Animacje postaci w grach robi się przez motion capture, a więc też skanowanie. Dlatego czasem w grach widać że ktoś np 'kopie ścianę', bo przez jakiś wybuch lub przeszkodę postać się przesunęła, a dalej jest odtwarzana standardowa animacja. Prawdopodobnie tutaj będzie tak samo. A skoro mają super technologię skanowania to można oczekiwać, że motion capture też będzie odpowiednio precyzyjne.
Dla mnie liczy się głównie oświetlenie (animacje na drugim miejscu) i Technologia Thorskan naprawdę daje radę. Dla gimbazy rozmyte tło to ograniczenie GPU, a ja jak sobie jadę czasem autem w Krk do pracy z rana i widzę mgłę nad miastem to myślę jak to ładnie niektóre silniki potrafią pokazać.
Oświetlenie (lekcja dla gimby) to takze światło które się załamuje w cząsteczkach wody (czytaj chmura/mgła).
wnętrza prezentują się super, gorzej ze światem na zewnątrz, okna i drzewa to też tekstura :/ oczywiście, że to poprawią , ale jak to jest prezentacja możliwości to taki rzecz nie powinna już mieć miejsca
Ładne skany to jedno, a wprowadzenie do tego podstawowych zasad fizyki i interakcji to drugie.
Gadanie o tym, co zrobimy a wdrożenie tego w rzeczywistość to 2 strony medalu.
Już widzę na konsolach tak wielką rozdzielczość tekstur. Może za 6-8 lat, jak wprowadzą kolejnego next gena.
ok wygląda to imponująco - skoro takie coś sami opracowali to znajdą licencjobiorców nie tylko w grach. Polacy, więc życzę im jak najlepiej
A nie zapominajmy, że w grach nie chodzi tylko o grafikę, ale przede wszystkim o grywalność.
pzdr
Jak zobaczę choćby jakiś jeden krótki, grywalny poziom z gry, w której te wszystkie technologie mają być zaimplementowane, to uwierzę. I to nie uruchomiony na superkomputerze, tylko na zwykłym PC-cie. Bo na razie, to mamy jedynie przechwałki i jakąś animację, fakt wyglądającą bardzo realistycznie, ale renderowaną na jakimś superkomputerze.
Zawsze jak masz gotowe modele 3D + ewentualne tekstury, to pozostaje więcej czasu na inne elementy, być może również niższe koszty tworzenia gry.
Oświetlenie (lekcja dla gimby) to takze światło które się załamuje w cząsteczkach wody (czytaj chmura/mgła).
Gadanie o tym, co zrobimy a wdrożenie tego w rzeczywistość to 2 strony medalu.
Już widzę na konsolach tak wielką rozdzielczość tekstur.
A nie zapominajmy, że w grach nie chodzi tylko o grafikę, ale przede wszystkim o grywalność.
pzdr