Przez wiele lat temat nośników USB nie był specjalnie ciekawy. Łącze USB 2.0 ograniczało nawet powolne nośniki talerzowe, a jego wydajność prądowa często wymuszała stosowanie zewnętrznych zasilaczy. Użytkownicy wymagający naprawdę dużej wydajności wciąż byli zmuszeni do korzystania z niewygodnego złącza E-SATA. Wprowadzenie USB 3.0 rozwiązało większość problemów. Przeprowadzony przez nas kilka lat temu test wykazał pierwsze istotne różnice w wydajności.

Od tamtej pory wiele się zmieniło. Dostępny od 3 lat standard USB 3.1 Gen 2 teoretycznie zapewnia transfer z szybkością 10 Gb/s, a więc niemal dwukrotnie większą niż starzejący się SATA III (6 Gb/s). Wciąż rozwijająca się technika pamięci flash pozwala zaś budować coraz pojemniejsze i wydajniejsze nośniki o rozsądnym poborze energii. Z drugiej strony cały czas rośnie także ilość przechowywanych w komputerach danych, choćby ze względu na rosnącą popularność filmów w rozdzielczości 4K.