10:28 Firma NVIDIA przyzwyczaiła nas już do tego, że co pół roku przedstawia nową rodzinę układów graficznych. Kiedyś, gdy obecnie graficzny gigant jeszcze raczkował, szablon był taki: na jesieni ukazywał się zupełnie nowy chip graficzny, który wiosną lub wczesnym latem następnego roku doczekiwał się swojej podszlifowanej wersji. Tak było z układem RIVA 128 (jesień 1997), którego zastąpił RIVA 128ZX (wiosna 1998). Na jesieni 1998 pokazał się chip RIVA TNT, zaś kilka miesięcy później, na wiosnę 1999, RIVA TNT2. Jesień 1999 przyniosła znów rewolucyjny układ, GeForce 256, pierwszy konsumencki procesor graficzny z wbudowanym procesorem geometrii (czy inaczej: jednostką T&L). I znów, wiosna 2000 i otrzymujemy poprawione wersje GF 256: wydajny układ GeForce2 GTS i wolny, lecz tani GeForce2 MX.
Przewińmy szybko czas do roku 2002. NVIDIA zaprezentowała w lutym nową linię układów graficznych, GeForce4, dzielącą się na dwie rodziny - wydajnych układów Ti i tanich MX. Obecnie jest już jesień i najwyższa pora na to, by przedstawić wreszcie coś nowego. Niestety ten nowy układ, kryjący się pod kryptonimem NV30, zostanie zaprezentowany dopiero pod koniec listopada. Tymczasem konkurent ATI nie czeka na NVIDIĘ. Ta kanadyjska firma zaprezentowała tego lata układy RADEON 9000 i RADEON 9700, przez które NVIDIA szybko zaczęła tracić rynek. NV30 nie był jeszcze gotowy, więc co robić, żeby jakoś ratować swoje poletko? Można wykonać typowy dla NVIDII krok: wydać układy tylko nieznacznie podszlifowane.
Układy te otrzymały nazwy kodowe NV18 oraz NV28. Pierwsze plotki, jakie się o nich pojawiły w internecie, wyjawiły w zasadzie wszystkie inowacje. A inowacją jest: wprowadzenie im obsługi magistrali AGP 8x. I... to wszystko! NV18 to zwykły GeForce4 MX (znany pod nazwą kodową NV17) z dodaną możliwością pracy w trybie AGP 8x, zaś NV28 to GeForce4 Ti (kryptonim NV25), jednak także w wersji AGP 8x.
NVIDIA zdecydowała na wprowadzenie na rynek jednej wersji NV18 i jednej NV28. Pierwsza pod postacią układu oznaczonego "GeForce4 MX 440-8X" ma zastąpić starego GeForce4 MX 440. Druga, "GeForce4 Ti 4200-8X" to następca GeForce4 Ti 4200.
Gdybyśmy napisali, że nowe układy cechują się wyłącznie wsparciem dla magistrali AGP 8x, trochę byśmy skłamali. W rzeczywistości, NVIDIA postanowiła nieco podnieść taktowanie GeForce4 MX 440-8X. Układ pracować ma z częstotliwością 275 MHz i współpracować z pamięciami DDR 500 MHz. Dla porównania, stary GeForce4 MX 440 taktowany jest zegarem 270 MHz (o 5 MHz niżej) i współpracował z pamięciami DDR 400 MHz.
W przypadku GeForce4 Ti 4200-8X różnic w taktowaniu nie ma. Są identyczne, jak w przypadku GeForce4 Ti 4200.
Zanim przejdziecie do dalszej lektury, zapoznajcie się z naszą recenzją karty ProLink GeForce4 MX 440, którą znajdziecie tutaj. W tekście tym opisaliśmy krótko budowę układu GeForce4 MX 440.
