to tylko jakieś połowiczne rozwiązanie bo gry można tylko przenieść jako backup dysku. Wszystkie gry jako jedno archiwum z którego i tak nic nie możemy uruchomić. Możemy to stosować tylko jako kopię bezpieczeństwa na wypadek awarii dysku ale w żaden sposób nie powiększa nam to przestrzeni dyskowej którą widzi konsola.
Powinni to zrobić tak jak na Xbox gdzie można podłączyć zewnętrzny dysk i rozszerza on nam powierzchnię na którą można instalować gry. Nie ma znaczenia czy grę instalujemy na dysku wewnętrznym czy zewnętrznym bo oba widoczne są jako jedna całość i z obu możemy uruchamiać gry. A na dodatek można zawsze łatwo zabrać dysk zewnętrzny z sobą do kolegi, podłączyć do USB3 i uruchomić grę na dowolnej konsoli Xbox One bez konieczności instalowania itp. Podpinasz i uruchamiasz.
Czemu Sony robi jakeś półśrodki z backupami zamiast dodać normalną obsługę zewnętrznych dysków? Przecież to chyba nie powinno być jakimś dużym problemem by pozwolić na podłączenie dysku zewnętrznego i zainstalowanie na nim gier. To trochę jak z tymi screenshotami gdzie Sony chwaliło się że ma możliwość robienia screenshotów ale zapomniało dodać że są to małe pliki JPG o wielkości 200kB o kiepskiej jakości. MS dodał screenshoty i zrobił to lepiej bo zastosował format bezstratny PNG i pliki 4MB a żeby nie zajmowały miejsca na dysku to przechowywane są w chmurze Xbox Live (można je łatwo udostępnić lub pobrać na dysk OneDrive)
W nowej wersji oprogramowania PlayStation 4 pojawiła się też funkcja wstrzymywania i wybudzania
Wreszcie zaczynają gonić Xbox One który tą funkcję ma od roku. Jeszcze niech Sony doda brakującą obsługę filmów MKV, DLNA, CD, MP3, wielozadaniowość w systemie i będą mogli konkurować pod względem możliwości OS-u z Xbox. Przynajmniej do czasu aż Xbox dostanie Windows 10 (z wspólnym sklepem i wspólnymi zakupami z dowolnym urządzeniem z Windows 10)
Microsoft właśnie dogonił Windowsa 3 bo Xbox One dostał hiperzaawansowaną i wymagającą lat opracowywania technikę robienia screenshotów. Co tam Kazu mówisz o jakichś półśrodkach i gonieniu Xbox One?
Na PC doszła wczoraj nowa funkcja pod Windows 10 - Game DVR. Nagrywanie filmów z dowolnej gry bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania. DVR jest wbudowany bezpośrednio w system operacyjny i zawsze nagrywa ostatnie 30 sekund gry (można będzie zmienić taż na dłuższy okres kosztem pamięci RAM). Dodatkowo możesz nagrywać filmy manualnie o dowolnej długości jeżeli uruchomisz DVR ręcznie. Filmy można publikować do sieci społecznościowej Xbox Live która dostępna będzie na wszystkich urządzeniach z Windows 10 (PC, konsole itp.). Aktualizacja aplikacji systemowej pojawiła się wczoraj wieczorem i dodaje także inne opcje
A za kilka miesięcy dogoni Windows 10 bo będzie miał identyczny system operacyjny a gry kupowane na Xbox będą widoczne także na naszym koncie na PC i odwrotnie. Bo konsola będzie traktowana tak samo jak każde urządzenie z zainstalowanym Windows 10 a sklep będzie wspólny co MS prezentował na konferencji GDC
A za kilka miesięcy dogoni Windows 10 bo będzie miał identyczny system operacyjny a gry kupowane na Xbox będą widoczne także na naszym koncie na PC i odwrotnie. Bo konsola będzie traktowana tak samo jak każde urządzenie z zainstalowanym Windows 10 a sklep będzie wspólny co MS prezentował na konferencji GDC
A za kilka miesięcy dogoni Windows 10 bo będzie miał identyczny system operacyjny a gry kupowane na Xbox będą widoczne także na naszym koncie na PC i odwrotnie. Bo konsola będzie traktowana tak samo jak każde urządzenie z zainstalowanym Windows 10 a sklep będzie wspólny co MS prezentował na konferencji GDC
