Samsung Galaxy S4 mini – mały rozmiarem, wielki duchem?

Nie ukrywamy, że choć Galaxy S III mini to sympatyczny smartfon, to jednak zafundował nam poczucie niedosytu porównywalne z lizaniem lizaka przez papierek. Coraz więcej osób chciałoby móc kupić sprzęt, który zapewniałby funkcjonalność i aparat „flagowca” i zarazem był zamknięty w smuklejszej obudowie. Zapowiedź S III mini rozbudziła w nich apetyt, jednak ostatecznie sprzęt okazał się „zaledwie” przyzwoitym średniakiem. Czy Samsung Galaxy S4 mini poszedł śladami swojego poprzednika, czy raczej robi rzeczy po swojemu?

Druga generacja miniaturowej „eski” ma większy ekran od pierwszej (przekątna jest dłuższa o 0,3 cala), ale mimo to obudowa jest wyraźnie mniejsza. S4 mini jest o dwa milimetry węższy, milimetr cieńszy i kilka gramów lżejszy – i to czuć. Choć już Galaxy S III mini był zgrabnym i przyjemnie układającym się w dłoni smartfonem, to jednak S4 mini bije go na głowę. Co prawda do wymiarów iPhone'a, które wielu uważa za bliskie ideału, jeszcze trochę brakuje, ale z urządzenia korzysta się po prostu bardzo, bardzo przyjemne i każdy zwolennik mniejszych telefonów powinien być zadowolony z tego, jak radzi sobie ono z punktu widzenia ergonomii. My byliśmy i trudno nam było wrócić do czegoś większego.