Thoroughbred - Nowa nadzieja?
Procesory Athlon XP z jądrem Palomino i Thoroughbred różnią się nie tylko technologią wykonania, ale także wyglądem. Jądro Palomino przypomina kwadrat, natomiast rdzeń Thoroughbreda jest prostokątny i nieco mniejszy. To jednak koniec różnic. Thoroughbred także posiada 128 kB pamięci podręcznej L1 i 256 kB pamięci L2. Na jego rdzeń również składa się 37,5 milionów tranzystorów i jak Palomino, posiada 462 nóżki.
Co zatem daje nowy wymiar technologiczny? Procesor z węższymi ścieżkami może być zasilany prądem o niższym napięciu. Wydziela przy tym mniej ciepła. Przykładowo, Athlon XP 2100+ z rdzeniem Palomino wydziela 72,9 W ciepła, a ten sam model, jednak z jądrem Thoroughbred, wydziela już tylko 62,1 W ciepła.
Dodatkową, bardzo istotną zaletą nowych Athlonów XP jest brak blokady mnożnika. W połączeniu z niższym wydzielaniem ciepła czyni to z tych procesorów idealne jednostki do podkręcania.
Celem niniejszego artykułu będzie zademonstrowanie mocy ukrytej w nowych procesorach Athlon XP, ze szczególnym uwzględnieniem bardzo przystępnego cenowo modelu 1700+. Niestety nie każdy Athlon XP 1700+ będzie się cechował takimi samymi możliwościami overclockerskimi. Dlatego przy kupnie takiego CPU należy szczególną uwagę zwracać na oznaczenia znajdujące się na procesorze. Od tego, na jaką trafimy serię procesora, w bardzo dużej mierze będą zależeć wyniki podkręcania.
Oznaczenia procesora umieszczono pod jego jądrem na czarnej etykiecie. Składają się z ciągu liter i cyfr, z których każda coś oznacza (nawet rok i tydzień, w którym procesor został wyprodukowany). Więcej na ten temat napisałem w dalszej części mojego artykułu.
Do testowania nowego jądra wykorzystałem dwa egzemplarze procesorów Athlon XP 1700+. Jeden mój prywatny, natomiast drugi należący do naszego Czytelnika, Tomasza "Dyla" Dylewskiego, który znany jest na naszym forum z wiedzy o O/C (Overclockingu) oraz chłodzeniu wodą (WC - Water Cooling). Chciałbym tym sposobem pokazać możliwości dwóch podobnych modeli, które jednak różnią się podatnością na podkręcanie. Przy okazji będziecie mogli zobaczyć, co daje zainstalowanie w komputerze chłodzenia wodnego, a niektórzy z Was zapewne zobaczą po raz pierwszy, jak ono w ogóle wygląda :-).
Pierwsze spojrzenie
Mój procesor (na fotce powyżej) został wykonany w 12-tym tygodniu tego roku. Przyrównam go do procesora Tomka Dylewskiego, by przekonać się, jak na właściwości procesora wpływa seria, z której ten pochodzi.
Na pierwszy rzut oka nie widać jednoznacznej różnicy między procesorami Thoroughbred a Palomino. To, że procesor na zdjęciu powyżej jest zielony, o niczym nie świadczy. Można bowiem kupić także zielone Palomino. Są też brązowe Thoroughbredy (patrz zdjęcie poniżej). Kupując nowy procesor zwracajmy zatem uwagę raczej na wygląd jądra. Zdecydowana większość obecnie sprzedawanych Athlonów XP wytworzona została w technologii 0,13 mikrona, więc trzeba mieć pecha, by trafić w sklepie na wersję 0,18 mikrona.
Barton vs Thoroughbred vs Palomino
O tajnikach jądra Thoroughbred nie będę się rozpisywać, bowiem na PCLab.pl czyniliśmy już to wielokrotnie. W marcu zaprezentowaliśmy także recenzję procesora Athlon XP z jądrem Barton, które od Thoroughbreda różni się większą ilością pamięci cache L2.
Modele Thoroughbred oraz Barton powstały, by wypełnić lukę powstałą przed premierą 64-bitowych procesorów AMD, Athlon 64. Niedawno rodzina procesorów Athlon została poszerzona o następcę Durona, CPU oznaczony kodowo Thorton.
