SilentiumPC Gladius M35T Pure Black
W teście obudów za nie więcej niż 300 zł nie mogło zabraknąć wyrobu polskiego producenta, SilentiumPC. Konstrukcje tej firmy są bardzo dobrze oceniane przez komputerowych zapaleńców, głównie za bardzo dobry stosunek jakości do ceny. My przetestowaliśmy model Gladius M35T Pure Black.
SilentiumPC Gladius M35T Pure Black – dane techniczne:
- wymiary: 505 mm × 211 mm × 489 mm (W × D × S)
- waga całkowita: 6,6 kg
- materiały: stal SECC/ plastik/ szkło hartowane
- obsługiwane formaty: ATX/ mikro-ATX/ mini-ITX
- maksymalna wysokość schładzacza CPU: 161 mm
- maksymalna długość karty graficznej: 415 mm
- liczba slotów kart rozszerzeń: 7
- liczba zatok wewnętrznych 3,5/2,5 cala: 2/3
- liczba zatok zewnętrznych 5,25 cala: 2
- panel przedni I/O: 2 × USB 3.0/ 2 × USB 2.0/ gniazda słuchawkowe i mikrofonowe/ 2 × trzystopniowy regulator prędkości obrotowej wentylatorów
- filtry przeciwkurzowe: przód/zasilacz/góra.
Opcje wentylatorów:
- przód: 2 × 120/140 mm (1 × 120 mm w fabrycznej konfiguracji)
- tył: 1 × 120/140 mm (1 × 120 mm w fabrycznej konfiguracji)
- góra: 2 × 120 mm.
Opcje montażu chłodnic i zestawów AiO:
- przód: 2 × 140 mm, 2 × 120 mm lub 3 × 120 mm
- góra: 2 × 120 mm
- tył: 1 × 120 mm.
Wnętrze
Zdjęcie bocznego panelu wywołuje wrażenie déjà vu. I faktycznie: to przykład bardzo popularnego sposobu zagospodarowania wnętrza. Na przykład niemal identycznie wygląda w środku Enermax Ostrog Lite czy przedstawiony na następnej stronie Zalman Z9 Neo Plus. Konstrukcja jest podzielona na dwie komory, dużą i małą. W dużej montuje się podzespoły bazowe, takie jak procesor, płyta główna i karta graficzna. Można też zainstalować dwa napędy w standardzie 5,25 cala lub dwa 2,5-calowe nośniki danych.
Wnętrze jest bardzo przestronne. Zmieści się w nim schładzacz procesora wysoki nawet na 160 mm. Karta graficzna może mieć długość do 415 mm.
W drugiej komorze montuje się zasilacz oraz dwa 3,5-calowe dyski twarde. „Piwnica” nie sięga do frontu, lecz kończy się kilka centymetrów przed nim, tak żeby można było bez problemu zamontować chłodnicę od zestawu AiO.
Producent dołączył dwa paski RGB LED w plastikowych profilach U. Profile te można zainstalować niemalże w dowolnym miejscu w obudowie, bo mocuje się je z użyciem trzech magnesów. Nasze profile były delikatnie wygięte, co trochę utrudniało montaż.
Zasilacz pracuje w wydzielonej komorze. Jest tam miejsce na 3,5-calowe dyski twarde, które montuje się w plastikowych tackach. Na tacy płyty głównej jest dostępna jedna tacka na 2,5-calowy nośnik.
W komorze zasilacza producent zainstalował koncentrator z kontrolerem prędkości obrotowej i podświetlenia RGB LED. Niestety, umiejscowienie koncentratora jest bardzo niefortunne, ponieważ wychodzi z niego dużo przewodów i zabiera on miejsce na zasilacz. Na szczęście można go zainstalować gdzie indziej, gdyż jego tylna część ma właściwości magnetyczne. Nam udało się go przyczepić tuż za górnym panelem wejścia-wyjścia. Jest zasilany za pomocą wtyczki molex, co obecnie trochę dziwi.
Sposób prowadzenia przewodów nie należy do najbardziej przemyślanych. Trzeba się bardzo postarać, żeby je upiąć w ładne wiązki. Problemem jest już sama liczba przewodów. Do tego punkty montażu opasek zaciskowych są zbyt blisko przepustów, w takim miejscu, że poprowadzenie grubych wiązek jest bardzo utrudnione.
Front po zdjęciu ozdobnego panelu wygląda standardowo. Są dwa miejsca na wentylatory o średnicy 120/140 mm, przy czym producent w fabrycznej konfiguracji zapewnia jeden 120-milimetrowy.
Tył też nie odbiega od standardu. Jest tam siedem slotów kart rozszerzeń (śledzie mocuje się z użyciem szybkośrubek) oraz miejsce na zasilacz i wentylator 120-milimetrowy. Ten ostatni można przesuwać w górę i w dół na odcinku 3 cm.
