Tia. Ale i tak nikt tego nie łyknie. Dopóki nie wróci całe menu start, bo to czy przycisk jest, czy go nie ma jest bez znaczenia - i tak przez menu stat komputera już nie wyłączymy
Jak widzę te nowe systemy Windows to sie zastanawiam do czego tu dochodzi. Wszystko blokowane, kolorowe, taki odnoszę wrażenie że ma pokazać ze użytkownik jest głupi i nic nie rozumie.
A ułatwienia z reguły je komplikują użytkowanie systemu.
Doszło do tego że system zrobił sie tak odnoszę wrażenie przerośnięty. I nie chodzi mi o XP czy 7, 8 lub 13 Windows ale ogólnie.
A dlaczego tak sadzę, po tym jak długo muszę bawić sie w ustawianie świeżego systemu, im nowszy tym dłużej.
Nawet jak spojrzy sie na rejestr to coraz bardziej przypomina to ciasto które nie wiadomo jakie jest.
Ale najbardziej denerwują mnie ograniczenia od czasów XP jest coraz gorzej, rozumiem bezpieczeństwo ale bez przesady. Ale to takie myślę czasy nadeszły gdzie ludzie nie myślą i to program musi za nich wszystko robić.
Ja trochę inaczej sie uczyłem, inne czasy typu win95 czy NT oraz DOS-a. Uczyło sie myślenia, a jak widzę taki Windows kolorowy który ma myśleć za mnie to odechciewa mi sie użytkowania tego systemu.
win8 nie bardzo mi przypadł do gustu, ale jak tylko wyjdzie jakaś wersja testowa win8.1 to zainstaluję. Jeszcze gdyby dodali wspólny pasek zadań dla aplikacji desktop i metro...
Najgorsze jest to że ms zapomina ze ich system jest nie tylko na tablety.... Dobrze że stardock wprowadza racjonalne oprogramowanie aby umilić pracę użytkownikiw
Jak widzę te nowe systemy Windows to sie zastanawiam do czego tu dochodzi. Wszystko blokowane, kolorowe, taki odnoszę wrażenie że ma pokazać ze użytkownik jest głupi i nic nie rozumie.
A ułatwienia z reguły je komplikują użytkowanie systemu.
Doszło do tego że system zrobił sie tak odnoszę wrażenie przerośnięty. I nie chodzi mi o XP czy 7, 8 lub 13 Windows ale ogólnie.
A dlaczego tak sadzę, po tym jak długo muszę bawić sie w ustawianie świeżego systemu, im nowszy tym dłużej.
Nawet jak spojrzy sie na rejestr to coraz bardziej przypomina to ciasto które nie wiadomo jakie jest.
Ale najbardziej denerwują mnie ograniczenia od czasów XP jest coraz gorzej, rozumiem bezpieczeństwo ale bez przesady. Ale to takie myślę czasy nadeszły gdzie ludzie nie myślą i to program musi za nich wszystko robić.
Ja trochę inaczej sie uczyłem, inne czasy typu win95 czy NT oraz DOS-a. Uczyło sie myślenia, a jak widzę taki Windows kolorowy który ma myśleć za mnie to odechciewa mi sie użytkowania tego systemu.
Dla tego dla mnie to nie postęp
Czego go minusujecie, przecież on ma 100% racji. A w pogrubionym fragmencie nawet 101%.
MS powinien robić dwie wersje Windowsa - dla normalnych ludzi i dla debili. Bo jak na razie od pewnego czasu robi tylko tą drugą i próbuje sprzedać wszystkim.
Szlag mnie trafia jak muszę pierdyliard pińcet razy klikać i przebijać się przez góry niepotrzebnego krapiszcza (a często instalować dodatkowy soft) po to, żeby robić rzeczy tak podstawowe, jak skonfigurowanie sieci, śmietnika uruchamianego na starcie, czy edycja typów plików!
No widzę że wielu nie pamięta jak było z dużą poprawką do 95 i 98
coś co powinno być z automatu kosztowało tyle ile nowy system
ktos Ci kaze przechodzic z 8 na 8.1 ?
wg Ciebie ktos kupujac komputer w 2013r ma dostac system z 2010 roku jak Win7 tak?
Nie dostać, tylko kupić. A to wymaga pieniędzy. Ów 'ktoś' powinien mieć więc przynajmniej wybór, bo większość jednak uważa ten 'system z 2010 roku' za lepszy,
Czego go minusujecie, przecież on ma 100% racji. A w pogrubionym fragmencie nawet 101%.
MS powinien robić dwie wersje Windowsa - dla normalnych ludzi i dla debili. Bo jak na razie od pewnego czasu robi tylko tą drugą i próbuje sprzedać wszystkim.
Szlag mnie trafia jak muszę pierdyliard pińcet razy klikać i przebijać się przez góry niepotrzebnego krapiszcza (a często instalować dodatkowy soft) po to, żeby robić rzeczy tak podstawowe, jak skonfigurowanie sieci, śmietnika uruchamianego na starcie, czy edycja typów plików!
