Plextor M6 Pro 256 GB
Plextor właściwie z dnia na dzień stał się jednym z bardziej lubianych producentów SSD. Firma, która wcześniej zajmowała się głównie napędami optycznymi, zainteresowała się dynamicznie rozwijającymi się nośnikami półprzewodnikowymi i choć nie ma własnych fabryk wytwarzających kontrolery lub pamięć typu flash, całkiem nieźle wkomponowała się w rynek i zdobyła uznanie konsumentów, przede wszystkim małą awaryjnością, wysoką wydajnością, a do tego brakiem podstępnych zapisów gwarancyjnych.
Test modelu M6S 256 GB pokazał, że można tworzyć wydajne nośniki w rozsądnej cenie. Jego dobre osiągi na tle czołowej konstrukcji z poprzedniej serii, M5 Pro, zaostrzyły apetyt tych, którzy czekali na testowany dziś M6 z Pro w nazwie.
Plextor M6 Pro jest sprzedawany w opakowaniu, które ma zapewnić kupującego, że wewnątrz znajduje się wyjątkowy sprzęt. Pod tym względem producent naprawdę się postarał.
A w środku mamy nośnik w tradycyjnym dla tej marki stylu, czyli obudowa ma grubość 7 mm i jednolity kolor miedzi. Na wierzchniej stronie można znaleźć wyłącznie logo producenta, a na odwrocie jest naklejka informująca o tym, z czym mamy do czynienia.
PX-256M6Pro, czyli...
Plextor M6 Pro (PX-256M6Pro) wykorzystuje kontroler Marvella o oznaczeniu 88SS9187 oraz 19-nanometrową, synchroniczną pamięć MLC Toshiby (A19). Ten pierwszy był wcześniej stosowany na przykład w modelach M5 Pro i M6S (w zmodyfikowanej wersji, o oznaczeniu 9188), ta druga zaś pojawiła się już między innymi w nośniku OCZ ARC 100. Oprogramowanie kontrolera firmy Marvell po raz kolejny zostało podrasowane przez zespół programistów Plextora, a sam układ współpracuje jeszcze z zainstalowanymi w środku 512 MB pamięci DDR3, służącej po prostu jako pamięć podręczna. Potencjalnych kupujących ma jednak skusić przede wszystkim oprogramowanie PlexTurbo.
PlexTurbo, czyli RAM na pomoc SSD
Dodatkowe oprogramowanie ma dwa zadania. Pierwszym jest przyśpieszenie nośnika: PlexTurbo wykorzystuje część pamięci operacyjnej w komputerze oraz bufor DDR3 w samym nośniku (512 MB) do przechowywania najczęściej wykorzystywanych danych. W przypadku Plextora M6 Pro mamy więc do czynienia z mechanizmami podobnymi do stosowanych w nośnikach hybrydowych, czyli połączeniu HDD i SSD, w którym to właśnie w SSD przechowywane są najczęściej wykorzystywane dane, oraz nośnikach Samsunga obsługujących tryb RAPID (np. SSD 840 EVO). Drugą cechą oprogramowania jest to, że według inżynierów Plextora przez odpowiednie wykorzystanie RAM-u i bufora DDR3 w środku nośnika można ograniczyć zapis do komórek i przez to dodatkowo wydłużyć żywotność sprzętu. O tym, jak to się sprawdza w praktyce, mówią wykresy i podsumowanie.
Plextor M6 Pro 256 GB | |
---|---|
Pojemność: deklarowana/rzeczywista | 256/~238 GB |
Kontroler | Marvell 88SS9187 |
Kości pamięci | MLC Toshiba (A19) |
Proces produkcji | 19 nm |
Odczyt sekwencyjny: deklarowany/rzeczywisty | 545/~518 MB/s |
Zapis sekwencyjny: deklarowany/rzeczywisty | 490/~481 MB/s |
Liczba op. na sek. – odczyt: deklarowany/rzeczywisty | 100 000 / ~95 000 |
Liczba op. na sek. – zapis: deklarowany/rzeczywisty | 86 000 / ~75 000 |
Wymiary | 99,7 × 69,75 × 7,00 mm |
Gwarancja | 5 lat |
Cena | ok. 549 zł |
Najgroźniejszymi rywalami Plextora M6 Pro są najwydajniejsze dotychczas dostępne urządzenia, takie jak Crucial M550, Samsung 840 Pro, a zwłaszcza najmłodsze dziecko Samsunga, model 850 Pro, wyposażony w nową pamięć 3D (V-NAND).
