Nowy flagowiec z rodziny Mi może pozamiatać konkurencję.
12Czyżby jednak nie było tak dobrze, jak myśleliśmy?
65Po co dziś kupować wersję pudełkową jakiejś gry? Powody mogą być dwa.
80Firma nie rezygnuje z notcha.
12Zieloni tłumaczą najważniejsze zagadnienia.
31Konsola Microsoftu na szarym końcu.
31Niezły ekran i dobry system audio.
11Bioware nie wyciągnęło wniosków po Andromedzie.
52Do sieci wyciekło naprawdę sporo materiałów.
11Szykuje się interesująca prezentacja.
29
0%
A co jest po prawej stronie na górze niby?
0%
A te strzałki czerwone to po co? Coś tam jest, czy mi się tylko wydaje?
0%
0%
0%
0%
Dokładnie...
Jako posiadacz Canona chciałbym zauważyć, że do 1000 PLN możnaby było spokojnie dać do testów wyższy model A510 (obecnie 829 PLN w Komputroniku) albo nawet A520 (999 PLN w tym samym sklepie). Chyba, że w momencie robienia testów ceny w/w aparatów były > 1000 PLN. Wskazywałby na to cena A400 - bodajże 799 PLN, gdy na stronie Komputronika model A410 jest w cenie 647 PLN.
Ale poza tym test jest OK, gdyby ktoś miał dylemat przy zakupie, to na pewno ten art by mu pomógł w wyborze.
0%
Co do samego testu się nie wypowiem bo... ja jestem zbyt czepialski
0%
Nie wiem skąd pochodzi cytat, ale mam wielką nadzieje, że chodziło o ogniskową, a nie fizyczne rozmiary.
Podciągnięty pewnie z dpreview
0%
0%
1. Ocena aparatu przez pryzmat ustawienia obiektywu na "tele" ma sens jeżeli porówna się też aparaty na szerokim kącie. Co z tego że mamy w fuji megazoom 6x jeżeli zaczyna się on w okolicach 39mm i np. w pomieszczeniu będzie się sprawował marnie, a minolta e500 zaczyna się już od 32 i będzie o niebo lepsza.
2.Dla mnie taki test nie ma sensu. Każdy aparat może się pomylić w ustawianiu ostrości w takich warunkach - a najlepsze zdjęcia uzyska się dzięki szczęściu a nie jakości autofocusa.
3. Jaki sens ma porównywanie zaszumienia i ilości szczegółów na zdjęciach butelki przy różnych wart ościach ISO??? Taki test jest bezuzyteczny.
pozdrawiam
Paweł
0%
EDIT:
Mam nadzieje że nie zleci się pełno "profesjonalistów" i nie będzie najeżdżać jaki ten test jest zły, pokraczny i w ogóle. Nie jest to profesjonalny serwis fotograficzny, a jak sugeruje tytuł testu ("Aparat dla Kowalskiego") aparaty nie dla profesjonalistów tylko zwyklych szarych ludzi.
0%
0%
Wiecie mam podobne odczucia, idę o zakład że część zdjęć robionych tymi aparatami mogła wyjść znacznie lepiej. Ogólnie fotki wyglądają jakby były robione na odwal, na szybko. W takim "teście" fuji pokazał się nie tylko jako najlepszy z grona ale równiez jako najbardziej niezawodny w różnych warunkach.
0%
Mi osobiście test się podobał
Zawsze po zakończeniu roboty (tu "wydaniu" artykułu) ktos popatrzy z boku i powie... hmmm ja to bym to inaczej zrobił i... i ma często rację bo nikt nie jest idealny i perfekcyjny.
Stąd moja propozycja by może robić testy nie w pojedynkę ale całymi grupami roboczymi
Dobór aparatów w tym teście jest rzeczywiście zagatkowy, gdyż spodziewałem się innego aparatu firmy pentagram także innego canona.
Pozdrawiam
Piotr Krochmal
p.s. a autorowi życzę miłej pracy
0%
Ależ skąd. My nie audiofile (vide tekst o nowym SoundBlasterze)