W systemie nie będzie różnicy pomiędzy konsolą a PC. Oczywiście za wyjątkiem interfejsu użytkownika czyli tak jak w przypadku systemu Android który także ma kilka skórek. Wszystkie urządzenia z Windows 10 będą traktowane tak samo niezależnie czy będzie to desktop, konsola xbox, notebook lub serwer. Będziesz miał ten sam system i te same gry. Kod gry będzie identyczny niezależnie od urządzenia bo MS dodał do systemu platformę dla uniwersalnych aplikacji w skład której wchodzi Xbox SDK, DX12 itp. biblioteki które działają z dowolnym sprzętem. Będziesz miał system zbudowany i działający tak samo jak Android. Gdzie też masz jeden podstawowy sklep oraz jeden wspólny model aplikacji. W Google Play możesz przykładowo kupić aplikację na tablecie a następnie bez ponownego kupowania używać jej na konsoli Shield od Nvidii. Pomimo że oba urządzenie różnią się interfejsem użytkownika to pod spodem jest ten sam Android. I tak samo będzie w przypadku Windows 10 na PC, konsolach i innych urządzeniach z tym systemem
Wszystkie informacje o nowym podejściu są bardzo szczegółowo opisane w nagraniach z konferencji programistycznej GDC 2015 do której link wkleiłem wyżej. Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące spraw technicznych, wspólnych zakupów, wspólnego kodu to w poszczególnych nagraniach z prezentacji jest wszystko dokładnie wyjaśnione
Na PC doszła wczoraj nowa funkcja pod Windows 10 - Game DVR. Nagrywanie filmów z dowolnej gry bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania. DVR jest wbudowany bezpośrednio w system operacyjny i zawsze nagrywa ostatnie 30 sekund gry (można będzie zmienić taż na dłuższy okres kosztem pamięci RAM). Dodatkowo możesz nagrywać filmy manualnie o dowolnej długości jeżeli uruchomisz DVR ręcznie. Filmy można publikować do sieci społecznościowej Xbox Live która dostępna będzie na wszystkich urządzeniach z Windows 10 (PC, konsole itp.). Aktualizacja aplikacji systemowej pojawiła się wczoraj wieczorem i dodaje także inne opcje
Jeżeli z tym Game DVR to prawda i jest to niewyłączalny bloatware, to już teraz wiem gdzie jest największe zagęszczenie idiotów na m^2. W tym dziale M$, który się tym zajmuje.
Jeżeli z tym Game DVR to prawda i jest to niewyłączalny bloatware, to już teraz wiem gdzie jest największe zagęszczenie idiotów na m^2. W tym dziale M$, który się tym zajmuje.
Windows 10 działa tak samo jak na konsolach. PS4 domyślnie zapisuje zawsze ostatnie 15 minut dowolnej uruchomionej gry, Xbox One zapisuje 5 minut. Na PC domyślnie masz zapisywane 30 sekund ale możesz ten okres dowolnie wydłużyć w zależności ile chcesz na to poświęcić pamięci RAM. Podobne mechanizmy były już aplikacjach instalowanych razem ze sterownikami AMD oraz NV. Jedyna różnica jest taka że teraz masz to bezpośrednio w systemie i niezależnie od karty graficznej masz ten sam interfejs użytkownika i te same skróty. Dodatkowo MS zapowiedział że skróty te mogą być w przyszłości mapowane z nowym klawiszem na klawiaturach lub myszkach Myszki dla graczy mają kilka przycisków ekstra z których jakiś można powiązać z nagraniem ostatnich 30 sekund - taki bajer dla ludzi grający w gry multiplayerowe.
Z tego co czytałem ma być też możliwość usuwania z listy gier, w których mamy 0 trofeów. Przy zdobywaniu pucharków konsola ma automatycznie robić zrzuty ekranu. Do tego SharePlay ma działać w 60 kl./s.
Jeżeli z tym Game DVR to prawda i jest to niewyłączalny bloatware, to już teraz wiem gdzie jest największe zagęszczenie idiotów na m^2. W tym dziale M$, który się tym zajmuje.
Windows 10 działa tak samo jak na konsolach. PS4 domyślnie zapisuje zawsze ostatnie 15 minut dowolnej uruchomionej gry, Xbox One zapisuje 5 minut. Na PC domyślnie masz zapisywane 30 sekund ale możesz ten okres dowolnie wydłużyć w zależności ile chcesz na to poświęcić pamięci RAM. Podobne mechanizmy były już aplikacjach instalowanych razem ze sterownikami AMD oraz NV. Jedyna różnica jest taka że teraz masz to bezpośrednio w systemie i niezależnie od karty graficznej masz ten sam interfejs użytkownika i te same skróty. Dodatkowo MS zapowiedział że skróty te mogą być w przyszłości mapowane z nowym klawiszem na klawiaturach lub myszkach Myszki dla graczy mają kilka przycisków ekstra z których jakiś można powiązać z nagraniem ostatnich 30 sekund - taki bajer dla ludzi grający w gry multiplayerowe.
