Legendarne procesory z rodziny Pentium
Jeszcze kilkanaście lat temu Pentium były „flagowcami” Intela. Oferta tej firmy ograniczała się w zasadzie do dwóch grup procesorów: Celeronów (wolniejszych) i właśnie Pentium. Pojawienie się latem 2006 roku rodziny Core 2 Duo zasadniczo zmieniło postrzeganie starszej marki. Nie oznaczało to, oczywiście, że zniknie z rynku, choć i takie plotki się pojawiły. Powróciła triumfalnie w maju 2007 roku, kiedy to za mniej niż 300 zł można było kupić Pentium E2140. Wraz z szybszymi modelami, E2160 i E2180, cieszył się on ogromną popularnością, gdyż przy odrobinie szczęścia można go było przyspieszyć o 100%. Tak, to nie pomyłka. E2140 był standardowo taktowany z częstotliwością 1600 MHz, a wielu osobom udało się osiągnąć 3200 MHz. Oczywiście, wynik mocno zależał od egzemplarza oraz użytej płyty głównej, ale zalecenia na forach dyskusyjnych były jednoznaczne: „Bierz E2140/E2160/E2180 i kręęęęć!” ;)
Następnym hitem był wprowadzony późnym latem 2008 roku Pentium E5200. Nowszy proces technologiczny (45-nanometrowy), wyjątkowo niski, jak na tamte czasy, pobór energii i oczywiście… bardzo duży zapas mocy. Co prawda o przyspieszenie o 100% było trudno, ale osiągnięcie 4 GHz przy standardowym taktowaniu na poziomie 2,5 GHz w zasadzie było pewne. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że procesor za 250 zł, który po podkręceniu był szybszy od Core 2 Duo za blisko 1000 zł, musiał stać się rynkowym przebojem? Jesteśmy pewni, że wciąż wielu z naszych Czytelników używa tych układów!
Później nastała era Nehalema, czyli zintegrowanego kontrolera pamięci. Pentium pojawiły się dopiero w 2010 roku wraz z nowym rdzeniem Clarkdale, jako układy do podstawki LGA1156. Pentium G6900 również umożliwiały podkręcanie, tym razem przez zmianę parametru BCLK (czasy FSB skończyły się wraz z zakończeniem ery LGA775), a osiągnięcie 4200–4400 MHz nie było większym problemem.
I na tym etapie zakończyła się era podkręcania Pentium. Następna generacja, zbudowana w architekturze Sandy Bridge, przyniosła zablokowany mnożnik (tak jak i poprzednie), ale na płytach LGA1155 (jak również LGA1150) nie da się przyspieszyć procesora przez zmianę BCLK o więcej niż kilka procent (zwykle jest to 4–6%). Pentium G800 cieszyły się dużym zainteresowaniem, gdyż ich wydajność była bardzo wysoka, ale brak możliwości podkręcania dla wielu był istotną wadą. Późniejsze Pentium z serii G2000, już w architekturze Ivy Bridge, wpisywały się w ten sam scenariusz. Nie inaczej jest z najnowszymi Pentium serii G3000 w architekturze Haswell, przeznaczonymi do podstawki LGA1150. Jednak w tym przypadku Intel zrobił wyjątek i wprowadził na rynek model z odblokowanym mnożnikiem, Pentium G3258.
Pentium G3258 kontra Pentium G3420
Obydwa procesory są taktowane z częstotliwością 3,2 GHz, mają 3 MB pamięci podręcznej trzeciego poziomu (L3) i zintegrowany rdzeń graficzny HD Graphics, obsługują ten sam zestaw instrukcji (włącznie z SSE 4.2, ale bez AVX), pasują do płyt LGA1150 i są zbudowane w architekturze Haswell. Jedyne, co wyróżnia Pentium G3258, to odblokowany mnożnik rdzeni procesora, co pozwala go podkręcać. Poniżej zamieszczamy krótkie porównanie parametrów z uwzględnieniem Core i3.
