Bezgłośny mini-PC kosztem megaherców?
Komputer, konsola, laptop... Otacza nas cała masa urządzeń elektronicznych, które emitują ogromną ilość energii cieplnej, tę zaś trzeba w jakiś sposób odprowadzić. Najsprawniej radzą sobie z tym aktywne układy chłodzenia, czyli te, w których na radiatorze rozpraszającym ciepło są zamontowane przyspieszające ten proces wentylatory. Te ostatnie jednak emitują dźwięk, który jest zjawiskiem zdecydowanie niepożądanym... Im cieplejszy sprzęt i mniej miejsca na odpowiednie umieszczenie układu chłodzącego, tym bardziej skomplikowany robi się problem, a najłatwiej go rozwiązać, po prostu stosując szybkoobrotowy wentylator. W skrócie: im mniej miejsca wewnątrz, tym większa szansa na to, że do chłodzenia będzie potrzebna prawdziwa „suszarka”. Zaprojektowanie naprawdę cichego mini-PC to więc nie lada wyczyn, a jeszcze większym wyzwaniem jest zaprojektowanie zupełnie bezgłośnego minikomputera o sensownej wydajności.
Dlatego w komputerach tego typu często stosuje się bardzo energooszczędne układy rodem z laptopów. Nie inaczej zrobiono w modelu Zotac ZBOX nano CI 540: patrząc na parametry procesora tego pasywnie chłodzonego peceta, trudno go nazwać jedynie niskonapięciowym, raczej zasługuje na określenie ultrameganiskonapięciowy. Zaledwie 11,5 W TDP to nie przypadek: w trakcie pracy komputer z Core i5-4210Y pobiera naprawdę znikome ilości energii elektrycznej, co oznacza, że pochodzącego z niej ciepła również jest niewiele. Ma to jednak swoją cenę: bardzo wolne taktowanie przekłada się na wydajność wyraźnie niższą od tej, którą zapewniają na przykład mobilne odmiany Core i5. A Core i5-4210Y to drugi najwolniejszy spośród niskonapięciowych Core i5. To oznacza, że będzie cicho i chłodno, ale na szczególnie dobre osiągi nie ma co liczyć.
Zotac ZBOX CI 540 nano PLUS | ||||
---|---|---|---|---|
Procesor | Intel Core i5-4210Y | |||
Pamięć | 8 GB DDR3-1600 | |||
Układ graficzny | Intel HD Graphics 4200 | |||
Taktowanie nominalne | 1,5–1,9 GHz | |||
Nośnik danych | 64 GB SSD | |||
Wymiary | 127 mm × 127 mm × 45 mm | |||
Łączność | Wi-Fi 802.11 b/g/n, dwa złącza Ethernet 1 Gb/s, Bluetooth 4.0 | |||
Wejścia-wyjścia | 4 USB 3.0, 2 USB 2.0, RJ 45, antena Wi-Fi, DisplayPort 1.2a, HDMI, eSATA, czytnik kart, 2 audio | |||
Cena | ok. 1600 zł (bez SSD i RAM-u) ok. 2200–2400 zł (z nośnikiem SSD 64 GB i 8 GB RAM-u) |
Na szczególną uwagę zasługuje jeszcze to, że ZBOX-y są objęte aż 5-letnią gwarancją. Aby jednak móc skorzystać (na podstawie paragonu) z przedłużenia standardowego, 2-letniego okresu ochrony, trzeba zarejestrować sprzęt na stronie internetowej producenta.
Wyposażenie, wnętrze
Bezgłośny Zotac ZBOX nano CI 540 trafia do użytkownika w takim właśnie, dość typowym dla tej marki pudełku. Na uwagę zasługuje niebieska kolorystyka serii C: tak od dziś będzie oznaczana rodzina pasywnie chłodzonych minikomputerów tej firmy. Wyposażenie zestawu jest standardowe: niewielki zasilacz, komplet dokumentacji wraz ze sterownikami (na płycie DVD i pendrivie) oraz mocowanie VESA.
Konstrukcja obudowy modelu ZBOX nano CI 540 nieco przypomina strukturę plastra miodu. Nas taki projekt nie przekonuje specjalnie (szczególnie na tle bardzo ciekawego i abstrakcyjnego, „okrągłego” modelu OI-520), ale z pewnością wielu wpadnie w oko. Uniwersalny, czarny kolor wpasuje się idealnie w większość biur i salonów. Obudowę wykonano z matowego plastiku.
Na przednim panelu zamontowano dwa porty USB 2.0 (nie rozumiemy, dlaczego nie mogą to być szybsze porty w kolorze niebieskim...), czytnik kart, dwa gniazda audio, port podczerwieni do sterowania komputerem za pomocą pilota, diody sygnalizujące działanie sprzętu oraz wyłącznik.
Z tyłu znaleźliśmy dość uniwersalny zestaw złączy: dwa wyjścia obrazu (DisplayPort 1.2 oraz HDMI), aż cztery porty USB 3.0 oraz po jednym eSATA i LAN.
Na szczególną uwagę zasługuje to, że Zotac jako jeden z niewielu producentów zapewnia sterowniki także na pendrivie, a nie tylko na już niemal bezużytecznej płycie CD.
Wnętrze urządzenia zagospodarowano dość sprawnie. Cieszy to, że zamiast nośnika mSATA/M.2 udało się zmieścić 2,5-calowy. SSD tego typu jest znacznie tańszy od miniaturowych odpowiedników, a w razie czego zawsze można go wymienić na pojemniejszy i tańszy HDD. Ten bliżej nieopisany SSD to prawdopodobnie produkt firmy GoodRAM o pojemności 64 GB. Biorąc pod uwagę wyraźnie wyższą cenę wersji PLUS (a więc z nośnikiem SSD i 8 GB pamięci), wielu zapewne zdecyduje się dołożyć te podzespoły samodzielnie.
