Kingston SSDNow V+ 128 GB
Kingston SSDNow V+ 128 GB dotarł do naszej redakcji zapakowany w pudełko o sporych rozmiarach (jak na nośniki SSD) i czarno-oliwkowych barwach. Duże rozmiary sugerują bogatą zawartość dodatkową. Z informacji na ściankach można wyczytać, jaką nośnik ma pojemność, do której grupy w katalogu producenta należy, jakie są jego główne cechy oraz co oprócz niego znajduje się w środku.
W pudełku oprócz samego nośnika znajdują się: plastikowa obudowa na 2,5-calowe dyski, przewód SATA, przejściówka zasilająca z moleksa na SATA, kabel do transmisji danych USB/mini-USB, cztery małe śrubki, cztery śrubki średniej wielkości, dwa stalowe stelaże do montowania 2,5-calowych urządzeń w zatoce 3,5-calowej oraz płyta CD z instrukcją instalacji nośnika oraz oprogramowaniem do klonowania danych.
Obudowa SSD Kingstona została wykonana z aluminium w grafitowym kolorze. Jej powierzchnia jest delikatnie chropowata i odporna na zarysowania. Na wierzchu umieszczono naklejkę z logo producenta, nazwą serii i pojemnością nośnika. Tradycyjnie krawędzie urządzenia są delikatnie zaokrąglone.
Na spodzie nie znajdziecie niczego ciekawego. Są tu jedynie cztery dziurki montażowe – charakterystyczne dla dysków laptopowych i nośników SSD. Cztery otwory znajdują się także na bokach nośnika (po dwie z każdej strony).
Kingston SSDNow V+ 128 GB ma wymiary standardowe dla 2,5-calowych dysków laptopowych (100×70 mm). Jego grubość to 9,5 mm, a waga to 98 g. Urządzenie komunikuje się z komputerem za pomocą interfejsu Serial ATA II (300 MB/s). 128 GB Kingston SSDNow V+ obsługuje oczywiście funkcję TRIM. Maksymalna prędkość podczas odczytu wynosi 230 MB/s, a podczas zapisu – 180 MB/s. Odporność na wstrząsy została ustalona na poziomie 1500 g, a średni czas pomiędzy awariami (ang. Mean Time Between Failures, MTBF) to 1 000 000 godzin. Podczas pracy nośnik pobiera 2,6 W, a w spoczynku – 0,15 W.
W środku obudowy znajduje się niebieska płytka drukowana. Identyczną widzieliśmy w nośniku GoodDrive SSD 256GB MLC. Umieszczono na niej osiem kości pamięci NAND typu MLC firmy Toshiba (oznaczenie: TH58NVG7D7EBAK0). Każda z kości ma więc 16 GB.
Kości pamięci umieszczono z jednej strony PCB.
Na płytce drukowanej znajdują się jeszcze dwa ważne scalaki. Pierwszym z nich jest wykonany w 43 nm procesie technologicznym kontroler Toshiba T6UG1XBG. Zaraz obok kontrolera umieszczono 128 MB pamięci podręcznej firmy Micron (oznaczenie: 9LA17-D9HSJ).
Kingston SSDNow V+ 128 GB jest objęty trzyletnią gwarancją producenta. Wersja Performance Upgrade Kit jest dostępna za około 1270 zł. Nośnik bez dodatkowych akcesoriów kosztuje około 50 zł mniej.
Kingston SSDNow V+ 128 GB | |
---|---|
Oznaczenie modelu | SNVP325-S2B/128GB |
Dostępna pojemność | 64, 128, 256, 512 GB |
Kontroler | Toshiba T6UG1XBG |
Pamięć podręczna | Micron 9LA17-D9HSJ |
Rozmiar pamięci podręcznej | 128 MB |
Maksymalna prędkość odczytu | 230 MB/s |
Maksymalna prędkość zapisu | 180 MB/s |
Maksymalna prędkość ciągłego zapisu | Brak danych |
Opóźnienie podczas odczytu | Brak danych |
Opóźnienie podczas zapisu | Brak danych |
Pobór mocy podczas pracy | 2,6 W |
Pobór mocy podczas spoczynku | 0,15 W |
MTBF | 1 000 000 h |
Corsair Nova V128
SSD firmy Corsair jest dostarczany w średniej wielkości biało-szarym pudełku. Opakowanie najprawdopodobniej jest identyczne dla wszystkich nośników producenta, ponieważ nazwa serii znajduje się jedynie na dodatkowych naklejkach. Na tylnej ściance widnieją tradycyjne informacje dotyczące charakterystycznych cech urządzenia.
