Call of Duty: Infinite Warfare – test kart graficznych

Gra zawiera kampanię – ciekawą, o dobrze pomyślanej, ale naszym zdaniem zbyt krótkiej fabule. Akcja rozgrywa się w przyszłości, z wykorzystaniem futurystycznej broni. Obok trybu kampanii jest oczywiście dostępny tryb wieloosobowy, który też jest dobry, choć nie tak jak ten z Titanfalla 2. Mamy również niesamowity tryb zombie z grafiką stylizowaną na film VHS z lat 80. oraz całkiem nową, niezależną od kampanii fabułą. Niestety, tryb zombie to... tylko jedna mapa – a szkoda, bo wciąga.

Call of Duty: Infinite Warfare – wymagania minimalne

• system: Windows 7, 64-bitowy
• procesor: Intel Core i3-3225 3,3 GHz lub odpowiednik
• karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 660 2 GB lub AMD Radeon HD 7850 2 GB
• pamięć operacyjna: 8 GB
• wolne miejsce na nośniku danych: 70 GB

W opisie minimalnych wymagań co do konfiguracji, która pozwala zagrać w Call of Duty: Infinite Warfare, wydawca podaje, że potrzeba procesora Core i3 3,3 GHz lub jego odpowiednika. To bardzo popularna dwurdzeniowa konstrukcja, dość wydajna. Jaki procesor jest odpowiednikiem tego układu po stronie AMD – tego nie podano. Spośród kart graficznych wydawca wskazuje – w obozie zarówno AMD, jak i Nvidii – leciwe już konstrukcje. Wystarczy AMD Radeon HD 7850 2 GB lub Nvidia GeForce GTX 660 2 GB – to w dzisiejszych realiach raczej słabe karty. Gra zadowoli się 8 GB pamięci operacyjnej i nie wymaga najnowszego Windows 10: uruchamia się nawet w środowisku Windows 7.

Call of Duty: Infinite Warfare – konfiguracja zalecana

• system: Windows 7 (lub nowszy), 64-bitowy
• procesor: Intel Core i7-4785T 2,2 GHz lub AMD FX-8320
• karta graficzna: GeForce GTX 960 2 GB lub Radeon R9 380 2 GB
• pamięć operacyjna: 8 GB
• wolne miejsce na nośniku danych: 60 GB

Wyjąwszy procesor podzespoły wymienione w ramach zalecanej konfiguracji zaskakują. Jak na nową grę, w dodatku czołową przedstawicielkę strzelanek, polecane karty graficzne nie należą do najwydajniejszych. To średni segment z zeszłego roku; oba modele są wyposażone w 2 GB pamięci. Polecany w ofercie Intela procesor to bardzo mocna jednostka Core i7, z drugiej strony wydawca sugeruje model AMD FX-8320, który jest znacząco słabszy. Do komfortowej gry wystarczy 8 GB pamięci operacyjnej i około 60 GB przestrzeni na dysku twardym.

Miejsce testowe i metodyka

Wybrane miejsce testowe znajduje się na księżycu Saturna, Tytanie. W misji Płonąca woda: Rafineria jesteśmy w trakcie szturmu na rafinerię, ostrzeliwani przez wrogi krążownik. Razem z nami w szturmie bierze udział nasz batalion ze wsparciem autonomicznego mecha. Jest to bardzo dynamiczna scena, w której wykorzystano wszystkie dostępne w grze efekty graficzne.

Platforma do pomiarów wydajności kart graficznych składała się z następujących podzespołów:

System operacyjny:

• Windows 10 Anniversary Update 64-bitowy.

Sterowniki:

• AMD Radeon Software Crimson Edition 16.11.3 Hotfix;
• Nvidia GeForce 375.70 WHQL.

Call of Duty: Infinite Warfare: wbudowany mechanizm optymalizacji ponad presetami ustawień

W najnowszym Call of Duty nie znajdziecie predefiniowanych ustawień jakości grafiki – wszystkie jej elementy należy ustawić ręcznie w menu. Na potrzeby testu zdefiniowaliśmy więc własne presety. Za poziom „ultra” uznaliśmy maksymalny możliwy poziom wszystkich najważniejszych ustawień – poza wygładzaniem, które zostawiliśmy na poziomie FXAA.

Jakość a algorytm automatycznie optymalizujący ustawienia

Od samego początku podejrzana wydała nam się jednak konfiguracja zalecana przez wydawcę gry. Zeszłoroczne karty graficzne ze średniego segmentu, w dodatku wyposażone tylko w 2 GB VRAM, mogą się wydawać nazbyt optymistycznym wyborem dla tych, którzy chcieliby grać w zadowalającej płynności w ustawieniach „ultra” i rozdzielczości 1920 × 1080 pikseli.