PC ogranicza tylko ilość wolnego miejca na dysku przy nagrywaniu filmów z gier. Jest dużo programów do tego więc nie gadaj głupot.
Piotrek G. jesteś idiotą? To żaden backup gier w rozumieniu konkretnej pozycji a tym bardziej backup płyty z grą.
'W sieci pojawiały się już pewne plotki o tym, co może być zawarte w tej aktualizacji, a najczęściej podnoszono kwestię ewentualnego dodania funkcji tworzenia kopii zapasowych gier na zewnętrznych nośnikach. Z ostatnich doniesień wynika, że takie rozwiązanie faktycznie się pojawi.'
To jest zwykły backup systemu taki jak na PS3 jest, bardzo pomocny przy wymianie dysku i przy wolnym necie. Nie trzeba 400GB pobierać przez kilkanaście dni. Bo na PS4 pobiera się u mnie średnio z 1/10 -1/2 max łącza.
Debile z Sony powinni umożliwić kopiowanie i odczyt później całej płyty na zewnętrznym dysku tak jak to było w X360. Wystarczyło by tylko umieścić płytę w czytniku a całość już później tylko z dysku. Do tego ten backup robi się całego systemu, nie można wybrać tylko najistotniejszych rzeczy. Przez to musiałem kombinować z przesunięciem partycji NTFS na 1,5TB hdd w kieszeni i teraz mam 500GB FAT32, no ku... bardzo to 'praktyczne i bezpieczne' dla tablicy. Boją się strumienia dodatkowych danych w ścieżkach NTFS najwidoczniej pacany.
Do tego backup w trybie awaryjnym idzie z prędkością USB2 ok 38MB/s zamiast USB3 i ponad 100MB/s.
Po 50 aktualizacji wpadną na pomysł zrobienia opcji masowego zaznaczania sejwów i wysyłania na internetowy dysk. Bo teraz to z osobna trzeba się męczyć.
Funkcja komentowania została wyłączona. Do dyskusji zapraszamy na forum.
Taki backup to tylko jakieś połowiczne rozwiązanie bo gry można tylko przenieść jako backup dysku. Wszystkie gry jako jedno archiwum z którego i tak nic nie możemy uruchomić. Możemy to stosować tylko jako kopię bezpieczeństwa na wypadek awarii dysku ale w żaden sposób nie powiększa nam to przestrzeni dyskowej którą widzi konsola.
Powinni to zrobić tak jak na Xbox gdzie można podłączyć zewnętrzny dysk i rozszerza on nam powierzchnię na którą można instalować gry. Nie ma znaczenia czy grę instalujemy na dysku wewnętrznym czy zewnętrznym bo oba widoczne są jako jedna całość i z obu możemy uruchamiać gry. A na dodatek można zawsze łatwo zabrać dysk zewnętrzny z sobą do kolegi, podłączyć do USB3 i uruchomić grę na dowolnej konsoli Xbox One bez konieczności instalowania itp. Podpinasz i uruchamiasz.