LGA1150 | Rdzenie/ wątki | Taktowanie | Odblokowany mnożnik? | Cena |
---|---|---|---|---|
Pentium G3420 | 2/2 | 3,2 GHz | nie | 225 zł |
Pentium G3258 | 2/2 | 3,2 GHz | TAK | 275 zł |
Core i3-4150 | 2/4 | 3,5 GHz | nie | 400 zł |
Konkurencja dla Pentium G3258
Pentium G3258 ma kosztować około 275 zł. Oznacza to, że za odblokowany mnożnik dopłacamy 50 zł, bo Pentium G3420 kosztuje 225 zł. Oczywiście, trzeba mieć na względzie to, że taktowany o 200 MHz wolniej G3220 kosztuje 190 zł. Nieco więcej trzeba zapłacić za Pentium G3440 (3,3 GHz), a za 330 zł można kupić Pentium G3450 (3,4 GHz). Rzecz jasna, dwa ostatnie procesory to nieopłacalny wybór. Dopiero za 400 zł można mieć Core i3-4150 (3,5 GHz). Czterordzeniowe Core i5 kosztują co najmniej 650 zł.
W obozie AMD mamy następującą sytuację: Athlon X4 750K do podstawki FM2 kosztuje 270 zł, a nieco szybciej taktowany model 760K – 290 zł. Obydwa mają odblokowany mnożnik i bardzo dobrze się podkręcają (nie jest większym problemem osiągnąć 4,5 GHz). Jeśli wybór padnie na płytę z podstawką AM3+, można kupić FX-a 4300 za blisko 350 zł lub FX-a 6300 za 375 zł.
Jak widać, Pentium G3258 rywali nie brakuje. Bezpośrednim jest bez wątpienia Athlon X4 750K/760K. Obydwa procesory wymagają do podkręcania dobrego systemu chłodzenia i solidnej płyty głównej. Realnie konkurencją są dla nich jeszcze droższe procesory, o ile nie będą podkręcane. Najlepszym przykładem są Core i3. Pentium G3258 plus sensowny układ chłodzenia kosztuje podobnie jak najtańsze Core i3, które zadowolą się układem dołączonym w pudełku.
Poniżej zamieszczamy wykres porównujący ceny testowanych konfiguracji. W przypadku jednostek, które zostały podkręcone, do ceny procesora dodawaliśmy 150 zł. Dodatkowy wydatek jest konieczny, by dało się osiągnąć tak wysokie częstotliwości taktowania.
Kompatybilność z płytami głównymi
Pentium G3258 powinien współpracować z dosłownie każdą płytą główną LGA1150. Konieczna może być jedynie aktualizacja BIOS-u (UEFI) do najnowszej wersji. Użyliśmy kilku różnych modeli Z87 i na wszystkich Pentium działał poprawnie. Niestety, nie mieliśmy pod ręką żadnej konstrukcji opartej na jednym z tanich układów, takich jak H81 czy B85, ale mamy nadzieję, że niebawem uda się ocenić możliwości podkręcania również z użyciem takiej płyty.
Podkręcanie
Pod tym względem Pentium G3258 to typowy Haswell. W odróżnieniu od jednostek z serii Devil’s Canyon (m.in. Core i7-4790K) nie ma on nowej obudowy i zmienionych tranzystorów. Wszystko jest tutaj po staremu – z zewnątrz układ wygląda jak każdy inny Pentium do podstawki LGA1150. Nie ma więc mowy o nowej paście, którą zastosowano w nowych procesorach „K” (Devil’s Canyon). Nasz Pentium G3258 pozwolił się przetaktować do 4,7 GHz przy napięciu zasilania na poziomie 1,35 V. Daleko więc mu do przyspieszenia, które udało się osiągnąć Pentium E2140/E2160, ale trzeba przyznać, że możliwość blisko 50-procentowego podkręcenia nie pozwala przejść obok niego obojętnie.
