Lenovo Yoga Tablet 2-1051L z Windows 8.1
Lenovo Yoga Tablet 2-1051L jest urządzeniem, na które czekało wiele osób. Przede wszystkim dlatego, że tabletów z Windows jest zdecydowanie mniej niż tych z Androidem, a Yoga Tablet 2 to najwyższa seria tabletów Lenovo, której wcześniejszym przedstawicielem był Lenovo Yoga Tablet 2-1050F, właśnie z Androidem. Sprzęt ten miał wiele zalet, na czele z wysuwaną podpórką i nadzwyczajnie długim czasem działania, ale Android nie każdemu odpowiada. To system stworzony głównie do rozrywki i konsumpcji treści, a nową mimo wszystko wygodniej tworzy się w Windows. Yoga Tablet 2-1051L poza tym, że ma Windows oraz bezprzewodową klawiaturę i wyeliminowano w niej srebrne elementy obudowy, jest bliźniaczką Yogi Tablet 2-1050F. Czyli liczbę w nazwie modelu zwiększono o jeden, a litery L i F oznaczają w niej, odpowiednio, wersję z LTE i Wi-Fi.
Budowa | Wyposażenie | ||
---|---|---|---|
Wymiary | 260 mm × 186 mm × 7,2 mm | System operacyjny | Windows 8.1 |
Masa | 647 g (tablet) 942 g (tablet + klawiatura) | Modem 3G | LTE |
Ekran | 10,1 cala, 1920 × 1200, 224 PPI | GPS/Bluetooth | Nie/Tak |
SoC (CPU + GPU) | Intel Atom Z3745 4 × 1,33 GHz (turbo do 1,86 GHz) Intel HD Graphics 311 MHz (turbo do 778 MHz) | HDMI | Tak (mikro-HDMI) |
RAM | 2 GB LPDDR3-1066 | USB | 1 mikro-USB 2.0 |
Pamięć wbudowana | 32 GB (11 GB na dane) slot na kartę mikro-SD | Aparat | przód: 1,6 MP tył: 8 MP |
Pojemność akumulatora | 9600 mAh | Dodatki | ładowarka, kabel USB, klucz do pakietu Office |
Wykonanie i łączność
Wysoka jakość wykonania tabletu Lenovo Yoga 2-1051L z Windows nie jest zaskoczeniem, ponieważ opisywany wcześniej model z Androidem różnił się jedynie zainstalowanym systemem. Po więcej szczegółów odsyłamy do testu urządzenia Yoga Tablet 2-1050F. Opisywana dziś wersja z Windows też ma znakomitą, niezwykle przyjemną dla palców warstwę ochronną.
Cechą rozpoznawczą modelu z Windows jest to, że czarny kolor zastąpił w nim srebrny. Czarna jest teraz przednia ramka, jak i tylna część obudowy. Użyte tworzywo nadal jest bardzo wysokiej jakości, jakby z lekką domieszką gumy, dzięki czemu wrażenia dotykowe są świetne i sprzęt znakomicie leży w dłoni. Na pewno się z niej nie wyślizgnie, a cylindryczne zgrubienie u podstawy wręcz się prosi o to, aby się w niej znaleźć. Jest to naprawdę wygodny i zarazem dość naturalny sposób trzymania tabletu.
Podstawka modelu Lenovo Yoga Tablet 2-1051L ma w sobie otwór, który umożliwia powieszenie sprzętu. Według producenta taki sposób użytkowania tabletu sprawdzi się idealnie w kuchni lub warsztacie. Nie wiemy, czy chcielibyśmy dotykać ekranu rękoma brudnymi od mąki albo smaru, ale na pewno znajdą się amatorzy tego rozwiązania.
Klapka pod wysuwaną podstawką kryje sloty na karty mikro-SD oraz mikro-SIM (w odmianie z modemem). Inaczej niż w poprzedniej Yodze klapka jest teraz mocowana na elastycznej i wytrzymałej gumie. Wiele osób narzeka na brak (czy też mały wybór) porządnych tabletów z Windows i wbudowanym modemem, ale Lenovo Yoga Tablet 2-1051L to chlubny wyjątek.
Charakterystyczny okrągły wyłącznik został umieszczony na lewym końcu cylindrycznego zgrubienia. Nieco wyżej jest dostępna funkcja zmiany głośności. Obydwa przyciski są pokryte bardzo drobną fakturą rozchodzących się okręgów i da się to wyczuć dopiero paznokciem. Wyłącznik zatem nie tylko bardzo przyjemnie klika, czym wręcz zachęca, by go nadużywać, ale jeszcze daje dużo radości ze skrobania go ;)
Port mikro-USB 2.0 po użyciu przejściówki (niedołączonej w zestawie) zyskuje tylko część funkcjonalności pełnego USB. Przenośny, 2,5-calowy dysk twardy (HDD) oraz SSD zasilany z USB 3.0 (współpracujący również z portem 2.0) nie były wykrywane przez tablet. Sam port w ogóle był kapryśny. Często przestawał wykrywać urządzenie (np. pendrive'a) i problem rozwiązywało podłączenie na chwilę zasilania. Trudno powiedzieć, czym to jest spowodowane.