Górna ścianka jest w całości metalowa. Zapewnia miejsce na dwa wentylatory o średnicy 120 mm. Niestety, montuje się je idealnie na środku, a nie przy krawędzi, jednak ta druga opcja nie wchodziła w grę ze względu na kształt ścianki. Na szczęście miejsca pod nią jest sporo i raczej nie grozi zahaczenie chłodnicą od zestawu AiO o elementy płyty głównej, ale zdecydowanie należy to sprawdzić przed zakupem. Obydwa miejsca na wentylatory są osłonięte filtrem przeciwkurzowym. Filtr jest mocowany na magnes, dzięki czemu łatwo go będzie zdjąć do czyszczenia.
Na górnej ściance znalazł się też rozbudowany panel wejść i wyjść z kontrolerem prędkości obrotowej.
Spód jest zdecydowanie najmniej ciekawy. Znajduje się tutaj filtr przeciwkurzowy zasilacza, choć bardzo podstawowy, mocowany w zakładkach.
Wygląd
Panel wejść i wyjść jest wyjątkowo rozbudowany. W jego skład wchodzą dwa porty USB 3.0, dwa USB 2.0, gniazda audio oraz kontroler prędkości obrotowej, obsługujący dwa zestawy wentylatorów sterowane niezależnie. Do wyboru są trzy tryby: szybkoobrotowy, wolnoobrotowy, wentylatory całkowicie wyłączone.
Przód obudowy jest plastikowy i łatwo się go zdejmuje. Na froncie zamontowano długi filtr przeciwkurzowy i dwie zaślepki, zakrywające zatoki w standardzie 5,25 cala.
Jednym z elementów wyróżniających obudowę Silentium PC Gladius M35T Pure Black jest boczny panel z hartowanego szkła, nieczęsto spotykany w tym przedziale cen. Panel jednak, choć jest szklany, został źle zamontowany. Cztery szybkośrubki byłyby dobrym rozwiązaniem, gdyby pomiędzy szkłem a blachą producent umieścił antywibracyjne podkładki. Alternatywnie można by na całej powierzchni styku szkła z obudową nakleić cienką warstwę gumy. A tak trzeba bardzo uważać podczas przykręcania, żeby nie porysować wewnętrznej powierzchni szyby. Drugi panel wykonany jest z blachy. Montuje się go z użyciem dwóch szybkośrubek.
Całość złożona
Montaż podzespołów jest właściwie bezstresowy. Płytę instaluje się bez problemów, chociaż trzeba wspomnieć o tym, że jej dolna krawędź jest bardzo blisko dolnej komory. Testowa płyta wręcz się o nią opierała. Jeśli podłączylibyśmy dodatkową sześciopinową wtyczkę zasilania, bardzo trudno byłoby ją wyjąć. Zupełnie nie dotyczy to ośmiopinowej wtyczki zasilania EPS. Na górze nie brakuje wolnej przestrzeni, więc podłączenie i odłączenie wtyczki jest bardzo proste. Wycięcie w tacy płyty głównej wykonano w dobrym miejscu, zatem montaż układu chłodzenia procesora też był bezproblemowy. Warto jednak wcześniej sprawdzić, czy w wycięciu pod płytą mieści się płytka przytrzymująca radiator.
Oddzielną kwestią jest sposób zarządzania przewodami. My jesteśmy zwolennikami rozwiązań pozwalających uporządkować wiązki, a w tej obudowie jest to bardzo trudne.

- Jeden z boków jest wykonany z hartowanego szkła
- kontroler prędkości obrotowej wentylatorów
- dodatkowe oświetlenie RGB LED
- dużo miejsca na podzespoły
- brak gumowych przepustów na przewodzie
- sposób montażu szyby (dociska się ją do gołej blachy)
- słabe możliwości zarządzania przewodami
- trudne do zdjęcia filtry przeciwkurzowe
- drobne problemy z kontrolą jakości

- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł
- Procedura testowa i platforma testowa
- Chieftec Stallion GP-01B-OP
- Corsair Carbide SPEC-ALPHA White/Red
- Cooler Master MasterBox 5
- Fractal Design Focus G
- Kolink Aviator
- NZXT S340 White
- Phanteks Eclipse P300
- SilentiumPC Gladius M35T Pure Black
- Zalman Z9 Neo Plus
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - temperatura procesora
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - temperatura karty graficznej
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - temperatura nośnika SSD M.2
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - punkt pomiarowy nad procesorem
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - punkt pomiarowy przy nośnikach danych
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - pomiar ciśnienia akustycznego
- Test obudów komputerowych w cenie do 300 zł - podsumowanie