Najnowszy na dzień dzisiejszy chip NVIDII, GeForce4 MX 440-8X, ma dodaną możliwość pracy w trybie AGP 8x - prócz tego niczym nie różni się od starego GeForce4 MX 440 (nie licząc wspomnianego, wyższego taktowania). Oznacza to, że potrafi przepchnąć przez magistralę AGP aż 2 GB/s (AGP 4x: 1 GB/s). Niestety wartość ta robi wrażenie tylko na osobach, które nie są świadome tego, że pamięć lokalna na dzisiejszych kartach graficznych ma wielkrotnie wyższą przepustowość, średnio od 8 do 20 GB/s. Większość aplikacji jest zatem pisanych tak, by ładować cały opis grafiki (współrzędne wierzchołków, tekstury itd.) do pamięci karty graficznej, by układ graficzny mógł pobierać dane nie z pamięci komputera, przez szynę AGP, a bezpośrednio z pamięci lokalnej na karcie. Oznacza to, że możemy spodziewać się, iż nowy GeForce4 MX 440-8X, gdyby obniżyć mu taktowanie do 270/400 MHz, wydajnością nie będzie prawie w ogóle odbiegał od GeForce4 MX 440 (pracującego w trybie AGP 4x). Czy tak będzie, postaramy się to sprawdzić.
Gainward znów pierwszy
11:18 Gainward traktuje polski rynek bardzo poważnie. Tuż po wyprodukowaniu nawet próbek swoich kart, szybko przysyła je do Polski. I tym razem było podobnie. Firma przysłała egzemplarz karty GeForce4 Pro/600-8X XP PowerPack! Golden Sample (jeden z pierwszych na świecie) do polskiego dystrybutora, Multimedia Vision. A od Multimedia Vision karta dotarła do nas.
Gdy otrzymaliśmy pudełko z kartą, trochę nas zaskoczyło to, że Gainward zdecydował się odświeżyć nieco grafikę na swych opakowaniach:
Jakoś wcześniejsze, srebrne napisy "Gainward GeForce4" bardziej nam się podobały od tych, żółtych. W prawym górnym rogu pudełka widnieje napis "AGP 8x", który oczywiście ma skusić ewentualnych nabywców karty. Z nalepki dowiadujemy się, z jakim konkretnie modelem karty mamy do czynienia:
11:30 Testowana karta to najbardziej "wypasiona" wersja, PowerPack! Pro/600-8X XP Golden Sample. Ma 64 MB pamięci (3,3 ns, w obudowie BGA), wyjście DVI oraz wejście i wyjście wideo. Dostępne są też prostsze wersje nowej karty Gainwarda, PowerPack! Pro/600-8X TV/DVI oraz PowerPack! Pro/600-8X XP. Pierwsza pozbawiona będzie trybu pracy "Enhanced", charakterystycznego dla Golden Sample (polega na podkręceniu karty przez jej sterowniki), a także modułu VIVO (Video In/Video Out) - będzie miała tylko wyjście TV. Druga natomiast będzie miała VIVO (wejście i wyjście wideo), a także wyjście DVI, nie będzie za to trybu Enhanced.
Gainward GeForce4 PowerPack! Pro/600-8X XP Golden Sample prezentuje się dość typowo dla Gainwarda - ma czerwony laminat, i czerwone radiatory:
12:01 Na blaszce mocującej ("śledziu") widzimy trzy gniazda: D-Sub, DVI i VIVO (9-bolcowy mini-DIN):
12:19 Enkoder wideo, opowiedzialny za wyjście TV, jest wbudowany w sam układ NV18, podobnie jak to było w przypadku NV17. Jednak Gainward wlutował na swej karcie także kostkę PHILIPSa, SAA7114H, odpowiedzialną za wejście wideo:
Opis układu SAA7114H znajdziecie na tej stronie, a jego dokładną specyfikację w formacie PDF ściągniecie stąd. Aby nie zagłębiać się w szczegóły: dzięki kostce PHILIPSa, testowana karta ma możliwość pokazania materiału wideo z zewnętrznych analogowych źródeł (kamera wideo, magnetowid itp.) w okienku na monitorze. Film możemy także zapisać w pliku AVI lub MPEG.
