Opakowanie i wygląd

Drobo zapakowany jest w szary karton, którego wygląd zupełnie nie pasuje do wykonania i stylistyki samego urządzenia. Być może nie jest to ostateczna wersja i stąd takie, a nie inne opakowanie. Wewnątrz pudełka, otoczone wielkimi gąbkowymi ochraniaczami, znajduje się samo urządzenie oraz pudełko z kablami i dokumentacją. Dołączono także płytę kompaktową z oprogramowaniem.

Drobo został zaprojektowany głównie z myślą o użytkownikach Maców, co widać już na pierwszy rzut oka. Estetyczna czarna obudowa wykonana z błyszczącego plastiku, na którym świetnie widać odciski palców, oraz brak ostrych kantów jednoznacznie kojarzą się z firmą spod znaku jabłka. Z tyłu urządzenia znajdują się dwa złącza: jedno USB i jedno do podłączenia zasilania. Ponadto jest tam mały otworek do resetowania ustawień Drobo, który niejednokrotnie przydał się w trakcie testów. Widać też duży wentylator ukryty za ciekawie wyglądającą osłoną.