Wraz z nośnikiem Corsair Nova V128 otrzymujemy aluminiowy (czarny) stelaż do montowania 2,5-calowych urządzeń w zatoce 3,5-calowej oraz dwa zestawy odpowiednich śrubek.
Obudowa została wykonana z czarnego plastiku o gładkiej powierzchni. Na wierzchu umieszczono naklejkę z kilkoma danymi (nazwa producenta, numer modelu, wielkość nośnika, pojemność itp.).
Jak w praktycznie każdym nośniku SSD (a także 2,5-calowym dysku wewnętrznym) na spodzie są cztery dziurki montażowe. Cztery otwory znajdują się także na bokach nośnika (po dwie z każdej strony). To wszystko, co znajdziecie po tej stronie urządzenia.
O komunikację z komputerem dba oczywiście interfejs Serial ATA II (300 MB/s). Urządzenie (oznaczenie modelu: CSSD-V128GB2-BRKT) ma wymiary: 100×70×9,5 mm (długość, szerokość, grubość). 128 GB Nova jest sporo lżejsza od produktu Kingstona: waży 77 g. Nośnik obsługuje funkcję TRIM. Maksymalna prędkość podczas odczytu wynosi 270 MB/s, a podczas zapisu – 195 MB/s. Średni czas pomiędzy awariami (ang. Mean Time Between Failures, MTBF) wynosi 1 000 000 godzin, czyli tyle co w przypadku nośnika firmy Kingston. Podczas pracy nośnik zadowala się maksymalnie 2 W, w spoczynku jest to nie więcej niż 0,5 W.
Pod czarną obudową kryje się zielona płytka drukowana. Znajduje się na niej 16 kości pamięci NAND typu MLC (ang. Multi-Level Cell) w obudowie TSOP (ang. Thin Small Outline Package). Każdy ze scalaków ma więc pojemność 8 GB. Kości pochodzą od firmy Intel (oznaczenie: 29F64G08CAMDB) i zostały wykonane w 34 nm procesie technologicznym.
Kości pamięci znajdują się po obu stronach płytki drukowanej (PCB), po osiem z każdej strony.
Sercem nośnika SSD, które czuwa nad poprawnym działaniem wszystkich najważniejszych komponentów, jest oczywiście kontroler. W Corsair Nova V128 zastosowano procesor Indilinx-ECO o oznaczeniu IDX110M01-LC. To pierwsza wersja układu scalonego znanego lepiej pod nazwą Barefoot. Do tej pory wymieniliśmy dwie z trzech jego najważniejszych cech: obsługę funkcji TRIM i maksymalną prędkość odczytu. Ostatnią jest obsługa do 512 GB pamięci NAND typu MLC. W następnych wersjach kontrolera ta wartość zapewne znacznie się zwiększy. Obok kontrolera umieszczono dodatkową pamięć podręczną (SDRAM) Eplida S51321DBH-6DTS-F o pojemności 64 MB. Kość jest taktowana zegarem 166 MHz (opóźnienia: CL3-3-3) i działa z napięciem od 1,75 V do 1,95 V.
Na Corsair Nova V128 jest udzielana trzyletnia gwarancja producenta. Nośnik kosztuje około 1390 zł.
Corsair Nova V128 | |
---|---|
Oznaczenie modelu | CSSD-V128GB2-BRKT |
Dostępna pojemność | 32, 64, 128, 256 GB |
Kontroler | Indilinx-ECO IDX110M01-LC |
Pamięć podręczna | Eplida S51321DBH-6DTS-F |
Rozmiar pamięci podręcznej | 64 MB |
Maksymalna prędkość odczytu | 270 MB/s |
Maksymalna prędkość zapisu | 195 MB/s |
Maksymalna prędkość ciągłego zapisu | Brak danych |
Opóźnienie podczas odczytu | Brak danych |
Opóźnienie podczas zapisu | Brak danych |
Pobór mocy podczas pracy | 2 W |
Pobór mocy podczas spoczynku | 0,5 W |
MTBF | 1 000 000 h |
Zestaw testowy
Zestaw testowy działał pod kontrolą 64-bitowej wersji systemu Windows Vista Ultimate z zainstalowanym Service Packiem 2. Nośniki były podłączane bezpośrednio do portów SATA umieszczonych na płycie głównej. O ich prawidłowe działanie dbał kontroler w mostku południowym ICH10R. Oczywiście zainstalowaliśmy także sterowniki Intel INF 9.1.1.1025 oraz AHCI/RAID Intel Matrix Storage Manager 8.9.0.1023.
