Poprawiony G104
GeForce GTX 560 Ti, który dzisiaj trafia na rynek, jest pozycjonowany pomiędzy Radeonem HD 6870 a Radeonem HD 6950. Sugerowana cena detaliczna karty w dniu wprowadzenia to 999 zł, co sprawia, że idealnie wpisuje się między te dwa modele AMD. Sercem GTX 560 Ti jest układ GF114. Jego budowa wywodzi się bezpośrednio z GF104, na którym był oparty GeForce GTX 460. Przypomnijmy, że układ ten ma zwiększoną liczbę procesorów strumieniowych względem GF100.
Ze schematu budowy układu GF104 można łatwo wywnioskować, że GTX 560 Ti ma pełnowartościowy chip bez zablokowanych jednostek. Układ ten jest dokładnie połową pełnego Fermi. Ma tylko dwa bloki GPC (ang. Graphics Processing Cluster) z pewnymi modyfikacjami. Najważniejszą zmianą jest zaimplementowanie 48 jednostek strumieniowych w multiprocesorze. To o 16 więcej, niż jest w najmocniejszych kartach z rodziny GeForce. Podwojono także liczbę jednostek teksturujących w SM (Stream Multiprocessor). Taki zabieg pozwolił niewielkim kosztem polepszyć wydajność, szczególnie generowania tekstur, i zwiększyć opłacalność układu.
GTX 460 1 GB | GTX 470 | GTX 560 Ti | GTX 570 | |
---|---|---|---|---|
Nazwa kodowa rdzenia | GF104 | GF100 | GF114 | GF110 |
Jednostki cieniujące | 336 | 448 | 384 | 480 |
GPC | 2 | 4 | 2 | 4 |
SM | 7 | 14 | 8 | 15 |
ROP | 32 | 40 | 32 | 40 |
Jednostki teksturujące | 56 | 56 | 64 | 60 |
Zegar rdzenia | 675 MHz | 607 MHz | 822 MHz | 732 MHz |
Zegar jednostek cieniowania | 1350 MHz | 1215 MHz | 1644 MHz | 1464 MHz |
Moc obliczeniowa (float) | 907 gigaflopów | 1405 gigaflopów | 1263 gigaflopy | 1405 gigaflopów |
Szybkość wypełniania pikselami | 21,6 gigapiks./s | 29,3 gigapiks./s | 26,3 gigapiks./s | 29,3 gigapiks./s |
Szybkość wypełniania teksturami | 37,8 gigateks./s | 34,0 gigateks./s | 52,6 gigateks./s | 43,9 gigateks./s |
Zegar pamięci | 900 MHz | 837 MHz | 1002 MHz | 950 MHz |
Szyna pamięci | 256 b | 320 b | 256 b | 320 b |
Rodzaj pamięci | GDDR5 | GDDR5 | GDDR5 | GDDR5 |
Przepustowość pamięci | 107,3 GB/s | 133,9 GB/s | 128,3 GB/s | 141,6 GB/s |
Proces technologiczny | 40 nm | 40 nm | 40 nm | 40 nm |
Cała seria 500 GeForce'ów to układy niejako docelowe. Na początku produkcji w procesie 40 nm podwykonawcy procesorów graficznych Nvidii mieli problemy z osiągnięciem pełnej sprawności wytwarzanych układów. Problemy architektury Fermi wynikały m.in. z jeszcze nieopanowanego procesu produkcyjnego. Dlatego GTX 480 ma pełnej wielkości rdzeń, ale nie wszystkie jednostki SM (Stream Multiprocessor) są w nim aktywne. Dopiero GTX 580 osiągnął pełnię możliwości, wykorzystując niemal wszystkie tranzystory jądra krzemowego.
