Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – test
Najnowsze APU AMD są już dostępne od ponad pół roku, jednak dopiero teraz sklepy bardzo nieśmiało wprowadzają do swojej oferty wyposażone w nie laptopy. Oczekiwania są spore: potencjalni użytkownicy liczą na niedrogi sprzęt z wielowątkowym procesorem i wydajnym zintegrowanym GPU opartym na architekturze Vega.
Trafiło do nas jedno z pierwszych takich urządzeń: Lenovo IdeaPad 720S-13ARR, wyposażony w niskonapięciowy procesor AMD Ryzen 5 2500U. Już na wstępie zdradzimy, że jest to nieduży, lekki i doskonale wyglądający i wykonany laptop – typowy ultrabook. Można go kupić za mniej niż 3200 zł, wydaje się więc interesujący. Sprawdźmy, czy mobilny Ryzen ma szanse powtórzyć sukces swoich starszych braci.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – dane techniczne (egzemplarz testowy) | |
---|---|
Procesor | Ryzen 2500U 4 rdzenie + HT, 2 GHz (turbo do 3,6 GHz) |
Pamięć | 8 GB DDR4, 2133 MHz, tryb jednokanałowy (single channel) |
Ekran | 13,3" (1920 × 1080), IPS, matowy |
Układ graficzny | AMD Radeon Vega 8 Graphics |
Nośnik danych | SSD 256 GB, NVMe |
Napęd optyczny | Brak |
Wymiary i masa | 306 mm × 213 mm × 17 mm 1,12 kg (laptop) + 0,21 kg (zasilacz) |
Łączność bezprz. | Wi-Fi 802.11 b/g/n/ac, Bluetooth 4.1 |
Wejścia-wyjścia | 2 USB 3.1 typu A (USB 3.0), 2 USB 3.1 typu C, audio (zintegrowane), Lenovo OneKey Recovery, czytnik linii papilarnych |
Gwarancja | 2 lata |
System operacyjny | Windows 10 Home |
Cena | ok. 4000 zł |
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – wygląd
Obudowy laptopów Lenovo z serii IdeaPad 720S są do siebie podobne. Mamy więc do czynienia z konstrukcją w pełni aluminiową. Zastosowanie metalu połączone z bardzo cienkimi ramkami (boczne – 5 mm, górna – 9 mm) nadaje urządzeniu bardzo stylowy wygląd. Powierzchnie nie mają tendencji do zbierania śladów po palcach, a spasowanie elementów oraz ich sztywność stoją na wysokim poziomie. Uwagę zwraca też grubość, tylko 17 mm, oraz anodowane krawędzie. Wymiary sprzętu i jego waga, zaledwie 1119 g, wcześniej były zarezerwowane dla modeli z ekranem o przekątnej 12,5 cala.
Zawiasy dobrze wywiązują się ze swojego zadania: pozwalają odchylić ekran do kąta 180 stopni, tak jak w innych laptopach Lenovo, a stawiany przez nie opór umożliwia otwarcie urządzenia jedną ręką.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – dostęp do podzespołów
Dostać się do podzespołów jest całkiem prosto, jak na ultrabook. Wystarczy odkręcić widoczne śrubki na spodzie, a następnie lekko podważyć spód. Wtedy uzyskujemy dostęp do akumulatora, który zajmuje prawię połowę wnętrza, karty Wi-Fi, nośnika SSD w złączu M.2, wlutowanej pamięci operacyjnej, schowanej pod płytką ochronną, oraz układu chłodzenia, który składa się z jednego ciepłowodu biegnącego do dwóch miedzianych radiatorów chłodzonych przez dwa bardzo małe i cienkie wentylatory. Wentylatory mają średnicę 3 cm i łopaty wykonane z metalu.
Zestaw portów jest dość ubogi, jednak w zastosowaniach, do których sprzęt jest przeznaczony, wydaje się wystarczający.
Z lewej strony umieszczono: złącze USB typu C do ładowania laptopa, USB 3.1 typu A (USB 3.1) i drugie USB typu C.
Po prawej znalazły się tylko: złącze USB 3.1 typu A (USB 3.1), zintegrowane gniazdo audio oraz przycisk Lenovo OneKey Recovery.