Procesory Thoroughbred i Palomino o tym samym zegarze cechują się identyczną wydajnością. Przewagą Thoroughbreda jest jego lepsza podatność na podkręcanie.
Seria procesorów na jądrze Palomino kończy się na modelu 2100+, Thoroughbredy uzyskały oznaczenia dochodzące nawet do 2700+. Wyższe numery zarezerwowane są już tylko dla Bartonów, z których najszybszy nosi oznaczenie 3200+. Niedługo w sprzedaży pojawią się pierwsze 64-bitowe procesory dla komputerów domowych, z których najwolniejszy model (1,8 GHz) otrzyma oznaczenie 3100+.
Hieroglify według AMD - oznaczenia procesora
AMD wraz z premierą procesorów Athlon XP wprowadziła nowe oznaczenia procesorów, które ukrywają faktyczną częstotliwość taktowania. Celem tego działania było uświadomienie użytkowników końcowych, że procesory AMD cechują się wydajnością porównywalną do taktowanych znacznie wyższymi zegarami Pentium 4. Dla przykładu, Athlon XP pracujący z częstotliwością 1,47 GHz uzyskał oznaczenie 1700+, gdyż według testów przeprowadzonych w laboratoriach AMD, jest co najmniej tak samo szybki, jak Pentium 4 1,7 GHz.
Niestety wielokrotnie oznaczenia wprowadzone przez dział marketingu AMD wprowadzają użytkowników końcowych w zamieszanie, a czasami nawet skrajną złość, gdy ci, po kupnie komputera z procesorem "Athlon XP 1700+" dowiadują się w domu, że są posiadaczami CPU taktowanego zegarem 1,47 GHz zamiast 1,7 GHz.
Poniżej prezentuję tabelkę, w której zestawiłem faktyczne taktowanie procesorów Athlon XP z ich marketingowym oznaczeniem.
Oprócz oznaczenia modelu (od 1500+ do 3200+), AMD wprowadziła oznaczenia w postaci literek i cyferek na procesorze:
Kierując się opisem zaczerpniętym z dokumentu opublikowanego przez AMD pod tytułem "Processor recognition", można w bardzo łatwy sposób dowiedzieć się, co oznaczają litery i cyfry na procesorze. Zobaczmy:
AXDA - oznacza, że procesor jest produkowany w technologii 0,13 mikrometra 1700 - model procesora D - rodzaj obudowy, w tym przypadku organiczna OPGA U - wymagane napięcie, w tym przypadku 1,6V T - maksymalna temperatura, w tym przypadku 90oC 3 - ilość pamięci cache L2, w tym przypadku 256 kB C - magistrala FSB, w tym przypadku efektywnie 266 MHz (rzeczywiste taktowanie: 133 MHz)
Oczywiście każdy posiadacz procesora Athlon XP znajdzie na nim różne oznaczenia. Mam nadzieję, że poniższe tabelki okażą się dla Was pomocne.
Z oznaczeń procesora można także wyczytać serię, do której on należy oraz kiedy został wyprodukowany. Mój CPU (AXDA1700DUT3C JIUHB 0312) należy do bardzo dobrej serii - JIUHB i został wyprodukowany w 12 tygodniu 2003 roku.
Na podstawie doświadczeń osób podkręcających procesorory Athlon XP niemal zawodowo, można wywnioskować, że najlepsza seria XP 1700+ nosi oznaczenie JIUHB i została wyprodukowana w 52 lub 51 tygodniu 2002 roku. Przy podkręcaniu niezwykle ważne jest również chłodzenie. Na następnych stronach artykułu przekonacie się, co naprawdę daje chłodzenie wodne.
Wspomniałem już wcześniej, że procesor Thoroughbred można rozpoznać po prostokątnym jądrze. Jest jeszcze jedna metoda. Oznaczenie AXDA przeznaczono dla procesorów Thoroughbred, natomiast oznaczenie AX - dla Palomino.
Przejdźmy do testów. Zaprezentuję wyniki uzyskane przez komputer mój i Tomka "Dyla" Dylewskiego.
