HTC Evo 3D – trójwymiar bez okularów w smartfonie

Testy wydajności

Czas zobaczyć, jak dwurdzeniowy Snapdragon spisuje się na tle poprzedników i konkurencji.

Wyniki GLBenchmarka nie zachwycają. Oczywiście, widać duży wzrost wydajności 3D względem poprzedniej generacji układów graficznych Adreno, ale nie wygląda to jakoś nadzwyczajnie na tle konkurencji, szczególnie że w przypadku Galaxy S II słaby wynik to najprawdopodobniej efekt problemu ze sterownikami. Wyniki testów procesora są poniżej oczekiwań, zwłaszcza testu wydajności zmiennoprzecinkowej. Wygląda na to, że działał w nim tylko jeden rdzeń.

W GLBenchmarku 2.0 znowu pojawia się jakiś problem z oprogramowaniem, bo wynik testu Egipt jest zdecydowanie poniżej oczekiwań i zaledwie na poziomie Adreno 205. Test Pro wychodzi znacznie lepiej i jeśli weźmie się pod uwagę wyższą rozdzielczość ekranu Evo 3D, to okazuje się, że nowy Snapdragon jest porównywalnie wydajny co układ znajdujący się w Galaxy S II.

W BaseMarku wyniki są bardzo nierówne, od bardzo dobrych (jak w najbardziej wymagającym teście UI) po bardzo słabe. Widocznie architektura układu nie jest zbyt zbalansowana i niekiedy pojawiają się wąskie gardła ograniczające wydajność.

BaseMark ES, znany do niedawna jako 3DMark Mobile, to nowy test w naszym zestawieniu. Nie mamy jeszcze zbyt wielu wyników, ale widać, jak duży wzrost wydajności można zaobserwować w stosunku do poprzedniej generacji układów.

Na koniec testy przeglądarkowe, które są głównie zależne od wydajności procesora i w których Evo 3D wypada bardzo słabo. Widocznie są jeszcze jakieś problemy z oprogramowaniem, które powodują w nich znaczny spadek efektywności. Szczególnie marnie wygląda wynik w Sunspiderze, który wskazuje na to, że jest w nim wykorzystywany tylko jeden rdzeń procesora.

Widać, że wydajność nowego Snapdragona jest bardzo nierówna, raz bardzo dobra, innym razem bardzo słaba. Gorsze wyniki w dużej części są zasługą jeszcze nie w pełni gotowej wersji oprogramowania, które było zainstalowane w naszym egzemplarzu testowym. Mamy nadzieję, że z czasem to się trochę zmieni, ale już teraz widać, że nie mamy do czynienia z pogromcą konkurencji. Nie można jednak powiedzieć, że połączenie dwóch rdzeni i Adreno 220 jest mało wydajne.