Nie mogło zabraknąć głośników stereo pod ekranem. Grają podobnie jak te w modelu z Androidem: głośno i czysto, choć trochę może brakować niskich tonów. Tak czy inaczej, jak na tabletowe standardy, są świetne.
Bardzo pozytywnie zaskoczyły nas klawiatura i płytka dotykowa. Te elementy tabletów hybrydowych najczęściej są traktowane po macoszemu i trudno je polecić do czegoś innego niż sporadycznego wpisania hasła czy adresu strony internetowej. Klawiatura w testowanej Yodze pozytywnie się wyróżnia, bo choć klawisze są małe, skok jest miękki, a moment pełnego wciśnięcia – łatwo wyczuwalny. Po chwili przyzwyczajenia można całkiem wygodnie pisać. Dla autora tych słów wadą jest to, że F1–F12 w standardowym ustawieniu działają w roli funkcyjnych: dopiero użycie Fn pozwala korzystać ze skrótów, takich jak Alt + F4 (w tym przypadku trzeba było wcisnąć kombinację Fn + Alt + F4). Jednak to już bardziej kwestia upodobań.
Obszar wokół klawiszy i płytka dotykowa zostały pokryte sztuczną gumowatą skórą (jakkolwiek dziwnie to brzmi). Co ciekawe, materiał ten jest miękki, dzięki czemu nadgarstki w trakcie pisania spoczywają na nim bardzo wygodnie i jest przyjemny w dotyku. Nie umiemy jednoznacznie stwierdzić, czy pokrycie płytki dotykowej tym materiałem również było trafionym pomysłem. Podczas testów lekka chropowatość nie przeszkadzała, ale odczucia są trochę nietypowe. Płytka użyta w Yodze klika na całej powierzchni, lecz tylko 2-centymetrowy pasek u dołu pozwala skorzystać z funkcji lewego i prawego przycisku.
Klawiatura łączy się z tabletem przez Bluetooth. Została wyposażona w wyłącznik, wbudowany akumulator oraz port mikro-USB do jego ładowania. Mamy zastrzeżenia co do przełącznika, ponieważ jest mały, niski, działa topornie i przy krótkich paznokciach trudno się go obsługuje. Na spodzie klawiatury umieszczono gumowe nóżki, które miały zapobiegać przesuwaniu się urządzenia, chociaż ze względu na niską wagę zestawu i tak jest o to łatwo.
Spodobało nam się również to, że klawiatura może pełnić funkcję okładki, a to za sprawą metalowej, wyprofilowanej blaszki, która styka się z tabletem. Dzięki wysuwanej podpórce można nawet regulować kąt nachylenia wyświetlacza (w ograniczonym zakresie), na co pozwalają jedynie Asus Transformer Book T100 (i odświeżona wersja T100TA) oraz Acer Aspire Switch 10 (w tym odświeżona wersja z ekranem o wyższej rozdzielczości).
Platforma testowa
Procedura testowa akumulatora:
- Czytelnika (maksymalny) – czas działania przy słabym podświetleniu ekranu, wyłączonej sieci W-Fi, w trakcie czytania dokumentu;
- Typowy – czas działania przy podświetleniu ekranu ustawionym na 180 nt (180 cd/m2), włączonej sieci Wi-Fi, w trakcie przeglądania internetu;
- HD – czas działania przy podświetleniu ekranu ustawionym na 180 nt (180 cd/m2), wyłączonej sieci Wi-Fi, w trakcie odtwarzania filmu 1080p.
Przyrządy pomiarowe
Miernik poziomu dźwięku | Sonopan SON-50 | www.sonopan.com.pl |
Kolorymetr | X-Rite i1Display Pro | wzorniki.eu |
Monitor | Eizo ColorEdge CG246 | www.eizo.pl |
Bardzo dobry ekran
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że Yoga nie ma zbyt licznej konkurencji wśród tabletów 10-calowych (z Windows), a co dopiero mówić o modelach wyposażonych w ekran o wysokiej rozdzielczości. To jedynie Acer Aspire Switch 10 FullHD oraz Lenovo Miix 2 10. W testowanej dziś Yodze zdziwiło nas to, że czerń jest gorsza niż w wersji z Androidem, co przekłada się również na znacząco gorszy kontrast statyczny. Punkt bieli jest przesunięty zdecydowanie w stronę niebieskiego, ale ekran i tak robi bardzo dobre wrażenie. Porównaliśmy go do swojego wzorca, którym jest skalibrowany monitor Eizo CG246.
