Z270 to najbardziej funkcjonalny chipset Intela z serii 200. Jako jedyny umożliwia podkręcanie: zamontowanie procesora z odblokowanym mnożnikiem na płycie z chipsetem nie-Z ogranicza użytkownika do taktowania fabrycznego.
W stosunku do Z170 prawie nic się nie zmieniło: najważniejszą różnicą jest liczba linii PCI Express, którymi dysponuje mostek południowy. Zamiast 20 są 24, co pozwala producentom płyt głównych umieszczać na nich więcej stale aktywnych złączy: w Z170 musiałoby ich być mniej albo niektóre musiałyby być odłączane, kiedy inne byłyby wykorzystywane. W praktyce nie ma to większego znaczenia. Nie zmieniła się też prędkość i przepustowość komunikacji między mostkiem południowym a procesorem i pamięcią systemową: to ciągle cztery linie DMI 3.0 (odpowiada to z grubsza czterem liniom PCI-E 3.0).
Oprócz funkcji zdeterminowanych przez procesor i chipset oraz tych powiększających możliwości I/O producenci płyt głównych starają się w każdej generacji płyt głównych dodać inne wygodne, przydatne albo efektowne funkcje. Nie zawsze się to udaje; niektóre stają się pośmiewiskiem, a tylko nieliczne sprawdzają się w praktyce i zostają wdrożone w kolejnych generacjach płyt. W tym sezonie modnymi dodatkami są:
- Światła RGB – występują na samych płytach, ale można też podłączyć standardowe taśmy diod RGB. Każda płyta w naszym teście ma co najmniej jedno złącze do taśmy LED, a ponadto wszystkie oprócz jednej mają diody na laminacie. Podświetlenie zwykle da się wyłączyć, i to już w UEFI, więc ktoś, kogo drażnią kolorowe światła, może z nich zrezygnować. O wyjątkach piszemy dalej.
- Plastikowe osłony zestawu złączy i tylnej krawędzi płyty – nie spełniają żadnej praktycznej funkcji, polepszają tylko wrażenia estetyczne (albo i nie...). Przeszkadzają w montażu śrub na tylnej krawędzi płyty. Można je odkręcić. Zrób to, kiedy będziesz za kilkanaście lat wyrzucać płytę. Plastikowa osłona jest zapewne najłatwiejszym do ponownego przetworzenia elementem płyty głównej.
- Metalowe wzmocnienia slotów PCI Express i DIMM – jeśli wierzyć producentom, zabezpieczają przed plagą wyłamujących się gniazd (my nigdy się z tym nie spotkaliśmy). Stanowią też osłonę elektromagnetyczną, co polepsza jakość sygnałowania, ale nie ma mierzalnego wpływu na przykład na podkręcanie pamięci.
- Wysokoprądowe złącza wentylatorów z możliwością regulacji obrotów napięciem (DC) albo wypełnieniem (PWM). Każda płyta ma co najmniej jedno złącze (niektóre – wszystkie) o dużej wydajności prądowej, co pozwala podłączyć pompkę od układu chłodzenia cieczą. Chodzi oczywiście o samodzielnie zbudowane zestawy – większość zamkniętych schładzaczy AIO jest zasilana nie przez płytę główną, a prosto z zasilacza.
Sprawdziliśmy w działaniu osiem płyt z chipsetem Z270. Poprosiliśmy każdego z czterech producentów o przysłanie nam jego najlepszej konstrukcji (celowo użyliśmy tego nieprecyzyjnego określenia) oraz dowolnego innego modelu. Stąd właśnie taki, a nie inny dobór płyt w teście.
Specyfika platformy Z270
Chipset Intel Z270, PCI Express i SATA
Procesor i mostek południowy Z270 determinują funkcjonalność całej platformy. Najważniejszą cechą tej kombinacji są połączenia PCI Express między procesorem a mostkiem południowym i urządzeniami peryferyjnymi. Pod tym względem nic się nie zmieniło w stosunku do chipsetów z serii 100. Procesor ma 20 linii PCI Express 3.0, z których 4 są skonfigurowane jako łącze DMI między procesorem a mostkiem południowym. To pozostawia 16 linii PCI-E na podłączenie karty graficznej do procesora.
Konfiguracje z dwoma kartami graficznymi będą pracowały w układzie ×8 + ×8, a z trzema – w układzie ×8 + ×4 + ×4. Ograniczone są również możliwości podłączenia nośnika SSD bezpośrednio do procesora. Żadna z przetestowanych przez nas płyt nie ma gniazda M.2 z bezpośrednim połączeniem do procesora. Jednak ponieważ łącze DMI między mostkiem południowym a procesorem ma taką samą maksymalną przepustowość co łącze M.2 z czterema liniami PCI-E, nie jest to takim ograniczeniem jak na platformie Z97. W praktyce przepustowość dowolnego pojedynczego nośnika PCI-E nie powinna być ograniczona.
Podobnie liczba łączy SATA jest ograniczona do sześciu, chyba że producent umieści na płycie głównej dodatkowy kontroler. Większość płyt głównych ma co najmniej sześć złączy SATA i co najmniej jedno złącze M.2 z sygnałowaniem PCI-E i SATA. To oznacza, że nie da się obsadzić wszystkich złączy nośnikami danych: wykorzystanie niektórych z nich odłącza inne. W instrukcjach obsługi (są dostępne na stronach producentów w formie cyfrowej – warto przejrzeć przed zakupem!) można znaleźć tabele pokazujące działające kombinacje nośników M.2, SATA i portów PCI Express.
USB 3.1 Gen 2
Nazwa USB 3.0 już nie istnieje; komitet standardu USB zastąpił ją nową. Dwa standardy szybkiego USB nazywają się teraz:
- USB 3.1 Gen 1 lub SuperSpeed USB – wcześniej USB 3.0, maksymalna prędkość 5 Gb/s (teoretycznie do 600 MB/s);
- USB 3.1 Gen 2 lub SuperSpeed USB 10 Gbps – wcześniej po prostu USB 3.1, maksymalna prędkość 10 Gb/s (teoretycznie do 1200 MB/s).
Z jakiegoś powodu zostało to uznane za mniej mylące. Producenci płyt głównych w niektórych przypadkach nie dostosowali się jeszcze do nowego nazewnictwa (choć rekomendacja USB-IF została wydana prawie rok temu).
