Acer Aspire V3-772G – test
Acer Aspire V3 jest czymś w rodzaju wozu bojowego, który w zależności od zamontowanego wyposażania może pełnić tysiące różnych funkcji. Ten laptop jest dostępny w tylu konfiguracjach, że sama ich lista wypełniłaby całe miejsce przeznaczone na ten test. Core i3 ze zintegrowanym GPU? Core i5 z dodatkową kartą graficzną? Dysk o pojemności 500 GB? A może 750 GB?. Albo jeszcze więcej przestrzeni na dane? Wyświetlacz 15- czy 17-calowy? Rozdzielczość 1366 × 768, a może 1920 × 1080? W tym przypadku niemal wszystko zależy od wymagań klienta i zasobności jego portfela, ponieważ praktycznie każdy znajdzie tu coś dla siebie. Problem mogliby mieć jedynie ci, którzy oczekują wysokiej wydajności w grach, bo choć GeForce GT 650, w którego okolicach dotąd kończyły się możliwości konfiguracyjne tego laptopa, jest bardzo przyzwoitą propozycją, to dla wielu graczy jest to nadal za mało. Dlatego Acer, korzystając z okazji, że Intel wprowadził nowe procesory, którym towarzyszą nowe karty graficzne Nvidii, postanowił podnieść nieco poprzeczkę i zaoferować V3-772G, czyli „v-trójkę”, którą można kupić w wersji z czterordzeniowym, ośmiowątkowym Core i7-4702MQ oraz układem graficznym GeForce GTX 760M. Do tego w najlepiej wyposażonej wersji można znaleźć 16 GB pamięci operacyjnej, nośnik SSD o pojemności 128 GB, 1-terabajtowy dysk twardy oraz wyświetlacz Full HD o przekątnej 17 cali. Jak to wszystko się spisuje w praktyce? Czy warto wydać blisko 5 tys. zł na najmocniejszą wersję, czy może lepiej zrezygnować z czegoś tak, żeby cena spadła do około 4 tys. zł? O tym wszystkim już za chwilę.
O Acerze Aspire V3-772G ktoś, kto gustuje w klasycznych kształtach i rozwiązaniach, może powiedzieć, że jest zachowawczy, a ktoś, kto od laptopa oczekuje odrobiny szaleństwa – że jest nudny. Wszystko zależy od upodobań, niemniej nikt nie powinien narzekać na praktyczne aspekty tej konstrukcji: ekran można podnieść jedną ręką, zastosowana matryca jest matowa, dostęp do podzespołów to bułka z masłem, obudowa sprawia wrażenie solidnej, a plastiki są przeplatane aluminiowymi wstawkami. Tak, Acer V3 na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się z tłumu, za to całkiem nieźle radzi sobie tam, gdzie liczy się przede wszystkim funkcjonalność.
Dane techniczne i dostępne konfiguracje | |
---|---|
Procesor | Intel Core i5-4200M, Core i7-4702MQ |
Pamięć | do 16 GB |
Ekran | 17" (1600 × 900 lub 1920 × 1080), powłoka matowa |
Układ graficzny | Intel HD Graphics 4600 + Nvidia GeForce GT 750M lub GTX 765M |
Nośnik danych | HDD 1 TB (SSD jako opcja) |
Akumulator | 48 Wh |
Napęd optyczny | nagrywarka DVD lub Blu-ray |
Wymiary i waga | 416 mm × 270 mm × 35 mm, 3,2 kg |
Łączność | Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetooth |
Wejścia-wyjścia | 2 × USB 3.0, 2 × USB 2.0, HDMI, VGA, audio, złącze karty sieciowej, czytnik kart SD |
Gwarancja | 2 lata (rok dla firm) |
System operacyjny | Brak lub Windows 8 |
Cena | od 3200 zł (od 4000 zł z Core i7 i GTX 760M) |
Wygląd, jakość wykonania, klawiatura, porty rozszerzeń
Jak już zdążyliśmy wspomnieć na poprzedniej stronie, styliści Acera nie zaszaleli, ale to wcale nie musi być wada. Wielu ceni sobie klasyczne linie, które, nie oszukujmy się, są bardziej praktyczne od wydziwaczonych przetłoczeń i kolorowych wstawek, niespecjalnie sprawdzających się w niektórych miejscach, takich jak biuro lub salon poważnego człowieka, który nie chce zdradzić, że po godzinach tnie w Battlefielda ;)
