O tym jak dana maszyna jest wydajna i responsywna nie decydują tylko jej komponenty ... ale przede wszystkim system. Przykładowo taki Asus 1201n z ION`em i i Atomem 330 [2 GB ram] ... działa genialnie szybko pod zoptymalizowanym Kubuntu [64 bit], a wręcz tragicznie wolno pod Windows 7 i 8.x [tu instalacja wersji 64 bit mija się z celem tak meczy swap, że aż można się zacząć bać o dysk]. Kolejno Acer E1-510 pod Windows 8.1 ... tu o pracy tylko pomarzyć można, jak na duronie 650 ... pod Kubuntu idealnie płynnie.
O tym jak dana maszyna jest wydajna i responsywna nie decydują tylko jej komponenty ... ale przede wszystkim system. Przykładowo taki Asus 1201n z ION`em i i Atomem 330 [2 GB ram] ... działa genialnie szybko pod zoptymalizowanym Kubuntu [64 bit], a wręcz tragicznie wolno pod Windows 7 i 8.x [tu instalacja wersji 64 bit mija się z celem tak meczy swap, że aż można się zacząć bać o dysk]. Kolejno Acer E1-510 pod Windows 8.1 ... tu o pracy tylko pomarzyć można, jak na duronie 650 ... pod Kubuntu idealnie płynnie.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
O tym jak dana maszyna jest wydajna i responsywna nie decydują tylko jej komponenty ... ale przede wszystkim system. Przykładowo taki Asus 1201n z ION`em i i Atomem 330 [2 GB ram] ... działa genialnie szybko pod zoptymalizowanym Kubuntu [64 bit], a wręcz tragicznie wolno pod Windows 7 i 8.x [tu instalacja wersji 64 bit mija się z celem tak meczy swap, że aż można się zacząć bać o dysk]. Kolejno Acer E1-510 pod Windows 8.1 ... tu o pracy tylko pomarzyć można, jak na duronie 650 ... pod Kubuntu idealnie płynnie.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
Zgadzam się z kolegą ext73. Na lęciwym już netbook asus z atomem (już nie pamiętam nazwy, lezy w szafie od pół roku..) windows 7/8 nawet starter chodził jak .. nie powiem co a na linux mint 32bit (64 powodował błędy) śmiga że aż miło się pracuje.
Średnia krajowa to statystyka, zesumuj bogacza co ma melona miesięcznie oraz biedaków i bezrobotnych w sile tysiąc wyjdzie ci całkiem niezła sumka. To jak porównać średnią temperaturę ciekłej stali z ciekłym azotem, wyjdzie bardzo wysoka średnia.
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
O tym jak dana maszyna jest wydajna i responsywna nie decydują tylko jej komponenty ... ale przede wszystkim system. Przykładowo taki Asus 1201n z ION`em i i Atomem 330 [2 GB ram] ... działa genialnie szybko pod zoptymalizowanym Kubuntu [64 bit], a wręcz tragicznie wolno pod Windows 7 i 8.x [tu instalacja wersji 64 bit mija się z celem tak meczy swap, że aż można się zacząć bać o dysk]. Kolejno Acer E1-510 pod Windows 8.1 ... tu o pracy tylko pomarzyć można, jak na duronie 650 ... pod Kubuntu idealnie płynnie.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
Widzisz nie muszę Jedni wolą się męczyć [Windows] inni korzystają z pełni [Linux] tego za co zapłacili [sprzęt] - taka karma
Średnia krajowa to statystyka, zesumuj bogacza co ma melona miesięcznie oraz biedaków i bezrobotnych w sile tysiąc wyjdzie ci całkiem niezła sumka. To jak porównać średnią temperaturę ciekłej stali z ciekłym azotem, wyjdzie bardzo wysoka średnia.
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
Do średniej liczy się bezrobotnych ? A to dobre...liczy się firmy, a to i tak z pominięciem małych firm, GUS podaje średnia bo tak jest najłatwiej, ale ona wcale nie oddaje poziomu zarobków. Lepiej zawsze sprawdzić medianę/dominantę wynagrodzeń, a to i tak dla każdej branży, można też posługiwać się nie średnią a najczęściej pobieraną.
[/quote]
'Zasady, do których stosuje się GUS podczas obliczania średniej krajowej.
GUS liczy średnią z przedsiębiorstw zatrudniających powyżej dziewięciu osób, tak więc firmy małe i jednoosobowe nie liczą się do zestawienia.
Brane są pod uwagę tylko umowy o pracę. Wszystkie inny formy zatrudnienia nie są brane pod uwagę.
GUS nie bierze pod uwagę administracji publicznej'[/quote]
To trochę zaburza obraz bo wcale tak dobrze nie płacą w administracji, tzn. nieźle w W-wie, gorzej jeśli to nie jest stolica czy miasto wojewódzkie, ta sama'firma' ale w wydaniu podobnego miasteczka, tylko bez '..wojewódzki...' to niższe zarobki. Plusem jest to że jeśli ma się etat to w miarę pewna praca i pensja na czas, 13 i praktycznie tyle (po urlopie kobiety raczej też nie wywalą), bo dzisiaj wiele firm potrafi dać lepsze warunki płacowe, a także dodatki i wcale nie chodzi o karnet na siłownię. Jak wiadomo małe firmy przeważnie nie płacą kokosów, do tego dzisiaj popularne jest zatrudnianie na umowy cywilnoprawne (umowa o dzieło, umowa zlecenie) gdzie pracownik może na tym finansowo stracić jeśli nie jest to ktoś kogo rodzaj pracy, zawód jest skorelowany z taką forma zatrudnienia.
