Nic nowego, nie tylko „na oko”
Procesor Intel Core 2 Extreme QX6850 na oko wygląda tak samo, jak prawie wszystkie procesory tej firmy, jakie trafiają do naszego laboratorium. Prawie, bo zdarzyły nam się jeden czy dwa układy już z oznakowaniem handlowym. Nazywają się wszystkie również tak samo – „Intel Confidential”. Różnica tkwi wewnątrz, pod blaszaną pokrywką o długiej i skomplikowanej nazwie Integrated Heat Spreader. A pod nią można znaleźć różności... Tym razem mamy do czynienia z czterordzeniowym układem o kodowej nazwie Kentsfield. Przypomnijmy, że w przypadku Kentsfielda określenie „czterordzeniowy” oznacza w rzeczywistości dwa procesory Conroe, umieszczone na wspólnej płytce podłoża.
Program CPU-Z pokazuje nam częstotliwość taktowania szyny FSB wynoszącą 333 MHz, czyli efektywnie, w trybie Quad Pumped Bus, 1333 MHz. Mnożnik częstotliwości, wyznaczający częstotliwość taktowania rdzeni, wynosi 9, z czego wynika, że mamy do czynienia z nominalnym zegarem 3,0 GHz. Ponieważ jednak jest to procesor z serii Extreme, jego mnożnik nie jest na sztywno zablokowany na tej wartości, nie należy się więc do niego szczególnie przywiązywać. Ale o tym później. Szyna 1333 MHz nie jest już dla nas żadną nowością nie tylko po debiucie rodziny E6x50; już 3 miesiące wcześniej pozwoliliśmy sobie na serię eksperymentów z takim taktowaniem. Jedyną nowością w praktyce okazuje się nowy stepping, zresztą ten sam, co w układach E6x50. Trudno się dziwić, przecież QX6750 to dwa E6750 w jednym pudełku. W sumie – rzeczywiście nic nowego.
Platforma testowa
Podstawę platformy testowej stanowiła płyta główna ASUS P5K Deluxe - jedynie chipset P35, zastosowany w jej konstrukcji, zapewnia oficjalną obsługę szyny 1333 MHz. Pozostałe elementy zestawu staramy się, w miarę możliwości, pozostawiać te same w kolejnych testach.
Zestaw testowy
Model | Dostarczył | |
---|---|---|
Procesory: | Intel Core 2 Extreme QX6850 Intel Core 2 Extreme QX6800 Intel Core 2 Duo E6750 Intel Core 2 Duo E6550 Intel Core 2 Extreme X6800 | www.intel.pl |
Płyta główna: | ASUS P5K Deluxe | pl.asus.com |
Pamięci RAM: | OCZ PC2 6400 Special Ops Edition 2x512 MB | www.extrememem.pl |
Wentylator: | Arctic Cooling Freezer 7 Pro | www.cooling.pl |
Dysk twardy: | WD Caviar RE 500 GB | www.wdc.com |
Zasilacz: | Pentagram Silent Force 620 W | www.pentagram.pl |
Monitor: | ASUS MB19SE | pl.asus.com |
Pracujemy szybciej?
Jak zawsze w przypadku nowych procesorów główny nacisk kładziony jest na wydajność. Czy 3-gigagercowy „quad core” z 1333-megahercową szyną FSB okaże się znacząco szybszy od swojego poprzednika, czyli Core 2 Extreme QX6800? Popatrzmy na wyniki testów.
O ile pomiędzy procesorami E6700 i E6750 nie było w benchmarku Cinebench mierzalnej różnicy wydajności, to w zestawieniu QX6800 i QX6850 jest ona wyraźnie widoczna. Popatrzmy, czy wynika ona wyłącznie z różnicy częstotliwości taktowania zegara, który w QX6850 jest o 66 MHz szybszy, niż w QX6800. Zegar wydajniejszego z procesorów jest szybszy o około 2,27 procenta, za to jego przewaga wydajnosciowa wynosi 3,6 procenta. Szybsza szyna jednak coś daje, choć w śladowych ilościach.
3ds max nie potwierdza wyniku uzyskanego w Cinebench – według pierwszego z testów lekka przewaga QX6850 nad QX6800 wynika wyłącznie z szybszego zegara. Drugi test przynosi z kolei rezultaty wyrównane z dokładnością do błędu pomiaru, bez względu na różnicę częstotliwości zegara. W dodatku z ogólnym wskazaniem na szynę... wolniejszą!
WinRAR z kolei preferuje wyraźnie szybszą szynę, osiągając przy jej użyciu wynik lepszy o 3 procent, więc lepiej, niż wynikałoby z szybszego zegara. Warto zauważyć, że przewaga E6750 nad E6700 wyniosła 3,33 procenta, a zatem w tym przypadku szybkość szyny jest wręcz nadrzędna nad częstotliwością zegara. No cóż - WinRAR jest jednym z programów bardzo wrażliwych na pasmo komunikacji z pamięcią RAM, a więc i na szybkość FSB.
Benchmark szachowy włączyliśmy do testów ze względu na fakt, że jego struktura jest dość podobna do struktur programów tzw. sztucznej inteligencji. On też okazuje się być wrażliwy na szybkość szyny FSB, choc w minimalnym stopniu – przewaga szybszej szyny wyraża się w jego przypadku wydajnością o 3,1 procenta wyższą. Przypomnijmy, że różnica częstotliwości zegarów wynosi tylko 2,7 procenta. Nieco większą przewagę odnotowujemy w porównaniu E6700 i E6750.
