G.Skill na rynku akcesoriów dla graczy, a w zasadzie myszy i klawiatur, jest stosunkowo nowym graczem. W swojej ofercie ma dwie klawiatury oraz jedną mysz i na razie nie zanosi się na to, by miało się to zmienić. Klawiaturę KM780 przetestowaliśmy i możemy ją polecić. Mysz RIPJAWS MX780 RGB też wydaje się porządnym sprzętem, ale w swojej kategorii cenowej ma olbrzymią konkurencję.
Dane techniczne:
- sensor laserowy ADNS-9800
- maksymalna rozdzielczość: 8200 dpi
- taktowanie USB: do 1000 Hz
- pamięć: do 5 profili
- 512 kB pamięci wbudowanej
- 8 przycisków z możliwością zaprogramowania
- wielostrefowe podświetlenie
- symetryczny kształt z wymiennymi panelami bocznymi
- waga: 111 g + 9 g w odważnikach
- przewód USB o długości 180 cm.
- wymiary wg producenta: 130 mm × 70 mm × 38 mm (z szerszymi nakładkami: 130 mm × 93 mm × 38 mm).
Zestaw
Mysz jest pakowana w pudełko z cienkiego kartonu, ale wewnątrz jest zabezpieczona dodatkowym blistrem. W zestawie znajdują się cztery nakładki boczne (dwie na myszy, dwie luzem), dwa odważniki po 4,5 g, kluczyk do zmiany wysokości grzbietu i skrócona instrukcja obsługi.
Jakość wykonania
Konstrukcja MX780 jest oparta na aluminiowej ramie, w dodatku zadziwiająco lekkiej. Jej waga rzeczywista to 109 g, więc jest to najlżejsza mysz o ramie wykonanej z metalu.
Boczne nakładki oraz grzbiet są zrobione z grubego, sztywnego plastiku pokrytego aksamitną, lekko miękką w dotyku gumą. Na nakładkach bocznych dodatkowo znajduje się charakterystyczny przeciwpoślizgowy wzór. Nakładki montuje się do ramy za pomocą małych magnesów.
Spód to prawie w całości kawałek płaskiego szczotkowanego aluminium. Obok pięciu ślizgaczy znalazła się na nim śruba do zmiany wysokości grzbietu.
Ślizgacze są dość grube i znacząco wystają ze swoich gniazd. Dzięki temu mysz nawet mocno dociśnięta do materiałowej podkładki nie szoruje spodem o tkaninę. Ślizgacze zapewniają bardzo dobry poślizg bez efektu przyklejenia podczas rozruchu.
Przewód, zakończony pozłacanym wtykiem USB, mierzy 180 cm. Dla niektórych jego długość może się okazać ledwie wystarczająca. Został zabezpieczony ochronnym oplotem. Niestety, jest dość sztywny. W dodatku w naszym egzemplarzu oplot przy wyjściu z myszy nie był precyzyjnie zaciągnięty i widać było odstające nitki.
Ergonomiczność
MX780 jest dość oryginalnie zaprojektowana. Jej obudowa, chociaż mocno profilowana, jest także symetryczna. Do wad zaliczamy jej wyważenie, mniej więcej 65/35%. Mysz można trzymać każdym z trzech rodzajów chwytu: całą dłonią (palm), samymi palcami (fingertip) lub dłonią z palcami podkurczonymi jak szpony (claw). Ostatni chwyt wydaje się jednak najwygodniejszy. Ułożenie palców 1 + 2 + 2 będzie równie wygodne jak 1 + 3 + 1. Wysokość grzbietu można regulować. Po maksymalnym uniesieniu znacznie bardziej wypełnia on śródręcze, ponieważ wtedy najwyższy punkt obudowy znajduje się blisko tylnej części.
Boki od środka w górę są pionowe, ale od środka w dół, niezależnie od wersji nakładek, rozszerzają się. Przez to czujemy, jakby mysz miała kształt /_\, a to utrudnia jej podnoszenie. Ponadto po użyciu węższego zestawu z żadnej strony nie można wygodnie ułożyć palców, bo albo mają zbyt wąskie podparcie i się ześlizgują, albo nakładki w nie uciskają. W przypadku szerszego zestawu jest znacznie lepiej.
Zauważyliśmy, że gdy środkowy palec wciska prawy przycisk myszy przy wyprostowanym palcu serdecznym, ten drugi jest uciskany przez krawędź przycisku. Jest to niezwykle rozpraszające podczas gry.
Przyciski
Przyciski główne mają bardzo dobrze wyczuwalny moment aktywacji. Maksymalny skok jest dość niski, a przełączniki pracują dość lekko i odbijają bardzo dynamicznie, co powinno potwierdzić się w standardowym teście w grze Battlefield 3. Przyciski należą do tych głośniejszych. Spotykaliśmy, owszem, bardziej hałaśliwe, jednak cichszych jest znacznie więcej.
- M416 – bez najmniejszego problemu mogliśmy wystrzelić serię pojedynczych pocisków.
- M16A3 – podobnie jak w przypadku M416, tak i tym razem celne strzelanie do oddalonego przeciwnika pojedynczymi kulami nie było żadnym problemem. Bez trudu mogliśmy kontrolować przerwy pomiędzy kolejnymi strzałami.
- AEK917 – ta broń ze względu na swoją szybkostrzelność jest najlepszym testerem przycisków myszy. Okazało się, że strzelanie pojedynczymi pociskami jest możliwe. Podczas gry średnio co drugie kliknięcie kończyło się pojedynczym strzałem. Gdy skupiliśmy się tylko na tym, prawie każdy pocisk udawało się wystrzelić z osobna. To rewelacyjny wynik.
