Model Toshiba Satellite W30 występuje w dwóch odmianach: W30t-A-101, z procesorem Intel Core i3-4020Y (Haswell), oraz W30Dt-A-100, w której zamontowano układ AMD A4-1200 (Temash). Sam „kadłubek” w obu wariantach jest dokładnie taki sam. Obie wersje, którym przyjrzymy się dokładniej w dalszej części artykułu, działają pod kontrolą systemu Windows 8.1.
Wygląd, jakość wykonania
Na początek ważna informacja: W30t-A-101 oraz W30Dt-A-100 to laptopy z ekranem o przekątnej 13,3 cali. W tym kontekście raczej trudno uznać za niską wagę urządzenia, która wynosi ok. 2,2 kg (oczywiście, mowa o pełnym zestawie ekran + klawiatura). Ale przecież ten model Toshiby nie aspiruje do miana ultrabooka, a jego nieco większa od standardowej waga jest w pełni uzasadniona (o czym już za chwilę).
Już przy pierwszym kontakcie rzuca się w oczy to, że ekran jest dużo grubszy i wizualnie cięższy od podstawy (klawiatury). Jest tak dlatego, że wszystkie kluczowe podzespoły zostały wbudowane właśnie w ekran, dzięki czemu może on być wykorzystywany jako tablet.
Obudowę wyprodukowano z niezłej jakości tworzywa sztucznego, które wprawdzie nie zapewnia idealnej sztywności, ale jest dość odporne na zabrudzenia i odciski palców. Pokrywa ekranu została wykonana z aluminium, dzięki czemu można być spokojnym o jej sztywność. Ceną jest konieczność częstszego sięgania po ściereczkę.
Dane techniczne
Toshiba Satellite W30Dt-A-100 | Toshiba Satellite W30t-A-101 | |
---|---|---|
Procesor | AMD A4-1200 | Intel Core i3-4020Y |
Pamięć | 4 GB | |
Ekran | 13,3" (1366 × 768), IPS, dotykowy, błyszczący | |
Układ graficzny | AMD Radeon HD 8180M | Intel HD Graphics 4200 |
Nośnik danych | HDD 500 GB, 5400 obr./min | |
Napęd optyczny | Brak | |
Wymiary i waga | 331 mm × 230 mm × 25 mm, 2,2 kg | |
Łączność | Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetooth | |
Wejścia-wyjścia | 1 USB 3.0, 1 mini-USB, 1 mini-HDMI, czytnik kart pamięci, audio | |
Gwarancja | 2 lata door-to-door | |
System operacyjny | Windows 8.1 | |
Cena | od 2700 zł | od 3300 zł |
Cechy użytkowe
Aby móc pracować w trybie tabletu, trzeba przesunąć suwak umieszczony pod ekranem i wysunąć wyświetlacz z uchwytu z zawiasami. Sam tablet waży nieco ponad 1 kg, co nie wydaje się przesadnie dużą wartością. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę to, że zamontowano w nim nie nośnik SSD, ale tradycyjny dysk twardy.
Tablet jest jednak na tyle ciężki, że po podłączeniu go do klawiatury i delikatnym odchyleniu do tyłu (co w końcu jest normalną pozycją dla laptopa) trzeba bardzo uważać, by nie przewrócić urządzenia „na plecy”. Jest tak dlatego, że podstawa waży mniej więcej tyle samo co część z wyświetlaczem. W „zwykłych” laptopach zawsze jest ona dużo cięższa, co zapewnia stabilność całego zestawu.
Wspomniany brak stabilności to jedna z największych wad tego modelu Toshiby. Na tyle duża, że trzymanie W30t/Dt na kolanach polecamy tylko osobom o mocnych nerwach, bo przy odrobinie nieuwagi sprzęt może wylądować na podłodze.
Klawiatura charakteryzuje się krótkim skokiem klawiszy, za to są one dość sprężyste. Niestety, niektóre z nich (np. spacja) sprawiają wrażenie nieco „luźnych”, przez co działają trochę zbyt głośno (choć nie damy sobie uciąć głowy, że nie jest to tylko przypadłość mocno eksploatowanego przez różne redakcje egzemplarza testowego).
Lekko chropowata płytka dotykowa działa bez zarzutu, podobnie jak umieszczone pod nią przyciski, które wydają cichy, przyjemny dla ucha dźwięk.
W przypadku komputera z ekranem dotykowym jakość płytki staje się jednak nieco mniej istotna niż precyzja działania digitizera w wyświetlaczu. Tu nie mamy się do czego przyczepić: ruch palca na ekranie odczytywany jest płynnie i bez opóźnień, a próby trafienia w niewielkie elementy interfejsu Windows (choćby w krzyżyk zamykający okno) nie powinny nikogo przyprawić o nerwicę.