Model | Dostarczył | |
---|---|---|
Procesor: | Intel Core 2 Duo E7300 | www.komputronik.pl |
Płyta główna: | ECS P45T-A | www.ecs.com.tw |
RAM: | 4× Corsair TwinX512-3200XL | www.corsair.com |
Wentylator: | Arctic Cooling Freezer 7 Pro | www.arctic-cooling.com |
Karta graficzna: | ASUS EN9600GT Silent | www.asus.com |
Zasilacz: | SilverStone Nightjar SST-ST45NF | www.4max.pl |
Monitor: | Acer P241w(24", 1920×1080) | www.acer.pl |
Obudowa: | Cooler Master Sileo 500 | www.coolermaster.com |
Sposób testowania
Do testów wykorzystaliśmy następujące gry i aplikacje:
- 3DMark Vantage 1.0.1,
- Adobe Photoshop CS4,
- Call of Duty: World at War,
- Crysis: Warhead,
- CrystalDiskMark 2.2,
- HD Tach RW 3.0.4.0,
- HD Tune Pro 3.50,
- Iometer,
- PCMark Vantage,
- Wiedźmin,
- WinRAR 3.90 beta 2,
- X-bit labs File-Copy Test.
Swoją procedurę testową dokładniej opisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów.
HD Tach RW
W testach średniej prędkości odczytu oba nośniki wypadają podobnie. Niewielką przewagę (zwłaszcza w większej z próbek) uzyskuje Corsair Nova V128. Wyniki nie rzucają na kolana. Oba urządzenia to jedne z wolniejszych nośników SSD, które przetestowaliśmy.
W przypadku operacji zapisu jest już dużo lepiej. Po użyciu mniejszej z próbek oba SSD idą łeb w łeb, a przy próbce 32 MB przewagę kilkunastu megabajtów na sekundę uzyskuje produkt Corsaira. Tym razem szybsza jest tylko Macierz RAID złożona z dwóch dysków twardych Samsung F3 o pojemności 500 GB oraz nośnik SSD firmy Mach Xtreme Technology.
Żadnych odstępstw od reguły, jeśli chodzi o czasy dostępu.
W teście Burst Speed lepiej wypada Kingston SSDNow V+ 128 GB, plasując się w środku stawki. Nośnik Corsaira tym razem słabo.
Jeśli chodzi o obciążenie procesora, to jedyną ciekawostką może być wynik nośnika firmy Kingston w trakcie korzystania z 8 MB próbki. Pozostałe rezultaty w normie.
HD Tune Pro
Wyniki średniej prędkości odczytu i zapisu uzyskane w aplikacji HD Tune Pro są podobne do tych z HD Tach RW. W teście odczytu wydajność obu nośników jest podobna z delikatnym wskazaniem na Corsaira, ale podczas zapisu trochę odskakuje Kingston. Potwierdza się także to, że w odczycie opisywane nośniki SSD są jednymi z wolniejszych, a w zapisie – wprost przeciwnie.
Podczas zapisu nośnik Kingstona uzyskał nieco gorsze wyniki.
Czas na Burst rate. Produkt Kingstona wypadł tu podobnie jak w poprzedniej aplikacji. Za to Corsair – dużo lepiej, bo walczył z czołówką (zwłaszcza podczas zapisu).
Oba nośniki obciążają procesor w trochę większym stopniu, niż wynosi średnia z dotąd przetestowanych urządzeń.
CrystalDiskMark
Najpierw oczywiście testy wydajności podczas odczytu i zapisu w sposób ciągły. W obu trochę lepiej wypada Corsair Nova V128. O ile w odczycie musi uznać wyższość nie tylko macierzy dwóch samsungów, ale także modeli Intela, o tyle podczas zapisu szybsze są tylko połączone ze sobą dwa dyski twarde.
