5 lat gwarancji przy zapisie 70 GB danych dziennie. Zapisać około 125 TB danych na nośniku o pojemności 240 GB byłoby nie lada wyzwaniem, ale to potwierdza, że Intel jest pewny swojego produktu i że można go używać praktycznie w każdych warunkach.
I to co misie takie jak ja lubią najbardziej.
Dla porównania Samsung ładnie zrobił tworząc 840 z TLC w cenie MLC...
a topowy OCZ Vector zacytuję z artu:
gwarancja działa na zasadzie „albo, albo”: skończy się po upływie 5 lat lub zapisaniu 36,5 TB.
na tym tle... jedyna wada tego dysku to może być cena.
Za model 240-gigabajtowy trzeba zapłacić 860–870 zł, a za 480-gigabajtowy – już 1800 zł. W tym przypadku RAID0 zapewni nie tylko wyższą wydajność, ale też mniejszy koszt pojedynczego gigabajta.
To jest trochę na siłę, ponieważ zysk jest mizerny, a do tego odpada jeden port sata. Jak komuś nie przeszkadza to OK.
Cena oczywiście jest intelowska, czyli DROGO. Plextor M5Pro jest przecież wyraźnie tańszy i nieco pojemniejszy (256GB vs. 240GB intela).
Zacznijcie w końcu pisać testy realne, pod klienta użytkownika, a nie pod klienta/producenta.
Za model 240-gigabajtowy trzeba zapłacić 860–870 zł, a za 480-gigabajtowy – już 1800 zł. W tym przypadku RAID0 zapewni nie tylko wyższą wydajność, ale też mniejszy koszt pojedynczego gigabajta.
To jest trochę na siłę, ponieważ zysk jest mizerny, a do tego odpada jeden port sata. Jak komuś nie przeszkadza to OK.
Zacznijcie w końcu pisać testy realne, pod klienta użytkownika, a nie pod klienta/producenta.
A co w tym zdaniu nie jest prawdziwego? Jeśli ktoś jest w stanie poświęcić jeden port SATA (których najpewniej ma przynajmniej 6) oszczędzając sporo gotówki, to jaki w tym problem?
Druga rzecz: masz jakieś dowody na to, że piszemy pod klienta/producenta? Z chęcią porozmawiam na ten temat.
P_M_ @ 2014.03.28 07:11
[i]
Cena oczywiście jest intelowska, czyli DROGO. Plextor M5Pro jest przecież wyraźnie tańszy i nieco pojemniejszy (256GB vs. 240GB intela).
A czytałeś w ogóle podsumowanie? Wyraźny jest brak nagrody(!!!), wyraźna jest też informacja, że Plextor jest tańszy. Autor uznał jednak, że w świetle warunków gwarancyjnych warto rozważyć zakup tego SSD Intela, gdyż może dla kogoś te warunki gwarancyjne będą kluczowe.
Może się czepiam, ale 16GB mniej pojemności, 2 razy krótszy MTBF i cena powodują, że nowy dysk Intela jest nieopłacalny. 5 lat gwarancji nie jest tu żadnym argumentem, bo Plextor daje na M5Pro również 5 lat.
Może się czepiam, ale 16GB mniej pojemności, 2 razy krótszy MTBF i cena powodują, że nowy dysk Intela jest nieopłacalny. 5 lat gwarancji nie jest tu żadnym argumentem, bo Plextor daje na M5Pro również 5 lat.
Jaki trol Ten intel ma MTBF 137 lat (24/7), a Plextor 274 lata. Ciekawe dla kogo ma to znaczenie...... a wiem dla ciebie
Moglibyście przetestować zużycie energii tego intela.
Zupełnie przypadkiem 2 tygodnie temu testowałem 800GB intela S3700 i po godzinie niespecjalnie intensywnego katowania był dosłownie gorący, co bardzo mnie zdziwiło bo w takich samych warunkach M5S jest ledwo wyczuwalnie letni.
Jest to dość ważne aby ktoś przypadkiem nie wkopał się w tego intela z zamiarem zamontowania w laptopie.
Fajny test ciekawego produktu, jednak jest sporo firm i użytkowników, dla których brand jest istotny i często wybierają Intela. Wypada dobrze. To nie są konstrukcje, w których jest pogoń za wydajnością jak w przypadku taniochy. Tutaj liczy się jakość i cena jest podejrzewam do niej adekwatna. Ciekawe, że jednak zdecydowali się na zapis mówiący o limicie zapisu. Plextor mimo wszystko tego nie robi. Ale pewnie Intel ma jakieś superdrogie dyski do zastosowań profesjonalnych bez limitu i gdyby tego nie zrobili, to jaki byłby sens je kupować
@up
Chodzi bardziej o to, że MTBF nie ma tu znaczenia. Dysk, który jest w IDLE będzie działał 5 lat z palcem, a dysk, który będzie przepisywany w całości 1x dziennie nie pociągnie i 3 lat.
