Do Seagate nie miałem zaufania od 2009, ale ostatnio Hitachi mi sie okazał niekompatybilny z płytą główną, co myślałem że nie jest możliwe, więc... Następny kupię WD.
U mnie awaryjność dysków ST2000DM001 wynosi 25% - z czterech w ciągu 18 miesięcy padł jeden. Tu jest dużo cięższa sprawa, bo tych dysków jest wiele rewizji*, produkowanych w różnych częściach świata i mają różną ilość talerzy (2- lub 3-talerzowe 2TB). Seagate naprawdę leci w kulki z tymi dyskami i w dużych sklepach na półkach leżą wymieszane różne dyski - kupując cztery w jednym sklepie dostałem trzy 2-talerzowe i jeden 3-talerzowy i właśnie ten padł po 11 000 godzinach pracy.
Taka uwaga: formalnie Hitachi nie funkcjonuje już jako producent dysków, tylko jest HGST. Nawet Backblaze przy publikacji pierwszego raportu dostał wiadomość od producenta, by podmienili logo z Hitachi na HGST.
*Miałem jeszcze piąty dysk. Nie dało się go dopiąć do macierzy (Intel RST pluł błędami przy odbudowie), ponieważ pochodził z innej rewizji i na przykład nie obsługiwał NCQ. Parodia w ogóle, nie spotkałem się jeszcze z dyskiem SATA-II/III nie obsługującym tej technologii. Nigdy więcej dysków firmy na S.
I niech mi ktoś wmówi, że Seagate robi dobre dyski... Lata doświadczenia w pracy (bo przetargi publiczne i najtańsze dyski) vs domowe WD tylko to potwierdzają. W pracy Seagate'y padają jak muchy, w domu od lat WD, które wymieniam jedynie dlatego, że z czasem robią się za małe jak na rosnące potrzeby gier i multimediów...
Kolejny raz potwierdza się to, co już powszechnie wiadomo. Seagate'y padają najwięcej, ale i też są nieco tańsze.
Wytłumacz mi teraz czemu Seagate ma takie zyski, czemu Samsung nie dawał rady w dyskach...
Hitachi też nie dała rady.
Poniewaz dwoch wymienionych przez Ciebie producentow, ktorzy nie maja takich zyskow jak Seagate, nie daja wysokich marz na swoje produkty. Handlowcy maja przykaz wciskania Seagate w pierwszej kolejnosci bo % wiekszy.
4/5 klientow nie ma pojecia, ze kupujac Seagate kupuja padake. 2TB robi wrazenie. Gwarancja jest to juz fajnie jak cos sie stanie. Ale jak sie stanie z dyskiem i dane znikna, to juz nie ma ze gwarancja, a byly zdjecia z komunii dzieciaka, swieta, wakacje w Mielnie.
Dlaczego ta firma kupiła 12 tysięcy dysków Seagate 4GB, jeśli ma tak złe doświadczenia z ich awaryjnością. Z żadnej innej firmy nie mają tyle dysków co od tego 'bardzo złego dostawcy'. Ktoś to potrafi wyjaśnić?
Z waszych komentarzy wynika, że wy zmieniacie złego dostawcę na lepszego.
W poprzednim ich zestawieniu dyski Seagate pochodziły z odzysku reklamacyjnego od innych klientów.
Wytłumacz mi teraz czemu Seagate ma takie zyski, czemu Samsung nie dawał rady w dyskach...
Hitachi też nie dała rady.
Poniewaz dwoch wymienionych przez Ciebie producentow, ktorzy nie maja takich zyskow jak Seagate, nie daja wysokich marz na swoje produkty. Handlowcy maja przykaz wciskania Seagate w pierwszej kolejnosci bo % wiekszy.
4/5 klientow nie ma pojecia, ze kupujac Seagate kupuja padake. 2TB robi wrazenie. Gwarancja jest to juz fajnie jak cos sie stanie. Ale jak sie stanie z dyskiem i dane znikna, to juz nie ma ze gwarancja, a byly zdjecia z komunii dzieciaka, swieta, wakacje w Mielnie.
Pytanie czemu sprzedawcy nie polecali czegoś minimalnie droższego, a znacznie lepszego. Ja mam podobne doświadczenia z seagate... ostatnio po paru latach padł mi WD... samsungów mam najwięcej i najlepiej trzymają. Come on...