Mostek południowy (PCH) Z270 nie ma wbudowanego kontrolera USB 3.1 Gen 2. Na wszystkich płytach wyposażonych w takie porty umieszczono dodatkowy kontroler podłączony do mostka południowego przez jedną linię PCI-E 3.0.
Na wszystkich przetestowanych płytach szybsze porty można łatwo odróżnić od pozostałych.
Można też mieć złącze USB 3.1 Gen 2 z przodu obudowy. Takich obudów jest jeszcze jak na lekarstwo – trzeba szukać w ofertach firm Lian Li i In Win. Do podłączenia takiego portu do płyty głównej służy nowy rodzaj kabla i ekranowanego gniazda:
Thunderbolt 3
Niektóre płyty Z270 są wyposażone w złącze Thunderbolt 3. Ten standard, w odróżnieniu od poprzednich generacji Thunderbolta, wykorzystuje gniazdo USB typu C. Jest tylko jeden kontroler Thunderbolt 3: czip Intela o nazwie roboczej Alpine Ridge, który zapewnia również kompatybilność wsteczną z USB 3.1 Gen 2. Dzięki temu producentom płyt głównych łatwiej uzasadnić dodawanie złącza Thunderbolt w swoich konstrukcjach: i tak musieliby ponieść koszt dodatkowego kontrolera USB 3.1 Gen 2, a w nieco wyższej cenie mogą mieć również Thunderbolt. Nie wróżymy jednak temu standardowi rychłego wzrostu popularności. Spośród zewnętrznych urządzeń do przechowywania danych nieliczne wykorzystują przepustowość USB 3.1 Gen 2, a daleko im do czterokrotnie szybszego Thunderbolta. To złącze pozwala też podłączać na przykład zewnętrzne obudowy na desktopową kartę graficzną, ale to się przyda głównie posiadaczom ultracienkich laptopów, a nie użytkownikom komputerów biurkowych.
HDMI 2.0
Procesory Kaby Lake i wbudowane w nie układy graficzne mają konfigurowalne wyjścia obrazu i obsługują protokoły: eDP 1.4, DisplayPort 1.2 i HDMI 1.4. Żeby można było podłączyć telewizor 4K HDR, potrzeba złącza HDMI 2.0 – żeby wykorzystać procesor Kaby Lake jako źródło obrazu, trzeba użyć dodatkowego konwertera protokołu DP 1.2 na HDMI 2.0. Taki konwerter jest osobnym układem scalonym; wbudowano go w wielu laptopach z Kaby Lake oraz w nielicznych płytach głównych Z270. Jak powiedzieli nam inżynierowie Gigabyte'a, konwerter jest na tyle kosztowny, że nie planują umieszczania go na płytach głównych ze średniej i niskiej półki. A szkoda, bo gdyby nie ta wada, tani układ z rodziny Kaby Lake i płyta główna mini-ITX mogłyby być podstawą niezłego komputera HTPC.
ASRock Z270 Extreme 4
ASRock Z270 Extreme 4 to najtańsza płyta w teście. Ma też najuboższe wyposażenie, ale w tym przypadku liczy się sam model chipsetu: Z270 umożliwia podkręcanie. Laminat i radiator na mostku południowym oznaczono białym nadrukiem, na szczęście o stonowanym wzorze.
Model | ASRock Z270 Extreme4 |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (1 ×16, 1 ×8, 1 ×4, 3 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) 2 SATA 6 Gb/s (ASM1061) |
Liczba złączy SATA Express | 3 |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 110 mm) 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 80 mm) 1 (klucz E – tylko Wi-Fi/Bluetooth, 30 mm) |
Liczba złączy U.2 | 2 |
Wyjścia obrazu | D-sub DVI-D HDMI 1.4a |
Łączność sieciowa | 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I219V) |
Układ dźwiękowy | Realtek ALC1220 |
Dodatkowe złącza | – |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 4 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 0 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 4 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 6 |
Panel wejścia-wyjścia | 6 USB (w tym 4 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, LAN, 5 audio, D-sub, DVI-D, HDMI 1.4a |
Cena | ok. 730 zł |
Choć Z270 Extreme 4 to najniższy model z chipsetem Z270 w ofercie ASRocka, na niektórych funkcjach nie oszczędzano. Układ zasilania procesora jest tak samo rozbudowany jak w wyższym modelu Fatal1ty Gaming K6, a radiatory są solidnie przykręcone.
Oszczędności zabrały wiele sprzętowych dodatków związanych z podkręcaniem. Na Z270 Extreme 4 nie ma przycisków uruchamiania i resetowania, wyświetlacza ani diod diagnostycznych. Jedyne wysokoprądowe złącze wentylatora umieszczono obok procesora. Nie ma też drugiego kontrolera sieci kablowej. Peryferia, poza tymi wbudowanymi w chipset, to tylko dwa złącza SATA, dwa porty USB 3.1 Gen 2 z tyłu płyty oraz dwa porty USB 3.1 Gen 1 wewnątrz obudowy. Szkoda, że na tylnym panelu nie umieszczono wyjścia DisplayPort zamiast analogowego D-sub.
Co ciekawe, oszczędności nie dotknęły świateł RGB ani headera do dodatkowej taśmy z diodami. Przydatnym dodatkiem może być też trzecie złącze M.2 i stelaż do montażu gniazd antenowych, w których można zainstalować kartę sieciową Wi-Fi/Bluetooth (taka karta kosztuje około 70 zł).
GALERIA UEFI
Program konfiguracyjny UEFI w Z270 Extreme 4 ma taką samą gamę funkcji jak w droższych płytach ASRocka, różni się jedynie kolorystyką. Nie brakuje tu niczego ważnego oprócz możliwości wyłączenia podświetlenia: do tego trzeba zainstalować oprogramowanie w systemie operacyjnym. Profile podkręcania są dość wygodne i działają bez zarzutu. Predefiniowane ustawienia sięgają tylko 5 GHz, ale posiadacze procesorów o lepszych możliwościach zapewne poradzą sobie z modyfikacją parametrów. Trzeba pochwalić funkcję pozwalającą pobrać na pendrive'a sterownik do karty sieciowej. Po zainstalowaniu systemu można pobrać pozostałe sterowniki z internetu i na żadnym etapie nie będzie potrzebny napęd optyczny ani drugi pecet.
