Ponura historia

Kto nie wie, kim jest Batman? Ciężko znaleźć bardziej znanego bohatera komiksów. Ale na wszelki wypadek przypominamy: Batman vel Bruce Wayne to spadkobierca ogromnej fortuny, który postanawia walczyć ze złem, gdy na jego oczach zostają zamordowani jego rodzice. Długa historia okazuje się niezwykle krótka – dzieciak doznaje szoku i zarazem objawienia. Skoro coś tak okrutnego spotkało jego, nie można dopuścić, aby pozostali obywatele fikcyjnego miasta Gotham byli zagrożeni przez różnych złodziei, morderców i inne plugastwo. Przepis na bohatera okazał się stosunkowo prosty: gdy do żelaznego postanowienia dodamy ogromne pieniądze, otrzymamy miliardera Bruce’a Wayne’a, który za dnia jest przykładnym obywatelem, ale gdy zapada zmrok, wskakuje w odpowiedni kostium, by dbać o porządek na ulicach Gotham.

Od maja 1939 roku mrocznemu rycerzowi dane było toczyć niestrudzoną walkę zarówno ze zwykłymi przestępcami, jak i łotrami, którzy nie zawsze kierowali się sprecyzowanymi celami. Często byli to chaotyczni psychopaci, rządzeni własnym szaleństwem. Pragnieniem praktycznie każdego przestępcy większego kalibru było to, by obrońca miasta umarł w męczarniach. Przez te wszystkie lata Batman dorobił się całkiem pokaźnej listy „wielbicieli”. Większość z nich była zdecydowanie niezrównoważona psychicznie, ale na szczęście żyjemy w cywilizowanym świecie i ludziom w potrzebie udziela się pomocy.