Asus G750J to 17-calowy laptop, który w Polsce do sprzedaży trafił pod koniec maja. Dostępny jest w trzech podstawowych wariantach, różniących się głównie kartą graficzną. Najmocniejszy, G750JZ, to prawdziwe monstrum: jest wyposażony w kartę Nvidia GeForce GTX 880M i kosztuje nawet 8 tys. zł. My otrzymaliśmy do testów wariant G750JS, w którym za przetwarzanie grafiki odpowiada GeForce GTX 870M.
Na sklepowe półki trafił też Asus G750JM, stworzony z myślą o tych miłośnikach grania na laptopach, którzy nie mogą wydać na komputer przenośny 7–8 tys. zł. W tym wariancie zastosowano kartę GeForce GTX 860M oraz procesor Intel Core i5 (w dwóch najmocniejszych modelach jednostka centralna to Core i7). Taka niedroga (ale nadal mocna) konfiguracja kosztuje od 4100 zł wzwyż.
Poza układem graficznym Nvidia GeForce GTX870M i procesorem Intel Core i7-4700HQ w naszym testowym egzemplarzu G750JS znalazło się 8 GB pamięci operacyjnej (RAM) oraz dysk twardy o pojemności 1 TB. Za taką konfigurację trzeba zapłacić ok. 5100 zł. Co ciekawe, Asus twierdzi, że w oficjalnej dystrybucji nie będzie można kupić G750J z nośnikiem SSD. W sklepach internetowych jednak bez trudu udało nam się znaleźć ten model z SSD o pojemności 256 GB lub 500 GB. Jest to możliwe dzięki temu, że w laptopie dostępna jest kieszeń przeznaczona właśnie na taki nośnik, z czego skwapliwie korzystają sprzedawcy.
Dane techniczne (egzemplarz testowy) | |
---|---|
Procesor | Intel Core i7-4700HQ |
Pamięć | 8 GB |
Ekran | 17,3" (1920 × 1080), TN, matowy |
Układ graficzny | Nvidia GeForce GTX 870M |
Nośnik danych | HDD 1 TB |
Napęd optyczny | DVD-RW |
Wymiary i waga | 415 mm × 323 mm × 55 mm, 4,8 kg |
Łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n, Bluetooth 4.0 |
Wejścia-wyjścia | 4 USB 3.0, RJ-45, HDMI, DisplayPort, Thunderbolt, VGA, audio, czytnik kart pamięci |
Gwarancja | 2 lata |
System operacyjny | Windows 8.1 |
Cena | ok. 5100 zł |
Wygląd, wykonanie, złącza
Projektanci postanowili pozostać przy wyglądzie charakterystycznym dla najmocniejszych laptopów Asusa dla graczy, kojarzącym się z niewidzialnymi dla radarów amerykańskimi myśliwcami F117. Kluczową cechą są ogromne wyloty powietrza, sugerujące (podobnie jak grubość obudowy, wynosząca 55 mm), że wydajność układu chłodzenia nie powinna być słabym punktem komputera. Ocenimy to w dalszej części artykułu.
Pokrywa ekranu została wykonana z czarnego gumowanego tworzywa. Dość niechętnie zbiera odciski palców, ale jeśli już się takowy trafi, to usunąć go bez użycia wilgotnej szmatki będzie bardzo trudno.
Sztywność pokrywy nieco rozczarowuje, nawet jak na ekran 17-calowy. Nawet przy lekkim nacisku dość mocno się ugina, a na wyświetlaczu pojawia się efekt „pływania” obrazu.
Dobrze za to dobrano sztywność zawiasów, dzięki czemu laptop można łatwo otworzyć jedną ręką, nie odrywając go przy tym od biurka, a jednocześnie nie trzeba się martwić o to, że kąt nachylenia wyświetlacza będzie się zmieniał już przy lekkim poruszeniu.
Niestety, również wewnętrzna część obudowy, wykonana z aluminium, nie grzeszy sztywnością. Jest to szczególnie widoczne na ramce klawiatury, która dość łatwo się ugina. Nie budzi to jednak obaw o trwałość konstrukcji.