Vanter @ 2015.01.22 16:26
Ja bym to podsumował raczej tak że nie opłaca się kupować najtańszych serii.
Lepiej dołożyć 50zł do DM i kupić VX lub VN
a w przypadku WD zamiast GREEN najlepiej RED albo PURPLE
RED-y niektóre też padają. Bodaj właśnie 3TB takie awaryjne były w zeszłym roku.
JAZ99 @ 2015.01.22 16:30
Pieniądze nie kłamią, kłamią statystyki.
Dlaczego ta firma kupiła 12 tysięcy dysków Seagate 4GB, jeśli ma tak złe doświadczenia z ich awaryjnością. Z żadnej innej firmy nie mają tyle dysków co od tego 'bardzo złego dostawcy'. Ktoś to potrafi wyjaśnić?
Z waszych komentarzy wynika, że wy zmieniacie złego dostawcę na lepszego.
W poprzednim ich zestawieniu dyski Seagate pochodziły z odzysku reklamacyjnego od innych klientów.
Może też nie przejmują się tym, bo dyski pracują w RAIDzie, a jak padnie to idzie na gwarancję.
...
Dlaczego ta firma kupiła 12 tysięcy dysków Seagate 4GB, jeśli ma tak złe doświadczenia z ich awaryjnością. Z żadnej innej firmy nie mają tyle dysków co od tego 'bardzo złego dostawcy'. Ktoś to potrafi wyjaśnić?...
Zapewne byl przetarg, gdzie zdecydowala cena, a ludzie ktorzy fizycznie obcuja z nosnikami nie sa osobami decydujacymi o zakupach.
Przy dobrej cenie dyrektor nie zauwazyl wzmianek o awaryjnosci sprzetu. Najwazniejsze sa cyfry na papierze. A jak to pozniej dziala, co sie wymiania i sa obsuwy to juz nie wazne. Cena byla dobra, cena wygrala z logika i dobrym serwisem.
I niech mi ktoś wmówi, że Seagate robi dobre dyski... Lata doświadczenia w pracy (bo przetargi publiczne i najtańsze dyski) vs domowe WD tylko to potwierdzają. W pracy Seagate'y padają jak muchy, w domu od lat WD, które wymieniam jedynie dlatego, że z czasem robią się za małe jak na rosnące potrzeby gier i multimediów...
Ale Seagate robi bardzo dobre dyski, tylko nie jest to ten tani shit w sklepach a dyski z wyższej półki. Wyższe serie Seagate mają opinię bardzo przyzwoitych.
Na ok~ 25 dysków Seagate jakie miałem w swoich komputerach od 15lat padły 2, miałem dwa WDC i padły obydwa. Miałem też dysku Hitachi i Maxtor to były tragicznie wolne dyski.
Czy te wykresy są rzetelne ? Seagate może najwięcej pada ale i prawdopodobnie najwięcej się ich sprzedaje.
Taka uwaga: formalnie Hitachi nie funkcjonuje już jako producent dysków, tylko jest HGST. Nawet Backblaze przy publikacji pierwszego raportu dostał wiadomość od producenta, by podmienili logo z Hitachi na HGST.
*Miałem jeszcze piąty dysk. Nie dało się go dopiąć do macierzy (Intel RST pluł błędami przy odbudowie), ponieważ pochodził z innej rewizji i na przykład nie obsługiwał NCQ. Parodia w ogóle, nie spotkałem się jeszcze z dyskiem SATA-II/III nie obsługującym tej technologii. Nigdy więcej dysków firmy na S.
Wszystkie działają od 2011 roku
Wszystkie działają.
Serwerownia xvideos ?
Jeden jest w złym stanie z tego wszystkiego
01 Raw Read Error Rate 51 1 1 38272 Pre-Failure: Imminent loss of data is being predicted
Że RAID czekam spokojnie na jakiś dobry/tani dysk, bo nie zamierzam płacić więcej za coś gorszego.
Wytłumacz mi teraz czemu Seagate ma takie zyski, czemu Samsung nie dawał rady w dyskach...
Hitachi też nie dała rady.
Lepiej dołożyć 50zł do DM i kupić VX lub VN
a w przypadku WD zamiast GREEN najlepiej RED albo PURPLE
Wytłumacz mi teraz czemu Seagate ma takie zyski, czemu Samsung nie dawał rady w dyskach...