Komputer pierwszy (Dyla)
Dylu: Zostałem zaproszony do współpracy przy artykule o podkręcaniu procesora Athlon XP 1700+. Oznaczenia na moim CPU to AXDA1700DUT3C. Jak widzicie, są takie same, jak na procesorze Wintera. Mój procesor należy do tej samej serii (JIUHB), jednak został wyprodukowany nieco wcześniej, niż CPU Wintera - w 9 tygodniu 2003 roku.
Konfiguracja komputera, na którym przeprowadziłem testy, jest następująca:
Na komputerze zainstalowałem system operacyjny Windows XP Professional i DirectX 8.1. Postanowiliśmy z Winterem, że testy przed i po podkręceniu przeprowadzimy tylko przy użyciu benchmarków 3DMark2001 SE oraz Quake III Arena v1.11.
Uzgodniliśmy również, by testy przeprowadzone zostały na komputerze z chłodzeniem wodnym i tradycyjnym chłodzeniem powietrzem (wiatraczkiem). Chcemy w ten sposób pokazać, jak bardzo można podkręcić procesor przy chłodzeniu wodnym (WC - Water Cooling) oraz przy chłodzeniu powietrzem. Poniżej możecie zobaczyć fotki wnętrza mojego komputera i zobaczyć, ile miejsca zajmuje WC.
Na mostku południowym zainstalowałem radiator
Karta graficzna również jest chłodzona wodą
Blok zamocowany na karcie graficznej
Przejdźmy do wyników. Porównam uzyskane przy procesorze o standardowym taktowaniu do procesora podkręconego do 2,35 GHz.
Jak widać z wykresów powyżej, przewaga podkręconego procesora jest naprawdę bardzo duża! W Quake III Arena widoczny jest wzrost o blisko 36%, natomiast wynik w 3DMarku podniósł się o ponad 33%.
Komputer drugi (Wintera)
Test na pierwszym komputerze już za nami, przyszedł czas na kolejny komputer. Oto jego konfiguracja:
Posiadam procesor Athlon XP 1700+ wyprodukowany w 12 tygodniu 2003 roku.
Test przeprowadziłem na komputerze z zainstalowanym systemem Windows XP Professional i pakietem DirectX 8.1. Porównałem procesor o taktowaniu domyślnym (1467 MHz) do podkręconego do 2 GHz (166 MHz x 12). Przy magistrali 166 MHz pamięci DDR333 pracują synchronicznie z FSB procesora.
Oto wyniki testów:
Procesora nie udało mi się podkręcić tak znacząco, jak Dylowi. Jednak nawet przy 2 GHz widać bardzo dużą różnicę. Gdybym podkręcił mój procesor do takiego poziomu, jak Dylu (2,35 GHz), mój komputer niemal na pewno przekroczyłby poziom 15000 punktów w 3DMarku2001 i 300 fps w Quake III Arena.
Dla nałogowych graczy darmowy wzrost wydajności na pewno jest nieoceniony. Zwłaszcza wtedy, gdy przy standardowym taktowaniu granie jest utrudnione przez zbyt wolny procesor.
Jak się podkręca Athlona XP 1700+?
Proces podkręcania opisał Tomek Dylewski (na bazie swojego komputera):
Po zainstalowaniu procesora, podczas startu komputera w BIOSie zobaczymy, że nasze "cudeńko" ustawione jest na domyślne taktowanie - 133 MHz x 11. Temperatura procesora przy chłodzeniu wodnym wynosiła 31o C.
Wszystko jest OK, więc zaczynamy podkręcanie. Po pierwsze, zmieniłem magistralę FSB na 166 MHz, aby procesor działał synchronicznie z pamięciami DDR333. Wynikowe ustawienia to 166 x 11 (mnożnik bez zmian). Taktowanie wzrosło z 1467 MHz do 1826 MHz. Podczas startu komputera w POST BIOSu nie zobaczymy już modelu procesora, a jego rzeczywiste taktowanie.
Po przetaktowaniu procesora do 1826 MHz jego temperatura wzrosła zaledwie o 1oC (!). Kolejny poczyniony przeze mnie krok to podniesienie mnożnika do 12. Uzyskałem w ten sposób Taktowanie procesora 2 GHz. Takim taktowaniem cechuje się Athlon XP 2400+.