W naszym egzemplarzu testowym zauważyliśmy jeszcze to, że dolna część ramki wokół wyświetlacza nie przylega do niego ściśle i z łatwością można ją odgiąć na 1–2 mm. Ta wada może już wywoływać pewne obawy o długowieczność laptopa, mamy więc nadzieję, że to jednostkowy przypadek.
Duża grubość obudowy to również sporo miejsca na porty rozszerzeń. Asus G750J ma cztery USB 3.0 (po dwa z każdej strony), czytnik kart pamięci, wyjścia D-sub oraz HDMI, gniazda audio, złącze sieciowe RJ-45, a także wyjście mini-DisplayPort. To ostatnie może służyć również jako port Thunderbolt, zapewniający bardzo szybki (nawet do 10 Gb/s) transfer danych pomiędzy laptopem a podłączonymi do niego urządzeniami zewnętrznymi. Całość uzupełnia nagrywarka DVD.
Prawa strona: gniazda audio, 2 × USB 3.0, mini-DisplayPort/Thunderbolt, HDMI, RJ-45, VGA, gniazdo zasilacza
Klawiatura, wyświetlacz, dźwięk
Klawiatura Asusa G750J charakteryzuje się stosunkowo długim skokiem. Klawisze jednak duży opór stawiają tylko na początku ruchu w dół. Powoduje to, że przy szybszym pisaniu informacja zwrotna pojawia się bardzo późno, dopiero po mocnym „dobiciu” klawisza. Podczas tworzenia dłuższych tekstów lub w bardziej dynamicznej wirtualnej rozgrywce klawiatura może zatem sprawiać wrażenie dość twardej i niekomfortowej.
Kilka słów należy się również układowi. W większości nie odbiega on od tego, do którego Asus przyzwyczaił nas w swoich laptopach. Z jednym wyjątkiem, którym jest przesunięty o jeden rząd w dół blok strzałek, co może nieco ułatwić rozgrywkę osobom często korzystającym właśnie z tych klawiszy. Aby nieco wypełnić wizualnie powstałą w ten sposób przestrzeń, Asus powiększył prawy Ctrl.
Płytka dotykowa jest duża i lekko chropowata (co jednak nie powoduje dyskomfortu). Bardzo precyzyjnie reaguje na dotyk i ruch palców. Asus zastosował wydzielone przyciski, które działają bardzo cicho i precyzyjnie.
Matowy, 17-calowy ekran G750J wyświetla obraz w rozdzielczości Full HD i działa w technice TN. Widzieliśmy już lepsze „TN-ki”. O ile maksymalną jasność podświetlenia na poziomie 300 cd/m2 jeszcze można nazwać rozsądną, to nie sposób tego samego powiedzieć o głębi czerni, kontraście ani odwzorowaniu kolorów. Kiepskie kąty widzenia są niejako wpisane w charakterystykę matryc TN.
Co więcej, wyświetlany obraz jest bardzo zimny (tak wysokiej temperatury bieli nie zmierzyliśmy jeszcze w żadnym z przetestowanych przez siebie laptopów). Co prawda dotyczy to ustawień domyślnych, Asus zaś instaluje w systemie narzędzie Splendid, pozwalające zmienić temperaturę barwową wyświetlacza, ale wielu użytkowników nigdy nie korzysta z oprogramowania producenta laptopa, a nawet nie zdaje sobie sprawy z jego istnienia.
To jeszcze nie koniec. Wszystkie osoby w redakcji, które spędziły z G750J więcej niż 10 sekund, stwierdziły, że wyświetlany obraz jest dziwnie „ostry”. Do tego stopnia, że drobniejsze szczegóły o bardziej nasyconych barwach aż się mienią w oczach. Jest to szczególnie widoczne na białym lub jasnym tle, np. na stronach internetowych. Nie możemy, niestety, dokładnie opisać tego zjawiska (a zdjęcia nie pozwalają go uchwycić), więc potencjalnym nabywcom Asusa G750J (szczególnie tym o bardziej wrażliwym wzroku) zalecamy dokładne przyjrzenie się ekranowi przed zakupem komputera.