Ponadto po prawej stronie pod klawiaturą umieszczono obramowany czytnik linii papilarnych.
Niskonapięciowy Ryzen 5 2500U już jest!
AMD, odkąd wprowadziło niesławną architekturę Bulldozer, niemalże zniknęło ze sceny mobilnej, nie licząc niezbyt udanych prób w najniższym segmencie. Mobilne APU, od Llano poprzez Trinity po Kaveri czy Carrizo (wszystkie one są rozwinięciem architektury Bulldozer), nie były w stanie rywalizować jak równy z równym z mocniejszymi niskonapięciowymi układami Intela. Tę nieciekawą sytuację zmieniła architektura Ryzen, a później zapowiedź i wprowadzenie desktopowych i mobilnych APU zbudowanych w poprawionej architekturze Raven Ridge. Niestety, polscy dystrybutorzy, mając w pamięci niezbyt udane poprzednie generacje mobilnych układów AMD, zwyczajnie obawiali się wprowadzać na rynek laptopy z procesorami AMD. Choćby dlatego najpierw udało nam się przetestować wersje desktopowe APU, później zapowiedziane. Lenovo IdeaPad 720S jest pierwszym laptopem z niskonapięciowym Ryzenem, który trafił do redakcji.
Przysłany nam do testów laptop został wyposażony w Ryzena 5 2500U, a więc średniaka w stawce obejmującej także mocniejszego Ryzena 7 2700U i słabszego Ryzena 3 2200U.
Ryzen 5 2500U, tak samo jak dwa wcześniej wspomniane układy i desktopowe APU AMD, jest oparty na jądrze Raven Ridge, wykorzystującym rdzenie Ryzen drugiej generacji i kartę graficzną Vega. Poza tym zawiera układy do kodowania i dekodowania wideo oraz dwukanałowy kontroler pamięci DDR4 taktowanej z częstotliwością 2400 MHz. Wszystko zostało połączone łączem Infinity Fabric i wykonane w procesie technologicznym klasy 14 nm FinFET. TDP układu jest fabrycznie ustawione na 15 W, ale producenci sprzętu mogą je konfigurować w zakresie 12–25 W. Osobom bliżej zainteresowanym samą architekturą i budową jądra procesora polecamy artykuł przygotowany w związku z zapowiedzią mobilnych Ryzenów.
Ryzen 5 2500U, użyty w testowanym laptopie, ma cztery rdzenie z obsługą ośmiu wątków, a wbudowane iGPU składa się z ośmiu jednostek obliczeniowych. Bazowa częstotliwość taktowania CPU wynosi 2 GHz i może wzrastać do 3,6 GHz.
AMD wybór TDP pozostawia producentom laptopów. Pozwala to zoptymalizować procesor pod kątem zastosowań czy też docelowej charakterystyki komputera. Lenovo 720S-13ARR to typowy ultrabook, a charakterystykę działania zamontowanego w nim mobilnego APU można łatwo zaobserwować w krótkim teście Cinebench R15. Ryzen 5 2500U nie osiągnął maksymalnych parametrów turbo, ale przynajmniej częstotliwość taktowania utrzymywała się powyżej bazowej wartości 2 GHz.
Dla celów porównawczych zamieściliśmy wykresy uwzględniające testowanego Ryzena 5 2500U, głównego rywala Core i5-8250U i mocniejszego Core i7-8550U, układy i5/i7 siódmej generacji oraz jedno z najmocniejszych APU AMD starszej generacji, Carrizo A12-9700P. Jak widać, Ryzen radzi sobie całkiem dobrze, nawet w starciu z najnowszymi układami Intela. Z kolei porównanie ze starszym APU Carrizo to doskonały przykład na to, jakiego skoku w wydajności AMD dokonało zmianami w architekturze.