Skoro jesteśmy przy ekranie, to musimy go pochwalić. W Satellite W30t/Dt wykorzystano matrycę IPS o rozdzielczości 1366 × 768 pikseli. Można zatem liczyć na obraz dobrej jakości o bardzo dużych kątach widzenia. Maksymalna jasność podświetlenia może nie jest rekordowa, za to ekran dobrze radzi sobie z odwzorowaniem czerni.
Toshiba nie rozpieszcza, niestety, liczbą złączy. Jest tylko jeden pełnowymiarowy port USB 3.0 (w klawiaturze) oraz jeden mikro-USB (w tablecie). Na krawędziach tabletu zamontowano jeszcze wyjście mikro-HDMI, czytnik kart pamięci mikro-SD, gniazdo zasilacza oraz wyjście słuchawkowe.
Małą liczbę dostępnych złączy częściowo rekompensuje możliwość skorzystania z techniki Miracast lub Intel WiDi (tylko w wersji z procesorem Core i3), pozwalających na bezprzewodowe wyświetlanie obrazu np. na ekranie telewizora. Oczywiście, dotyczy to tylko posiadaczy obsługujących te rozwiązania telewizorów lub specjalnych przystawek.
Platforma testowa
Podczas testów szczególną uwagę zwróciliśmy na:
- obudowę – jakość materiałów użytych do wykonania obudowy, jej ogólną trwałość;
- klawiaturę – wygodę użytkowania, układ klawiszy podstawowych i funkcyjnych;
- płytkę dotykową – wielkość, precyzję działania, solidność wykonania płytki i towarzyszących jej przycisków, głośność tych przycisków;
- porty rozszerzeń – liczbę, rodzaj i położenie;
- ekran – kąty widzenia (im większe, tym większa może być różnica w kącie nachylenia ekranu względem osi oka, zanim zaczną się pojawiać przebarwienia i zmiany kontrastu, a co za tym idzie – tym większa jest wygoda użytkowania), maksymalną jasność (im większa, tym lepiej obraz jest widoczny w mocno oświetlonych pomieszczeniach i na zewnątrz; rozsądnym minimum jest 200 cd/m2), pokrycie palety sRGB (im większe, tym więcej odcieni kolorów jest wyświetlanych, przez co barwy są bardziej naturalne i przyjemniejsze dla oka), kontrast statyczny (im większy, tym głębsza czerń; rozsądne minimum to 350 : 1);
- głośniki – jakość dźwięku podczas odtwarzania muzyki oraz filmów;
- czas działania – maksymalny czas działania bez ładowania mierzyliśmy przy słabym podświetleniu matrycy i wyłączonej sieci bezprzewodowej, w teście symulującym czytanie dokumentu; czas typowego użytkowania oznacza czas działania przy podświetleniu ekranu ustawionym na mniej więcej 180 cd/m2, włączonej sieci Wi-Fi i wymuszonym ruchu sieciowym; test „HD” sprawdza, jak długo laptop zdoła odtwarzać film HD bez podłączania do sieci elektrycznej przy mocnym podświetleniu ekranu i wyłączonym module Wi-Fi;
- temperaturę – jaką temperaturę laptop osiąga pod dużym obciążeniem, czy się nie przegrzewa, czy można z niego komfortowo korzystać;
- głośność – głośność systemu chłodzenia, zarówno w spoczynku, jak i pod obciążeniem.
Przyrządy pomiarowe
Miernik poziomu dźwięku | Sonopan SON-50 | www.sonopan.com.pl |
Kolorymetr | X-Rite i1Display Pro | |
Pirometr | Fluke 62 mini | www.label.pl |
Adobe Photoshop CC |
Wydajność w programach użytkowych
Jak wspomnieliśmy, komputer ten dostępny jest w dwóch wariantach: model Satellite W30t został wyposażony w procesor Intel Core i3-4020Y ze zintegrowanym układem graficznym Intel HD Graphics 4200. W Satellite W30Dt producent zamontował układ AMD A4-1200 ze zintegrowanym układem graficznym Radeon HD 8180. W obu modelach procesory współpracują z 4 GB pamięci operacyjnej, a dane są zapisywane na dyskach twardych o pojemności 500 GB.
Właściwie trudno nam znaleźć argumenty przemawiające za wersją z procesorem AMD. Nie dość, że jest mniej wydajna, to jeszcze nieco gorzej radzi sobie z zarządzaniem energią akumulatora. Praktycznie każda gra, jaką próbowaliśmy uruchomić, albo w ogóle odmawiała współpracy, albo działała tak opornie, że moglibyśmy polecić taką rozrywkę tylko wyjątkowym masochistom lub miłośnikom gier retro.