Podstawą konstrukcji V3 jest plastik, choć w wersji 772G znalazły się także aluminiowe wstawki, które umieszczono na klapie i na pulpicie przed klawiaturą (w innych wersjach w tych miejscach znajduje się tworzywo sztuczne wykończone na wysoki połysk). Konstrukcja jest sztywna i praktycznie nie trzeszczy. W codziennym użytkowaniu trzeba się dobrze postarać, żeby usłyszeć jakikolwiek nieprzyjemny dźwięk. Otoczenie klawiatury jest matowe, dzięki czemu nie zbiera odcisków palców. W przypadku aluminiowych wstawek nie jest już tak idealnie, ale „brudzą” się mniej od błyszczących elementów. I w ten sposób doszliśmy do ramki ekranu, która jednak jest gładka i błyszcząca. Pomysł to co najmniej kontrowersyjny, bo trudno jest podnieść klapę bez upaćkania tego elementu. Do tego dochodzi bardzo przeciętna sztywność zarówno klapy, jak i samej ramki. Jest to zdecydowanie najsłabszy element Acera V3-772G.
Przyjemnie robi się za to po odwróceniu laptopa. Wystarczy bowiem odkręcić 10 śrubek, żeby dostać się do czterech banków pamięci, miejsca na dwa dyski w rozmiarze 2,5 cala oraz złącza mSATA. Niepokojące jest jedynie umiejscowienie wentylatorów, bo choć łatwo zdejmowana pokrywa odkrywa przed nami bardzo dużo, nie uzyskujemy dostępu do systemu chłodzenia.
Wygoda użytkowania – klawiatura, płytka dotykowa, porty rozszerzeń
Klawiatura jest bardzo sztywna, co w połączeniu z wyrazistymi, sprężystymi klawiszami daje bardzo wygodne narzędzie pracy, szczególnie że pomimo bardzo „zdecydowanej” charakterystyki wcale nie pracuje jakoś specjalnie głośno. Szkoda jednak, że Acer nie pokusił się o podświetlenie, które w tej cenie byłoby mile widziane. O płytce dotykowej nie można już powiedzieć tyle dobrego. Tak naprawdę jedyną jej zaletą jest to, że faktycznie znalazła się na pokładzie, bo awaryjnie, w razie braku myszki pod ręką, może ją zastąpić, dopóki nie znajdzie się nowy gryzoń. Jest po prostu mało precyzyjna, przez co lepiej traktować ją w kategorii „na wszelki wypadek”.
Na miejscu jest wszystko, czego można by oczekiwać od 17-calowego laptopa: cztery porty USB, w tym dwa w wersji 3.0, wyjścia graficzne (VGA oraz HDMI), złącze karty sieciowej, czytnik kart pamięci oraz napęd optyczny. Przydałoby się jednak nieco lepsze rozmieszczenie portów rozszerzeń. Przykładowo nie obrazilibyśmy się, gdyby napęd optyczny przesunięto w kierunku frontu, w jego miejsce dano dwa porty USB, a złącze zasilacza wyprowadzono na tył. Wyjścia graficzne oraz złącze karty sieciowej również byłoby dobrze mieć z tyłu laptopa, bo Acer V3 jest typowym zamiennikiem domowego peceta, który przez 99% czasu będzie podłączony do gniazda elektrycznego i być może także zewnętrznego monitora.
Ekran, multimedia, czas działania, głośność
Matowa matryca Full HD o przekątnej 17 cali jest niezła... jak na standardy ekranów wykorzystujących technikę TN. Cieszy przede wszystkim wysoki kontrast, dobra czerń oraz mocne maksymalne podświetlenie (po odłączeniu zasilania spada z 390 cd/m2 do 317 cd/m2, ale to nadal sporo). Kąty widzenia w pionie, typowo dla tego typu matryc, są słabe, na szczęście nie na tyle, żeby trzeba było trzymać sztywno głowę w jednej pozycji. Krótko mówiąc, Acer Aspire V3-772G został wyposażony w całkiem przyzwoity ekran, choć do zapewniających soczyste kolory i szerokie kąty widzenia IPS-ów sporo mu jeszcze brakuje.