12:56 Oczywiście nie mogliśmy się oprzeć pokusie zdjęcia radiatorka z układu graficznego :-) Na szczęście obyło się bez większych problemów, trzeba było tylko wyciągnąć dwa plastikowe bolce mocujące go do karty:
Tradycyjnie, w ruch poszedł papier toaletowy i naszym oczom ukazał się układ NVIDIA GeForce4 MX 440-8X:
13:16 Nie męczmy już samej karty i zobaczmy, co jeszcze znajduje się w pudełku. Pierwsze, co z niego wypadło, to przejściówka z DVI na D-Sub, o dość oryginalnym kolorze:
Gdy wetkniemy ją w gniazdko DVI na karcie, otrzymamy dwa wyjścia D-Sub, do których możemy podłączyć dwa monitory (kineskopowe).
Prócz przejściówki otrzymujemy także kabelek VIVO, z jednej strony zakończony wtyczką mini-DIN, z drugiej - wejściami i wyjściami wideo w standardach zespolonym (composite, wtyczka cinch) oraz S-Video (4-bolcowy mini-DIN).
W pudełku znajdziemy także instrukcję obsługi (po polsku!) i trzy płytki CD. Pierwsza, opisana "Gainward PowerCD", zawiera sterowniki oraz oprogramowanie EXPERTool, na drugiej umieszczono program WinDVD 2000, a na trzeciej - proste programy do obróbki wideo, WinProducer i WinCoder (ten ostatni służy do enkodowania potoku wideo do formatów MPEG-1 lub MPEG-2).
Przejdźmy do testów!
Testy, testy...
14:33 Kartę Gainward GeForce4 PowerPack! Pro/600-8X XP Golden Sample testować będziemy na dwóch platformach. Jedna to nasz komputer przeznaczony specjalnie do testów kart graficznych, z procesorem Pentium 4 2,2 GHz, płytą główną Intel D850MV i 512 MB pamięci RDRAM PC800. Chipset i850, na którym oparta jest ta płyta, nie obsługuje jednak trybu AGP 8x, a jedynie 4x. Przeprowadzimy kilka testów na tym zestawie jednak dlatego, że dysponujemy już dużą bazą wyników porównawczych (200 kart graficznych). Przedstawimy zatem porównanie wyników testowanej karty do kart ATI RADEON 7500, GeForce3 Ti 200 czy starego GeForce4 MX 440.
Następnie przełożymy kartę do drugiego zestawu testowego, opartego na płycie VIA P4PB 400-FL. Płyta ta zbudowana jest na bazie chipsetu VIA P4X400 i wspiera AGP 8x. Na zestawie z płytą P4PB 400-FL przeprowadzimy testy tylko dwóch kart: GeForce4 MX 440 i GeForce4 MX 440-8X. Tej drugiej obniżymy taktowanie do 270/400 MHz i przeprowadzimy testy w trybach AGP 4x oraz 8x.
Czekamy także na Wasze propozycje testów. Składajcie je na naszym forum, w tym wątku.
18:25 Przepraszam za niemal czterogodzinną dziurę w recenzji, ale od kilku dni występują u mnie problemy z dostępem do internetu (mam SDI). Ponoć to coś po stronie TPSA. Od kilku godzin internetu prawie w ogóle nie mam, działa mi jedynie - kulawo - poczta. Dlatego nic nie robiłem i czekałem, aż "zaskoczy". Znów jestem w sieci od kilku minut (samo "zaskoczyło", czyli jednak TPSA coś "działa"), więc lecimy dalej. Powoli, bowiem nadal strony mi się otwierają wyjątkowo opornie :-(.