Pierwsze testy wydajności w nowym Call of Duty pojawiły się w zachodnich witrynach już 3 listopada. Niestety, w przypadku tego tytułu pośpiech okazał się niezbyt opłacalny. Otóż twórcy zastosowali w Infinite Warfare bardzo inwazyjny system optymalizujący jakość wyświetlanej grafiki. Oznacza to, że niezależnie od wyboru ustawień w grze wbudowany algorytm sam dobiera ustawienia graficzne adekwatne do wydajności karty graficznej.

W rzeczywistości akceptowalną płynność animacji bez problemu osiągnie zarówno Radeon RX 460 2 GB, jak i Radeon RX 480 8 GB, i to w maksymalnych ustawieniach jakości grafiki: „ultra”. Owszem, po zmianie karty na inną gra pyta o dostosowanie ustawień, niezależnie jednak od odpowiedzi użytkownika silnik zmienia je według własnego uznania, nie informując o tym (w menu pozostają pierwotnie ustawione przez użytkownika presety)...

Oto dowód. Poniżej znajdziecie zrzuty ekranu z tego samego miejsca testowego, w tych samych ustawieniach jakości obrazu („ultra”). Po przyjrzeniu się im widzimy, że jakość wyświetlanej grafiki diametralnie się różni – mimo że ustawienia są te same.

Call of Duty: Infinite Warfare – ustawienia „ultra” Radeon RX 460 (2 GB) kontra Radeon RX 480 (8 GB)

Call of Duty: Infinite Warfare – ustawienia „ultra” GeForce GTX 1050 (2 GB) kontra GeForce GTX 1080 (8 GB)

Po wnikliwej analizie doszliśmy do wniosku, że silnik gry nie ładuje tekstur lepszej jakości, jeśli w systemie nie znajduje się karta graficzna z odpowiednią ilością VRAM, pomimo wybrania w opcjach jakości tekstur oznaczonej jako wysoka. Co więcej, okazuje się, że chodzi nie tylko o tekstury, ale także o inne opcje, które zależne są od uruchomionego w grze algorytmu. Posiadacz taniej karty, która w teorii spełnia wymagania podane przez wydawcę, nie będzie się więc cieszył taką samą jakością grafiki (pomimo wybrania odpowiednich ustawień) jak posiadacz droższej konstrukcji. Niby oczywiste, ale dochodzi do kuriozalnej sytuacji, w której gracz ustawi jakość „ultra”, ale nigdy jej nie zobaczy.

Poniżej znajdziecie zrzuty ekranu, które dokładnie przedstawiają poziomy kolejnych ustawień jakości grafiki. Wszystkie zostały wykonane w grze uruchomionej z użyciem GTX-a 1080.

W przykładowej scenie bardzo dobrze widać, jak działa mechanizm optymalizacji. Poniżej znajdziecie wyjaśnienie, na co zwrócić uwagę na przedstawionych wyżej zrzutach w zależności od ustawień.

Very low: tekstury są niskiej jakości, całość nie wygląda zbyt okazale.

Low: tutaj widać wyraźną poprawę w jakości tekstur, szczególnie na skupisku skał z lewej strony ekranu. W ramach analizy kolejnych ustawień przyjrzymy się im jeszcze dokładniej.

Medium: zwróćcie szczególną uwagę na pierwsze skupisko skał w lewym dolnym rogu. Widać, jak w stosunku do poprzedniego poziomu poprawiła się jakość tekstur w tym obszarze. Dalsze skały (te, przy których stoją żołnierze) nadal mają słabe tekstury.

High: poprawia się jakość tekstur skał przy żołnierzach oraz głębia i faktura tych skał, także odbicia świetlne są lepszej jakości, choć nadal lekko nieostre.

Ultra: tutaj zmiany są najbardziej subtelne i najtrudniejsze do wychwycenia, ale wciąż jest to możliwe. Poprawia się jakość odbić światła na kamieniach. Szczególnie dobrze to widać na skałach przy żołnierzach. Wszystkie krawędzie, gdzie odbija się światło, są bardzo ostre, nie ma tam żadnego rozmycia krawędzi, jak w ustawieniach „high”. Dodatkowo można zauważyć, że najdalsze skały po lewej stronie blisko ściany mają wyrazistsze wierzchołki.

