Tick-Tock czy Tiiiiiick-Toooooock?

Wydawałoby się, że wahadło tyka zgodnie z planem, gdyby nie to, że 32-nanometrowe układy zapełnią na razie tylko jeden segment rynku (pozostaje mnóstwo modeli 45 nm). Na dokładkę najnowszy 32-nanometrowy procesor Intela składa się z dwóch części, z których druga wciąż jest produkowana w starszym procesie technologicznym. Ale to nie znaczy, że wyczerpały się pomysły, wiedza albo doświadczenie inżynierów Intela. Po prostu wahadło porusza się teraz w nieco innych warunkach: w międzyczasie zaszło tak zwane spowolnienie gospodarcze, a potrzeby użytkowników nieco się zmieniły. Prawdopodobnie przyspieszenie prac nad procesorami 32 nm nie zwróciłoby się Intelowi finansowo.

Ale zostawmy plany, prognozy i ich trafność, a zajmijmy się sprzętem. Wprowadzone w tym tygodniu procesory z rodzin Core i5 i Core i3 nie powinny być Wam obce. Wspominaliśmy o nich wielokrotnie, najobszerniej w „Niezbędniku maniaka”. Przypomnimy najważniejsze fakty dotyczące nowych układów.