Zabieramy się za testy. Zgodnie z zapowiedzią, zaczynamy od naszego komputera do testów kart graficznych. Oto jego konfiguracja:
20:20 Testy przeprowadzamy tradycyjnie pod Windows XP Professional. Testowanej karcie graficznej zainstalowaliśmy najnowsze sterowniki Detonator 40.72 (pisaliśmy o nich tutaj, podaliśmy też linki do strony, skąd je ściągnąć).
Sterowniki wykryły testowaną kartę jako "GeForce4 MX 440 with AGP8X", co zresztą jest nawet słuszne, bowiem mówi więcej mniej zorientowanym użytkownikom komputerów, niż "GeForce4 MX 440-8X".
Od razu sprawdziliśmy taktowanie karty Gainwarda:
Jak widać na powyższym screenie, układ GF4 MX 440-8X pracuje z częstotliwością 275 MHz, a więc zgodnie ze specyfikacją, jednak pamięć taktowana jest zegarem 512 MHz - troszkę powyżej 500 MHz, o których mówią dane NVIDII. Z tego, co wiemy, pierwsze egzemplarze kart MX 440-8X będą właśnie tak taktowane (tj. 275/512 MHz), zaś karty, które trafią do sklepów mogą (chociaż nie muszą) pracować z częstotliwościami 275/500 MHz.
20:52 Jeszcze z ciekawości rzuciliśmy okiem na zakładkę Hardware Options, w której sterowniki pokazują tryb pracy szyny AGP:
Nasza karta pracuje w trybie AGP 4x, z wyłączonym adresowaniem po zboczach sygnału (SBA - Side-Band Addressing). W zasadzie włączenie SBA niewiele daje, więc nie przejmujemy się zbytnio, że jest wyłączone.
22:19 No dobrze, bo trzymamy Was już od rana i pora wreszcie przedstawić jakieś wyniki testów :-) Zaczynamy od...
Quake III Arena
To chyba żadna niespodzianka, nieprawdaż? No więc zobaczmy, jak radzi sobie Gainward GeForce4 PowerPack! Pro/600-8X XP; na wykresach opisywać go będziemy jako "GeForce4 MX 440-8X", żeby te były czytelniejsze:
Dzięki wysokiemu taktowaniu, karta wyprzedziła nawet GeForce3 Ti 200, której nie dał rady stary GeForce4 MX 440. Nie dziwne, Ti 200 domyślnie pracuje z częstotliwością 175/400 MHz, podczas gdy MX 440-8X - 275/512 MHz. Warto jednak przypomnieć, że GF3 Ti 200 świetnie się podkręca, więc po podkręceniu sytuacja zapewne zmieniłaby się na niekorzyść MX 440-8X. Spróbujemy zresztą przeprowadzić potem pojedynek podkręconego Ti 200 i... podkręconego MX 440-8X.
Podkreślamy, że AGP 8x w karcie Gainwarda nie podwyższa mu osiągów, bowiem karta pracuje na razie w trybie AGP 4x.
23:57 Jak moja kobitka zobaczyła przygotowane przeze mnie wykresy z Quake III Arena, natychmiast siadła do komputera i zrobiła własną wersję. Patrzcie i podziwiajcie :-) Dla tych, którzy nie widzieli starej wersji wykresu, znajduje się on tutaj.
Piątek, 11 października
3DMark2001 SE
00:14 Drugi benchmark-hit, stosowany przez każdego, także dlatego, że jest niezwykle prosty w obsłudze. Przedstawimy tabelki wyników z ResultBrowsera w rozdzielczościach 1024x768x32, 1280x1024x32 i 1600x1200x32:
GeForce4 MX 440-8X znów wypadł trochę lepiej, niż GeForce4 MX 440, czemu nie ma się co dziwić, wszak ten pierwszy jest wyżej taktowany. Tym razem jednak GeForce3 Ti 200 przewodzi całej stawce, a jego przewaga punktowa jest poza zasięgiem MX 440-8X.