Przy użyciu układu chłodzenia typu „box” uzyskaliśmy taktowanie 4200 MHz.
Zestaw testowy i procedura
We wszystkich testach użyta pamięć DDR3 to moduły DDR-1600 działające z opóźnieniami 8-8-8-24 1N. Stosowaliśmy system operacyjny Windows 8.1 w wersji 64-bitowej.
Płyta główna LGA1150 | Asus Maximus VII Ranger | www.asus.com |
Płyta główna AM3+ | Asus Sabertooth 990X R2.0 | www.asus.com |
RAM | G.Skill Ripjaws Z 8 GB F3-17000CL9Q-16GBZH | www.gskill.com |
Nośniki SSD | 2 × SSD Crucial M500 960 GB | www.crucial.com |
Karta graficzna #1 | EVGA GeForce GTX 780 Ti | eu.evga.com |
Karta graficzna #2 | Asus R9 Radeon 290X Matrix | www.asus.com |
Podkładka | SteelSeries Experience I-2 | steelseries.com |
Myszka | SteelSeries Sensei MLG | steelseries.com |
Zasilacz | Corsair TX 850 W | www.corsair.com |
Obudowa | Corsair Graphite 600T | www.corsair.com |
Testy – gry (Assassin's Creed IV: Black Flag, Arma III)
Testy – gry (Battlefield 4, Counter Strike: Global Offensive)
Testy – gry (Crysis 3, Far Cry 3)
Testy – gry (GTA IV, Max Payne 3, Watch Dogs)
Testy – gry (Cywilizacja V, Skyrim, Wiedźmin 2)
Testy – gry (StarCraft 2, Total War: Rome 2, Flight Simulator X)
Testy – internet (Google Chrome), Flash, HTML5
Testy – dom, biuro i multimedia (obróbka zdjęć, Word, PDF, 7-Zip, TrueCrypt)
Testy – obróbka i kompresja wideo (x264, Adobe After Effects, Adobe Premiere Pro, *.mp4)
Testy – profesjonaliści (Blender, Cinebench, Photoshop)
Testy – profesjonaliści (3ds Max, AutoCAD, Catia)
Pobór energii
Procedura pomiaru zużycia energii również została zmodyfikowana. Skupiamy się na scenariuszach, w których komputer faktycznie może być użytkowany. Przykładowo test maksymalnego obciążenia nie odzwierciedla typowej sytuacji, obciąża bowiem wszystkie dostępne jednostki procesora, a tym samym ilość energii zużywana przez szybki wielordzeniowy układ jest dużo większa od potrzeb na przykład dwurdzeniowego. Zwykle jest inaczej, co pokazuje test typowego obciążenia (gra Flash). Sprawdzamy również pobór energii w dwóch grach, z czego jedna (Max Payne 3) przedstawia raczej obciążenie karty graficznej, a druga (Cywilizacja V) – procesora.
Podsumowanie testów wydajności w różnych zastosowaniach
Na tej stronie przedstawiamy uśrednione zestawienie wyników wszystkich przetestowanych procesorów. Rezultaty odnieśliśmy do osiągów Pentiuma G3420 – to jego wydajność przyjęliśmy za 100%. Później zastosowaliśmy średnią arytmetyczną dla wszystkich uzyskanych w ten sposób liczb. Im wyższa wartość, tym lepiej.
Podsumowanie testów wydajności w kontekście poboru energii
Wartości zamieszczone na poniższych wykresach to stosunek osiąganej wydajności do ilości pobieranej energii. Obliczaliśmy je w następujący sposób: wyniki w rankingu wydajności (pokazane na poprzedniej stronie) podzieliliśmy przez identycznie liczoną średnią arytmetyczną z ilości pobieranej energii. W przypadku gier były to pomiary wykonane podczas testu wydajności oraz w spoczynku. W rankingu dotyczącym zastosowań biurowych i multimedialnych braliśmy pod uwagę pobór energii w spoczynku oraz w „typowym użytkowaniu”. Ranking dla zaawansowanych użytkowników uwzględniał pobór energii w spoczynku, typowych zastosowaniach oraz w trakcie renderowania w programie Cinebench. Im wyższa wartość, tym lepiej.