Platforma testowa
Sprzęt | Dostawca | |
---|---|---|
Procesor | Core i7-4770K @ 4,5 GHz | |
Płyta główna | MSI Z87-GD65 Gaming | pl.msi.com |
Karta graficzna | Radeon HD 7950 3 GB | www.amd.pl |
Pamięć operacyjna | Corsair Vengeance 2 × 4 GB 1600 MHz CL9 | www.corsair.com |
Monitor | BenQ XL2420T | www.benq.com.pl |
Nośnik systemowy | OCZ Vector 150 240 GB | ocz.com |
Schładzacz procesora | Corsair Hydro H100 | www.corsair.com |
Zasilacz | Corsair AX1200 1200 W | www.corsair.com |
Mysz | SteelSeries Sensei | www.steelseries.com |
Obudowa | Corsair C70 Military Green | www.corsair.com |
Wentylacja | 4 × Noctua NF-P12 | www.noctua.at |
Kopia zapasowa danych | Acronis True Image 2014 | www.acronis.pl |
Testy – system, programy (Windows 8.1, Adobe CC, WinRAR, foobar2000)
Gry, operacje na plikach (StarCraft II, Total Commander)
Kopiowanie, IOMeter (Total Commander, IOMeter)
Benchmarki (AS SSD 1.7)
Benchmarki (Anvil's Storage Utilities 1.1)
Podsumowanie
Plextor M6 Pro 256 GB nie rozczarował, wręcz przeciwnie: nawet nieco nas zaskoczył. Choć nie zastosowano w nim rewolucyjnej pamięci półprzewodnikowej 3D NAND (inaczej, niż zrobił Samsung), wcale nie brakuje mu wydajności. W naszej procedurze testowej, która uwzględnia standardowe wykorzystanie domowego komputera, przewaga modelu 850 Pro (obecnie czołowego SSD do złącza SATA 6 Gb/s) nad M6 Pro wynosi niecałe 4%. Szybszy (o 2%) jest jeszcze tylko model Toshiby o nazwie Q Series Pro i to właśnie te dwa nośniki są najgroźniejszymi rywalami M6 Pro.
Kilka słów należy się też oprogramowaniu przyśpieszającemu PlexTurbo. Tak jak się spodziewaliśmy, w naszej procedurze testowej nie wykazało się w realnych zastosowaniach i jest to ukłon wyłącznie w stronę tych, którzy lubują się w benchmarkach. W standardowym użytkowaniu zysk pojawi się wyłącznie wtedy, gdy pewne czynności będą raz po raz wykonywane bez ponownego uruchamiania komputera. Warto przy tym zaznaczyć, że samo oprogramowanie powoduje czasem problem: nasz test w narzędziu Adobe Photoshop przy uruchomionym PlexTurbo wykonywał się nawet wolniej (i to znacznie) niż bez niego. Powodem jest to, że w maszynie testowej było 8 GB RAM-u (jak w każdym teście SSD na PCLab.pl): oprogramowanie PlexTurbo rywalizowało o zasoby z Photoshopem, który potrzebuje ich bardzo dużo.
Tak czy inaczej, nie ma potrzeby instalowania tego dodatku, bo nośnik sam w sobie jest bardzo szybki, zresztą wystarczy spojrzeć na wykres przedstawiający średnią wydajność:
A zaraz po tym sprawdzić ceny:
Niekwestionowanym liderem rankingu opłacalności wśród nośników 240-, 256-gigabajtowych wciąż jest MX100, ale trzeba spojrzeć na to racjonalnie: nie jest on żadną konkurencją dla M6Pro. Ci, którzy rozważają zakup najnowszego nośnika Plextora, nie zwracają uwagi wyłącznie na cenę, ale kierują się przede wszystkim wydajnością i warunkami gwarancji.
Pod tym względem Plextor rywalizuje raczej z Samsungiem 850 Pro, który jest porównywalnie szybki i jest objęty 10-letnim okresem gwarancyjnym. Drugi przeciwnik to Toshiba Q Series Pro, która jest... po prostu mało opłacalna, jeśli wziąć pod uwagę zarazem cenę, jak też krótki okres ochrony. Ten ostatni nie wpływa na długość słupka na drugim z powyższych wykresów, a gdy jest zbyt krótki, może to być, niestety, poważną wadą, bo nie warto zaoszczędzić 30 zł w skali 500 zł. Właśnie 30 zł trzeba dołożyć do ceny Toshiby, aby mieć M6 Pro i wraz z nim otrzymać dodatkowe 2 lata gwarancji. Samsung SSD 850 Pro jest z kolei o ponad 100 zł droższy od Plextora, a okres gwarancyjny jest dłuższy o 5 lat.
Ogólnie rzecz biorąc, ostateczna decyzja należy do kupującego i wybór pomiędzy 850 Pro a M6 Pro jest naprawdę bardzo trudny. Obydwa produkty mają porównywalne osiągi i z każdego przyszły użytkownik będzie w pełni zadowolony, pytanie tylko, czy na nowy SSD może przeznaczyć 550 zł czy raczej 650 zł.
Do testów dostarczył: Plextor
Cena sugerowana w dniu publikacji testu: ok. 549 zł