Do testów dostarczył: ASRock
Cena w dniu publikacji: ok. 730 zł
ASRock Z270 Extreme 4 – galeria
ASRock Fatal1ty Z270 Gaming K6
ASRock Fatal1ty Z270 Gaming K6 to płyta z serii dla graczy firmowanej pseudonimem odchodzącego powoli w niepamięć Johnathana Wendela. Choć na pierwszy rzut oka wygląda zupełnie inaczej, jest to rozbudowana wersja modelu Extreme 4, oparta na tej samej płycie drukowanej.
Model | Fatal1ty Z270 Gaming K6 |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (1 ×16, 1 ×8, 1 ×4, 3 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) 2 SATA 6 Gb/s (ASM1061) |
Liczba złączy SATA Express | – |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 110 mm) 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 80 mm) 1 (klucz E – tylko Wi-Fi/Bluetooth, 30 mm) |
Liczba złączy U.2 | – |
Wyjścia obrazu | HDMI 1.4a DVI-D D-sub |
Łączność sieciowa | 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I219V) 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I211AT) |
Układ dźwiękowy | Realtek ALC1220 |
Dodatkowe złącza | – |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 4 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 0 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 4 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 6 |
Panel wejścia-wyjścia | 6 USB (w tym 4 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, 2 LAN, 5 audio, HDMI 1.4a, D-sub, DVI |
Cena | ok. 830 zł |
Zestaw złączy, gniazd i wyjść obrazu na płycie ASRock Fatal1ty Z270 Gaming K6 jest bardzo podobny do tego w modelu Extreme 4. Też obejmuje wyjście obrazu D-sub zamiast DisplayPort, za to dołożono drugie gniazdo LAN, podłączone do dodatkowego kontrolera Intel I211AT. Interfejsy LAN obsługują teaming.
Układ zasilania jest solidny i wystarczy z nawiązką do podkręcania w domowych warunkach. Na płycie pojawiły się przyciski i wyświetlacz diagnostyczny.
GALERIA UEFI
W programie konfiguracyjnym UEFI w modelu ASRock Fatal1ty Z270 Gaming K6 nie brakuje niczego ważnego oprócz możliwości wyłączenia podświetlenia: do tego trzeba zainstalować oprogramowanie w systemie operacyjnym. Profile podkręcania są dość wygodne i działają bez zarzutu – predefiniowane ustawienia sięgają tylko 5 GHz, ale posiadacze procesorów o lepszych możliwościach zapewne poradzą sobie z modyfikacją parametrów. Trzeba pochwalić funkcję pozwalającą pobrać na pendrive'a sterownik do karty sieciowej. Po zainstalowaniu systemu można pobrać pozostałe sterowniki z internetu i na żadnym etapie nie będzie potrzebny napęd optyczny ani drugi pecet.
Do testów dostarczył: ASRock
Cena w dniu publikacji: ok. 830 zł
ASRock Fatal1ty Z270 Gaming K6 – galeria
Asus Strix Z270F Gaming
Asus Strix Z270F Gaming to jedna z kilku bardzo podobnych do siebie płyt Asusa z tej serii. Oprócz tej z literą F w nazwie są jeszcze: E (ma Wi-Fi i Bluetooth), G (mikro-ATX) i H (wersja bez podświetlenia i plastikowej osłony I/O). Seria Strix ma wiele wspólnego z płytami do podkręcania z serii Maximus; ma UEFI utrzymane w podobnym stylu i o podobnej funkcjonalności, ale nie ma większości sprzętowych dodatków związanych z podkręcaniem.
Model | Asus ROG Strix Z270F Gaming |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 7 (1 ×16, 1 ×8, 1 ×4, 4 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) |
Liczba złączy SATA Express | 0 |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, do 110 mm) 1 (PCI-E ×4, do 80 mm) |
Liczba złączy U.2 | 0 |
Wyjścia obrazu | DisplayPort 1.2 HDMI 1.4b DVI-D |
Łączność sieciowa | 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I219-V) |
Układ dźwiękowy | SupremeFX S1220A |
Dodatkowe złącza | Thunderbolt 3.0 (wspólny z USB typu C) |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 4 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 0 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 2 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 6 |
Panel wejścia-wyjścia | 6 USB (w tym 4 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, LAN, 5 audio, DisplayPort 1.4, HDMI 1.4b, DVI-D |
Cena | ok. 850 zł |
Na panelu wejścia-wyjścia nie ma zbyt dużo złączy: trzy cyfrowe wyjścia obrazu, PS/2, LAN, audio i wyjścia USB.
Mimo logo Republic of Gamers Asus Strix Z270F Gaming nie ma prawie żadnych sprzętowych dodatków kojarzonych kiedyś z serią ROG. Nie ma przycisków ani wyświetlacza diagnostycznego; częściowo zastępują go diody informujące o postępie uruchamiania.
Układ zasilania z komponentami wysokiej klasy przykryto podwójnym radiatorem z ciepłowodem, przykręconym do płyty. Plastikowa osłona wokół portów na krawędzi płyty jest podświetlona.
Obok 24-pinowego złącza zasilania w laminat Asusa Strix Z270F Gaming wpuszczono gwintowaną tulejkę, która – jak proponuje producent – pozwala zamontować osłonę wydrukowaną na drukarce 3D. Można nią zakryć wtyczkę kabla zasilającego. Na stronie Asusa można znaleźć odpowiedni model; są też modele uchwytu na 40-milimetrowy wentylator, plakietki z własnym napisem, liter o kroju takim jak w logo ROG, osłony na wentylator czy grzebienia utrzymującego w porządku przewody w kablu zasilającym.
GALERIA UEFI
UEFI kojarzy się z płytami Maximus i ma większość tych samych funkcji. Można zaprogramować prędkość wentylatorów, sterować podświetleniem, wykorzystać profile podkręcania. W porównaniu z płytami ROG Maximus brakuje niektórych możliwości, na przykład profili podkręcania pamięci.