PCMark 05 w teście CPU bynajmniej nie pokazuje jakiejkolwiek wyższości szybszej szyny – lekka przewaga QX6850 nad QX6800 wynika w nim wyłącznie z różnicy częstotliwości zegara. Natomiast test RAM tego samego benchmarku pokazuje aż 6,3 procenta przewagi szyny 1333-megahercowej nad szyną 1066 MHz.
No i wciąż wiadomo, że tak naprawdę to niewiele wiadomo. W jednych programach przyspieszenia nie ma, w innych jest, ale takie jakieś słabiutkie...
Trochę rozrywki
Na początek będzie to, oczywiście, „rozrywka syntetyczna”, w której bardzo łatwo przeprowadzać porównania, trudniej natomiast wyjaśnić, co się właściwie porównuje, poza magicznym wyjaśnieniem „wydajność”.
3DMark05 nie pokazuje różnic osiągów, jakie wynikałyby z szybszej szyny, trzeba zresztą przyznać, że do testów użyliśmy nieco zbyt słabej karty graficznej. Natomiast test CPU tego samego benchmarku w przypadku wolniejszych procesorów sugeruje, że szyna 1333 MHz je... spowalnia! Najszybszy z kolei spośród testowanych procesorów, QX6850, ma aż 5,4 procenta przewagi nad QX6800. Szybka szyna dla szybkich procesorów!
Quake 4, gra znana ze swojej „wrażliwości na wszystko” (procesor, pamięć), jakoś nieszczególnie chce uznać wyższość QX6850 nad QX6800, podobnie zresztą jak to ma miejsce w przypadku niższych modeli.
Podobnie zresztą zachowuje się inna z gier wrażliwych na wydajność jednostki centralnej, czyli Far Cry. Różnice osiągów są trudno mierzalne, jeśli w ogóle występują. Wyglada więc na to, że QX6850 także i dla miłośników gier nie stanowi szczególnej atrakcji.
Kawałek overclockingu
Cóż łatwiejszego, niż przetaktowanie procesora z serii Extreme z odblokowanym mnożnikiem? Ustawia się wyższy mnożnik i jazda! Rzeczywiście, w dotychczasowych procesorach Extreme można było podnieść mnożnik nawet o 2, bez regulacji innych parametrów i bez żadnych problemów poza potrzebą skuteczniejszego chłodzenia. Jednak w przypadku QX6850 nie jest aż tak komfortowo.
Opisany wyżej „overclocking dla Kowalskiego” kończy się definitywnie na zwiększeniu mnożnika o 1 i uzyskaniu częstotliwości 3,33 GHz. Do uzyskania wyższych częstotliwości potrzebne są już overclockerskie środki. Co daje się uzyskać przy ich użyciu? Sporo, ale potrzebne są drastyczne metody.
Co prawda, po odpowiednim doborze napięć i taktowań, przy powietrznym chłodzeniu udało się uzyskać aż 4,5 GHz, ale utrzymanie odpowiedniej temperatury procesora sprawiało trudność nawet coolerowi Scythe Infinity. Przyszła więc pora na mniej subtelne środki, czyli znany już naszym Czytelnikom w akcji suchy lód.
Niestety, nie przyniósł on wiele więcej, chociaż uzyskane przeszło 4,8 GHz może imponować na tle nominalnej częstotliwości 3,0 GHz.
Niejasna przyszłość i ocena
Jak pokazały testy, częstotliwość taktowania układów Conroe-Kentsfield można jeszcze, bez żadnych problemów, zwiększyć o 333 MHz, uzyskując 3,33 GHz. Ale... jest pewien problem – z taką częstotliwością zegara ma debiutować oczekiwany od dawna Penryn. To, czy zaistnieje kolejny Kentsfield, z szybszym zegarem, uzależnione jest od strategii marketingowej Intela i od... ostatecznego terminu wejścia na rynek układów 45-nanometrowych. Te zaś mają debiutować w III kwartale – premiery spodziewać się można zatem w końcu sierpnia lub na początku września. Od dzisiejszego debiutu zbyt krótki okres, jak na wprowadzanie kolejnej wersji 65-nanometrowego Extreme. Czy zatem QX6850 będzie ostatnim 65-nanometrowym układem z tej rodziny? Prawdopodobnie tak, ale... pamiętajmy, że 45-nanometrowa technologia Intela zawiera wiele nowych elementów, które nigdy dotychczas nie były wykorzystywane przy masowej produkcji układów. Trzeba się więc liczyć z możliwością niespodzianek i opóźnień we wprowadzaniu nowych procesorów na rynek, a coś takiego może jeszcze dać szansę Kentsfieldowi.
A co o samym procesorze? Cóż można powiedzieć – szybszy od poprzednika o tyle, ile wynika z częstotliwości zegara, czyli bardzo niewiele. W niektórych aplikacjach odrobinę szybszy również dzięki szybszej szynie FSB. A do rzeczywistej oceny jego wartości brak obecnie bardzo istotnego elementu – pamięci DDR3-1333. Niestety, jeszcze kilka dni temu, gdy robiliśmy testy, nie dało się w Polsce znaleźć ani dwóch sztuk takich modułów, a ściągnięcie ich od któregoś z producentów okazało się bardzo długotrwałym procesem. Póki co, QX6850 jest kolejnym, zwyczajnym procesorem z najwyższej półki. Drogim, ale w pewnym sensie pokazującym „co będzie dalej”.
Od Redakcji
Dziękujemy Jankowi Skurskiemu - JMKS za przeprowadzenie dla nas testów prawdziwego overclockingu procesora. Przy okazji gratulujemy przyznania przez hwbot.org tytułu OC guru. Dla "niewtajemniczonych" wyjaśnienie - tytuł ten oznacza przynależność do pierwszej setki overclockerów na świecie.