Wielki test HDD

Seagate kiedyś i dziś – 4-terabajtowa Barracuda obok swojego przodka, ST-251 o pojemności 40 MB. Czytelnikom pozostawiam policzenie stosunku pojemności ;)
Seagate kiedyś i dziś – 4-terabajtowa Barracuda obok swojego przodka, ST-251 o pojemności 40 MB. Czytelnikom pozostawiam policzenie stosunku pojemności ;)

Choć przedstawione na zdjęciu dyski dzieli prawie 30 lat, fizyczne rozmiary, interfejs czy złącze zasilania, jedno pozostało właściwie niezmienne: zasada działania. W obu znajdują się wirujące talerze, nad którymi pracują magnetyczne głowice zapisujące i odczytujące dane. Krótko mówiąc, wciąż są to urządzenia mechaniczne, a nie tylko elektroniczne, jak chociażby nośniki SSD. Ma to bardzo istotne konsekwencje.

Wzór w tytule być może wymaga pewnego wyjaśnienia (choć powinien być znany każdemu gimnazjaliście ;-)). W przypadku HDD oznacza on, że prędkość liniowa V (a więc prędkość poruszania się powierzchni dysku pod głowicą) równa jest prędkości obrotowej talerza (na przykład 7200 obr./min) pomnożonej przez długość ramienia (czyli odległość od środka talerza). Dlaczego to tak ważne?