Do testów dostarczył: Asus
Cena w dniu publikacji: ok. 840 zł
Asus Strix Z270F Gaming – galeria
Asus Maximus IX Formula
Maximus IX Formula to kolejna płyta z serii tak dobrze znanej, że nazwy modeli nie muszą mieć numeru chipsetu Intela. Jakiś czas temu popularność marki ROG skłoniła Asusa do tego, by produkować kilka wersji płyty Maximus; tym razem są to cztery konstrukcje: Apex, Formula, Code i Hero. Nie licząc przystosowanego do ekstremalnego podkręcania modelu Maximus IX Apex, Formula jest najlepiej wyposażoną płytą z tej serii. Jako jedyna ma wbudowany blok wodny chłodzący układ zasilania procesora. Opracowano go we współpracy z EK Waterblocks, firmą od dawna dostarczającą między innymi bloki full cover na najlepsze płyty Asusa.
Model | Asus ROG Maximus IX Formula |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (1 ×16, 1 ×8, 1 ×4, 3 x1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s |
Liczba złączy SATA Express | – |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 80 mm) 1 (PCI-E ×4, maks. 80 mm) |
Liczba złączy U.2 | – |
Wyjścia obrazu | DisplayPort 1.2 HDMI 1.4a |
Łączność sieciowa | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz do 867 Mb/s) Bluetooth 4.1 LAN 1000 Mb/s (Intel I219V) |
Układ dźwiękowy | SupremeFX S1220 |
Dodatkowe złącza | – |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 4 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 4 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 1 (USB 3.1 Gen 2) 2 (USB 3.1 Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 2 |
Panel wejścia-wyjścia | 10 USB (w tym 1 USB 3.1 Gen 2 typu C, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 4 USB 3.1 Gen 1, 4 USB 2.0), optyczne wyjście S/PDIF, LAN, 5 audio, DisplayPort 1.2, HDMI 1.4a, przyciski BIOS Flashback i CMOS CLR |
Cena | ok. 1650 zł |
Laminat płyty Maximus IX Formula jest prawie w całości przykryty plastikową osłoną, kiedyś związaną z serią TUF. Pełni ona głównie funkcje estetyczne, częściowo zabezpiecza też laminat przed uszkodzeniami mechanicznymi. Ma w kilku miejscach półprzezroczyste wstawki, podświetlone od spodu (oczywiście, w 16,7 mln kolorów). Do podświetlenia można jeszcze dołączyć dwie taśmy LED RGB; można je też wyłączyć w UEFI.
Od spodu płytę przykrywa prawie całkowicie kilkuczęściowa metalowa płyta, która bierze udział w chłodzeniu układu zasilania procesora.
Układ zasilania procesora w modelu Asus Maximus IX Formula nie jest bardziej rozbudowany niż na przykład w Strix Z270F. W zupełności wystarczy do podkręcania w domowych warunkach, choć warto zauważyć, że na płycie Maximus IX Apex Asus postawił na inny projekt.
Wbudowany blok wodny, opracowany wspólnie z EK, to niejedyna funkcja przystosowująca tę płytę do chłodzenia cieczą. Są też dwa wysokoprądowe złącza wentylatorów oraz złącza do czujnika temperatury cieczy i czujnika przepływu.
Dwa przyciski ukryte za osłoną i wyświetlacz to wszystko, co zostało z ekstremalnego rodowodu Maximusa IX Formula. Do płyty można podłączyć OC Panel, a UEFI ma wszystkie „ekstremalne” funkcje. Uważamy, że serii ROG wyszło na dobre rozdzielenie płyt na te do podkręcania w temperaturze pokojowej i użytku na co dzień oraz te do podkręcania ekstremalnego: przynajmniej nabywca nie musi dopłacać (teoretycznie) za te funkcje, na których mu nie zależy.
GALERIA UEFI
W UEFI płyt z serii ROG od dawna nic się nie zmieniło, i dobrze: niczego tu nie brakowało również w poprzednich generacjach. Nie można jedynie sterować kolorami podświetlenia – do tego trzeba zainstalować odpowiednie oprogramowanie w systemie operacyjnym.
Profile podkręcania są nieco ograniczone: do domowego użytku przeznaczono tylko jeden, przyspieszający procesor do 4,7 GHz. Dalsze przyspieszenie trzeba osiągnąć ręcznie. Nie ma też tak wielu profilów podkręcania pamięci jak na przykład na płycie MSI XPower albo Maximus IX Apex.
Do testów dostarczył: Asus
Cena w dniu publikacji: ok. 1620 zł
Asus Maximus IX Formula – galeria
Gigabyte Aorus Z270X-Gaming 7
Aorus Z270X-Gaming 7 to najtańszy model tej marki wyposażony w kontroler Thunderbolt i układ dźwiękowy lepszy niż Realtek ALC1220. Droższe Gaming 8 i Gaming 9 nie różnią się zasadniczo funkcjonalnością: mają bloki wodne na układach zasilania procesora, a Gaming 9 ma też cztery długie złącza PCI Express.
Model | Aorus GA-Z270X-Gaming 7 |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (1 ×16, 1 ×8, 1 ×4, 3 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) |
Liczba złączy SATA Express | 3 |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 110 mm) 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 80 mm) |
Liczba złączy U.2 | 1 |
Wyjścia obrazu | DisplayPort 1.2 HDMI 1.4a |
Łączność sieciowa | 1 LAN 1000 Mb/s (Killer E2500) 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I219V) |
Układ dźwiękowy | Creative Sound Core3D |
Dodatkowe złącza | Thunderbolt 3.0 (wspólny z USB typu C) |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 5 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 0 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 4 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 4 |
Panel wejścia-wyjścia | 7 USB (w tym 5 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, 2 LAN, 5 audio, DisplayPort 1.4, HDMI 1.4a |
Cena | ok. 1070 zł |
Gigabyte jako jeden z pierwszych zaczął regularnie umieszczać złącza Thunderbolt na swoich płytach głównych i konsekwentnie się tego trzyma. Kontroler Thunderbolt 3 zapewnia też USB 3.1 Gen 2.
Zestaw złączy z tyłu obudowy modelu Aorus Z270X-Gaming 7 jest standardowy. Żółte porty USB przeznaczono do zewnętrznych urządzeń audio. Są zasilane przez regulowany zasilacz: można użyć oprogramowania Gigabyte'a do zmiany napięcia (oczywiście – w ramach specyfikacji USB).
Wewnątrz obudowy gama złączy też jest spora. Zwracają uwagę trzy SATA Express (już wychodzące z użycia) i pojedyncze U.2.