AquaMark
08:44 Test wykorzystujący jednostki cieniowania pikseli, o ile te są w ogóle obecne w układzie graficznym. W naszym przypadku tylko GeForce3 Ti 200 je posiada:
Zdecydowana wygrana GeForce3 Ti 200. Najnowszy GeForce4 MX 440-8X daleko w tyle. Nawet RADEON 7500 lepiej sobie od niego radzi w AquaMarku.
Serious Sam: Second Encounter
10:50 W grze Serious Sam: Second Encounter Gainward GeForce4 Pro/600-8X XP wykazał się wydajnością porównywalną do GeForce3 Ti 200:
Vulpine GLmark v1.1p
11:04 Vulpine GLmark to test trochę "zboczony" w kierunku kart NVIDII, bowiem powstawał mniej-więcej w czasach premiery GeForce3 i jego programiści zaimplementowali w nim wsparcie dla tego układu NVIDII. GLmark wykorzystuje ponadto rozszerzenie Vertex Array Range, unikalne dla układów NVIDII, na których rozszerzenie to daje niezłego kopa (kilkadziesiąt procent do przodu). ATI RADEON 7500 radzi sobie jednak całkiem dobrze, mimo braku wsparcia dla rozszerzenia VAR. MX 440-8X uzyskał wyniki prawie identyczne, jak RADEON 7500. Wszystkich jednak wręcz zmiażdżył GeForce3 Ti 200:
Comanche 4 Demo
11:28 Tryb benchmark zawarty w grze Comanche 4 jest naprawdę bardzo dziwny. Daje zupełnie nieprzewidywalne wyniki, aczkolwiek powtarzalne (nie są losowe). Z przeprowadzonych przez nas pomiarów wynika, że wszystkie cztery testowane karty cechują się podobną wydajnością w grze Comanche 4, przy czym GeForce4 MX 440-8X jest ciut szybszy, niż inne.
DroneZ
12:56 DroneZ to kolejna gra optymalizowana dla GeForce3. Pewno niektórych zaskoczą jednak uzyskane przez nas wyniki:
Powód tak dobrych wyników, jaki osiągnął RADEON 7500 jest jednak dość prosty. Większość specjalnych funkcji w DroneZ działa wyłącznie na układach NVIDII. Domyślnie są one włączane. Na układach ATI opcje te nie są rozpoznane i są wyłączone. W efekcie RADEON 7500 czy 8500 mają dużo mniej aktywnych bajerów, którymi obciążone są karty z chipami NVIDII. Stąd tak wysoki framerate na R7500.
Jeśli zaś chodzi o wydajność GF4 MX 440-8X - jest porównywalna w DroneZ do GF3 Ti 200.
Podsumowanie 1
13:37 Kończymy testy w trybie AGP 4x na platformie P4 2,2 + D850MV. Jak przedstawiają nasze wyniki, nowy GeForce4 MX 440-8X jest szybszy od MX 440, ale wynika to na razie tylko i wyłącznie z tego, że jest wyżej taktowany (zwłaszcza tyczy się to krytycznego elementu - pamięci). W niektórych miejscach MX 440-8X wyprzedził nawet minimalnie kartę z chipem GeForce3 Ti 200. Nadal jednak Ti 200 jest naszym faworytem - po prostu pod względem technologicznym, GF3 jest o rok do przodu w stosunku do GeForce4 MX. Pomijając to, że w nowych aplikacjach, które potrafią wykorzystać możliwości GeForce3, MX 440-8X zostaje daleko z tyłu.
Przechodzimy do kluczowych testów w niniejszej recenzji - zobaczymy, jak Gainward spisze się w trybie AGP 8x.
