Obudowa Xperii M2 została wykonana wprawdzie z plastiku, lecz za sprawą malowania na fortepianową czerń, prezentuje się dość elegancko. Szczególnie ładnie wygląda tylny panel, w który wkomponowano obiektyw głównego aparatu oraz doświetlającą diodę LED. Trzeba jednak pamiętać, że o ile taki styl faktycznie zwiększa walory wizualne, to bardzo łatwo się brudzi i odciski palców są na nim wyjątkowo dobrze widoczne. Nie mówiąc już o tym, że taki materiał się bardzo łatwo rysuje, więc dość szybko telefon przestaje wyglądać świeżo i elegancko.
Niemalże cały front urządzenia zajmuje ekran, otoczony z boków bardzo wąską ramką. Telefon nie posiada fizycznych przycisków nawigacji i należy do tego celu używać wirtualnych przycisków wyświetlanych w dolnej części ekranu.
Na prawej krawędzi producent zlokalizował przyciski włączania telefonu i blokowania ekranu, regulacji głośności oraz spust migawki aparatu. Umieszczono tam również sloty na kartę microSIM oraz microSD, które zostały osłonięte klapką. Xperia M2 w przeciwieństwie do poprzednich produktów Sony nie jest modelem wodoodpornym, więc klapka nie została uszczelniona gumą. Po przeciwnej stronie znajdziemy port microUSB, zaś na górnej krawędzi zainstalowano wejście słuchawkowe.
Ciekawostką jest światło migające po lewej stronie głośnika. Świeci się ono podczas ładowania baterii, a także gdy dostaniemy wiadomość tekstową. Kolejne światełko znajduje się u podstawy ekranu i informuje o nadchodzącym połączeniu.
Ekran Xperii M2
Wyświetlacz w technologii TFT zainstalowany w Xperii M2 obsługujący cztery punkty styku i jest dość znacznych rozmiarów, gdyż ma przekątną aż 4,8-cala. Niestety nie idzie to w parze z rozdzielczością, wynoszącą 960 x 540 pikseli przy zagęszczeniu 229 PPI. Teoretycznie są to parametry, które powinny nam zapewnić przyzwoitą jakość obrazu. W praktyce tak nie jest i pikselizacja staje się dość zauważalna. Po prostu rozmiar wyświetlacza jest zbyt duży jak na taką rozdzielczość co znacznie wpływa na pogorszenie jakości obrazu. Konkurencja dostępna w podobnej cenie, taka jak chociażby Moto G przy 4,5-calowym wyświetlaczu oferuje rozdzielczość 720p, co jest znacznie lepszym wyborem do oglądania filmów lub grania.
Wyświetlacz jest natomiast chroniony szkłem Gorilla Glass 3, co można zaliczyć na plus, gdyż dzięki temu nie porysujemy go nawet jeśli nie będziemy szczególnie na to uważać.
Funkcjonalność
Choć Xperia M2 jest stosunkowo nowym telefonem, czemu producent początkowo wyposażył ją w Andorida 4.3 Jelly Bean, zamiast KitKat. Naturalnie zainstalowano także własną nakładkę systemową, która jednak nie ingeruje zbyt mocno w interfejs Androida, wprowadzając w nim jedynie kosmetyczne zmiany wizualne.
Telefon posiada natomiast wiele przydatnego oprogramowania dostarczanego przez Sony, takiego jak aplikacja Video Unlimited, Track ID oraz TV SideView, która może być wykorzystywana jako pilot sterujący telewizorem, jak również w charakterze programu telewizyjnego.
Możemy też korzystać z aplikacji Walkman do słuchania muzyki, natomiast do rozrywki przygotowano PlayStation Mobile, która za pomocą emulatorów umożliwia zabawę grami z wcześniejszych konsol marki Sony.
Z internetem połączymy się przez WiFi, HSDPA 42 Mbit, HSUPA 5,76 Mbit lub LTE umożliwiającym pobieranie plików z prędkością do 150 Mbit/s i wysyłanie ich z prędkością do 50 Mbit/s. Telefon posiada także radio, kompas oraz GPS z GLONASS.