Myślicie, że za granicą wszyscy mają Vaio, Elitebook-i??? Mam masę znajomych w norwegii, 1 znajomy ma HPka z pentiumem M 1,3GHz nawet, większość siedzi na acerach czy ma netbook-i stare z atomem....
Jednej koleżance nie chciało się kupować nowego laptopa, nie chciało jej wyczyścić dysk ze zbędnych rzeczy to kupiła dysk zewnętrzny i przykleiła do obudowy z ekranu... laptop Asus za 2000zł...
Naprawdę denerwuje mnie takie biadolenie... na wschodzie, słowacja... jest jeszcze biedniej, ludzie żyją i są (przynajmniej ja mam takie wrażenie) bardziej szczęśliwi. Nie mają Tusk-a to fakt, ale my też już go nie mamy.
motiff @ 2014.09.20 10:41
Średnia krajowa to statystyka, zesumuj bogacza co ma melona miesięcznie oraz biedaków i bezrobotnych w sile tysiąc wyjdzie ci całkiem niezła sumka. To jak porównać średnią temperaturę ciekłej stali z ciekłym azotem, wyjdzie bardzo wysoka średnia.
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
Proponuję więc medianę powyżej której zarabia 50% polaków wynosiła bodaj ostatnio coś 3700-3800zł EOT
'Zasady, do których stosuje się GUS podczas obliczania średniej krajowej.
GUS liczy średnią z przedsiębiorstw zatrudniających powyżej dziewięciu osób, tak więc firmy małe i jednoosobowe nie liczą się do zestawienia.
Brane są pod uwagę tylko umowy o pracę. Wszystkie inny formy zatrudnienia nie są brane pod uwagę.
GUS nie bierze pod uwagę administracji publicznej'
To trochę zaburza obraz bo wcale tak dobrze nie płacą w administracji, tzn. nieźle w W-wie, gorzej jeśli to nie jest stolica czy miasto wojewódzkie, ta sama'firma' ale w wydaniu podobnego miasteczka, tylko bez '..wojewódzki...' to niższe zarobki. Plusem jest to że jeśli ma się etat to w miarę pewna praca i pensja na czas, 13 i praktycznie tyle (po urlopie kobiety raczej też nie wywalą), bo dzisiaj wiele firm potrafi dać lepsze warunki płacowe, a także dodatki i wcale nie chodzi o karnet na siłownię. Jak wiadomo małe firmy przeważnie nie płacą kokosów, do tego dzisiaj popularne jest zatrudnianie na umowy cywilnoprawne (umowa o dzieło, umowa zlecenie) gdzie pracownik może na tym finansowo stracić jeśli nie jest to ktoś kogo rodzaj pracy, zawód jest skorelowany z taką forma zatrudnienia.
Pisałem, to co podaje gus, czy inne publiczne, rządowe tuby to o kant rozbić, prędzej wsłuchał bym się w głos zainteresowanych i zrobił sondaż ile mają dochodu i jakie samopoczucie. 'Bezrobotni' nie mający dochodu ciekawe skąd mają energię żeby żyć, aaa tak czarno to widzę.
Bo ludzie nie potrzebują laptopów z kosmosu. W dodatku konkretne modele maja wiele odmian - G510 możesz mieć i za 1300 i za 2300zł
Studenci pewnie tak nabili statystyki.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
Zgadzam się z kolegą ext73. Na lęciwym już netbook asus z atomem (już nie pamiętam nazwy, lezy w szafie od pół roku..) windows 7/8 nawet starter chodził jak .. nie powiem co
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
Widzisz nie muszę
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
Akurat Lenovo z większości firm ma najrozsądniejsze laptopy - dobrze wyposażone, w niezłych kadłubkach i cena, która nie zabija.
Studenci pewnie tak nabili statystyki.
Studenci kupują lapek za 2-3k mocnym GPU od nvidii kosztem słąbej matrycy i 'tylko' i5 zamiast i7.
No patrz, a w innych tego typu tematach gdzie w top są drogie cpu i gpu od razu piszą, że popularność nie równa się sprzedaży, komu tu wierzyć.
Tjaa.
Nie wstawiłeś linku do filmu jak szybko śmigasz po pulpicie swojego kernelika.
Widzisz nie muszę
Niestety kosztem zdrowia psychicznego 'korzystasz w pełni'. Coś za coś.
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
Do średniej liczy się bezrobotnych ? A to dobre...liczy się firmy, a to i tak z pominięciem małych firm, GUS podaje średnia bo tak jest najłatwiej, ale ona wcale nie oddaje poziomu zarobków. Lepiej zawsze sprawdzić medianę/dominantę wynagrodzeń, a to i tak dla każdej branży, można też posługiwać się nie średnią a najczęściej pobieraną.