Czemu Sony robi jakeś półśrodki z backupami zamiast dodać normalną obsługę zewnętrznych dysków? Przecież to chyba nie powinno być jakimś dużym problemem by pozwolić na podłączenie dysku zewnętrznego i zainstalowanie na nim gier. To trochę jak z tymi screenshotami gdzie Sony chwaliło się że ma możliwość robienia screenshotów ale zapomniało dodać że są to małe pliki JPG o wielkości 200kB o kiepskiej jakości. MS dodał screenshoty i zrobił to lepiej bo zastosował format bezstratny PNG i pliki 4MB a żeby nie zajmowały miejsca na dysku to przechowywane są w chmurze Xbox Live (można je łatwo udostępnić lub pobrać na dysk OneDrive)
Wreszcie zaczynają gonić Xbox One który tą funkcję ma od roku. Jeszcze niech Sony doda brakującą obsługę filmów MKV, DLNA, CD, MP3, wielozadaniowość w systemie i będą mogli konkurować pod względem możliwości OS-u z Xbox. Przynajmniej do czasu aż Xbox dostanie Windows 10 (z wspólnym sklepem i wspólnymi zakupami z dowolnym urządzeniem z Windows 10)
Na PC doszła wczoraj nowa funkcja pod Windows 10 - Game DVR. Nagrywanie filmów z dowolnej gry bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania. DVR jest wbudowany bezpośrednio w system operacyjny i zawsze nagrywa ostatnie 30 sekund gry (można będzie zmienić taż na dłuższy okres kosztem pamięci RAM). Dodatkowo możesz nagrywać filmy manualnie o dowolnej długości jeżeli uruchomisz DVR ręcznie. Filmy można publikować do sieci społecznościowej Xbox Live która dostępna będzie na wszystkich urządzeniach z Windows 10 (PC, konsole itp.). Aktualizacja aplikacji systemowej pojawiła się wczoraj wieczorem i dodaje także inne opcje
A za kilka miesięcy dogoni Windows 10 bo będzie miał identyczny system operacyjny a gry kupowane na Xbox będą widoczne także na naszym koncie na PC i odwrotnie. Bo konsola będzie traktowana tak samo jak każde urządzenie z zainstalowanym Windows 10 a sklep będzie wspólny co MS prezentował na konferencji GDC
http://channel9.msdn.com/Events/GDC/GDC-2015
A za kilka miesięcy dogoni Windows 10 bo będzie miał identyczny system operacyjny a gry kupowane na Xbox będą widoczne także na naszym koncie na PC i odwrotnie. Bo konsola będzie traktowana tak samo jak każde urządzenie z zainstalowanym Windows 10 a sklep będzie wspólny co MS prezentował na konferencji GDC
http://channel9.msdn.com/Events/GDC/GDC-2015
Czyli MS wycofuje się z rynku konsol. Wy w firmie macie drakońskie czasy pracy 7:00 a dział PR działa.
A za kilka miesięcy dogoni Windows 10 bo będzie miał identyczny system operacyjny a gry kupowane na Xbox będą widoczne także na naszym koncie na PC i odwrotnie. Bo konsola będzie traktowana tak samo jak każde urządzenie z zainstalowanym Windows 10 a sklep będzie wspólny co MS prezentował na konferencji GDC
http://channel9.msdn.com/Events/GDC/GDC-2015
Czyli MS wycofuje się z rynku konsol
W systemie nie będzie różnicy pomiędzy konsolą a PC. Oczywiście za wyjątkiem interfejsu użytkownika czyli tak jak w przypadku systemu Android który także ma kilka skórek. Wszystkie urządzenia z Windows 10 będą traktowane tak samo niezależnie czy będzie to desktop, konsola xbox, notebook lub serwer. Będziesz miał ten sam system i te same gry. Kod gry będzie identyczny niezależnie od urządzenia bo MS dodał do systemu platformę dla uniwersalnych aplikacji w skład której wchodzi Xbox SDK, DX12 itp. biblioteki które działają z dowolnym sprzętem. Będziesz miał system zbudowany i działający tak samo jak Android. Gdzie też masz jeden podstawowy sklep oraz jeden wspólny model aplikacji. W Google Play możesz przykładowo kupić aplikację na tablecie a następnie bez ponownego kupowania używać jej na konsoli Shield od Nvidii. Pomimo że oba urządzenie różnią się interfejsem użytkownika to pod spodem jest ten sam Android. I tak samo będzie w przypadku Windows 10 na PC, konsolach i innych urządzeniach z tym systemem
Wszystkie informacje o nowym podejściu są bardzo szczegółowo opisane w nagraniach z konferencji programistycznej GDC 2015 do której link wkleiłem wyżej. Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące spraw technicznych, wspólnych zakupów, wspólnego kodu to w poszczególnych nagraniach z prezentacji jest wszystko dokładnie wyjaśnione
Na PC doszła wczoraj nowa funkcja pod Windows 10 - Game DVR. Nagrywanie filmów z dowolnej gry bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania. DVR jest wbudowany bezpośrednio w system operacyjny i zawsze nagrywa ostatnie 30 sekund gry (można będzie zmienić taż na dłuższy okres kosztem pamięci RAM). Dodatkowo możesz nagrywać filmy manualnie o dowolnej długości jeżeli uruchomisz DVR ręcznie. Filmy można publikować do sieci społecznościowej Xbox Live która dostępna będzie na wszystkich urządzeniach z Windows 10 (PC, konsole itp.). Aktualizacja aplikacji systemowej pojawiła się wczoraj wieczorem i dodaje także inne opcje
Jeżeli z tym Game DVR to prawda i jest to niewyłączalny bloatware, to już teraz wiem gdzie jest największe zagęszczenie idiotów na m^2. W tym dziale M$, który się tym zajmuje.