Matryca LCD (dane testowe) | |
---|---|
Rozmiar i typ matrycy | 17"/matowa |
Rozdzielczość | 1920 × 1080 |
Kąty widzenia w pionie (przód/tył) | 5/12° |
Kąty widzenia w poziomie | 40° |
Maksymalna jasność | 390 cd/m2 |
Pokrycie palety sRGB | 96,7% |
Odwzorowanie kolorów (czerwony/zielony/niebieski) | 93/85/75% |
Kontrast statyczny | 1000 : 1 |
Głośniki grają bardzo przeciętnie, co jest sporym rozczarowaniem, bo konkurencja w swoich siedemnastkach potrafi zaoferować znacznie przyjemniejsze dla ucha rozwiązania. Przede wszystkim brakuje niskich tonów, bez których dynamiczne sceny filmowe, jak i walka na wirtualnych polach bitew nie sprawiają już takiego wrażenia.
Mikrofon i kamerka to następne elementy, które są jedynie poprawne. Ten pierwszy rejestruje dźwięk o małym natężeniu i albo z dużą ilością szumów, albo – po włączeniu opcji tłumienia odgłosów otoczenia – dość niewyraźny. Ta druga przechwytuje obraz w jakości 720p, któremu nieco brakuje ostrości.
Czas działania, wskazania temperatury i głośność systemu chłodzenia
Czas działania | |
---|---|
Maksymalna oszczędność energii | 328 min |
Typowe użytkowanie | 186 min |
Czas odtwarzania filmu HD | 160 min |
Laptop z ekranem o przekątnej 17 cali, który waży ponad 3 kg, nie jest wdzięcznym towarzyszem podróży. Niemniej w razie zaniku zasilania spokojnie można pracować przez dalsze 3 godziny lub obejrzeć 2,5-godzinny film.
Głośność | |
---|---|
Spoczynek | 26,6 dB |
Pełne obciążenie | 36,4–41,4 dB |
No i przechodzimy do kwestii głośności, czyli pola, na którym Acer V3-772G miło zaskakuje. Okazuje się bowiem, że w ciągu dnia w spoczynku i pod małym obciążeniem jest on praktycznie niesłyszalny, a wieczorem, kiedy w pomieszczeniu nastaje kompletna cisza, szum jest tak delikatny, że po chwili zapomina się o jego istnieniu. Najlepsze jest jednak to, że pod obciążeniem sprzęt również jest względnie cichy. Mając na uwadze wydajność, jaką zapewnia procesor z rodziny Core i7 oraz karta graficzna GeForce GTX 760M, o kulturze pracy systemu chłodzenia można mówić tylko dobrze. Przeważnie w przypadku tak mocnych podzespołów wentylatory rozkręcają się do takich wartości, że w trakcie testów laptopy muszą być przywiązywane do biurek, w przeciwnym razie by odleciały, tym razem jednak całą procedurę udało się przeprowadzić w pokoju pełnym ludzi i nikt nie ucierpiał.
Ważne przy tym jest to, że w typowym zastosowaniu, to jest w trakcie pracy w zaawansowanych programach czy po uruchomieniu wymagającej gry, nie dochodzi do przegrzewania się podzespołów, a tym samym nie występuje zjawisko dławienia procesora oraz karty graficznej. Cały czas można liczyć na sto procent możliwości zarówno jednostki centralnej, jak i karty graficznej bez obawy, że obudowa nadmiernie się rozgrzeje albo układ chłodzenia da się uszom we znaki.
Wydajność ogólna
Core i7-4702MQ nie jest najmocniejszą mobilną i-siódemką, ale nie można mu odmówić mocy. Ten czterordzeniowy, ośmiowątkowy procesor w teście Cinebench osiąga podobny wynik jak wolniejsze modele Core i5 przeznaczone do komputerów stacjonarnych, i to przy TDP na poziomie 37 W. Dlaczego to takie ważne? Uzyskujemy w ten sposób wydajność pozwalającą na swobodną pracę w zaawansowanych narzędziach, a do tego niższą temperaturę działania, czego efektem jest – o ile producent o to zadba, a w tym przypadku Acer przypilnował tego jak trzeba – cichy system chłodzenia.