GTX 460 1 GB | GTX 470 | GTX 560 Ti | GTX 580 | |
---|---|---|---|---|
Liczba tranzystorów | ~ 1,95 mld | ~ 3,2 mld | ~ 1,95 mld | ~ 3,2 mld |
Wielkość jądra | ~ 320 mm2 | ~ 550 mm2 | ~ 320 mm2 | ~ 550 mm2 |
TDP | 160 W | 225 W | 170 W | 244 W |
Maksymalna temperatura | 104oC | 105oC | 100oC | 97oC |
Rekomendowana moc zasilacza | 450 W | 550 W | 500 W | 600 W |
Analogicznie było z GTX-em 460. Układ GF104 ma faktycznie osiem multiprocesorów strumieniowych, ale 460 w wersji 1 GB miały aktywnych tylko siedem z nich. Początkowo mogło to wynikać np. z uzysku układów z wafla i ich sprawności, tak jak w przypadku GTX-a 480. Jednak po udoskonaleniu produkcji i okiełznaniu problemów jeden sprawny multiprocesor mógł być po prostu obcinany laserem. Dopiero GTX 560 Ti ma włączone wszystkie jednostki układu GF104. W związku z użyciem tego samego rdzenia liczba tranzystorów w GPU nie zmieniła się pomimo innej liczby aktywnych multiprocesorów strumieniowych. Zatem wykorzystany rdzeń i technika wykonania nie zmieniły się ani podczas przemiany GTX-a 480 w model 580 (GF100), ani wtedy, gdy 460 był zastępowany przez 560 Ti (GF104). Sam producent utrzymuje, że zmiany obejmowały:
- skrócenie opóźnień w rdzeniu i pamięci,
- przeprojektowanie tranzystorów w celu zwiększenia wydajności na wat,
- dodanie jednostek funkcjonalnych.
Wiemy, że te usprawnienia rzeczywiście przyniosły poprawę „kultury pracy” układu.
Konstrukcja referencyjna
Na wielu rynkach Nvidia sprzedaje już swoje własne konstrukcje. Odkąd to robi, można zauważyć nieco większą staranność w przygotowywaniu referencyjnych wersji kart.
GeForce GTX 560 Ti ma gabaryty na pierwszy rzut oka większe od poprzednika, choć nie powinno być problemów z zamontowaniem karty nawet w ciasnych obudowach. Konstrukcja jest dwuslotowa. Jedną szerokość blaszki zajmuje wypust gorącego powietrza, druga jest przeznaczona dla dwóch złączy DVI oraz jednego mini-HDMI.
Pojedyncze złącze SLI zdradza, że taka konfiguracja może zawierać najwyżej dwie karty. Kontroler zasilania to leciwy już ON NCP5388, co nie zapowiada możliwości programowej zmiany napięć.
Budowa całego układu chłodzenia przypomina dobre praktyki z serii 500. Mamy tu aluminiową „ramę” odbierającą ciepło z kości pamięci i układu zasilania oraz przymocowany do niej radiator GPU. Ten drugi jest solidny i już na pierwszy rzut oka wygląda na wydajny. Trzy 8-milimetrowe rurki odbierają ciepło z układu graficznego i przekazują do skrajnych odpromienników, których żebra rozchodzą się na krańce płytki drukowanej. Na miedzianej konstrukcji stykającej się z rdzeniem graficznym osadzono aluminiowy radiator z przymocowanym sporym wentylatorem. Żebra centralnego radiatora nieco przypominają typowe konstrukcje schładzaczy pudełkowych do procesorów Intela.
Rdzeń graficzny, nie inaczej niż w GTX-ie 460, jest przykryty odpromiennikiem ciepła. Długość płytki drukowanej to 230mm.
Sekcja zasilania jest czterofazowa, co wydaje się wystarczające nawet do ostrej zabawy w podkręcanie.
Zastosowano tu kości pamięci marki Samsung.
Sparkle GeForce GTX 560 Ti
Firma Sparkle przesłała nam swoją wariację na temat konstrukcji referencyjnej GeForce GTX 560 Ti.
Wśród dodatków znalazł się m.in. dość przydatny przedłużacz mini-HDMI-HDMI. Poza tym wyposażenie jest standardowe.
Wyjąwszy niebieską PCB oraz naklejki próżno szukać tu wielkich zmian względem „referenta”. Głównym wyróżnikiem jest kolorystyka. Niektóre elementy elektroniczne są żółte, co wygląda intrygująco na tle niebieskiej płytki drukowanej.
Długość płytki drukowanej to – podobnie jak w karcie referencyjnej – 230 mm.
Fioletowe złącza DVI wyróżniają produkt firmy Sparkle na tle konkurencji.
MSI GeForce N560GTX-Ti Twin Frozr II
Spore opakowanie skrywa GTX-a 560 Ti z autorską konstrukcją chłodzącą firmy MSI:
Na skromne wyposażenie składają się przelotki DVI-D-sub i mini-HDMI-HDMI, kable zasilające, instrukcje i płytka z oprogramowaniem.