Matryca LCD (dane testowe) | |
---|---|
Rozmiar i typ matrycy | 17,3"/TN/matowa |
Rozdzielczość | 1920 × 1080 |
Kąty widzenia w pionie (przód/tył) | 18/15° |
Kąty widzenia w poziomie | 35° |
Maksymalna jasność | 303 cd/m2 |
Pokrycie palety sRGB | 86,6% |
Odwzorowanie kolorów (czerwony/zielony/niebieski) | 93,4/94,9/84,4% |
Kontrast statyczny | 541 : 1 |
Równie ciekawie (niekoniecznie w najlepszym znaczeniu tego słowa) wygląda system audio w G750J. W największym skrócie można to przedstawić tak: dzięki umieszczonemu na spodzie głośnikowi niskotonowemu G750J gra świetnie, jak na laptop, ale tylko do momentu, w którym głośność przekroczy mniej więcej połowę skali. Wtedy do akcji wkracza programowy ogranicznik, który „dba” o uszy użytkownika, odłączając rzeczony subwoofer. Rozwiązanie to wydało nam się na tyle kuriozalne, że postanowiliśmy sprawdzić, o co w tym chodzi. Sprawcą okazało się oprogramowanie MaxxAudio, zapewniające m.in. equalizer i różne predefiniowane tryby odsłuchu. Narzędzie to ma domyślnie włączoną funkcję MaxxLeveller, która „zarządza” głośnością we wspomniany sposób. Podobnie jak w przypadku programu Splendid wielu użytkowników może sobie nie zdawać sprawy z jego istnienia. Naszym zdaniem producent powinien pozostawić tę funkcję wyłączoną i pozostawić ją audiomasochistom ;)
Na osłodę wspomnimy o wbudowanym w G750J wzmacniaczu słuchawkowym, dzięki któremu jakość dźwięku z wyjścia słuchawkowego jest naprawdę znakomita.
Platforma testowa
Podczas testów szczególną uwagę zwróciliśmy na:
- obudowę – jakość materiałów użytych do wykonania obudowy, jej ogólną trwałość;
- klawiaturę – wygodę użytkowania, układ klawiszy podstawowych i funkcyjnych;
- płytkę dotykową – wielkość, precyzję działania, solidność wykonania płytki i towarzyszących jej przycisków, głośność tych przycisków;
- porty rozszerzeń – liczbę, rodzaj i położenie;
- ekran – kąty widzenia (im większe, tym większa może być różnica w kącie nachylenia ekranu względem osi oka, zanim zaczną się pojawiać przebarwienia i zmiany kontrastu, a co za tym idzie – tym większa jest wygoda użytkowania), maksymalną jasność (im większa, tym lepiej obraz jest widoczny w mocno oświetlonych pomieszczeniach i na zewnątrz; rozsądnym minimum jest 200 cd/m2), pokrycie palety sRGB (im większe, tym więcej odcieni kolorów jest wyświetlanych, przez co barwy są bardziej naturalne i przyjemniejsze dla oka), kontrast statyczny (im większy, tym głębsza czerń; rozsądne minimum to 350 : 1);
- głośniki – jakość dźwięku podczas odtwarzania muzyki oraz filmów;
- czas działania – maksymalny czas działania bez ładowania mierzyliśmy przy słabym podświetleniu matrycy i wyłączonej sieci bezprzewodowej, w teście symulującym czytanie dokumentu; czas typowego użytkowania oznacza czas działania przy podświetleniu ekranu ustawionym na mniej więcej 180 cd/m2, włączonej sieci Wi-Fi i wymuszonym ruchu sieciowym; test „HD” sprawdza, jak długo laptop zdoła odtwarzać film HD bez podłączania do sieci elektrycznej przy mocnym podświetleniu ekranu i wyłączonym module Wi-Fi;
- temperaturę – jaką temperaturę laptop osiąga pod dużym obciążeniem, czy się nie przegrzewa, czy można z niego komfortowo korzystać;
- głośność – głośność systemu chłodzenia, zarówno w spoczynku, jak i pod obciążeniem.