[/quote]
'Zasady, do których stosuje się GUS podczas obliczania średniej krajowej.
GUS liczy średnią z przedsiębiorstw zatrudniających powyżej dziewięciu osób, tak więc firmy małe i jednoosobowe nie liczą się do zestawienia.
Brane są pod uwagę tylko umowy o pracę. Wszystkie inny formy zatrudnienia nie są brane pod uwagę.
GUS nie bierze pod uwagę administracji publicznej'[/quote]
To trochę zaburza obraz bo wcale tak dobrze nie płacą w administracji, tzn. nieźle w W-wie, gorzej jeśli to nie jest stolica czy miasto wojewódzkie, ta sama'firma' ale w wydaniu podobnego miasteczka, tylko bez '..wojewódzki...' to niższe zarobki. Plusem jest to że jeśli ma się etat to w miarę pewna praca i pensja na czas, 13 i praktycznie tyle (po urlopie kobiety raczej też nie wywalą), bo dzisiaj wiele firm potrafi dać lepsze warunki płacowe, a także dodatki i wcale nie chodzi o karnet na siłownię. Jak wiadomo małe firmy przeważnie nie płacą kokosów, do tego dzisiaj popularne jest zatrudnianie na umowy cywilnoprawne (umowa o dzieło, umowa zlecenie) gdzie pracownik może na tym finansowo stracić jeśli nie jest to ktoś kogo rodzaj pracy, zawód jest skorelowany z taką forma zatrudnienia.
Jednej koleżance nie chciało się kupować nowego laptopa, nie chciało jej wyczyścić dysk ze zbędnych rzeczy to kupiła dysk zewnętrzny i przykleiła do obudowy z ekranu... laptop Asus za 2000zł...
Naprawdę denerwuje mnie takie biadolenie... na wschodzie, słowacja... jest jeszcze biedniej, ludzie żyją i są (przynajmniej ja mam takie wrażenie) bardziej szczęśliwi. Nie mają Tusk-a to fakt, ale my też już go nie mamy.
Lenovo, acery, asusy no same chińczyki na tanich komponentach, czyli chiny Europy.
Proponuję więc medianę powyżej której zarabia 50% polaków wynosiła bodaj ostatnio coś 3700-3800zł EOT
Studenci pewnie tak nabili statystyki.
Studenci kupują lapek za 2-3k mocnym GPU od nvidii kosztem słąbej matrycy i 'tylko' i5 zamiast i7.
Studenci są tak biedni, że nie stać ich na obiad w barze mlecznym. a Ty o laptopach za 3k mówisz
Widzisz nie muszę
Niestety kosztem zdrowia psychicznego 'korzystasz w pełni'. Coś za coś.
Widzisz Ja w przeciwieństwie do ciebie nie ma takich problemów emocjonalnych
Niestety kosztem zdrowia psychicznego 'korzystasz w pełni'. Coś za coś.
Widzisz Ja w przeciwieństwie do ciebie nie ma takich problemów emocjonalnych
Tak długo żyjesz z tym piętnem, że już się przyzwyczaiłeś. Prawie jest mi smutno.
Jak można, to umieśćcie na wykresach również N2930. Jestem ciekawy jak ten 4-jajowy proc ma się do 1005M
'Zasady, do których stosuje się GUS podczas obliczania średniej krajowej.
GUS liczy średnią z przedsiębiorstw zatrudniających powyżej dziewięciu osób, tak więc firmy małe i jednoosobowe nie liczą się do zestawienia.
Brane są pod uwagę tylko umowy o pracę. Wszystkie inny formy zatrudnienia nie są brane pod uwagę.
GUS nie bierze pod uwagę administracji publicznej'
To trochę zaburza obraz bo wcale tak dobrze nie płacą w administracji, tzn. nieźle w W-wie, gorzej jeśli to nie jest stolica czy miasto wojewódzkie, ta sama'firma' ale w wydaniu podobnego miasteczka, tylko bez '..wojewódzki...' to niższe zarobki. Plusem jest to że jeśli ma się etat to w miarę pewna praca i pensja na czas, 13 i praktycznie tyle (po urlopie kobiety raczej też nie wywalą), bo dzisiaj wiele firm potrafi dać lepsze warunki płacowe, a także dodatki i wcale nie chodzi o karnet na siłownię. Jak wiadomo małe firmy przeważnie nie płacą kokosów, do tego dzisiaj popularne jest zatrudnianie na umowy cywilnoprawne (umowa o dzieło, umowa zlecenie) gdzie pracownik może na tym finansowo stracić jeśli nie jest to ktoś kogo rodzaj pracy, zawód jest skorelowany z taką forma zatrudnienia.
Pisałem, to co podaje gus, czy inne publiczne, rządowe tuby to o kant rozbić, prędzej wsłuchał bym się w głos zainteresowanych i zrobił sondaż ile mają dochodu i jakie samopoczucie. 'Bezrobotni' nie mający dochodu ciekawe skąd mają energię żeby żyć, aaa tak czarno to widzę.