Procedura testowa
Podczas testów szczególną uwagę zwróciliśmy na:
- obudowę – jakość materiałów użytych do wykonania obudowy, jej ogólną trwałość;
- klawiaturę – wygodę użytkowania, układ klawiszy podstawowych i funkcyjnych;
- płytkę dotykową – wielkość, precyzję działania, solidność wykonania płytki i towarzyszących jej przycisków, głośność tych przycisków;
- porty rozszerzeń – liczbę, rodzaj i położenie;
- ekran – kąty widzenia (im większe, tym większa może być różnica w kącie nachylenia ekranu względem osi oka, zanim zaczną się pojawiać przebarwienia i zmiany kontrastu, a co za tym idzie – tym większa jest wygoda użytkowania), maksymalną jasność (im większa, tym lepiej obraz jest widoczny w mocno oświetlonych pomieszczeniach i na zewnątrz; rozsądnym minimum jest 200 cd/m2), pokrycie palety sRGB (im większe, tym więcej odcieni kolorów jest wyświetlanych, przez co barwy są bardziej naturalne i przyjemniejsze dla oka), kontrast statyczny (im większy, tym głębsza czerń; rozsądne minimum to 350 : 1);
- głośniki – jakość dźwięku podczas odtwarzania muzyki oraz filmów;
- czas działania – maksymalny czas działania bez ładowania mierzyliśmy przy słabym podświetleniu matrycy i wyłączonej sieci bezprzewodowej, w teście symulującym czytanie dokumentu; czas typowego użytkowania oznacza czas działania przy podświetleniu ekranu ustawionym na mniej więcej 180 cd/m2, włączonej sieci Wi-Fi i wymuszonym ruchu sieciowym; test „HD” sprawdza, jak długo laptop zdoła odtwarzać film HD bez podłączania do sieci elektrycznej przy mocnym podświetleniu ekranu i wyłączonym module Wi-Fi;
- temperaturę – jaką temperaturę laptop osiąga pod dużym obciążeniem, czy się nie przegrzewa, czy można z niego komfortowo korzystać;
- głośność – głośność systemu chłodzenia, zarówno w spoczynku, jak i pod obciążeniem.
Testy przeprowadziliśmy z użyciem sterowników AMD o numerze 17.7.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – klawiatura, płytka dotykowa, głośniki oraz matryca
W testowanym laptopie zamontowano standardową wyspową klawiaturę z dwustopniowym białym podświetleniem, stosowaną także w innych ultrabookach tej marki. Jest przyjemna w użyciu, ale typowe dla Lenovo ustawienie klawiszy przewijania strony jako alternatywnego działania klawiszy strzałek bądź odwrócona konfiguracja funkcji F1–F12 (można ją zmienić w BIOS-ie) może niektórych odstraszyć. Nasadki klawiszy są miłe w dotyku, a przełączniki dość twarde, jak na ultrabook, i całkiem ciche.
Płytka dotykowa, umieszczona w obramowaniu, sprawuje się nieźle. Gładka powierzchnia dobrze reaguje na dotyk nawet blisko rogów, a obsługa gestów jest bezproblemowa. Nie możemy też narzekać na zintegrowane z płytką przyciski, które działają nawet blisko środka.
Lenovo zastosowało dwa głośniki na przedniej krawędzi, sygnowane logo JBL. Wspierane przez oprogramowanie Dolby Audio, mają zrównoważone brzmienie, w którym oprócz nieco wygładzonych tonów wysokich jest też trochę średnich. Maksymalna zmierzona przez nas głośność to 61,1 dBA.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – matryca
Testowa konstrukcja została wyposażona w panel LG Display o oznaczeniu LP133WF4-SPB1. Jest to matowa matryca o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości Full HD. Pokrycie palet barw sRGB i Adobe RGB wynosi, odpowiednio, 82,40% i 60,30%. Kontrast statyczny sięga 996 : 1, a maksymalna jasność to 352,32 cd/m2. Kontrast jest więc dobry (choć mieliśmy już w testach panele lepsze pod tym względem), a maksymalna jasność – większa niż zwykle (inne IPS-y o wielkości 13,3/14 cali osiągały jasność niższą o mniej więcej 100 cd/m2). Wyświetlana biel jest ochłodzona (jej temperatura to 7355 K).
Zastosowany panel spokojnie wystarczy więc do pracy biurowej i na przykład oglądania filmów, powinien również wystarczyć do amatorskiej obróbki fotografii w drodze.
