Przypomnijmy, że na jesieni AMD wprowadziła do sprzedaży dwie wersje swoich procesorów 64-bitowych: model FX-51, pracujący z częstotliwością 2,2 GHz, korzystający z pamięci buforowanych montowanych w dwóch kanałach (bliźniaczy do serwerowego Opterona) oraz model 3200+ o częstotliwości 2,0 GHz i korzystający z jednego kanału i pamięci niebuforowanych. Jak się okazało w naszych testach, różnica pomiędzy teoretycznie szybszym i wolniejszym procesorem była dość mała, co wynikało z kilku powodów. Po pierwsze, dzięki zintegrowaniu kontrolera pamięci z procesorem wydajność całego zestawu jest znacznie większa, z drugiej jednak strony wszelkie opóźnienia w dostępie do danych bardzo zauważalnie obniżają tę wydajność. Po drugie, Athlona 64 3200+ testowaliśmy z wykorzystaniem płyty głównej MSI wyposażonej w dynamiczne funkcje przetaktowywania (układ CoreCell), co powodowało, że w rzeczywistości Athlon 64 3200+ pracował nawet o 10 proc. szybciej, a w dodatku również pamięci pracowały o 10 proc. szybciej. Dzięki temu w przypadku testów otrzymywaliśmy niemal liniowy wzrost szybkości działania komputera, a więc przypadek niemal idealny. Po trzecie, pewne różnice w wydajności mogą wynikać z wolniejszego o 25% łącza HyperTransport wykorzystanego w układach nForce, w porównaniu do układów VIA, które mieliśmy okazję później przetestować.

Najnowsze dziecko AMD – Athlon 64 3400+ (zdjęcie naturalnej wielkości)
Najnowsze dziecko AMD – Athlon 64 3400+ (zdjęcie naturalnej wielkości)

Początkowo 64-bitowe procesory AMD były horrendalnie drogie. Sytuacja jednak zmieniła się najpierw dzięki wprowadzeniu wolniejszego modelu procesora, tj. Athlon 64 3000+, a ostatnio dzięki obniżce cen układów 3200+, wymuszonej wprowadzeniem modelu 3400+. Obecnie najtańszy 64-bitowy procesor AMD (Athlon 64 3000+) kosztuje 218 USD (ok. 800 zł!). Od Athlona 64 3200+ różni się mniejszym rozmiarem pamięci podręcznej drugiego poziomu (512 kB zamiast 1 MB), natomiat częstotliwości pracy obu układów są takie same - 2 GHz. Dla uporządkowania wiadomości zaznaczmy, że Athlon 64 3400+ pracuje z częstotliwością 2,2 GHz i wyposażony jest w 1 MB pamięci podręcznej. Według najnowszych przecieków, na jeszcze szybszą wersję procesora prawdopodobnie będzie trzeba poczekać aż do drugiego kwadrału bieżącego roku. Wówczas na rynku pojawią się procesory pracujące z częstotliwością 2,4 GHz, oznaczone jako 3700+, a także FX-53, pracujące z taką samą częstotliwością, ale wyposażone w dwa kanały pamięci. Prawdopodobnie jednak układy te będą już przystosowane do nowej podstawki, Socket 939, i będą mogły korzystać z wydajniejszych pamięci niebuforowanych, co przywróci sens korzystania z FXów. Prawdopodobnie kolejne premiery u AMD zostaną odłożone do drugiej połowy tego roku, gdy firma uruchomi masową produkcję swoich procesorów w wymiarze technologicznym 90 nm - dotychczas produkowane są w procesie 130 nm.