Hitachi też nie dała rady.
Poniewaz dwoch wymienionych przez Ciebie producentow, ktorzy nie maja takich zyskow jak Seagate, nie daja wysokich marz na swoje produkty. Handlowcy maja przykaz wciskania Seagate w pierwszej kolejnosci bo % wiekszy.
4/5 klientow nie ma pojecia, ze kupujac Seagate kupuja padake. 2TB robi wrazenie. Gwarancja jest to juz fajnie jak cos sie stanie. Ale jak sie stanie z dyskiem i dane znikna, to juz nie ma ze gwarancja, a byly zdjecia z komunii dzieciaka, swieta, wakacje w Mielnie.
Dlaczego ta firma kupiła 12 tysięcy dysków Seagate 4GB, jeśli ma tak złe doświadczenia z ich awaryjnością. Z żadnej innej firmy nie mają tyle dysków co od tego 'bardzo złego dostawcy'. Ktoś to potrafi wyjaśnić?
Z waszych komentarzy wynika, że wy zmieniacie złego dostawcę na lepszego.
W poprzednim ich zestawieniu dyski Seagate pochodziły z odzysku reklamacyjnego od innych klientów.
Wytłumacz mi teraz czemu Seagate ma takie zyski, czemu Samsung nie dawał rady w dyskach...
Hitachi też nie dała rady.
Poniewaz dwoch wymienionych przez Ciebie producentow, ktorzy nie maja takich zyskow jak Seagate, nie daja wysokich marz na swoje produkty. Handlowcy maja przykaz wciskania Seagate w pierwszej kolejnosci bo % wiekszy.
4/5 klientow nie ma pojecia, ze kupujac Seagate kupuja padake. 2TB robi wrazenie. Gwarancja jest to juz fajnie jak cos sie stanie. Ale jak sie stanie z dyskiem i dane znikna, to juz nie ma ze gwarancja, a byly zdjecia z komunii dzieciaka, swieta, wakacje w Mielnie.
Pytanie czemu sprzedawcy nie polecali czegoś minimalnie droższego, a znacznie lepszego. Ja mam podobne doświadczenia z seagate... ostatnio po paru latach padł mi WD... samsungów mam najwięcej i najlepiej trzymają. Come on...
Lepiej dołożyć 50zł do DM i kupić VX lub VN
a w przypadku WD zamiast GREEN najlepiej RED albo PURPLE
RED-y niektóre też padają. Bodaj właśnie 3TB takie awaryjne były w zeszłym roku.
Dlaczego ta firma kupiła 12 tysięcy dysków Seagate 4GB, jeśli ma tak złe doświadczenia z ich awaryjnością. Z żadnej innej firmy nie mają tyle dysków co od tego 'bardzo złego dostawcy'. Ktoś to potrafi wyjaśnić?
Z waszych komentarzy wynika, że wy zmieniacie złego dostawcę na lepszego.
W poprzednim ich zestawieniu dyski Seagate pochodziły z odzysku reklamacyjnego od innych klientów.
Może też nie przejmują się tym, bo dyski pracują w RAIDzie, a jak padnie to idzie na gwarancję.
hahahha nie no nie mogie wytrzymać
Dlaczego ta firma kupiła 12 tysięcy dysków Seagate 4GB, jeśli ma tak złe doświadczenia z ich awaryjnością. Z żadnej innej firmy nie mają tyle dysków co od tego 'bardzo złego dostawcy'. Ktoś to potrafi wyjaśnić?...
Zapewne byl przetarg, gdzie zdecydowala cena, a ludzie ktorzy fizycznie obcuja z nosnikami nie sa osobami decydujacymi o zakupach.
Przy dobrej cenie dyrektor nie zauwazyl wzmianek o awaryjnosci sprzetu. Najwazniejsze sa cyfry na papierze. A jak to pozniej dziala, co sie wymiania i sa obsuwy to juz nie wazne. Cena byla dobra, cena wygrala z logika i dobrym serwisem.
Ale Seagate robi bardzo dobre dyski, tylko nie jest to ten tani shit w sklepach a dyski z wyższej półki. Wyższe serie Seagate mają opinię bardzo przyzwoitych.
Czy te wykresy są rzetelne ? Seagate może najwięcej pada ale i prawdopodobnie najwięcej się ich sprzedaje.