Teraz nastąpi godzinna lub dwugodzinna dziura w recenzji, bo musimy trochę pogrzebać przy naszych zestawach testowych :-)
AGP 8x - czy cokolwiek daje?...
wtorek, 15 października
08:45 Nasza "dwugodzinna dziura" zamieniła się na kilkudniową przerwę w recenzji. Spowodowane to było pracami nad kodem serwisu, o których pisaliśmy tutaj. Mamy nadzieję, że nie jesteście na nas zbytnio źli :-).
Przez weekend siedzieliśmy z dwoma programistami nad naszym systemem, ale w międzyczasie puszczaliśmy benchmarki karty Gainward GeForce4 Pro/600-8X XP PowerPack! Golden Sample. W tym celu złożyliśmy zestaw o następujących parametrach:
Jak widzicie, użyliśmy szybszego procesora, a więc Pentium 4 2,53 GHz zamiast 2,2 GHz. Sprawdziliśmy tym samym skalowalność karty w zależności od szybkości procesora (w niewielkim zakresie, bo tylko na dwóch CPU). Użyta przez nas płyta główna to oparta na chipsecie P4X400 VIA P4PB 400-FL. Obsługuje ona standard AGP 8x, więc testowana karta mogła w pełni rozwinąć skrzydła.
Na komputerze testowym zainstalowaliśmy Windows XP Professional, SP1 dla WinXP, pakiet VIA 4-in-1 v4.43 oraz najnowsze Detonatory 40.72. Najpierw zdjęliśmy komplet wyników porównawczych z karty ProLink GeForce4 MX 440 opartej na "starej" wersji układu NVIDIA GeForce4 MX 440 z obsługą tylko AGP 4x. Warto tu odnotować, iż jest ona nieco wyżej taktowana, niż to określa specyfikacja NVIDII, mianowicie 275 MHz dla jądra i 405 MHz dla pamięci (powinno być: 270/400 MHz, chociaż większość kart MX 440 i tak pracuje z częstotliwością 270/405 MHz). Po zebraniu wyników porównawczych, zainstalowaliśmy testowanego Gainwarda. Od razu ruszył w trybie AGP 8x:
Kolejnym krokiem było obniżenie taktowania z domyślnych 275/512 do 275/405 MHz - tak, by Gainward pracował z takimi samymi częstotliwościami, jak "referencyjny" ProLink. Zadanie obniżania częstotliwości pamięci okazało się niełatwe, bowiem zakładka w sterownikach NVIDII czy programy PowerStrip/nVHardPage umożliwiałą dość swobodne podnoszenie częstotliwości, ale z obniżaniem jest nieco gorzej. Z suwakiem pamięci można zejść do 430-460 MHz, ale nie da się niżej. Na szczęście w nVHardPage można wpisywać wartości taktowania ręcznie. Wpisaliśmy "405 MHz" dla pamięci. Program co prawda zbuntował się, wyrzucił komunikat "Invalid value" i nawet wyszedł do pulpitu Windows, ale - jak się okazało - ustalił jednak taktowanie pamięci na pożądanym przez nas poziomie, co zresztą sprawdziliśmy w zakładkach NVIDII, PowerStripie i samym nVHardPage.
Dopiero przy tak "zduszonym" MX 440-8X przystąpiliśmy do testowania.
Testy miały wykazać, czy AGP 8x daje cokolwiek, wszak teraz ze wszystkich stron internetowych krzyczą reklamy "AGP 8x Power". Może to sugerować, że AGP 8x daje nam znowu przyrost wydajności, tak jak podnoszenie zegara procesora. Na początku naszego artykułu stwierdziliśmy, że na przyrost nie powinniśmy raczej liczyć. Teraz przyszła pora sprawdzić to w rzeczywistości.