Call of Duty: Infinite Warfare – wydajność kart graficznych w zależności od ustawień

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 1920 × 1080, Very Low

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 1920 × 1080, Low

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 1920 × 1080, Medium

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 1920 × 1080, High

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 1920 × 1080, Ultra

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 2560 x 1440, Ultra

Wyniki kart graficznych (GPU test) – 3840 x 2160 (4K), Ultra

Call of Duty: Infinite Warfare – podsumowanie

Call of Duty: Infinite Warfare mogłaby być przedstawiana jako graficzny majstersztyk, gdyby... pojawiła się kilka lat temu. Niestety, w zderzeniu z dzisiejszymi standardami oprawy wizualnej gra wygląda nad wyraz skromnie. Na tle Battlefielda 1 czy Titanfalla 2 widać duże niedostatki w jakości grafiki. Użyty silnik ma swoje lata i pomimo wielu poprawek zasługuje już na emeryturę.

Z drugiej strony jego wykorzystanie ma swoje zalety, ponieważ wymagania graficzne nowego Call of Duty nie są wygórowane. Co więcej, w grze działa mechanizm optymalizujący jakość grafiki pod kątem dostępnej wydajności, więc nie trzeba mieć takiej karty, jak GeForce GTX 1070 lub Radeon RX 480. Bardzo sprawne działanie zapewnią jej leciwe już karty: w naszym teście bardzo dobrze poradził sobie zarówno GTX 750 Ti, jak i R7 360.

Call of Duty: Infinite Warfare – automatyczna optymalizacja

To, co zobaczymy na ekranie monitora, nie do końca zależy od ustawień, które wybierzemy w menu gry. Duży wpływ ma rozmiar pamięci graficznej. Okazuje się, że posiadacze kart z 2 GB VRAM nigdy nie zobaczą (zgodnie z zalecaną przez wydawcę konfiguracją) tekstur wysokiej rozdzielczości – do tego niezbędny jest model z 4 GB własnej pamięci. Niestety, taka ilość pamięci wystarczy tylko do rozdzielczości 1440p. W 4K jakość tekstur znów nie jest idealna i żeby taką osiągnąć, trzeba użyć modelu 6- lub 8-gigabajtowego.

Można się spodziewać, że w niedługiej przyszłości wiele gier będzie wyposażonych w tego typu mechanizmy. Są one konieczne do wirtualnej rzeczywistości, w której sprzęt musi utrzymać przynajmniej 90 kl./s. Przydadzą się także w konsolach, szczególnie że kolejne generacje nie będą przynosić zmiany architektury, a raczej tylko wzrost wydajności. Poniżej przedstawiamy zestawienie kart graficznych i presety obsługiwane przez poszczególne modele.

Call of Duty to bardzo szybka strzelanka, w której duży nacisk położono na dynamiczne poruszanie się postacią i w której pełną radość z gry zapewni płynność animacji na poziomie 60 kl./s. Oczywiście, można grać także w 30 kl./s, ale zabawa nie będzie równie przyjemna.

1920 × 1080 Very low. W tym trybie wystarczająco dobrze sprawdzą się najstarsze konstrukcje, takie jak GTX 750 Ti czy R7 360. Pozwolą one pograć w mniej więcej 40–50 kl./s. Do zabawy w 60 kl./s potrzeba R7 370 lub GTX-a 950. Najmocniejsze karty generują 124 kl./s – ograniczeniem w tym przypadku jest CPU.

1920 × 1080 Low. Żeby komfortowo pograć w tych ustawieniach, trzeba mieć GTX-a 1050 lub GTX-a 960. Odpowiednikiem tych kart w obozie AMD jest RX 460 lub R9 380. Na tych ustawieniach kończą się możliwości kart z 2 GB VRAM.

1920 × 1080 Medium. Praktycznie wszystkie karty, które są zdolne wyświetlić grafikę w takiej szczegółowości (patrz tabela wyżej), pozwalają na rozgrywkę w 60 kl./s. Do zabawy w 120 kl./s potrzeba bardzo wydajnych kart, takich jak GTX 980 Ti i GTX 1070.

1920 × 1080 High. 60 kl./s osiągają wszystkie modele obsługujące ten tryb. Na granicy są: GTX 1050 Ti, GTX 960 4 GB i AMD R9 380 4 GB.

1920 × 1080 Ultra. R9 380X oraz GTX 970 to karty, które zapewniają powyżej 60 kl./s. Modele, których wydajność spada poniżej tego progu, zaczynają tracić już całkiem sporo.

2560 × 1440 Ultra. Do gry w nieco wyższej rozdzielczości, WQHD, potrzeba już prawie najmocniejszych kart graficznych: RX-a 470 czy GTX-a 1060 6 GB. Ten tryb staje się niedostępny dla modeli wyposażonych w 4 GB VRAM.

3840 × 2160 Ultra. 60 kl./s zapewni tylko GeForce GTX 1080. Pozostałe karty, które są w stanie wyświetlić grafikę tej jakości, nie schodzą poniżej 40 kl./s. Niechlubnym wyjątkiem jest GTX 1060 6 GB, który chwilami spowalnia do 36 kl./s.