Pojęcie „dobry monitor” jest względne, głównie ze względu na zróżnicowanie potrzeb potencjalnych użytkowników. Tym razem zajęliśmy się monitorami przeznaczonymi dla graczy. Gdy zapraszaliśmy producentów do udziału w testach, stawialiśmy urządzeniom tylko dwa wymagania. Po pierwsze, sprzęt powinien umożliwiać odświeżanie ekranu z częstotliwością przynajmniej 144 Hz, a po drugie miał być dostępny w sklepach w cenie nieprzekraczającej 1500 zł.

Szybki rzut oka na testową stawkę

Oprócz tego nie stawialiśmy żadnych warunków, dzięki czemu trafiły do nas monitory zróżnicowane z punktu widzenia ergonomii, pod względem wyglądu, funkcjonalności czy wreszcie rozmiaru. Ostatecznie do testu zakwalifikowało się 17 monitorów dla graczy, ale jeden z nich pominęliśmy. Dlaczego? O tym za chwilę.