Wydajność w grach
GeForce GTX 760M pracujący pod maską testowanego przez nas egzemplarza Acera V3-772G (dostępne są jeszcze wersje z układem GeForce GT 750M) to dobra propozycja dla graczy. Wydajność jest wystarczająca do tego, żeby w rozdzielczości 1600 × 900 swobodnie grać w wysokich ustawieniach, i jedynie w przypadku najbardziej wymagających tytułów trzeba zejść do średnich lub średnich/wysokich, czasem zresztą wystarczy ograniczyć zaawansowanie/natężenie jednego efektu graficznego, by poprawić płynność. Co zaś się tyczy rozdzielczości 1920 × 1080, to jednak trzeba się przygotować na średnie ustawienia szczegółowości obrazu, a tam, gdzie wymagania są naprawdę duże (Crysis 3, Metro Last Light), niekiedy trzeba zejść do ustawień niskich lub niskich/średnich.
Niemniej trzeba przyznać, że Acer V3-772G z GeForce'em GTX 760M to sprzęt, który dostarcza sporo frajdy, bo zapewnia przyzwoitą płynność nawet w nowych grach, i to w ustawieniach, które cieszą oko.
Podsumowanie
Czy Acer Aspire V3-772G to idealny sposób na zastąpienie komputera stacjonarnego? Nie do końca. Mała sztywność ramki, płasko grające głośniki i brak podświetlenia w klawiaturze każą pokręcić nosem. Czy jest to opłacalny wybór? To już zupełnie inne pytanie, na które można z czystym sumieniem odpowiedzieć twierdząco. Za mniej więcej 4 tys. zł dostajemy laptop z ekranem o przekątnej 17 cali wyświetlającym obraz w rozdzielczości Full HD, który dzięki procesorowi Core i7-4702MQ i układowi graficznemu GeForce GTX 760M ma wystarczająco dużo mocy, żeby poradzić sobie z zaawansowanymi narzędziami oraz wymagającymi grami. Do tego nawet w trakcie dłuższych sesji w Battlefieldzie czy StarCrafcie nie nagrzewa się mocno i nie hałasuje, dzięki czemu nie przeszkadza innym domownikom. W przypadku komputera stacjonarnego hałas jest tłumiony przez obudowę, która przeważnie umieszczona zostaje pod biurkiem/stołem, a tu źródło szumu jest znacznie bliżej uszu, więc tym bardziej trudno nie docenić Acera V3-772G.
Jeśli nie Acer, to co?
Wyraźnie trzeba jednak zaznaczyć, że cały czas mówimy tu o wersji z GeForce'em GTX 760M. W sklepach jest bowiem dostępny także wariant z kartą GeForce GT 750M, który w opcji z procesorem Core i7 kosztuje około 3,7 tys. zł. Jak często wymienia się układ graficzny w laptopie? Nawet jeśli jest to możliwe (a w większości przypadków nie jest), dochodzi do tego bardzo sporadycznie, dlatego kupując laptop w takiej cenie, warto dopłacić tych 300 zł. Alternatywną do Acera V3-772G opcją jest MSI GE70, który w podobnej cenie zapewnia trochę mocniejszy procesor (Core i7-4700HQ) oraz podświetlaną klawiaturę. Trzeba jednak przygotować się na znacznie większą głośność pod obciążeniem, więc bilans zysków i strat każdy powinien przeprowadzić sam.
Na koniec...
Generalnie Acer V3-772G to bardzo atrakcyjna propozycja dla osób szukających laptopa o dużym ekranie, który sprosta codziennym zadaniom. Cichy system chłodzenia, przyzwoity matowy ekran (jak na standardy TN i ogólną cenę laptopa), mocny procesor, wydajny układ graficzny, wygodna klawiatura – to wszystko rekompensuje kilka niedociągnięć.
Do testów dostarczył: Acer
Cena w dniu publikacji (z VAT): z Core i7 i GTX 760M od 4 tys. zł