Przez chwilę zastanawiałem się nad zmianą napięcia Vcore, ale domyślne napięcie 1.6V wystarczyło - zgodnie z moimi przewidywaniami. Po restarcie komputera ujrzałem, że odnaleziono procesor "Athlon XP 2400+", więc nadeszła pora na start systemu operacyjnego. Wszystko poszło dobrze, a miernik temperatury (w programie SpeedFan) wskazywał wynik 34oC. Temperatura procesora wzrosła tylko o 3 stopnie!
Już wiedziałem, że trafilem na procesor z dobrej serii. Był to dla mnie sygnał, że mogę z niego wycisnąć dużo więcej. Ustawiłem zatem mnożnik na 12.5, pozostawiając magistralę FSB bez zmian (166 MHz). Uzyskałem w ten sposób Athlona XP 2600+ o taktowaniu zegarem 2088 MHz. Przypominam, że Vcore jest niezmienione. Po ustawieniu na model 2600+ i restarcie trzeba było sprawdzić jeszcze, czy komputer chodzi stabilnie. Wszystko wskazywało na to, że nie ma problemów ze stabilnością.
Temperatura procesora wzrosła do 39oC. Jest na tyle znośna, że mogłem dalej podkręcać. Niestety moja płyta (EPoX 8RDA+ rev. 1.1 z BIOSem 3402) nie obsługuje wyższych mnożników niż 12.5, gdy obsadzi się na niej procesor Athlon XP 1700+. Pozostała mi zatem już tylko manipulacja magistralą FSB.
Udało mi się ją podnieść aż do 210 MHz przy mnożniku 11 i Vcore 1.85V. Dało to taktowanie procesora zegarem 2,32 GHz. Najwyższy zegar uzyskałem jednak przy wyższym mnożniku (12) i niższej wartości FSB (195). Ustawienia 195 x 12 dały mi imponujący wynik 2350 MHz.
Na takim taktowaniu temperatura procesora wzrosła do 48oC. Przy FSB 195 MHz (efektywnie 390 MHz!) nie ma mowy o synchronicznej pracy pamięci DDR333 z procesorem.
Wynik 2350 MHz jest już całkiem niezły, jednak w internecie niektórzy fani podkręcania chwalą się jeszcze wyższymi osiągami. Być może trafili oni na procesory z lepszej serii, może też stosują lepsze chłodzenie.
Postaram się, z pomocą Dyla, w późniejszym terminie uaktualnić mój artykuł o wyniki uzyskane przez opisany powyżej procesor, jednak chłodzony powietrzem.
Podsumowanie
Jak wykazałem na poprzednich stronach, Athlon XP 1700+ z jądrem Thoroughbred jest wręcz stworzony do podkręcania. Niektórym udało się z jednostki 1,47 GHz wycisnąć zegary dochodzące nawet do 3 GHz (!). Zaletą nowej wersji XP 1700+ jest nie tylko świetna podatność na podkręcanie, ale także wyjątkowo atrakcyjna cena (obecnie około 250 zł). Po podkręceniu procesor ten oferuje wydajność porównywalną, a nawet wyższą od dwukrotnie droższego Pentium 4 2 GHz.
Procesor to jednak nie wszystko. Aby uzyskać dobre wyniki przy podkręcaniu, należy mieć wysokiej klasy płytę główną, która udostępnia możliwość ustawienia wysokich mnożników i magistrali powyżej 166 MHz. Niezbędne są też dobre pamięci, najchętniej DDR400, które będą mogły pracować synchronicznie z procesorem przy FSB 200 MHz.
Ze względu jednak na bardzo atrakcyjną cenę, nie brakuje chętnych na nową wersję Athlona XP 1700+. Nawet jeśli ktoś nie zamierza go podkręcać, trudno dziś nabyć procesor o lepszym stosunku możliwości do ceny.
Zalety
- Świetna podatność na podkręcanie
- Świetna wydajność po podkręceniu
- Niska cena
Wady
- Lepsze serie są trudno dostępne
- Dobre rezultaty podkręcania możliwe tylko przy dobrej płycie głównej i dobrych pamięciach
Podziękowania dla Tomasza Dylewskiego za pomoc w przygotowaniu materiału.