Przyciski boczne z obu stron myszy zaprojektowano w taki sam sposób. Są mocno wyprofilowane, dzięki czemu łatwo je rozróżnić. Mogłyby jednak być przesunięte nieco bardziej ku tyłowi. Szkoda, że między kciukiem a przyciskami jest dziura, bo pogarsza to kontrolę podczas korzystania z nich. Oba mają taki sam skok i stawiają taki sam opór. Wciskają się dość głęboko, a moment aktywacji jest dobrze wyczuwalny. Jak na przyciski boczne, są bardzo głośne.
Rolka jest wykonana precyzyjnie. Jest cicha nawet podczas bardzo szybkiego przekręcania. Przez wgłębienie na środku odczucie jest nieco dziwne w porównaniu ze standardowymi konstrukcjami. Punkty aktywacji są świetnie wyczuwalne, ale skok jest bardzo niski, a przełącznik stawia dość duży opór. Przez to trudno wykonywać szybkie powtórzenia kliknięć. Nad rolką znajduje się przycisk do zmiany ustawienia dpi. Działa wzorowo i znajduje się we właściwym miejscu.
Oprogramowanie, podświetlanie
Oprogramowanie, które testowaliśmy wraz z myszą MX780, było w wersji 0.75. Jak wiadomo, dobry program pozwala znacząco dostosować gryzonia do potrzeb. Ten dostarczony przez G.Skill nie wyróżnia się, niestety, niczym na tle innych. Całość została podzielona na trzy główne karty oraz menedżer makr i profilów podświetlenia.
Pierwsza zakładka pozwala dostosować funkcje przycisków. Każdy z nich może zostać dowolnie przeprogramowany. Można wybierać z wielu zdefiniowanych funkcji, w tym multimedialnych, lub przypisać do przycisku zaawansowane makro.
Druga zakładka, Settings, zawiera wszystkie najważniejsze ustawienia związane z działaniem sensora: częstotliwość, rozdzielczość, mnożnik Windows, LOD, prędkość rolki i opcję z panelu sterowania „Zwiększ precyzję wskaźnika”.
W trzeciej zakładce znajdują się opcje dotyczące podświetlenia, które można ustawić niezależnie dla każdego z profili. Diody podzielono na cztery strefy. Mogą świecić jednocześnie w aż siedmiu różnych kolorach. Strefa na środku grzbietu to cztery niezależne diody. Niestety, nie można uzyskać czystej bieli – wpada ona w szarawy błękit.
Obok światła stałego można wybrać jeden z dwóch efektów: tryb cykliczny lub oddychający. G.Skill próbował stworzyć coś na wzór edytora podświetlenia znanego z klawiatur Corsaira, ale na razie kiepsko to wygląda.
Ostatnim elementem, o którym musimy wspomnieć, jest edytor makr. Pozwala nagrywać jedynie działania na klawiaturze i kliknięcia myszy. Zarejestrowane makro można edytować przez ręczne dodawanie działań i zmianę czasu między nimi. Makro może być rejestrowane w tempie nagrywania, można też określić czas między działaniami lub poszczególne działania mogą następować po sobie bez opóźnień.
Podświetlenie
Jak wspomnieliśmy, MX780 jest wyposażona w cztery strefy podświetlenia, które mogą świecić w palecie RGB jednocześnie w siedmiu kolorach. To wskaźnik dpi (identyczny z obu stron myszy), tył, rolka i cztery niezależne diody na grzbiecie. Szkoda, że taka liczba diod nie została lepiej wykorzystana. Niektórzy będą woleli wyłączyć podświetlenie całkowicie, ale z pewnością znajdą się również użytkownicy, którym ciekawsze efekty mogłyby przypaść do gustu.
Testy
Sensor zastosowany przez G.Skill w MX780 jest nam doskonale znany. Wielokrotnie go testowaliśmy i tym razem wyniki były podobne. Cechuje się on minimalną akceleracją pozytywną i brakiem skoków wskaźnika (jitter) nawet w najwyższych ustawieniach dpi. LOD (lift off distance) średnio wynosi 1,5 CD (z możliwością obniżenia), a prędkość maksymalna przekracza 5 m/s niezależnie od czułości. Jest to dobry sensor, który działa praktycznie na każdej powierzchni i zapewnia przy tym charakterystyczne dla czujników laserowych ostre „czucie”.
Podsumowanie
G.Skill RIPJAWS MX780 RGB to bardzo dobrze wykonana mysz, z dobrymi przyciskami i dobrym sensorem. Niestety, kształt jej boków pozostawia wiele do życzenia. Są mało uniwersalne, a boczna część przycisku naciskająca na serdeczny palec podczas klikania dla wielu może się okazać nie do przyjęcia. Warto wspomnieć, że sensor, chociaż dobry, dziś już wyraźnie odstaje od najlepszych czujników montowanych w myszkach dostępnych w zbliżonej cenie.
Siedemsetosiemdziesiątkę moglibyśmy polecić osobom poszukującym trwałej myszy. Typowy gracz zaakceptuje jej kształt, grając w gry MMO, a nawet FPS, ale ktoś, kto chce rywalizować na nieco wyższym poziomie, niezależnie od gatunku może nie być zadowolony z kontroli, jaką zapewnia ta konstrukcja, zwłaszcza po założeniu węższych nakładek. Co więcej, na rynku jest sporo równie porządnie wykonanych myszy o bardziej uniwersalnej budowie.
Do testów dostarczył: G.Skill
Cena w dniu publikacji (z VAT): 59 $