Dyski Intela mają renome np. w przemyśle, gdzie nie dasz HDD, a urządzenie pracuje w trudnych warunkach, ale vs np. kingstone, OCZ po prostu tutaj działa i wychodzi taniej gdy bierzesz dłuższy okres.
Ja miałem 40GB i niby mało, ale potem chciałem użyć jako cache, nie mogłem bo padł po paru latach... mam 80GB i jeszcze się trzyma, ale soon, 120GB jak nowa, bo w laptopie. W tym czasie macierz HDD Samsungami ciągnie nieprzerwanie od lat.
Dla porównania Samsung ładnie zrobił tworząc 840 z TLC w cenie MLC...
Ale podobno jeśli chodzi o wytrzymałość nie ustępuje jakoś szczególnie innym MLC w swojej klasie cenowej, więc nie ma tragedii. W sumie wpadł mi ostatnio w ręce po taniości SSD Toshiby Q Series Pro, ciekawe jak się sprawdzi.
za drogo, cena/jakość są w zasadzie dwa wybory albo GoodRam albo Samsung przynajmniej w klasie 120-240GB.
GoodRam stostuje takie sobie kontrolery, Samsung nie jest zły, ale do TLC nie mam póki co wielkiego zaufania, pomimo testów. Są jeszcze Cruciale z parametrami takimi sobie, ale ceną niezłą za 400 zł SSD 240 GB wypada nieźle.
Za 330 zł jest też 128 GB Toshiba Q Series Pro która w testach całkiem spoko wyszła (ja dostałem taniej ) i niewiele drożej Plextor M5S.
za drogo, cena/jakość są w zasadzie dwa wybory albo GoodRam albo Samsung przynajmniej w klasie 120-240GB.
GoodRam stostuje takie sobie kontrolery, Samsung nie jest zły, ale do TLC nie mam póki co wielkiego zaufania, pomimo testów. Są jeszcze Cruciale z parametrami takimi sobie, ale ceną niezłą za 400 zł SSD 240 GB wypada nieźle.
Za 330 zł jest też 128 GB Toshiba Q Series Pro która w testach całkiem spoko wyszła (ja dostałem taniej ) i niewiele drożej Plextor M5S.
Pytanie czy odczuje różnice zwykły kowalski. Ja mam wersje C50 120GB i wiem że pewnie w wynikach są lepsze dyski tylko czy odczujesz różnice.
A za 3-4 lata i tak się pewnie to wymieni, jak całego kompa. Generalnie jak ktoś raz zasmakował SSD to nigdy nie wróci do talerzówek i jaki by to nie był SSD i tak będzie wydajniej i bezpieczniej niż na zwykłym HDD
Ja dwa tygodnie temu za połowę ceny tego SSD Intela kupiłem dla siostry Cruciala M500 240 GB do jej starego C2D.
Efekt? Windows 7 wg niej uruchamia się trzy razy szybciej niż z dysku twardego!
Może się czepiam, ale 16GB mniej pojemności, 2 razy krótszy MTBF i cena powodują, że nowy dysk Intela jest nieopłacalny. 5 lat gwarancji nie jest tu żadnym argumentem, bo Plextor daje na M5Pro również 5 lat.
Jaki trol Ten intel ma MTBF 137 lat (24/7), a Plextor 274 lata. Ciekawe dla kogo ma to znaczenie...... a wiem dla ciebie
Ale MTBF nie mowi jak dlugo bedzie ten dysk pracowal. MTBF na poziomie 1,2 mln godzin oznacza ze majac 1,2 mln takich dyskow srednio co godzine bedzie Ci jeden padal. Wiec MTBF na pozimie tych 137 lat wcale nie oznacza, ze dysk powinien wytrzymac te 137 lat. A MTBF dwa razy wyzsze u drugiego producenta powinna przekladac sie na dwa razy mniejsza awaryjnosc.
I to co misie takie jak ja lubią najbardziej.
Dla porównania Samsung ładnie zrobił tworząc 840 z TLC w cenie MLC...
a topowy OCZ Vector zacytuję z artu:
na tym tle... jedyna wada tego dysku to może być cena.
To jest trochę na siłę, ponieważ zysk jest mizerny, a do tego odpada jeden port sata. Jak komuś nie przeszkadza to OK.
Cena oczywiście jest intelowska, czyli DROGO. Plextor M5Pro jest przecież wyraźnie tańszy i nieco pojemniejszy (256GB vs. 240GB intela).
Zacznijcie w końcu pisać testy realne, pod klienta użytkownika, a nie pod klienta/producenta.