Wydajność w grach
Głośność, czas działania
Jedyna przewaga modelu z układem AMD nad W30t jest taka, że ten pierwszy jest chłodzony całkowicie pasywnie (bez użycia wentylatorów), dzięki czemu działa praktycznie bezgłośnie. Układ Intela wymaga natomiast aktywnego chłodzenia podczas pracy pod pełnym obciążeniem. W zamian otrzymujemy jednak wydajność pozwalającą na uruchamianie mniej wymagających gier (oczywiście, po obniżeniu ustawień szczegółowości obrazu do minimum). Dla jasności: nawet te wspomniane „mniej wymagające” gry z naszej procedury testowej działały na granicy grywalności. Cudów nie należy się spodziewać, lecz na upartego w takim Skyrimie można trochę pobiegać ;)
Układ chłodzenia działa dość cicho, ale podczas pracy w wymagających narzędziach lub gry trzeba jednak się pogodzić z lekkim szumem. Wersja z Core i3 będzie się też mocniej nagrzewać od tej z A4, choć na szczęście w żadnym razie nie można mówić o dyskomforcie.
Głośność | |
---|---|
Spoczynek | 19,5 dB |
Pełne obciążenie | 31,1 dB |
Dotyczy modelu z procesorem Intel Core i3-4020Y
Głośność | |
---|---|
Spoczynek | 19,5 dB |
Pełne obciążenie | 19,5 dB |
Dotyczy modelu z procesorem AMD A4-1200
Czas działania
Zarówno tablet, jak i podstawa otrzymały oddzielne akumulatory. Dzięki temu czas działania, który po odłączeniu ekranu od klawiatury wynosi w typowym użytkowaniu niecałe 3 godziny, po jej podłączeniu wzrasta do prawie 6,5 godziny. Dodajmy, że z zarządzaniem energią w trybie maksymalnej oszczędności energii nieco lepiej radzi sobie wersja z procesorem Intel Core i3-4020Y, która rozładowała się dokładnie po 623 minutach (wersja z układem AMD A4 odmówiła dalszej współpracy po 539 minutach). W typowym użytkowaniu różnice pomiędzy obydwiema wersjami maleją, jednak cały czas ze wskazaniem na Intela. Układ AMD efektywniej korzystał z energii akumulatora podczas odtwarzania filmu HD.
Czas działania W30t-A-101 | |
---|---|
Maks. oszczędność energii (laptop) (?) | 623 min |
Maks. oszczędność energii (tablet) (?) | 373 min |
Typowe użytkowanie (laptop) (?) | 341 min |
Typowe użytkowanie (tablet) (?) | 186 min |
Czas odtwarzania filmu HD (laptop) (?) | 315 min |
Czas odtwarzania filmu HD (tablet) (?) | 184 min |
Dotyczy modelu z procesorem Intel Core i3-4020Y
Czas działania W30Dt-A-100 | |
---|---|
Maks. oszczędność energii (laptop) (?) | 539 min |
Maks. oszczędność energii (tablet) (?) | 310 min |
Typowe użytkowanie (laptop) (?) | 318 min |
Typowe użytkowanie (tablet) (?) | 171 min |
Czas odtwarzania filmu HD (laptop) (?) | 320 min |
Czas odtwarzania filmu HD (tablet) (?) | 215 min |
Dotyczy modelu z procesorem AMD A4-1200
Podsumowanie
Toshiba W30t/Dt to ciekawa propozycja dla tych, którzy potrzebują niewielkiego laptopa z możliwością odłączenia ekranu i użycia go w roli tabletu i zamierzają wykorzystywać sprzęt do pracy i takich zastosowań jak Przeglądanie Facebooka. O wszelkich bardziej wymagających raczej można zapomnieć, szczególnie w przypadku wariantu W30Dt (z układem AMD A4-1200). Posiadacze wersji W30t mogą się pokusić nawet o uruchamianie bardziej wymagających programów i niektórych gier, choć za cenę większej głośności.
Cieszy bardzo dobry wyświetlacz, niezła jakość materiałów i długi czas działania (w trybie laptopa). Na minus należy natomiast zapisać zbyt ciężki (w porównaniu z podstawą) ekran, mogący powodować problemy ze stabilnością urządzenia, oraz bardzo ograniczoną liczbę złączy. Również ceny: 2700 zł za wersję z AMD-A4 i ok. 3300 zł za wariant z Core i3 Intela, nie zachęcają do tego, by od razu biec do sklepu, lecz każą się poważnie zastanowić nad wyborem innej opcji. Chyba że kluczowa jest możliwość szybkiej zamiany laptopa w tablet.
Do testów dostarczył: Toshiba
Cena w dniu publikacji (z VAT): od 3300 zł
Do testów dostarczył: Toshiba
Cena w dniu publikacji (z VAT): od 2700 zł