Sama płytka drukowana ma 23 cm, jednak wystająca „owiewka” dodaje kilkanaście milimetrów.
Gorące powietrze jest wyrzucane m.in. poprzez logo producenta wycięte na śledziu.
Gigabyte GTX 560 Ti Super Overclock
Prawdziwą perełkę otrzymaliśmy od firmy Gigabyte. GV-N560SO-1GI to fabrycznie podkręcona wersja z serii Super Overclock (SOC). Produkt ten wywołuje uśmiech na twarzy, bo nieczęsto widuje się karty o taktowaniu rdzenia rzędu 1 GHz.
Producent zapewnia, że każdy rdzeń graficzny jest starannie wybierany, aby stabilnie działał przy tak wysokich częstotliwościach. Kości pamięci zastosowane w produktach SOC to modele Hynix lub Samsung najwyższej jakości. Nasz egzemplarz miał układy tej pierwszej firmy.
Płytka drukowana z podwójną ilością miedzi (2oz Copper PCB) została mocno przeprojektowana. Najważniejszą zmianą jest jej długość, która – w odróżnieniu od innych GTX-ów 560 – wynosi 242 mm.
Do produkcji GTX-a 560 Ti SOC użyto kondensatorów Proadlizer, które zapewniają pięciokrotnie większą pojemność elektryczną, bardzo krótki czas ładowania i rozładowywania oraz niewielki poziom zakłóceń. Dla fanów ekstremalnego podkręcania (lub zapalonych elektroników) Gigabyte wyprowadził na płytce drukowanej punkty pomiarowe napięć zasilających kartę.
Sekcja zasilania karty jest sterowana siedmiofazowo. Sześć faz przypada na GPU, a jedna na pamięć. Przełączanie odbywa się automatycznie, a o liczbie aktywnych faz informuje sześć wskaźników LED.
Gigabyte GTX 560 Ti SOC ma niereferencyjny układ chłodzenia o nazwie WindForce 2X. Składa się on z masywnego radiatora z ciepłowodami oraz dwóch wentylatorów.
ASUS GTX 560 Ti DirectCu II TOP
ASUS przygotował specjalną edycję 560 Ti z układem chłodzenia DirectCU II. Dopisek TOP sugeruje, że to najmocniejszy model z serii podkręconych. Producent ustawił taktowanie na poziomie 900/2100 MHz.
Typowe dodatki w zestawie są takie same jak u konkurencji. Szkoda, że nie ma kabla HDMI zamiast zwykłej przejściówki z mini-HDMI.
Podobnie jak w wersjach podkręconych innych producentów mamy tu dwa duże wentylatory wolnoobrotowe. Radiatory przykrywa ciekawa osłona, co sprawia, że całość wygląda solidnie i masywnie.
Płytka PCB jest koloru czarnego. Jej długość to standardowe 230 mm, ale układ chłodzenia wystaje sporo ponad jej obrys.
Śledź karty nie wnosi niczego wyjątkowego: wygląda dokładnie tak samo jak w modelu referencyjnym. Tym, co odróżnia kartę ASUS-a od konkurencji, jest przede wszystkim funkcja Voltage Tweak, umożliwiająca programową zmianę napięć. Przy tak wydajnym układzie chłodzenia zapowiada to spory potencjał podkręcania.
Zestaw testowy
Wszystkie testy wydajności zostały wykonane na platformie składającej się z następujących podzespołów:
Model | Dostarczył | |
---|---|---|
Procesor: | Core i7-965 Extreme Edition ES @ 133*29 | www.intel.pl |
Płyta główna: | ASUS P6T7 WS SuperComputer | asus.com.pl |
Pamięć: | A-DATA DDR3-1333+ 3 × 2 GB @ 1333 MHz 8 8 8 24 | www.adata.com.tw |
Miernik poziomu dźwięku | Sonopan SON-50 | www.sonopan.com.pl |
Schładzacz procesora: | Noctua NH-U12P | www.noctua.at |
Dysk twardy – system: | OCZ Vertex 60 GB | www.ocztechnology.com |
Dysk twardy – dane: | Seagate Barracuda 7200.11 320 GB | www.seagate.com |
Zasilacz: | Cooler Master UCP 1100 W | www.coolermaster.com |
Monitor: | Samsung SyncMaster 305T (30 cali, 2560×1600) | www.samsung.com |
Obudowa: | Lian Li PC-V2110 | www.lian-li.com |
System operacyjny:
- Windows 7 w wersji 64-bitowej.