Ktoś, kto nie używa zewnętrznych urządzeń audio, może skorzystać z wbudowanego układu dźwiękowego z procesorem Creative Sound Core3D. Można w nim wymienić wzmacniacz operacyjny; fabrycznie zainstalowano op-amp Burr-Brown OPA2134.
Płyta Gigabyte Aorus Z270X-Gaming 7 ma kilka przycisków ułatwiających podkręcanie, punkty pomiaru napięć i wyświetlacz diagnostyczny. Jest oczywiście obsadzona diodami RGB. Jest też złącze pozwalające podłączyć taśmę LED, ale nietypowe: ma pięć pinów, a ten dodatkowy pozwala sterować białym kolorem, jeżeli zostanie użyta taśma z białymi diodami.
GALERIA UEFI
Program konfiguracyjny UEFI w modelu Aorus Z270X-Gaming 7 jest taki sam jak w modelu Gaming 9. W porównaniu z poprzednimi generacjami płyt Gigabyte'a sporo się w nim poprawiło. Wreszcie zrezygnowano z kilku alternatywnych sposobów przedstawienia tego samego: teraz dostępne są tylko widoki: prosty (najpotrzebniejsze opcje na jednym ekranie) i zaawansowany. Układ menu jest charakterystyczny dla Gigabyte'a; naszym zdaniem nieergonomiczny, ale można się do niego przyzwyczaić.
Już w UEFI można sterować podświetleniem lub całkiem je wyłączyć. Jest też narzędzie do zaawansowanego programowania prędkości wentylatorów w zależności od temperatury – nie będzie trzeba instalować podobnego programu w systemie operacyjnym.
Największą wadą UEFI w modelu Aorus Z270X-Gaming 7 jest bardzo kiepska obsługa myszy: przesunięcie wskaźnika w bok i do góry następuje szybciej niż przesunięcie go po skosie. Nie byłoby to problemem, gdyby nie to, że nie wszystko w UEFI da się włączyć bez użycia myszy. Za pomocą samej klawiatury nie wyłączymy podświetlenia, ale też – co najważniejsze – nie uruchomimy procedury aktualizacji UEFI!
Problematyczne są też profile podkręcania. Użytkownik może wybrać jeden z kilku progów, do którego chciałby podkręcić Core i5-7600K lub Core i7-7700K. Profile zmieniają taktowanie, ale... nie zmieniają napięcia zasilania procesora, przez co i tak wymagają ręcznej ingerencji w ustawienia. Ponadto UEFI w przypadku niektórych parametrów nie wyświetla poprzednio ustawionej wartości, a jedynie obecną, którą często jest bezpieczna wartość ustawiona tylko na czas awaryjnego uruchomienia.
Nie można powiedzieć, że UEFI Gigabyte'a jest niefunkcjonalne albo nie działa: wszystko, czego potrzeba, da się prędzej czy później ustawić. Niestety, wszyscy rywale robią to po prostu o klasę lepiej.
Do testów dostarczył: Gigabyte
Cena w dniu publikacji: ok. 1060 zł
Gigabyte Aorus Z270X-Gaming 7 – galeria
Gigabyte Aorus Z270X-Gaming 9
Aorus Z270X-Gaming 9 to najdroższa i najlepiej wyposażona płyta Gigabyte'a z chipsetem Z270. Wyposażono ją w blok wodny chłodzący układ zasilania procesora, opracowany we współpracy z firmą EK. Co ciekawe, od modelu Gaming 8 różni się między innymi tym, że w tamtym blok wodny zaprojektowała firma Bitspower. (Jak twierdzą inżynierowie Gigabyte'a, ta druga marka jest znacznie popularniejsza na Bliskim i Dalekim Wschodzie).
Gaming 9 wyróżnia się też obecnością rozdzielacza PCI Express, który pozwala czterem slotom pracować w trybie ×8. Komunikacja między zamontowanymi w nich kartami graficznymi jest wtedy szybsza. Nie powoduje to, niestety, że zwiększa się zasadność budowania trzy- lub czterokartowej konfiguracji.
Model | Aorus GA-Z270X-Gaming 9 |
Format płyty | E-ATX (305 mm × 264 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (2 ×16, 2 ×8, 2 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) 2 SATA 6 Gb/s (ASM1061) |
Liczba złączy SATA Express | 3 |
Liczba złączy M.2 | 2 (PCI-E ×4 lub SATA) |
Liczba złączy U.2 | 2 |
Wyjścia obrazu | DisplayPort 1.2 HDMI 2.0 |
Łączność sieciowa | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz do 867 Mb/s) Bluetooth 4.1 2 LAN 1000 Mb/s (Killer E2500) |
Układ dźwiękowy | Creative Sound Core3D |
Dodatkowe złącza | Thunderbolt 3.0 (wspólny z USB typu C) |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 5 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 0 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 4 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 4 |
Panel wejścia-wyjścia | 7 USB (w tym 5 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, 2 LAN, 5 audio, DisplayPort 1.4, HDMI 2.0 |
Cena | ok. 2500 zł |
Spośród płyt uwzględnionych w tym teście Z270X-Gaming 9 ma najbardziej rozbudowany zestaw złączy dla urządzeń peryferyjnych. Dwa LAN, Wi-Fi, trzy SATA Express, dwa U.2... Jest ich zdecydowanie więcej, niż potrzeba. Do pełnej gamy nowoczesnych złączy zabrakło tylko wewnętrznego headera USB 3.1 Gen 2. Nie oszczędzano również na mniej widocznych funkcjach. Wszystkie gniazda wentylatorów są wysokoprądowe, a podświetlenie nie tylko ma 16 mln kolorów, ale też można nim sterować w kilku niezależnych strefach. Do dyspozycji są dwa złącza dla dodatkowego oświetlenia, i to RGBW – z możliwością sterowania również białym kolorem.
Aorus Z270X-Gaming 9 wyróżnia się też obecnością złącza HDMI 2.0. Na płycie umieszczono specjalny konwerter z DisplayPort na HDMI, układ MegaChips MDCP2800BC. To pozwala podłączyć telewizor 4K HDR jednym kablem i ustawić częstotliwość odświeżania obrazu na 60 Hz. Nie wydaje nam się, żeby HDMI 2.0 było najbardziej potrzebne akurat w tej płycie głównej. Jej typowy użytkownik zapewne będzie miał oddzielną kartę graficzną, nowoczesną i wydajną, z HDMI 2.0, co najmniej dorównującą możliwościami multimedialnymi układowi graficznemu Kaby Lake.