Spamujesz głupoty, podobnie jak twój mentor powyżej. Mi Win8 po zainstalowaniu wykrył sieć automatycznie i niczego nie trzeba było instalować. Jak widać nawet użytkowanie systemu dla debili sprawia Ci kłopoty.
Zaś dysan112, to jeden z tych 'znafcuf', którym się wydaje że jak potrafią wklepać komendę z 20 parametrami i opcjami, lub pogrzebać w rejestrze, to są top-ekspertami od informatyki, dla których ikonki i kolorowe przyciski to zbytek lub wręcz obraza.
Dwa przykłady skrajnej żenady, kiedy próbuje się zrzucić winę na coś/kogoś innego aby ukryć swoje dwie lewe ręce.
Czego go minusujecie, przecież on ma 100% racji. A w pogrubionym fragmencie nawet 101%.
MS powinien robić dwie wersje Windowsa - dla normalnych ludzi i dla debili. Bo jak na razie od pewnego czasu robi tylko tą drugą i próbuje sprzedać wszystkim.
Szlag mnie trafia jak muszę pierdyliard pińcet razy klikać i przebijać się przez góry niepotrzebnego krapiszcza (a często instalować dodatkowy soft) po to, żeby robić rzeczy tak podstawowe, jak skonfigurowanie sieci, śmietnika uruchamianego na starcie, czy edycja typów plików!
Spamujesz głupoty, podobnie jak twój mentor powyżej. Mi Win8 po zainstalowaniu wykrył sieć automatycznie i niczego nie trzeba było instalować. Jak widać nawet użytkowanie systemu dla debili sprawia Ci kłopoty.
Zaś dysan112, to jeden z tych 'znafcuf', którym się wydaje że jak potrafią wklepać komendę z 20 parametrami i opcjami, lub pogrzebać w rejestrze, to są top-ekspertami od informatyki, dla których ikonki i kolorowe przyciski to zbytek lub wręcz obraza.
Dwa przykłady skrajnej żenady, kiedy próbuje się zrzucić winę na coś/kogoś innego aby ukryć swoje dwie lewe ręce.
Dzięki za wypowiedź. Wiemy już teraz, że potrafisz pisać pierdoły i bluzgi. Teraz poprosimy o coś inteligentnego i konstruktywnego. Jeśli oczywiście ci się uda.
MS akurat idzie w dobrą stronę - komputery powinny być coraz łatwiejsze w obsłudze a wszelkie technikalia należy ukrywać przed użytkownikiem. To powinno być narzędzie, które nie powinno zrzucać własnych problemów na użytkownika. Problematyczne przejście z XP na Vista/W7/8 wynika tylko z błędnych dawnych decyzji, kiedy system był bezbronny wobec użytkownika i użytkownik mógł robić wszystko. Oczywiście zawsze powinien być dostępny tryb eksperta bo nawet najlepsza technologia czasem zawodzi. Inną kwestią jest jednak sposób upraszczania - nie powinno się tutaj ograniczać ergonomii użytkowania.
A ułatwienia z reguły je komplikują użytkowanie systemu.
Doszło do tego że system zrobił sie tak odnoszę wrażenie przerośnięty. I nie chodzi mi o XP czy 7, 8 lub 13 Windows ale ogólnie.
A dlaczego tak sadzę, po tym jak długo muszę bawić sie w ustawianie świeżego systemu, im nowszy tym dłużej.
Nawet jak spojrzy sie na rejestr to coraz bardziej przypomina to ciasto które nie wiadomo jakie jest.
Ale najbardziej denerwują mnie ograniczenia od czasów XP jest coraz gorzej, rozumiem bezpieczeństwo ale bez przesady. Ale to takie myślę czasy nadeszły gdzie ludzie nie myślą i to program musi za nich wszystko robić.
Ja trochę inaczej sie uczyłem, inne czasy typu win95 czy NT oraz DOS-a. Uczyło sie myślenia, a jak widzę taki Windows kolorowy który ma myśleć za mnie to odechciewa mi sie użytkowania tego systemu.
Dla tego dla mnie to nie postęp
To raczej oczywiste, że wycieki są kontrolowane, gdyby nie były, to byś słyszał na drugi dzień o tym, jak głowy lecą w MS.
coś co powinno być z automatu kosztowało tyle ile nowy system
ms sam je wypuszcza żeby portale w kółko o tym szczekały, taki marketing
Pewnie uważasz że sam Steve Ballmer po cichu (i w nocy) wrzuca to na torrenty
A ułatwienia z reguły je komplikują użytkowanie systemu.
Doszło do tego że system zrobił sie tak odnoszę wrażenie przerośnięty. I nie chodzi mi o XP czy 7, 8 lub 13 Windows ale ogólnie.
A dlaczego tak sadzę, po tym jak długo muszę bawić sie w ustawianie świeżego systemu, im nowszy tym dłużej.
Nawet jak spojrzy sie na rejestr to coraz bardziej przypomina to ciasto które nie wiadomo jakie jest.