Sterowniki:
- Radeon HD 5850, 5830 – Catalyst 10.10,
- Radeon HD 5970, 5870, 6870, 6850, 6950, 6970 – Catalyst 10.11,
- GeForce GTX 460, GTX 470 – ForceWare 260.89,
- GeForce GTX 480, GTX 570, GTX 580 – ForceWare 266.58,
- GeForce GTX 560 Ti - ForceWare 266.56.
Testy wydajności
GTX-a 560 Ti pod względem ogólnej wydajności trafia gdzieś między GTX-y 470 i 570, a także między modele HD 6870 i HD 6970 firmy AMD, które w zmodyfikowanych odmianach mają być jego głównymi rywalami. Nietrudno zauważyć, że Titanium, jako typowy przedstawiciel średniej półki, ma ograniczenia konstrukcyjne, które w pewnym stopniu ograniczają jego zastosowanie powyżej rozdzielczości Full HD. Mowa tu głównie o przepustowości pamięci i szybkości wypełniania pikselami. Doskonale widać to w wysokich rozdzielczościach, rzędu 2560×1600. W tych trybach 560 przeważnie oddaje pole Radeonowi HD 6950 i sporo odstaje od mocniejszych GTX-ów 570. W grach, w których GTX 560 Ti zrównuje się z tym drugim, a nawet go wyprzedza, najważniejsza zdaje się szybkość wypełniania teksturami. Ogólna wydajność karty jest zaskakująco dobra, zarówno w testach syntetycznych, jak i grach.
Pojedynek producentów
Spośród otrzymanych kart graficznych wybraliśmy te fabrycznie podkręcone. W związku z tym, że każda miała nieco inne częstotliwości taktowania, postanowiliśmy sprawdzić, jak przekłada się to na wydajność.
Nie jest niespodzianką, że spektakularne zwycięstwo odnosi tu Gigabyte Super Overclock. Pełen gigaherc w GPU to spora przewaga nad rywalami, którzy oferują 880–900 MHz, i jednocześnie duże osiągnięcie inżynierów projektujących tę kartę.
Temperatura, głośność
Głośność GTX-a 560 Ti jest niewielka, typowo dla serii GeForce 500. Odgłosy fabrycznego wentylatora są ledwie słyszalne nawet wtedy, gdy komputer jest obciążony pracą. Pod tym względem Ti deklasuje konkurencję. Rozwiązania niereferencyjne potrafią zaskoczyć w trybie spoczynku. Takie układy chłodzenia mają być przede wszystkim wydajne, dlatego głośność pod obciążeniem może być spora, tym większa, im szybciej jest taktowany rdzeń. Nie należy też zapominać, że wszystkie trzy autorskie schładzacze w naszym porównaniu mają po dwa wentylatory.
Konstrukcja ASUS-a jest nieco inna i zasługuje na odrębne omówienie. Schładzacz DirectCu II ma dwa wentylatory, z których pod obciążeniem przyspiesza tylko jeden, ten położony bezpośrednio nad GPU. Drugi pracuje nadal niesłyszalnie, chłodząc tylko końcówki rurek cieplnych i sekcję zasilania. Być może dlatego jego obroty są wystarczające. W każdym razie wydaje nam się, że jest to bezpośrednia przyczyna tego, że ASUS jest najgłośniejszy pod obciążeniem spośród wszystkich 560 Ti. Pozytywnie zaskakuje natomiast w spoczynku.
GF114 wydaje się układem wyjątkowo chłodnym. Szczególnie zaskakuje temperatura działania w spoczynku. Fabryczna konstrukcja pod obciążeniem znacznie się rozgrzewa, jednak to z pewnością cena wyjątkowo małej głośności. Schładzacze niereferencyjne są bardzo chłodne pod obciążeniem, ale jest to okupione większą głośnością. Być może w założeniu ma się to przekładać na duże możliwości podkręcania. To prawdziwy wyczyn osiągnąć tak niskie temperatury przy tak szybkich zegarach taktujących, ale gdyby konstrukcja kumulowała nieco więcej ciepła, na pewno mogłaby działać ciszej.