To jest trochę na siłę, ponieważ zysk jest mizerny, a do tego odpada jeden port sata. Jak komuś nie przeszkadza to OK.
Zacznijcie w końcu pisać testy realne, pod klienta użytkownika, a nie pod klienta/producenta.
A co w tym zdaniu nie jest prawdziwego? Jeśli ktoś jest w stanie poświęcić jeden port SATA (których najpewniej ma przynajmniej 6) oszczędzając sporo gotówki, to jaki w tym problem?
Druga rzecz: masz jakieś dowody na to, że piszemy pod klienta/producenta? Z chęcią porozmawiam na ten temat.
Cena oczywiście jest intelowska, czyli DROGO. Plextor M5Pro jest przecież wyraźnie tańszy i nieco pojemniejszy (256GB vs. 240GB intela).
A czytałeś w ogóle podsumowanie? Wyraźny jest brak nagrody(!!!), wyraźna jest też informacja, że Plextor jest tańszy. Autor uznał jednak, że w świetle warunków gwarancyjnych warto rozważyć zakup tego SSD Intela, gdyż może dla kogoś te warunki gwarancyjne będą kluczowe.
Wydaje mi się, że powyższe zdanie dotyczy wersji 480GB, a dla 240GB jest nieco inaczej.
Jaki trol
Rozumiem, że test sponsorowany.
Zupełnie przypadkiem 2 tygodnie temu testowałem 800GB intela S3700 i po godzinie niespecjalnie intensywnego katowania był dosłownie gorący, co bardzo mnie zdziwiło bo w takich samych warunkach M5S jest ledwo wyczuwalnie letni.
Jest to dość ważne aby ktoś przypadkiem nie wkopał się w tego intela z zamiarem zamontowania w laptopie.
Chodzi bardziej o to, że MTBF nie ma tu znaczenia. Dysk, który jest w IDLE będzie działał 5 lat z palcem, a dysk, który będzie przepisywany w całości 1x dziennie nie pociągnie i 3 lat.
Dyski Intela mają renome np. w przemyśle, gdzie nie dasz HDD, a urządzenie pracuje w trudnych warunkach, ale vs np. kingstone, OCZ po prostu tutaj działa i wychodzi taniej gdy bierzesz dłuższy okres.
Ja miałem 40GB i niby mało, ale potem chciałem użyć jako cache, nie mogłem bo padł po paru latach... mam 80GB i jeszcze się trzyma, ale soon, 120GB jak nowa, bo w laptopie. W tym czasie macierz HDD Samsungami ciągnie nieprzerwanie od lat.
Ale podobno jeśli chodzi o wytrzymałość nie ustępuje jakoś szczególnie innym MLC w swojej klasie cenowej, więc nie ma tragedii. W sumie wpadł mi ostatnio w ręce po taniości SSD Toshiby Q Series Pro, ciekawe jak się sprawdzi.
GoodRam stostuje takie sobie kontrolery, Samsung nie jest zły, ale do TLC nie mam póki co wielkiego zaufania, pomimo testów. Są jeszcze Cruciale z parametrami takimi sobie, ale ceną niezłą za 400 zł SSD 240 GB wypada nieźle.
Za 330 zł jest też 128 GB Toshiba Q Series Pro która w testach całkiem spoko wyszła (ja dostałem taniej
GoodRam stostuje takie sobie kontrolery, Samsung nie jest zły, ale do TLC nie mam póki co wielkiego zaufania, pomimo testów. Są jeszcze Cruciale z parametrami takimi sobie, ale ceną niezłą za 400 zł SSD 240 GB wypada nieźle.
Za 330 zł jest też 128 GB Toshiba Q Series Pro która w testach całkiem spoko wyszła (ja dostałem taniej
Pytanie czy odczuje różnice zwykły kowalski. Ja mam wersje C50 120GB i wiem że pewnie w wynikach są lepsze dyski tylko czy odczujesz różnice.
A za 3-4 lata i tak się pewnie to wymieni, jak całego kompa. Generalnie jak ktoś raz zasmakował SSD to nigdy nie wróci do talerzówek i jaki by to nie był SSD i tak będzie wydajniej i bezpieczniej niż na zwykłym HDD
Efekt? Windows 7 wg niej uruchamia się trzy razy szybciej niż z dysku twardego!
Jaki trol
Ale MTBF nie mowi jak dlugo bedzie ten dysk pracowal. MTBF na poziomie 1,2 mln godzin oznacza ze majac 1,2 mln takich dyskow srednio co godzine bedzie Ci jeden padal. Wiec MTBF na pozimie tych 137 lat wcale nie oznacza, ze dysk powinien wytrzymac te 137 lat. A MTBF dwa razy wyzsze u drugiego producenta powinna przekladac sie na dwa razy mniejsza awaryjnosc.