Ale najbardziej denerwują mnie ograniczenia od czasów XP jest coraz gorzej, rozumiem bezpieczeństwo ale bez przesady. Ale to takie myślę czasy nadeszły gdzie ludzie nie myślą i to program musi za nich wszystko robić.
Ja trochę inaczej sie uczyłem, inne czasy typu win95 czy NT oraz DOS-a. Uczyło sie myślenia, a jak widzę taki Windows kolorowy który ma myśleć za mnie to odechciewa mi sie użytkowania tego systemu.
Dla tego dla mnie to nie postęp
Czego go minusujecie, przecież on ma 100% racji. A w pogrubionym fragmencie nawet 101%.
MS powinien robić dwie wersje Windowsa - dla normalnych ludzi i dla debili. Bo jak na razie od pewnego czasu robi tylko tą drugą i próbuje sprzedać wszystkim.
Szlag mnie trafia jak muszę pierdyliard pińcet razy klikać i przebijać się przez góry niepotrzebnego krapiszcza (a często instalować dodatkowy soft) po to, żeby robić rzeczy tak podstawowe, jak skonfigurowanie sieci, śmietnika uruchamianego na starcie, czy edycja typów plików!
coś co powinno być z automatu kosztowało tyle ile nowy system
ktos Ci kaze przechodzic z 8 na 8.1 ?
wg Ciebie ktos kupujac komputer w 2013r ma dostac system z 2010 roku jak Win7 tak?
coś co powinno być z automatu kosztowało tyle ile nowy system
ktos Ci kaze przechodzic z 8 na 8.1 ?
wg Ciebie ktos kupujac komputer w 2013r ma dostac system z 2010 roku jak Win7 tak?
Nie dostać, tylko kupić. A to wymaga pieniędzy. Ów 'ktoś' powinien mieć więc przynajmniej wybór, bo większość jednak uważa ten 'system z 2010 roku' za lepszy,
Czego go minusujecie, przecież on ma 100% racji. A w pogrubionym fragmencie nawet 101%.
MS powinien robić dwie wersje Windowsa - dla normalnych ludzi i dla debili. Bo jak na razie od pewnego czasu robi tylko tą drugą i próbuje sprzedać wszystkim.
Szlag mnie trafia jak muszę pierdyliard pińcet razy klikać i przebijać się przez góry niepotrzebnego krapiszcza (a często instalować dodatkowy soft) po to, żeby robić rzeczy tak podstawowe, jak skonfigurowanie sieci, śmietnika uruchamianego na starcie, czy edycja typów plików!
Spamujesz głupoty, podobnie jak twój mentor powyżej. Mi Win8 po zainstalowaniu wykrył sieć automatycznie i niczego nie trzeba było instalować. Jak widać nawet użytkowanie systemu dla debili sprawia Ci kłopoty.
Zaś dysan112, to jeden z tych 'znafcuf', którym się wydaje że jak potrafią wklepać komendę z 20 parametrami i opcjami, lub pogrzebać w rejestrze, to są top-ekspertami od informatyki, dla których ikonki i kolorowe przyciski to zbytek lub wręcz obraza.
Dwa przykłady skrajnej żenady, kiedy próbuje się zrzucić winę na coś/kogoś innego aby ukryć swoje dwie lewe ręce.
Czego go minusujecie, przecież on ma 100% racji. A w pogrubionym fragmencie nawet 101%.
MS powinien robić dwie wersje Windowsa - dla normalnych ludzi i dla debili. Bo jak na razie od pewnego czasu robi tylko tą drugą i próbuje sprzedać wszystkim.
Szlag mnie trafia jak muszę pierdyliard pińcet razy klikać i przebijać się przez góry niepotrzebnego krapiszcza (a często instalować dodatkowy soft) po to, żeby robić rzeczy tak podstawowe, jak skonfigurowanie sieci, śmietnika uruchamianego na starcie, czy edycja typów plików!
Spamujesz głupoty, podobnie jak twój mentor powyżej. Mi Win8 po zainstalowaniu wykrył sieć automatycznie i niczego nie trzeba było instalować. Jak widać nawet użytkowanie systemu dla debili sprawia Ci kłopoty.
Zaś dysan112, to jeden z tych 'znafcuf', którym się wydaje że jak potrafią wklepać komendę z 20 parametrami i opcjami, lub pogrzebać w rejestrze, to są top-ekspertami od informatyki, dla których ikonki i kolorowe przyciski to zbytek lub wręcz obraza.
Dwa przykłady skrajnej żenady, kiedy próbuje się zrzucić winę na coś/kogoś innego aby ukryć swoje dwie lewe ręce.
Dzięki za wypowiedź. Wiemy już teraz, że potrafisz pisać pierdoły i bluzgi. Teraz poprosimy o coś inteligentnego i konstruktywnego. Jeśli oczywiście ci się uda.
coś co powinno być z automatu kosztowało tyle ile nowy system
ktos Ci kaze przechodzic z 8 na 8.1 ?
wg Ciebie ktos kupujac komputer w 2013r ma dostac system z 2010 roku jak Win7 tak?
Wg niego użytkownicy Win8 są debilami, sam przecież tak napisał