GTX 560 Ti jest dość prądożerny. Może nie zrujnuje od razu domowego budżetu rachunkami za energię elektryczną, ale z pewnością bliżej mu do produktów z wyższej klasy. Z pewnością jest to związane ze stosunkowo wysokimi częstotliwościami taktowania. Niestety, wersje fabrycznie podkręcone potwierdzają to, bijąc niechlubny rekord maksymalnego poboru mocy pod obciążeniem.
Podkręcanie
Nvidia tym razem nie pozostawiła wielkiej przestrzeni do podkręcania, tak jak to było w przypadku GTX-a 460. Spoglądając jednak na poczynania producentów współpracujących z tą firmą, można stwierdzić, że pewne pole manewru jest.
Konstrukcja referencyjna podkręciła się do wartości: rdzeń – 930 MHz, pamięć – 1190 MHz. To dobry wynik, zresztą potwierdzony przez bliźniaczy egzemplarz marki Sparkle. Ten ostatni poddał się przy takim samym taktowaniu rdzenia oraz 1200 MHz w przypadku pamięci.
Produkt Gigabyte'a uzyskał mizerne wyniki w próbach podkręcania rdzenia. Pełną stabilność utrzymaliśmy tylko przy zegarze przyspieszonym o 2%. Należy jednak pamiętać, że to nadal rekordowe 1020 MHz! Pamięć pozytywnie zaskoczyła, osiągając aż 1250 MHz!
Nie możemy narzekać na możliwości Microstara. Model z Twin Frozr II udało się przetaktować do 940 MHz. Pamięć sprawowała się równie dobrze jak w SOC, uzyskując okrągłe 5000 MHz (efektywnie).
Trochę zawiódł ASUS, który przy domyślnych ustawieniach podkręcił się tylko na 910 MHz dla rdzenia. Pamięci także nie przysporzyły mu chluby poddając się juz przy 1200 MHz, choć to nadal bardzo solidny wynik. Przy takich ustawieniach wykonaliśmy testy na tej karcie.
Nie można w tym miejscu zapomnieć, że producent udostępnia użytkownikom swoich wyrobów oprogramowanie Smartdoctor, umożliwiające podnoszenie napięcia zasilającego rdzeń. Dzięki niemu wykrzesaliśmy z karty DirectCu II TOP 990 MHz przy maksymalnym ustawieniu. Odbyło się to kosztem 10 MHz z częstotliwości pamięci. Jednak dla pełnej stabilności z zachowaniem dobrej „kultury pracy” znacznie obniżyliśmy napięcie vGPU i ustawiliśmy taktowanie rdzenia na 980 MHz.
Niektórzy użytkownicy z pewnością osiągną lepsze wyniki, gdyż nasza metodyka nie zakłada ręcznego podnoszenia prędkości obrotowej wentylatora.
GTX 560 Ti w konfiguracji SLI
Korzystając z okazji, że do naszej redakcji zawitało kilka egzemplarzy GTX-a 560 Ti, postanowiliśmy sprawdzić skalowalność karty w konfiguracji SLI. Nie od dziś wiadomo, że wielu użytkowników karty graficznej ze średniej półki niedługo po jej kupieniu zastanawia się, czy dołożyć do konfiguracji drugą czy lepiej odsprzedać pierwszą, a zaoszczędzoną kwotę wydać na mocniejszą. Poniższy wykres obrazuje, jaki wzrost wydajności daje para kart graficznych GeForce GTX 560 Ti. Kolorem czerwonym zaznaczono nieco droższy duet Radeonów HD 6950 2 GB.
Skalowalność duetu GTX-ów 560 Ti wydaje się nieco niższa niż w przypadku rozwiązań AMD. Warto jednak zaznaczyć, że Radeon HD 6950 jest wyraźnie droższy od typowych modeli Titanium, zatem nie jest to ich bezpośredni rywal. Pomimo tego GTX 560 Ti SLI świetnie radzi sobie w testach syntetycznych, szczególnie tych intensywnie wykorzystujących teselację, choć w 3DMarku 11 wygrywają Radeony.
Pobór mocy tandemu GTX-ów 560 Ti nie zachwyca. Co ciekawe, karty bardzo mocno obniżają taktowanie w trybie 2D, co owocuje niezwykle niską temperaturą w spoczynku – podobnie jak pojedyncza karta.