Dane techniczne (egzemplarz testowy z matrycą IPS) | |
---|---|
Rozmiar i typ matrycy | 13,3"/IPS/matowa |
Rozdzielczość | 1920 × 1080 pikseli |
Maksymalna jasność | 352,32 cd/m2 |
Pokrycie palety barwnej: sRGB Adobe RGB | 82,4% 60,3% |
Luminancja koloru czarnego (przy 180 cd/m2) | 0,18 cm/m2 |
Kontrast rzeczywisty (statyczny) | 996 : 1 |
Temperatura barwowa bieli (idealnie: 6500 K) | 7355 K |
Delta E: średnia maksymalna | 4,89 11,46 |
Czas przejścia pomiędzy kolorami: czarny – biały – czarny nie odbiega od osiągów innych standardowych paneli typu IPS. Czas reakcji wynosi 21,8 ms, a podświetlenie działa w technice flicker-free.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – wydajność w programach użytkowych i grach
AMD Ryzen 5 2500U zachowuje się dość ciekawie, ponieważ w części testów potrafi zbliżyć się do Core i5-8250U lub mu dorównać, w innych jednak, na przykład X264, bywa znacznie gorzej. Ponieważ TDP procesora może zostać ustawione przez producenta sprzętu w zakresie 12–25 W, wydajność testowanej jednostki, tak samo jak w przypadku Intela, może się różnić w zależności od modelu laptopa. Osiągów nie poprawia to, że 8 GB pamięci operacyjnej DDR4 taktowanej z częstotliwością 2133 MHz działa w trybie jednokanałowym.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR został wyposażony w nośnik SSD o pojemności 256 GB. Jest to szybki Samsung PM961 (MZVLW256HEHP).
Wydajność w programach użytkowych
Wydajność w grach
Zastosowana karta graficzna, Radeon Vega 8 Graphics, ma 512 jednostek typu shader taktowanych z częstotliwością 1100 MHz. Jako pamięć wideo wykorzystywany jest główny RAM komputera.
W użytych w teście grach stricte „ultrabookowych” Ryzen 5 2500U ze względu na niższą wydajność CPU trochę rozczarowuje. Okazuje się, że zintegrowana Vega 8 nie była taktowana z nominalną częstotliwością, nie pomogło też wykorzystanie wolnej pamięci operacyjnej, działającej w trybie jednokanałowym.
W produkcjach klasy AAA, takich jak Rise of the Tomb Raider i Wiedźmin 3: Dziki Gon z dodatkami, w rozdzielczości Full HD i najniższych ustawieniach graficznych układ AMD radzi sobie co prawda minimalnie lepiej od zintegrowanego GPU Intela, ale jest parokrotnie wolniejszy od samodzielnej karty MX150 Nvidii. Jesteśmy ciekawi, czy Ryzen 5 2500U w innym, lepiej skonfigurowanym laptopie (tzn. z szybszą pamięcią, działającą w trybie dwukanałowym) poradziłby sobie lepiej.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – temperatura, głośność i czas działania
Lenovo 720S-13ARR tradycyjnie poddaliśmy maksymalnemu obciążeniu.
Tym razem przedstawiamy tylko zrzut ekranowy z HWiNFO, ponieważ Ryzen Master nie chce współpracować z mobilnymi APU. Średnia częstotliwość taktowania układu wyniosła 1,6 GHz, a więc o 400 MHz poniżej bazowej. Wątpimy, że to zbyt wysoka temperatura jest powodem, ponieważ średnio wyniosła około 61 stopni Celsjusza. Częstotliwość taktowania zintegrowanego GPU Vega 8 początkowo wynosiła blisko 640 MHz, by z czasem ustabilizować się na mniej więcej 200 MHz. Są to wartości znacznie niższe od deklarowanych przez AMD, dlatego z realną oceną możliwości tego układu musimy poczekać, aż przetestujemy inne konfiguracje.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – nagrzewanie się obudowy
Testowany laptop nagrzewa się głównie w centralnej części pomiędzy klawiaturą a zawiasem, gdzie temperatura wynosi około 49 stopni Celsjusza. W tamtych miejscach znajdują się APU i pamięć operacyjna. (Aluminium jest dobrym przewodnikiem ciepła, toteż wykonana z niego obudowa może się nagrzewać szybciej od plastikowych konstrukcji). Pozostała część, nie licząc podparcia pod nadgarstki, gdzie miernik wskazał do 34 stopni, nagrzewa się do 39,1–42,4 stopnia.
