Na widok sprzętu „dla graczy” spora część braci grającej dostaje białej gorączki. Powodów znamy co najmniej kilka. Dwa najważniejsze to niechęć do marketingowego bełkotu, który otacza te produkty, oraz wyjątkowo często jakość dźwięku nieadekwatna do potrzeb i ceny. Wielu wychodzi z założenia, że dobre, stereofoniczne brzmienie jest dużo lepsze od przeciętnego, wielokanałowego. Nie sposób nie przyznać im racji, bo jest to coś, o czym sami niejednokrotnie mogliśmy się przekonać. Ale rynek prężnie się rozwija, a żeby móc stwierdzić, że sprzęt nie nadaje się, trzeba go przetestować.

W nasze ręce trafiło kilka produktów znanych firm. Nową marką w tym segmencie jest CM Storm firmy Cooler Master. To było do przewidzenia, że po podkładce pod mysz, obudowie i klawiaturze pojawią się pozostałe elementy kierowane do graczy. Grający sprzęt Corsaira już nie jest zaskoczeniem, bo mieliśmy z nim do czynienia już nie raz, niemniej cieszymy się, że ta firma sukcesywnie zapełnia takim sprzętem strony swojego katalogu. Creative jest pod tym względem najstarsza „stażem” z całej trójki, ale nie jest to jedyny powód, dla którego nie mogło zabraknąć przedstawiciela jej oferty: niedawno zaproponowała dość wyjątkowy sprzęt, który powinien zaciekawić tych z Was, którzy do grania używają więcej niż jednej platformy.