GTX 560 godny miana Titanium
Nowe nazewnictwo przychodzi niejako bez głębszej przyczyny. Ani to nowa architektura, ani nowy proces technologiczny. Owszem, GF114 to znacznie usprawniony GF104 ze wszystkimi ośmioma aktywnymi multiprocesorami strumieniowymi. Jednak nie widać tu żadnego przełomu. Choć przeglądając wyniki testów, możemy dojść do wniosku, że legendarna marka została wskrzeszona nie bez kozery, na podstawie samej wydajności. Już GTX 460 jest świetną kartą, która pokazała, jak należy podbijać najcenniejszą część rynku. GF114 jako następca tak udanego produktu może aspirować nawet do miana dziedzica długich tradycji G92.
Stosunkowo trudna do określenia jest bezpośrednia konkurencja GTX-a 560 Ti. Wszystko rozbija się, oczywiście, o cenę. Sugerowana cena referencyjnej konstrukcji to 999 zł. Wersje fabrycznie podkręcone mają kosztować do 1100 zł. AMD ma obecnie dwa produkty, które mogłyby konkurować z nowym GTX-em Ti. Jest to Radeon HD 6870, który kosztuje 850–900 zł, oraz HD 6950 2 GB, który można dostać już za kwotę 1000–1100 zł. Producent już zapowiedział wprowadzenie mocno podkręconych wersji HD 6870 oraz nieco zubożonej HD 6950 1 GB, które to mogłyby podjąć bezpośrednią walkę z Titanium. Niestety, mają się one pojawić najwcześniej za dwa tygodnie, zatem jeszcze nie mogliśmy zaprezentować ich wydajności. Wersje fabrycznie podkręcone, które przetestowaliśmy, można porównywać z pełnym Radeonem HD 6950 2GB. Za tym ostatnim przemawia jeszcze to, że większość dostępnych modeli odblokowuje się do pełnego HD 6970, co może zapewnić argument przeciwko GeForce'owi.
GTX 560 Ti już przy standardowym taktowaniu osiąga bardzo dobre wyniki. Tym razem producent nie ograniczał się tak jak w przypadku GTX-a 460. Referencyjna wersja tego drugiego modelu miała bardzo niskie częstotliwości taktowania, co spowodowało szybki wysyp produktów o znacznie przyspieszonych zegarach. Być może standardowe taktowanie ma także wpływ na cenę samego układu dla producentów. Tak czy owak, widzieliśmy już nawet niereferencyjne GTX-y 460 o zegarach przekraczających 1 GHz. Jak widać, sytuacja powtarza się, choć w przypadku GTX-a 560 Ti producent zostawił swoim partnerom mniejsze pole do popisu. Wersje podkręcone jeszcze wzmacniają pozytywny wizerunek produktu. Najmocniejszy Gigabyte GTX 560 Super Overclock w wielu testach niebezpiecznie zbliża się nawet do GTX-a 570, a więc karty o wiele potężniejszej i znacznie droższej w produkcji. To potwierdza możliwości architektury wprowadzonej wraz z GF104.
Jedno nas martwi: otóż cała siła GTX-a 460 kryje się w świetnej wycenie. Był taki moment, kiedy korzystny kurs walut sprawiał, że wersję 768 MB można było kupić za 500 zł, a pełną „gigówkę” – za nieco ponad 600 zł. To świetne wypozycjonowanie pozwoliło kartom osiągnąć dużą popularność. To właśnie temu GTX 460 zawdzięcza swoją pozycję. Wcześniejsze karty graficzne na rynku nie były wycenione zbyt atrakcyjnie. Niestety, spostrzegamy, że sytuacja może się powtórzyć. Wielu z Was z pewnością spodziewało się, że GTX będzie kosztował około 700 zł. I faktycznie, zakładając, że to właściwie taki sam kawałek krzemu i zbliżonej wielkości płytka drukowana, można było tak sądzić. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna. Wydajność musi kosztować. Szkoda tylko, że GTX 560 Ti nie kontynuuje dobrych tradycji 460 i nie przynosi nowego poziomu wydajności do średniej półki cenowej.
Do testów dostarczył: NVIDIA
Cena w dniu publikacji (z VAT): 999 zł
Do testów dostarczył: Gigabyte
Cena w dniu publikacji (z VAT): 1100 zł
Do testów dostarczył: MSI
Cena w dniu publikacji (z VAT): 1046 zł
Do testów dostarczył: Sparkle
Cena w dniu publikacji (z VAT): 1030 zł
Do testów dostarczył: ASUS
Cena w dniu publikacji (z VAT): 1050 zł