Rozkład temperatury na spodzie obudowy jest bardzo zbliżony, tyle że wyniki pomiaru w najcieplejszych miejscach są trochę niższe. Najwyższa zmierzona wartość to 45,5 stopnia. Temperatura pozostałej części spodu osiągnęła około 40 stopni.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – głośność
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR to jeden z cichszych laptopów spośród testowanych przez nas konstrukcji. W spoczynku zmierzony poziom dźwięku nie przekraczał 22,6 dBA, a pod obciążeniem – 29,9 dBA. Są to bardzo dobre wartości, nawet jak na ultrabook.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – czas działania
Akumulator o pojemności 48 Wh pozwala na blisko 4,5 godziny przeglądania internetu bądź oglądania filmów. Nie ukrywamy, że po tej konstrukcji oczekiwaliśmy więcej.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR – podsumowanie
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR to cienka, dobrze wykonana konstrukcja, która jest trochę sztywniejsza od większych modeli z tej serii. Ze względu na cienkie ramki boczne i górną znalazło się miejsce na ekran o przekątnej 13,3 cala, zwykle spotykanej w większych laptopach. Na pochwałę zasługują też: całkiem dobra matryca IPS, wygodna klawiatura, przyzwoita płytka dotykowa oraz dość dobre, nawet jak na ultrabook, głośniki. Spodobały nam się także szybki nośnik SSD i wysoka kultura pracy, a przy tym zastosowane APU AMD zapewnia akceptowalną, chociaż niezbyt równą, wydajność.
Na ogromną krytykę zasługuje natomiast zastosowanie pamięci działającej w trybie jednokanałowym (single channel), co znacząco obniża wydajność zintegrowanego układu graficznego. Nie można też pominąć dość wysokiej temperatury obudowy pod obciążeniem, rozczarowuje również niezbyt długi czas działania na zasilaniu akumulatorowym.
Lenovo IdeaPad 720S-13ARR podczas pisania tego artykułu wydawał się całkiem interesującą alternatywą wobec notebooków wyposażonych w procesory firmy Intel. Wydawał, ponieważ jeszcze dwa tygodnie temu można go było kupić za około 3000 złotych. Obecnie cena tego modelu wynosi 4000 złotych co sprawia, że testowany laptop nie jest już warty uwagi. Trudno jednoznacznie określić czym spowodowane są takie skoki cenowe, jedno jest pewne, zainteresowanym lekkim, solidnie wykonanym notebookiem z mobilnym Ryzenem radzimy poczekać na kolejną promocję lub zwrócić uwagę na dokładnie ten sam kadłubek wyposażony w procesor Intel Core i5-8250U (sprawdź cenę tego modelu) lub sporo droższą konfigurację z procesorem Intel Core i7-8550U i kartą GeForce MX150 (zobacz ile kosztuje taka konfiguracja). Osoby, które szukają ultrabooka z ekranem o przekątnej 13 cali w cenie około 3000 złotych, powinny zwrócić uwagę na dużo tańszy model Dell Inspiron 5370 lub atrakcyjnie prezentujący się HP Envy 13-as102nw.
Osobnym zagadnieniem jest wydajność APU AMD, które w testowanym laptopie działa dość nierówno. CPU potrafiło spowolnić poniżej wartości bazowej, a częstotliwości taktowania zintegrowanej Vegi 8 bardzo odbiegają od deklarowanych. Osiągi APU w grach też rozczarowują, ale wolna pamięć operacyjna działająca w trybie jednokanałowym na pewno nie poprawia sytuacji. Na ocenę tego procesora musimy więc jeszcze poczekać.
Do testów dostarczył: Lenovo
Cena w dniu publikacji (z VAT): 3148 zł