Aorus Z270X-Gaming 9 ma charakterystyczny czteroznakowy wyświetlacz, który teoretycznie pozwala bardziej szczegółowo diagnozować proces uruchamiania płyty. W praktyce podczas podkręcania użytkownik będzie się na okrągło stykał z kilkoma istotnymi kodami. Podwójny wyświetlacz może też wyświetlać temperaturę płyty podczas działania komputera.
Podświetlenie w modelu Aorus Z270X-Gaming 9 nie wygląda tak efektownie, jak reklamują je firmowe zdjęcia Gigabyte'a: plastikowe wstawki między slotami RAM nie rozpraszają dobrze światła i najjaśniejszymi punktami wciąż są diody na ich końcach. Pasek z geometrycznym wzorem na krawędzi płyty można wymienić na jeden z kilku wariantów, które trzeba dokupić osobno, przy czym ich dostępność jest znikoma.
Brakuje za to OC Panelu, który częściowo uzasadniał wysoką cenę Rampage V Extreme. Do nowej płyty dołączono nieco zmienioną wersję tego modułu. Bez problemu można wykorzystać starą wersję (konieczna jest aktualizacja oprogramowania układowego), tylko że bardzo trudno jest kupić sam OC Panel. Znaleźliśmy go wyłącznie w zagranicznych sklepach, które w dodatku nie informują, czy oferują starą wersję czy nową.
GALERIA UEFI
Program konfiguracyjny UEFI Aorusa Z270X-Gaming 9 jest taki sam jak w modelu Gaming 7. W porównaniu z poprzednimi generacjami płyt Gigabyte'a sporo się w nim poprawiło. Wreszcie zrezygnowano z kilku alternatywnych sposobów przedstawienia tego samego: teraz dostępne są tylko widoki: prosty (najpotrzebniejsze opcje na jednym ekranie) i zaawansowany. Układ menu jest charakterystyczny dla Gigabyte'a; naszym zdaniem nieergonomiczny, ale można się do niego przyzwyczaić.
Już w UEFI można sterować podświetleniem lub całkiem je wyłączyć. Jest też narzędzie do zaawansowanego programowania prędkości wentylatorów w zależności od temperatury – nie będzie trzeba instalować podobnego programu w systemie operacyjnym.
Największą wadą UEFI w modelu Aorus Z270X-Gaming 7 jest bardzo kiepska obsługa myszy: przesunięcie wskaźnika w bok i do góry następuje szybciej niż przesunięcie go po skosie. Nie byłoby to żadnym problemem, gdyby nie to, że nie wszystko w UEFI da się włączyć bez użycia myszy. Za pomocą samej klawiatury nie wyłączymy podświetlenia, ale też, co najważniejsze, nie uruchomimy procedury aktualizacji UEFI!
Problematyczne są też profile podkręcania. Użytkownik może wybrać jeden z kilku progów, do którego chciałby podkręcić Core i5-7600K lub Core i7-7700K. Profile zmieniają taktowanie, ale... nie zmieniają napięcia zasilania procesora, przez co i tak wymagają ręcznej ingerencji w ustawienia. Ponadto UEFI w przypadku niektórych parametrów nie wyświetla poprzednio ustawionej wartości, a jedynie obecną, którą często jest bezpieczna wartość ustawiona tylko na czas awaryjnego uruchomienia.
Nie można powiedzieć, że UEFI Gigabyte'a jest niefunkcjonalne albo nie działa: wszystko, czego potrzeba, da się prędzej czy później ustawić. Niestety, wszyscy rywale robią to po prostu o klasę lepiej.
Do testów dostarczył: Gigabyte
Cena w dniu publikacji: ok. 2500 zł
Gigabyte Aorus Z270X-Gaming 9 – galeria
MSI Z270 Gaming M7
Z270 Gaming M7 to niemal najlepszy model spośród płyt MSI z chipsetami z serii 200. Wyposażenie jest dość rozbudowane, ale niewiele jest tu funkcji, które określilibyśmy jako mało przydatne.
Model | MSI Z270 Gaming M7 |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (1 ×16, 1 ×8, 1 ×4, 3 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) |
Liczba złączy SATA Express | 0 |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 110 mm) 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 80 mm) 1 (PCI-E ×4, maks. 80 mm) |
Liczba złączy U.2 | 1 |
Wyjścia obrazu | DisplayPort 1.2 HDMI 1.4b |
Łączność sieciowa | 1 LAN 1000 Mb/s (Killer E2500) |
Układ dźwiękowy | Realtek ALC1220 |
Dodatkowe złącza | – |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 2 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 3 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 1 (Gen 2) 4 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 4 |
Panel wejścia-wyjścia | 7 USB (w tym 2 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C, 3 USB 2.0), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, LAN, 5 audio, DisplayPort 1.4, HDMI 2.0 |
Cena | ok. 1100 zł |
Tylną krawędź modelu Z270 Gaming M7 zakrywa plastikowa osłona, podświetlona w kilku miejscach. Jej górna część wygląda dość dobrze, nawet jeżeli jest nieprzydatna; za to otaczająca sloty PCI Express druga część jest nie tylko bezużyteczna, ale i nieatrakcyjna wizualnie. Na szczęście prawie wszystko inne na tej płycie jest sensowniejsze.
Jedno z gniazd M.2 na Z270 Gaming M7 jest wyposażone w metalową osłonę z taśmą termoprzewodzącą, która ma poprawiać odprowadzanie ciepła z nośnika SSD umieszczonego w tym slocie. Niestety, jej działanie jest odwrotne. Sprawdziliśmy temperaturę kontrolera w nośniku Samsung 950 Pro 256 GB w spoczynku oraz po kilkunastominutowym okresie zapisywania danych. Bez osłony nośnik pracował w temperaturze: spoczynek – 36°C, obciążenie – 65°C, a po jej zamontowaniu zmierzyliśmy, odpowiednio, 41°C i 67°C, czyli o kilka stopni więcej.
