Do czego można wykorzystać kieszonkowy komputer?

No dobrze, komputer może być mały, ale co zrobić z takim małym pecetem? Przecież nie chodzi tylko o to, by cieszyć się możliwością schowania go do kieszeni.

Pierwszym zastosowaniem, które warto wyróżnić, jest przenośne narzędzie do „lekkiej pracy”. Nie oszukujmy się: większość pracowników biurowych korzysta z arkuszy kalkulacyjnych, edytorów tekstu czy przeglądarek internetowych. Taki komputerek zajmuje mniej miejsca niż nawet laptop i bez problemu zmieści się w klapie marynarki. W dodatku najczęściej jest zasilany za pomocą złącza mikro-USB lub USB 3.1 typu C. Jeśli więc w miejscu, do którego udaje się użytkownik, jest dostępna mocna ładowarka tego typu, nie będzie on musiał zabierać ze sobą żadnego przewodu.