Użytkownicy tego budżetowego smartfonu mogą już pobierać aktualizację do Androida 4.4 KitKat, zyskując w ten sposób wiele zupełnie nowych funkcji. Po jej instalacji otrzymują m.in. usprawniony pasek powiadomień, jak również zupełnie nowy interfejs użytkownika zrobiony na podobieństwo tego w konsoli PlayStation 4, oferujący animację startową, a także animowane tapety wyświetlane na zablokowanym ekranie.
Dzięki aktualizacji nasz telefon zyskuje kompatybilność z opaską fitnes SmartBand SWR10 oraz aplikacją Lifelog, jak również wiele usprawnień standardowych aplikacji systemowych.
Wydajność
Xperia M2 wykorzystuje czterodzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 400 MSM8926, taktowany zegarem 1,2 GHz pracujący w architekturze Cortex-A7 (ten sam układ co w Moto G) i wspierany jest przez układ graficzny Adreno 305. Do tego dochodzi jeszcze 1 GB pamięci RAM oraz 8 GB pamięci użytkowej (wolne jedynie 5 GB), którą można rozszerzyć kartą microSD. Taka konfiguracja sprawia, że telefon jest bardzo wydajny i niemalże wszystkie aplikacje pracują na nim bardzo płynnie. Oczywiście jeśli uruchomimy na nim te najbardziej wydajne gry 3D, jak Real Racing 3, wówczas pewne spadki płynności animacji mogą się pojawić, ale w końcu to smartfon ze średniej półki.
Aparat
Jeśli chodzi o aparaty, to z tyłu producent zdecydował się na model z 8-megapikselową matrycą i przesłoną f/2.4 oraz średniej klasy sensorem. Wyposażono go nie tylko o kilka trybów ekspozycji, tryb HDR, ale dodano także specjalną aplikację rzeczywistości rozszerzonej, wzbogacającą fotografie o dodatkowe elementy, jak również bogaty arsenał filtrów. Jest geo-tagging oraz wykrywanie twarzy i uśmiechu oraz nagrywanie filmów w 1080p i 30 klatkach.
Przykładowe zdjęcia
Zdjęcie HDR
Mimo tych parametrów aparat robi raczej średnie zdjęcia, szczególnie te z użyciem zooma. Wówczas aktywują się mechanizmu redukcji szumów oraz wyostrzania krawędzi, przez co fotografie prezentują się wyjątkowo nienaturalnie. Efektu tego na szczęście nie ma gdy robimy fotki bliżej położonych przedmiotów. Pewną pomocą jest tu tryb HDR, ale niezbyt wielką. Generalnie aparat jest dość słaby i rywale w podobnym przedziale cenowym robią lepsze zdjęcia.
Bateria
Zainstalowany w telefonie akumulator litowo-ionowy ma pojemność 2300 mAh co według producenta wystarcza na nieco ponad 12 godzin rozmów w trybie 3G, natomiast oglądanie filmów powinno się skończyć po około 11 godzinach. Muzyki posłuchamy przez około 50 godzin zaś w trybie czuwania uzyskamy około 600 godzin pracy. W praktyce przy średnio intensywnym użytkowaniu należy spodziewać się konieczności ładowania baterii przynajmniej co drugi dzień. Średni to wynik, ale bywają gorsze.
Sony Xperia M2 - cena i opłacalność
Xperia M2 to smartfon pełen sprzeczności. Z jednej strony mamy elegancką obudowę, duży ekran oraz wydajny procesor i sporo pamięci. Z drugiej strony obudowa szybko się rysuje, ekran ma niską rozdzielczość i zauważalną pikselozę, zaś wbudowany aparat robi słabe zdjęcia. Problemem może być także starsza wersja systemu operacyjnego, ale zaletą jest wiele przydatnych aplikacji, widgetów, moduł LTE zapewniający szybki dostęp do internetu oraz GPS z GLONASS. No i pozostaje jeszcze kwestia ceny, która wynosi 750 zł.
Do testów dostarczył: Sony
Cena w dniu publikacji (z VAT): 800 zł