Podsumowanie testów wydajności w kontekście ceny
Na tej stronie przedstawiamy uśrednione zestawienie wyników wszystkich procesorów w testach wydajności z uwzględnieniem cen. Im wyższa wartość, tym lepiej.
Podsumowanie
Gdy się patrzy na wykresy wydajności, a szczególnie na podsumowanie rezultatów, na usta ciśnie się tylko jedno: łał, ten procesor naprawdę daje radę. Za 275 zł dostajemy osiągi układów kosztujących przynajmniej 100 zł więcej. Nieco droższy Athlon X4 760K @ 4,5 GHz jest wolniejszy, i to znacznie. Droższy o 75 zł FX-4300 @ 4,7 GHz przegrywa tylko o kilkanaście procent, ale jednak. Droższy o 100 zł FX-6300 osiąga porównywalną wydajność dopiero po przyspieszeniu do 4,7 GHz. W porównaniu z rywalami w podobnej cenie Pentium G3258 wydaje się rewelacyjną propozycją. Nic, tylko brać...
...no prawie
Problem pojawia się wraz ze świadomością, ile trzeba dopłacić do tego, by Pentium G3258 za 275 zł osiągnął taką wydajność jak na wykresach. Trzeba dokupić solidny układ chłodzenia za minimum 100 zł, a najlepiej taki za 125 lub więcej. Oznacza to, że nagle Pentium G3258 kosztuje 400 zł, czyli tyle, ile Core i3-4150, który w zupełności zadowoli się dołączonym w pudełku małym radiatorem, przykrytym równie niewielkim wentylatorem. Podkręcony Pentium nie pobiera o wiele więcej energii, bo różnica przy maksymalnym obciążeniu to zaledwie 20–30 W, ale to też trzeba brać pod uwagę. I jeszcze kwestia płyty głównej. By dało się osiągnąć taktowanie rzędu 4,7 GHz, musi być wyposażona w sekcję zasilania lepszą od tych, które można spotkać w najtańszych płytach H81. Wszystko to sprawia, że kupując Core i3-4150, a do tego najtańszą płytę o odpowiednim do potrzeb wyposażeniu, dostajemy wydajność porównywalną (średnio) z osiągami podkręconego do granic możliwości Pentium. Oczywiście, będą zastosowania, w których tak mocno przyspieszony Pentium będzie wyprzedzał Core i3, ale naszym zdaniem czterowątkowy i3 to generalnie lepszy wybór.
Wnioski
Dopóki dwurdzeniowe i dwuwątkowe Pentium mieszczą się w przedziale 200–250 zł, w którym konkurencja nie depcze im zbyt mocno po piętach, są atrakcyjną opcją. Okazuje się jednak, że w dzisiejszych grach i przy dzisiejszych sterownikach kart graficznych korzyści z obsługi czterech wątków (mowa o różnicy między Pentium a Core i3) są większe, niż się wszyscy spodziewaliśmy. Brak obsługi AVX w Pentium też nie jest bez znaczenia.
Pentium z zablokowanym mnożnikiem za 200–250 zł wciąż uważamy za najlepszą propozycję w tym przedziale cen, również z punktu widzenia gracza. Jednak odblokowany Pentium G3258 za 275 zł, do którego trzeba dokupić lepszy zestaw chłodzenia, by go przyspieszyć do około 4,5 GHz, to naszym zdaniem propozycja raczej dla nielicznych: osób uruchamiających gry, w których układ ten radzi sobie najlepiej (np. StarCraft II, World of Tanks, FSX), ewentualnie tych, którzy chcieliby poczuć, jak to jest mieć dwa naprawdę szybko taktowane rdzenie.
Do testów dostarczył: Intel.pl
Cena w dniu publikacji (z VAT): ok. 275 zł