Quake III Arena
Oczywiście testy zaczęliśmy od Quake III Arena. Zobaczcie na wyniki:
Nie dość, że MX 440-8X, po obniżeniu taktowania, nie okazał się - dzięki AGP 8x - szybszy od MX 440, to jeszcze wypadł ciut gorzej! Różnice są minimalne, ale jednak widoczne. Teoretycznie MX 440-8X powinien być co najmniej tak samo wydajny, więc powyższe wyniki zdziwiły także nas. Przeprowadziliśmy jednak testy parokrotnie i za każdym razem wyszły nam takie same rezultaty, a więc muszą być poprawne.
3DMark2001 SE
Wyniki z 3DMarka nas uspokoiły - są takie, jakich się spodziewaliśmy. Niemal takie same na obu kartach. Zobaczcie sami:
AquaMark
Test AquaMark - dla odmiany - był bardziej przychylny dla MX 440-8X. Uzyskaliśmy wyniki wyższe o 1 fps w każdej rozdzielczości:
Comanche 4 Demo
Z kolei w grze Comanche 4 framerate był niemal identyczny. Wahał się o maksymalnie 0,3 fps, ale - jak pewnie zauważyliście - od niedawna zaokrąglamy wyniki na wykresach do okrągłych liczb. Nie ma bowiem większego sensu podawanie wydajności z dokładnością do 0,1 czy nawet 0,01 fps (Comanche 4 podaje wynik z dokładnością do 0,01 fps), bowiem pomiary wydajności prawie nigdy nie zwracją identycznych wyników - na ogół wahają się one o +/- 0,5 fps, którą to wartość określa się jako błąd pomiaru. Jeżeli zatem wartość po przecinku jest nie większa niż 0,5, po prostu ją obcinamy (zamiast 40,37 fps wpisujemy 40 fps). Jeżeli jest większa niż 0,5, podnosimy ją o "oczko w górę" (zamiast 34,67 fps - 35 fps). Postępując zgodnie z tymi wskazówkami, wyprodukowaliśmy następujący wykres na bazie zebranych wyników:
DroneZ
W DroneZ, ponownie, nieco lepsze wyniki zdjęliśmy z MX 440 w trybie AGP 4x:
Serious Sam: Second Encounter
I znów, dla kontrastu, w Serious Sam: Second Encounter, MX 440-8X wyprzedził minimalnie MX 440:
Unreal Tournament 2003
Nowym testem, który będzie się już pojawiał w naszych recenzjach, jest Unreal Tournament 2003. Używamy dostępnej w internecie wersji demo. Jednak podnosimy detale w grze na maksimum, a więc testujemy karty graficzne przy następujących parametrach w zakładce Details:
- Texture Detail: Normal
- Character Detail: Normal
- World Detail: Highest
- Physics Detail: High
Pozostałe opcje włączamy (głównie tyczy się to detail textures). A oto nasze wyniki:
I znów tylko teoretyczna (w podczas gry absolutnie niezauważalna) różnica w wynikach na korzyść starego MX 440.
Tirtanium 1.60
Na prośbę jednego z Czytelników przeprowadziliśmy także test w dość wiekowym już benchmarku Tirtanium 1.60. Czytelnik prosił o podanie minimalnej ilości fps - Tirtanium pokazuje tę wartość podczas trwania testu, jednak w końcowym wyniku wyświetla tylko wartość uśrednioną. Niestety. Zatem - wyniki średniego framerate'u:
Podsumowanie 2
Nadeszła pora, by podsumować recenzję karty Gainward-a. Co prawda nie przeprowadziliśmy testów podkręcania czy modułu VIVO, ale w niniejszym artykule skupiliśmy się raczej na sprawdzeniu, czy dodanie układowi MX 440 obsługi AGP 8x cokolwiek daje. Jeśli zgłosicie zapotrzebowanie na testy podkręcania (czy jakiekolwiek inne), to - póki mamy jeszcze kartę w naszym laboratorium - możemy takie testy przeprowadzić.