Przyrządy pomiarowe
Miernik poziomu dźwięku | Sonopan SON-50 | www.sonopan.com.pl |
Kolorymetr | X-Rite i1Display Pro | |
Pirometr | Fluke 62 mini | www.label.pl |
Adobe Photoshop CC |
Wydajność ogólna
Wydajność w grach
Temperatura, głośność, czas działania
Asus G750J wykorzystuje dwa oddzielne systemy chłodzące: procesora i karty graficznej. Oba wyposażono w rurki cieplne. Obudowa nie nagrzewa się zbytnio w górnej części i nawet długotrwała gra nie powoduje dyskomfortu.
Taki układ chłodzenia ma jedną dużą zaletę: umie poskromić mocne, nawet jak na standardy desktopowe, podzespoły, bo ma znacznie większą sprawność od rozwiązań wykorzystujących jeden wentylator. Nie zaobserwowaliśmy zjawiska „throttlingu”, powodowanego przez zbyt wysoką temperaturę podzespołów, za co producentowi należą się słowa uznania.
Maksymalna temperatura podzespołów | |
---|---|
GPU – test Valley | 80°C |
CPU – test Valley | 66°C |
CPU – test Linx | 94°C |
Poniżej zamieściliśmy zrzuty ekranowe ze wskazaniami temperatury poszczególnych podzespołów w czasie, gdy sprzęt był mocno obciążony. Test postanowiliśmy przeprowadzić w podstawowych ustawieniach laptopa, czyli takich, w jakich będzie działał uruchomiony po raz pierwszy.
Niewielka głośność to następna zaleta podwójnego układu chłodzenia. Laptop pod dużym obciążeniem osiąga zaledwie 39,7 dB. Jak na tak wydajny sprzęt, wynik jest imponujący. W spoczynku nie jest wcale gorzej: 22,9 dB.
Głośność | |
---|---|
Spoczynek | 22,9 dB |
Pełne obciążenie | 39,7 dB |
Niewielka głośność układu chłodzenia robi wrażenie
Czas działania może nie należy do najlepszych, jednak biorąc pod uwagę, że Asus G750J został stworzony z myślą nie o dużej mobilności, a o wysokiej wydajności, ponad 5 godzin typowego użytkowania można uznać za bardziej niż wystarczające. Po zmniejszeniu jasności wyświetlacza oraz wyłączeniu Wi-Fi czas ten rośnie do ponad 6 godzin. Film HD można odtwarzać przez mniej więcej 5 godzin.
Czas działania | |
---|---|
Maks. oszczędność energii (?) | 410 min |
Typowe użytkowanie (?) | 321 min |
Film HD (?) | 306 min |
Podsumowanie
Asus G750J to bez wątpienia laptop nietuzinkowy. Jest tak za sprawą nie tylko bardzo wydajnych podzespołów, ale również (a może przede wszystkim) projektu, w którym udało się połączyć niebanalny wygląd z bardzo skutecznym układem chłodzenia, pozwalającym wycisnąć z nich maksimum mocy.
Niestety, nie możemy nie ponarzekać na wyświetlacz. Naszym zdaniem matryce TN powinny odejść do lamusa. A już montowanie ich w takich laptopach jak Asus G750J, który z założenia ma być najmocniejszą bronią w mobilnym arsenale producenta, to strzał we własną stopę. Do wad G750J należy też „nadgorliwe” oprogramowanie do zarządzania dźwiękiem, ponadto klawiatura nie każdemu przypadnie do gustu.
Wymienione niedociągnięcia nie przysłoniły jednak ogólnego wrażenia. Dość powiedzieć, że G750J to bodaj pierwszy spośród laptopów dla graczy przetestowanych na łamach PCLab.pl, którego zakup autor tych słów na poważnie rozważał. Jakość wykonania, wydajność, wygoda użytkowania i głośność układu chłodzenia stawiają ten model w ścisłej czołówce przenośnego sprzętu do gier, a do tego dochodzi niewygórowana, jak na urządzenie tej klasy, cena.
Do testów dostarczył: Asus
Cena w dniu publikacji (z VAT): ok. 5100 zł