Zestaw testowy i procedura
Podczas testów korzystaliśmy z następujących urządzeń:
Monitor | Dell UltraSharp UP3214Q (32 cale) | www1.euro.dell.com |
Podkładka | SteelSeries Experience I-2 | steelseries.com |
Myszka | SteelSeries Sensei MLG | steelseries.com |
Klawiatura | SteelSeries 6GV2 | steelseries.com |
Miernik natężenia dźwięku | Sonopan SON-50 | www.sonopan.com.pl |
Testy – programy codziennego użytku
Poniżej przedstawiamy osiągi zaledwie kilku minikomputerów spośród tych, które do tej pory mieliśmy okazję sprawdzić w działaniu. Dzisiejszy test jest jednym z pierwszym przeprowadzonych w nowej procedurze testowania komputerów mini-PC. Teraz skupiamy się nie tylko na ogólnym zastosowaniu sprzętu, ale także na scenariuszach typowej pracy (MS Word, PDF, TrueCrypt itp.). Należy pamiętać, że komputery nettop i mini-PC najczęściej są kupowane właśnie do takich celów.
W tych zastosowaniach Core i5-4210Y wyraźnie odstaje od reszty stawki – ograniczeń wynikających z wolnego taktowania układu nie da się obejść. Z drugiej strony w tych właśnie zastosowaniach wydajność, choć znacznie gorsza od osiągów rywali, wciąż jest do przyjęcia.
Testy – narzędzia półprofesjonalne
Nieco uwagi poświęcimy także wydajności w narzędziach półprofesjonalnych. Nie wszyscy nałogowo kodują filmy czy obrabiają zdjęcia, jednak raz na jakiś czas chyba każdy z nas na przykład zmniejsza rozmiar fotografii. Część z tych zastosowań raczej przekracza możliwości Core i5-4210Y. Przy maksymalnym obciążeniu wszystkich rdzeni osiąga on taktowanie na poziomie 1,5 GHz, a to naprawdę niewiele. To nie jest procesor dla osób pracujących nad zadaniami wykorzystującymi wielowątkowość i zarabiających na tym.
Testy – gry
Osiągi czarnej skrzynki Zotaca zmierzyliśmy też w kilku popularnych i raczej mało wymagających grach. Zmniejszyliśmy szczegółowość grafiki i rozdzielczość, aby sprawdzić, czy taki zabieg pozwoli osiągnąć sensowną płynność rozgrywki. Jak widać, układ Intel HD Graphics 4200 demonem szybkości nie jest i trudno mówić o rozsądnej wydajności w jakiejkolwiek grze. W zasadzie jedynie w Fifie można myśleć o w miarę komfortowej grze.
Pobór energii
Poniżej przedstawiamy wyniki pomiarów poboru energii elektrycznej z gniazdka. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że w dużej mierze zależy on od użytego zasilacza, wielkości płyty głównej i kilku innych czynników, nie tylko od CPU. Dlatego, analizując te wykresy, należy pamiętać, że dwa różne zestawy oparte na układach o podobnym zapotrzebowaniu na energię mogą pobierać znacząco różną jej ilość.
Głośność
Minikomputery Zotaca z nowej serii w ogóle nie mają wentylatorów, więc są bezkonkurencyjne w rankingu głośności. Osoby uczulone na hałas będą w siódmym niebie.
Bezgłośny minikomputer – tylko jeśli nie potrzebujesz wysokiej wydajności
Minikomputer Zotac ZBOX nano CI 540 to ciekawa propozycja, wzbogacająca ofertę minikomputerów z myślą o tych, którzy cenią sobie bezwarunkową ciszę. O samym komputerze w zasadzie nie ma się co rozpisywać: zastrzeżeń co do wyposażenia, jakości wykonania czy wyglądu nie mamy żadnych. Niestety, zastosowanie pasywnego układu chłodzenia wymusiło użycie ultraniskonapięciowego procesora, ten zaś, aby mógł utrzymać niską temperaturą działania, nie może się zbytnio rozpędzać.
Pytanie, czy tak mocno obniżona wydajność jest warta bezgłośności sprzętu. Przypomnijmy, że miesiąc temu mieliśmy okazję testować model Zotac ZBOX Sphere OI 520, komputer o dość osobliwym wyglądzie, który jednak miał jedną bardzo dużą zaletę: mimo użycia aktywnego układu chłodzenia był po prostu cichy. Może właśnie to jest złoty środek? Zdecydowanie lepsze osiągi za cenę jedynie ledwie słyszalnego szumu? Kto lubi ciszę, ale nie musi słyszeć wyłącznie dźwięków otoczenia, powinien się rozejrzeć za innym kadłubkiem: może się okazać, że szum wentylatora będzie praktycznie niesłyszalny, a jego podzespoły zapewnią znacznie wyższą wydajność.
Z drugiej strony do tej pory w komputerach chłodzonych pasywnie montowano głównie Celerony 847 i 1007U. Były wyraźnie wolniejsze, niekoniecznie tańsze i zazwyczaj trafiały do przeciętnie wyposażonych minikomputerów. Z tej perspektywy nowy ZBOX nano serii CI wydaje się krokiem naprzód i docenią go przede wszystkim zwolennicy całkowicie bezgłośnych pecetów, dla których cisza ma większe znaczenie niż wydajność.
Do testów dostarczył: Zotac
Cena w dniu publikacji (z VAT): ok. 1600 zł (bez RAM-u i SSD) i ok. 2200-2400 zł (8 GB + 64 GB)