Jak stwierdziliśmy już na samym początku niniejszej recenzji, AGP 8x teoretycznie nie powinien dać żadnego przyrostu wydajności w dzisiejszych grach. Może w przyszłości, gdy zajdzie potrzeba częstego przeładowywania tekstur z RAM-u komputera do RAM-u karty graficznej. Ale nie dziś. Nawet najnowsze tytuły, jak Unreal Tournament 2003, nie są w stanie wykorzystać dodatkowej przepustowości magistrali AGP.
Jak wszyscy widzimy, MX 440-8X zduszony do taktowania takiego samego, jakim cechuje się MX 440, uzyskuje dokładnie taką samą wydajność. Winę za minimalne różnice w naszych wynikach można zrzucić na barki błędów pomiaru. Oczywiście NVIDIA miała tego świadomość, dlatego też zaaplikowała kartom MX 440-8X ciut wyższe taktowanie jądra (275 zamiast 270 MHz) oraz sporo wyższe taktowanie pamięci (512 zamiast 405 MHz). To właśnie wyższe taktowanie pamięci wpłynęło na zauważalnie wyższe osiągi karty Gainwarda, jakie zaprezentowaliśmy na poprzedniej stronie recenzji. Prawdopodobnie jednak niektórzy mniej obeznani recenzenci sprzętu dadzą się nabrać na wyższe taktowanie pamięci i porównując MX 440-8X z MX 440 na płytach z obsługą AGP 8x, napiszą, że najnowszy układ NVIDII zawdzięcza wyższą wydajność właśnie AGP 8x... Chcielibyśmy, by tak nie było, ale różne chwyty marketingowe skutecznie działają na wiele osób. Dość jaskrawym tego przykładem jest oznaczenie modeli procesorów Athlon XP. W wielu polskich (i nie tylko sklepach) procesory - przykładowo - Athlon XP 1600+ (taktowane zegarem 1,4 GHz) sprzedawane były jako Athlon 1,6 GHz.
Dlatego chcielibyśmy, byście mieli świadomość tego, że AGP 8x praktycznie nic nie daje, daje natomiast dość dużo wyższe taktowanie pamięci na nowych wersjach MX 440-8X. Dlatego przesiadając się z MX 440 na MX 440-8X (przesiadka - naszym zdaniem - zupełnie bezsensowna) zauważymy jednak minimalny wzrost wydajności.
Pozostaje oczywiście kwestia ceny. Wiadomo, że za każdą nowość trzeba zapłacić więcej, niż jest ona faktycznie warta. Z naszych informacji wynika, że karty MX 440-8X będą o około 100 zł droższe od porównywalnych kart MX 440. 100 zł nie jest dużą kwotą, więc jeśli zdecydowaliśmy się już na zakup MX 440, możemy rozważać dołożenie jeszcze stu złotych do wersji trochę szybszej. Z drugiej jednak strony - dużo lepszym zakupem będzie GeForce3 Ti 200, którego cena powinna być porównywalna do MX 440-8X.
Co się zaś tyczy karty Gainwarda - jak zwykle jakość wykonania karty jest na najwyższym poziomie. Bardzo dobra jakość obrazu, radiatorki na pamięciach, wyjście DVI, moduł VIVO. Jak znajdziemy chwilkę czasu, to postaramy się jeszcze sprawdzić, jak wygląda tryb ENHANCED na tym modelu karty (tj. w jak dużym stopniu dołączone oprogramowanie ją podkręca). Ale to już na spokojnie, za kilka dni. Mimo że kończymy niniejszą recenzję, w rzeczywistości będzie ona jeszcze żyła, póki - jak napisaliśmy - mamy jeszcze testową kartę.
Zalety
- Bardzo dobre wykonanie
- Bardzo dobra jakość obrazu
- Całkiem dobra wydajność
- Moduł VIVO
Wady
- Brak jednostek cieniowania pikseli i wierzchołków (ale to już wina MX 440-8X, a nie Gainwarda)
- AGP 8x nic nie daje
Do testów dostarczył:
Multimedia Vision www.mmv.pl