Świetny czas działania
Lenovo Yoga Tablet 2-1051L jest najdłużej działającym tabletem z Windows na rynku i niewiele ustępuje pod tym względem wersji z Androidem. Blisko 11 godzin w teście typowego użytkowania czy 20 min więcej podczas odtwarzania filmu HD to nadzwyczajne rezultaty.
Uwaga co do wykresów: Modelem odniesienia jest Asus Transformer Book T100TA i to średnią wydajność jego akumulatora przyjęliśmy za 100%.
Świetna wydajność
Wydajność Atomów z rodziny Bay Trail chwaliliśmy wielokrotnie. Atom Z3745, na którym testowana Yoga jest oparta, nie jest tu wyjątkiem. O ile zastrzeżeń co do czysto teoretycznej wydajności nie mamy, zdarzały się nam dziwne spowolnienia i musieliśmy wtedy nienaturalnie długo czekać na uruchomienie programu. Trudno powiedzieć, czym to było spowodowane. (Najczęściej problem pojawiał się po ponownym uruchomieniu urządzenia). Nie licząc tej małej wpadki, wydajność w różnych zastosowaniach była wzorowa.
Uwaga co do wykresów: Modelem odniesienia jest Asus Transformer Book T100TA i to jego średnią wydajność przyjęliśmy za 100%.
Tablet doskonały, tym razem z Windows
Już Yoga Tablet 2 z Androidem podbiła nasze serca, a testowana wersja z Windows i bezprzewodową klawiaturą czyni to po raz drugi. Ma wszystkie zalety, które wymienialiśmy, pisząc o wersji z Androidem. To między innymi świetna jakość wykonania, bardzo dobry ekran, wyborne głośniki, szybki procesor i fenomenalny czas działania. Ponadto zastosowano bardzo wygodną klawiaturę z wcale nie gorszą płytką dotykową i po chwili przyzwyczajenia można już wygodnie pisać, co jest dość rzadkie w przypadku hybryd. Jedynie Lenovo Miix 2 10 z tego samego obozu mógł się pochwalić wygodną klawiaturą; innym producentom raczej to nie wychodziło. Może jeszcze Acer Aspire Switch 10 próbował się bronić na tym polu, ale Lenovo poszło to zdecydowanie lepiej.
Czy jednak Yoga Tablet 2-1051L została należycie wyceniona? Zestaw z klawiaturą (jedyny dostępny na rodzimym rynku) kosztuje 1799 zł, czyli tyle samo co Acer Aspire Switch 10 FullHD, choć nie znaleźliśmy go jeszcze w żadnym sklepie, w przeciwieństwie do testowanej Yogi. Jednak naszym zdaniem Yoga ma w sobie zdecydowanie więcej z tabletu niż Switch. Za sprawą wysuwanej podpórki umie stać o własnych siłach, a klawiaturę można przyłączyć (czy też przystawić) jedynie w razie potrzeby, natomiast Switch bez podstawki stanąć nie potrafi. Wspomniana podpórka zapewnia ograniczoną możliwość zmiany kąta nachylenia ekranu (to gorzej niż w Switchu), w przeciwieństwie do innego rywala, Lenovo Miix 2 10, kosztującego 1250 zł. Kwestia tego, czy warto dopłacać do Yogi, czy może zrezygnować z dysku twardego w klawiaturze Switcha, zależy od wielu czynników, z których jednak ogromne znaczenie ma czas działania, a nie ma na rynku drugiego tabletu z Windows, który miałby takie osiągi jak Yoga.
Przy okazji zdaliśmy sobie sprawę, że jeszcze niedawno zgrubienie w cylindrycznym akumulatorze oraz wysuwana podpórka były ekstrawaganckie, ponieważ nikt na to wcześniej nie wpadł. Teraz elementy te potraktowaliśmy jako coś oczywistego – coś, czego trochę brakuje w konkurencyjnych urządzeniach. Samodzielnie stojący tablet przydaje się prawie zawsze, a bardzo pojemny akumulator stał się symbolem rozpoznawczym serii. Lenovo, tworząc dwie wersje modelu Yoga Tablet 2, z Androidem i Windows, pokazało, że wie, jak znaleźć niszę i skutecznie ulokować w niej swój produkt. Skoro idzie to tak dobrze, pozostaje kibicować firmie w dalszych działaniach!
Do testów dostarczył: Lenovo
Cena w dniu publikacji (z VAT): 1799 zł