Nie ma się czemu dziwić: osłona nie ma wcale większej powierzchni oddawania ciepła niż „goły” nośnik, a na dodatek jest gładka i błyszcząca. To daje najgorszą możliwą kombinację, jeśli chodzi o wypromieniowywanie ciepła w postaci podczerwieni. M.2 Shield wygląda na próbę przyłapania na niefachowości testerów posługujących się kamerami termowizyjnymi: błyszczący metal wygląda w takiej kamerze na zimniejszy niż matowy plastik gołego nośnika M.2. Na szczęście można tę osłonę łatwo zdjąć.
MSI zachowało funkcję ułatwiającą podkręcanie w domowych warunkach – pokrętło z enkoderem, które pozwala przełączać się między predefiniowanymi profilami podkręcania. Powiemy o nich dalej.
GALERIA UEFI
MSI, podobnie jak Asus i ASRock, nie zmieniło wiele w swoich programach konfiguracyjnych UEFI – nie było czego zmieniać.
Profile podkręcania można kontrolować sprzętowo, przy użyciu pokrętła, albo w UEFI. Są zaprojektowane dla Core i5-7600K lub Core i7-7700K i jest ich siedem, od 4,6 GHz do 5,2 GHz w krokach co 100 MHz. Działają doskonale, ale kosztem poboru energii i możliwości podkręcania z użyciem słabszych układów chłodzenia, bo napięcie zasilające procesor jest niemal zawsze niepotrzebnie wysokie. W przypadku naszego i7-7700K profil ustawiał o mniej więcej 0,06 V wyższe, niż to było potrzebne. Profile są dobrym punktem wyjścia, ale warto je zmodyfikować ręcznie.
Do testów dostarczył: MSI
Cena w dniu publikacji: ok. 1100 zł
MSI Z270 Gaming M7 – galeria
MSI Z270 XPower Gaming Titanium
Z270 XPower Gaming Titanium to najlepiej wyposażona płyta MSI tej generacji. Wyróżnia się nietuzinkowym wyglądem. Laminat jest jasnoszary i pozbawiony wyraźnie odcinających się oznaczeń. Farba doskonale przykrywa płytę i nie ma mowy o prześwitywaniu miedzi.
Funkcjonalność tej płyty to pewna mieszanka funkcji przeznaczonych dla graczy oraz kierowanych do miłośników podkręcania i imponujących wizualnie komputerów.
Model | MSI Z270 XPower Gaming Titanium |
Format płyty | ATX (305 mm × 244 mm) |
Podstawka | LGA1151 |
Układ logiki | Z270 |
Rodzaj pamięci operacyjnej | 4 sloty DDR4 (maks. 64 GB) |
Liczba portów PCI Express | 6 (1 ×16, 1 ×8, 2 ×4, 2 ×1) |
Liczba portów mini-PCI Express | – |
Obsługa Nvidia SLI / AMD CrossFireX | Tak/Tak |
Liczba złączy SATA | 6 SATA 6 Gb/s (Intel Z270) 2 SATA 6 Gb/s (ASMedia ASM1061) |
Liczba złączy SATA Express | 0 |
Liczba złączy M.2 | 1 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 110 mm) 2 (PCI-E ×4 lub SATA, maks. 80 mm) |
Liczba złączy U.2 | 1 |
Wyjścia obrazu | HDMI 1.4b |
Łączność sieciowa | 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I219V) 1 LAN 1000 Mb/s (Intel I211AT) |
Układ dźwiękowy | Realtek ALC1220 |
Dodatkowe złącza | – |
Liczba portów USB 3.1 (panel I/O) | 1 USB 3.1 Gen 2 typ A 1 USB 3.1 Gen 2 typ C 2 USB 3.1 Gen 1 |
Liczba portów USB 2.0 (panel I/O) | 3 |
Liczba portów USB 3.1 (wnętrze obudowy) | 1 (Gen 2) 4 (Gen 1) |
Liczba portów USB 2.0 (wnętrze obudowy) | 4 |
Panel wejścia-wyjścia | 7 USB (w tym 2 USB 3.1 Gen 1, 1 USB 3.1 Gen 2 typu A, 1 USB 3.1 Gen 2 typu C, 3 USB 2.0), PS/2, optyczne wyjście S/PDIF, LAN, 5 audio, DisplayPort 1.4, HDMI 2.0 |
Cena | ok. 1500 zł |
Tylną krawędź Z270 XPower Gaming Titanium przykryto białą osłoną, chyba najskromniejszą pod względem wzornictwa i ilości użytego plastiku spośród wszystkich osłon użytych na płytach uwzględnionych w teście. Na tylnym panelu zamontowano dziewięć złączy USB – więcej niż na większości płyt Z270.
W zestawie, oprócz standardowych kabli i wspomnianej osłony M.2 Shield, dołączono dwie osobne płytki drukowane. Jedna zawiera dodatkowe przyciski pomocne w podkręcaniu, szczególnie ekstremalnym; można je podłączyć bezpośrednio do płyty albo na mniej więcej 30-centymetrowym kablu.
Drugim dodatkiem do MSI Z270 XPower Gaming Titanium jest rozdzielacz USB 2.0 przeznaczony do montażu wewnątrz obudowy. Pozwala z dwóch portów na płycie głównej zrobić cztery, ma osobne zasilanie (z wtyczki molex) i rzep do przymocowania do ścianki obudowy.
Podobnie jak na Gaming M7 zamontowano tu trzy gniazda M.2, charakterystyczne pokrętło do wybierania profili OC, jedno złącze M.2 oraz wewnętrzny header USB 3.1 Gen 2.
GALERIA UEFI
Program konfiguracyjny UEFI jest bliźniaczo podobny do narzędzia z niższego modelu. Główną różnicą są rozbudowane możliwości podkręcania, szczególnie profile ułatwiające przetaktowywanie pamięci. To bardzo mile widziany ukłon w stronę miłośników ekstremalnego podkręcania.
Do testów dostarczył: MSI
Cena w dniu publikacji: ok. 1600 zł
MSI Z270 XPower Gaming Titanium – galeria
Płyty główne z chipsetem Z270 – wyniki testów
Testy płyt głównych nie są emocjonujące, bo zbyt często wychodzi w nich to samo. Płyta główna ma znikomy wpływ na wydajność, chyba że coś w niej nie działa poprawnie. Wydajność testowaliśmy z użyciem procesora Core i7-7700K, działającego w takim samym zestawie jak w teście procesorów.
Pobór energii
Pobór energii mierzymy przy włączonych wszystkich dodatkowych kontrolerach i urządzeniach peryferyjnych.