Jeżeli z tym Game DVR to prawda i jest to niewyłączalny bloatware, to już teraz wiem gdzie jest największe zagęszczenie idiotów na m^2. W tym dziale M$, który się tym zajmuje.
Windows 10 działa tak samo jak na konsolach. PS4 domyślnie zapisuje zawsze ostatnie 15 minut dowolnej uruchomionej gry, Xbox One zapisuje 5 minut. Na PC domyślnie masz zapisywane 30 sekund ale możesz ten okres dowolnie wydłużyć w zależności ile chcesz na to poświęcić pamięci RAM. Podobne mechanizmy były już aplikacjach instalowanych razem ze sterownikami AMD oraz NV. Jedyna różnica jest taka że teraz masz to bezpośrednio w systemie i niezależnie od karty graficznej masz ten sam interfejs użytkownika i te same skróty. Dodatkowo MS zapowiedział że skróty te mogą być w przyszłości mapowane z nowym klawiszem na klawiaturach lub myszkach Myszki dla graczy mają kilka przycisków ekstra z których jakiś można powiązać z nagraniem ostatnich 30 sekund - taki bajer dla ludzi grający w gry multiplayerowe.
Jeżeli z tym Game DVR to prawda i jest to niewyłączalny bloatware, to już teraz wiem gdzie jest największe zagęszczenie idiotów na m^2. W tym dziale M$, który się tym zajmuje.
Windows 10 działa tak samo jak na konsolach. PS4 domyślnie zapisuje zawsze ostatnie 15 minut dowolnej uruchomionej gry, Xbox One zapisuje 5 minut. Na PC domyślnie masz zapisywane 30 sekund ale możesz ten okres dowolnie wydłużyć w zależności ile chcesz na to poświęcić pamięci RAM. Podobne mechanizmy były już aplikacjach instalowanych razem ze sterownikami AMD oraz NV. Jedyna różnica jest taka że teraz masz to bezpośrednio w systemie i niezależnie od karty graficznej masz ten sam interfejs użytkownika i te same skróty. Dodatkowo MS zapowiedział że skróty te mogą być w przyszłości mapowane z nowym klawiszem na klawiaturach lub myszkach Myszki dla graczy mają kilka przycisków ekstra z których jakiś można powiązać z nagraniem ostatnich 30 sekund - taki bajer dla ludzi grający w gry multiplayerowe.
PC ogranicza tylko ilość wolnego miejca na dysku przy nagrywaniu filmów z gier. Jest dużo programów do tego więc nie gadaj głupot.
'W sieci pojawiały się już pewne plotki o tym, co może być zawarte w tej aktualizacji, a najczęściej podnoszono kwestię ewentualnego dodania funkcji tworzenia kopii zapasowych gier na zewnętrznych nośnikach. Z ostatnich doniesień wynika, że takie rozwiązanie faktycznie się pojawi.'
To jest zwykły backup systemu taki jak na PS3 jest, bardzo pomocny przy wymianie dysku i przy wolnym necie. Nie trzeba 400GB pobierać przez kilkanaście dni. Bo na PS4 pobiera się u mnie średnio z 1/10 -1/2 max łącza.
Debile z Sony powinni umożliwić kopiowanie i odczyt później całej płyty na zewnętrznym dysku tak jak to było w X360. Wystarczyło by tylko umieścić płytę w czytniku a całość już później tylko z dysku. Do tego ten backup robi się całego systemu, nie można wybrać tylko najistotniejszych rzeczy. Przez to musiałem kombinować z przesunięciem partycji NTFS na 1,5TB hdd w kieszeni i teraz mam 500GB FAT32, no ku... bardzo to 'praktyczne i bezpieczne' dla tablicy. Boją się strumienia dodatkowych danych w ścieżkach NTFS najwidoczniej pacany.
Do tego backup w trybie awaryjnym idzie z prędkością USB2 ok 38MB/s zamiast USB3 i ponad 100MB/s.
Po 50 aktualizacji wpadną na pomysł zrobienia opcji masowego zaznaczania sejwów i wysyłania na internetowy dysk. Bo teraz to z osobna trzeba się męczyć.