Wyraźnie odstaje tylko płyta Gigabyte Z270X-Gaming 9, na której rozdzielacz PCI Express i dodatkowe kontrolery peryferiów przejadają sporo prądu nawet w stanie spoczynku. Prawdopodobnie któryś z mechanizmów oszczędzania energii nie działa na niej jak należy.
Płyty główne z chipsetem Z270 – podkręcanie
Możliwości podkręcania płyt głównych z chipsetem Z270 sprawdzaliśmy z użyciem Core i7-7700K, najlepszego egzemplarza spośród wykorzystanych w teście procesorów Kaby Lake. Na wszystkich sprawdzonych płytach bez trudu dało się osiągnąć taktowanie bardzo bliskie limitowi procesora: mniej więcej 4970 MHz przy napięciu około 1,30–1,33 V.
Podczas gdy 4970 MHz to granice możliwości naszego procesora, 4900 MHz jest bardzo łatwo osiągnąć; tak łatwo, że na wszystkich płytach udało się to zrobić z wykorzystaniem predefiniowanych profili podkręcania. Wyjątkiem były tylko płyty Gigabyte'a, które wymagały ręcznego ustawienia napięcia.
Specyfika budowy procesorów Kaby Lake powoduje, że drugą (po jakości procesora) przeszkodą w osiągnięciu szybszego taktowania zwykle jest odprowadzanie ciepła. Można ją ominąć przez zdjęcie IHS-a (rozpraszacza ciepła) i wymianę pasty termoprzewodzącej między jądrem procesora a IHS-em. Następną przeszkodą będzie sprawność układu chłodzenia. Płyta główna jest dość daleko na liście czynników, które wpływają na możliwości podkręcania Kaby Lake w domowych warunkach.
Główne różnice w podkręcaniu między płytami polegają na łatwości, z jaką da się osiągnąć taktowanie bliskie limitowi procesora i układu chłodzenia. O łatwości podkręcania i wykorzystaniu profili OC mówiliśmy w opisach poszczególnych płyt.
Płyty główne z chipsetem Z270 – podsumowanie
Komu jest potrzebny Z270?
Płyty z chipsetem Z270 budzą mieszane uczucia: z jednej strony są nowoczesne i wypełnione zaawansowanymi funkcjami, z drugiej zaś mają bardzo małą przewagę w funkcjonalności nad płytami z chipsetem Z170. Te z kolei często są znacznie tańsze przy podobnym wyposażeniu. Procesory Kaby Lake działają bez problemu na płytach ze starszej serii. Kto chciałby przesiąść się ze znacznie starszego komputera na maszynę z Kaby Lake (zobacz test procesorów z rodziny Kaby Lake: Core i7-7700K oraz Core i5-7600K), ten może bez obaw wybrać starszą płytę. Trzeba się tylko liczyć z możliwością, że płyta Z170 leży w magazynach sklepu dłużej, niż są dostępne aktualizacje UEFI umożliwiające obsługę procesorów Kaby Lake. Wówczas może być konieczne odesłanie płyty do serwisu zaraz po zakupie (chyba że to jeden z najwyższych modeli, z funkcją aktualizacji UEFI nawet bez procesora), ale to nie jest problem, za którego pozbycie się warto dopłacić kilkaset złotych.
Intel przedstawia chipsety z serii 200 jako jedyne, które będą mogły współpracować z pamięcią Optane w formie nośników M.2 służących jako bufor między pamięcią systemową a resztą nośników danych. Niestety, nie wiadomo, kiedy nośniki Optane trafią do sprzedaży ani czy „Optane Ready” oznacza tylko funkcję buforowania, czy w ogóle możliwość podłączenia nośnika do płyty głównej i wykorzystania go jako superszybkiego magazynu danych.
Pozostałe funkcje, które są często stosowane w płytach Z270, a których zwykle brakuje w płytach Z170, nie są przełomowe ani nie skłaniają do większego wydatku.
Trudno polecić którąkolwiek spośród najdroższych konstrukcji w teście. Cena modelu Gigabyte Aorus Z270X-Gaming 9 jest absurdalna; taniej można było kupić najlepszą istniejącą płytę z podstawką LGA2011-3. Model Gaming 9 sprawia wrażenie produktu luksusowego i wyładowanego funkcjami – niestety, niepotrzebnymi, takimi jak trzy porty martwego już interfejsu SATA Express.
Asus Maximus IX Formula jest znacznie rozsądniej wyceniona, ale nie możemy się oprzeć wrażeniu, że wyjąwszy blok wodny na układzie zasilania dopłacamy tylko do wrażeń wizualnych, bo pokrywająca większość płyty osłona ma znikomą przydatność praktyczną. Mogą się nią zainteresować zwolennicy chłodzenia cieczą: cena podobnie wyposażonej płyty i bloku wodnego kupionych oddzielnie byłaby wyższa, a efekt – nie zawsze lepszy.
MSI XPower Gaming Titanium jest najbliżej złotego środka między oszczędnością a luksusem. Nie ma tu chyba żadnego dodatku ani funkcji, które byłyby po prostu nieprzydatne. Jeśli ktoś ma aż tyle pieniędzy do wydania na płytę główną, niech wie, że to właśnie XPower Gaming Titanium będzie najbardziej uniwersalnym wyborem.
Gigabyte należy się specjalna nagana za jakość UEFI. Nie możemy powiedzieć, że jest niefunkcjonalne albo nie działa – złożenie komputera z taką płytą i podkręcenie procesora czy pamięci jest możliwe, a rezultat nie będzie gorszy niż na płytach konkurencji. Jednak wszyscy rywale od lat pozwalają konfigurować UEFI szybciej, wygodniej i w bardziej przejrzysty sposób. W płycie głównej za tysiąc złotych nie można sobie pozwolić na bylejakość gorszą niż na przykład w modelach ASRocka czy MSI za 300 zł, a jeśli to samo dotyczy konstrukcji za 2,5 tys. zł, to po prostu brak nam słów.
Warta polecenia jest chyba tylko najtańsza płyta spośród przetestowanych: ASRock Z270 Extreme. Ma najuboższe wyposażenie, ale w domowych warunkach pozwala podkręcać sprzęt równie mocno jak najdroższe konstrukcje – a to przecież główny powód kupowania płyty z chipsetem Z270.