Teraz operacje wykonywane w sposób losowy i pliki wielkości 512 kB. Tym razem lepszy jest Kingston. Zwłaszcza podczas zapisu wypadł świetnie, uzyskując identyczną wydajność jak najszybszy model GoodDrive (różnica zaledwie 0,1 MB/s). W odczycie nośniki lądują w środku stawki.
Po zmniejszeniu plików do 4 kB małe zaskoczenie. Tym razem nośniki wypadają bardzo dobrze podczas odczytu, a słabiej w zapisie – zupełnie odwrotnie niż dotychczas. W odczycie Corsair Nova V128 jest wręcz najszybszy. Jednak podczas zapisu jego wydajność mocno spada i jest najwolniejszym z SSD.
Zwiększamy próbkę do 500 MB. Wyniki są podobne jak wcześniej, z tą różnicą, że podczas ciągłego zapisu tym razem z opisywanej dziś dwójki lepiej wypada nośnik firmy Kingston.
W odczycie i zapisie losowym rezultaty są niemal identyczne jak poprzednio. Jedyna różnica to lepsza postawa Corsaira podczas operacji zapisu.
Ostatnie testy to również operacje wykonywane w sposób losowy, ale z wykorzystaniem plików o rozmiarze 4 kB. Jedyną wyraźną różnicą pomiędzy próbkami 50 MB i 500 MB jest słabsza postawa Kingstona podczas odczytu przy użyciu tej drugiej.
Iometer
Nasze testy z wykorzystaniem aplikacji Iometer są dosyć obszerne. Badamy wydajność nośników przy użyciu próbek dwóch wielkości (4 kB i 2 MB). Oprócz tego dla każdej z próbek wykonujemy osobno testy symulujące odczyt lub zapis, a także sposób ich wykonania (ciągły lub losowy).
W pierwszym teście symulujemy odczyt w sposób ciągły przy 4 kB próbce. Całkiem nieźle wypadł Corsair Nova V128, który dorównuje MX-DS, jednemu z najszybszych z przetestowanych przez nas SSD. Słabo za to poradził sobie SSD Kingstona, który wlecze się w ogonie stawki. Bez konkurencji pozostają nośniki Intela (no może z wyjątkiem modelu Samsung Spinpoint F3 500 GB).
Próbka 2 MB, odczyt w sposób ciągły. Opisywane produkty wypadły dużo lepiej niż w mniejszej próbce: Corsair tuż za liderami, Kingston w środku stawki.
Teraz ciągły zapis i próbka 4 kB. Corsair Nova V128, podobnie jak chwilę wcześniej, w ścisłej czołówce. Zastanawia za to słaba wydajność produktu firmy Kingston, który w poprzednich aplikacjach w zapisie osiągał dużo lepsze wyniki. Sprawdźmy, co się stanie po zwiększeniu próbki do 2 MB.
Nagle Kingston SSDNow V+ 128 GB odzyskuje siły i zaskakuje najlepszym wynikiem wśród pojedynczych nośników. Corsair cały czas trzyma się dzielnie liderów.
W następnym teście (odczyt losowy, próbka 4 kB) nie jest już tak dobrze. O ile Corsair Nova V128 stara się walczyć, o tyle produkt Kingstona okazuje się najwolniejszy z nośników SSD.
Lepszą wydajność Kingston serii V+ ma po zwiększeniu próbki do 2 MB, za to Corsair trochę stracił.
W zapisie losowym z wykorzystaniem małej, 4 kB próbki oba nośniki SSD wypadają bardzo słabo, praktycznie zamykając stawkę SSD.
Po zwiększeniu próbki do 2 MB model Kingstona znacznie poprawia swoją pozycję. Corsair Nova ciągle w ogonie.
X-bit labs File-Copy Test
Aplikacja autorstwa X-bit labs ma możliwość zapisywania na dysku wybranych przez użytkownika typów danych, następnie ich odczytywania, kopiowania do określonego katalogu czy usuwania. Tego typu test bardzo dobrze obrazuje czynności, które wykonujemy na komputerze podczas pracy. Aplikacja oferuje kilka przygotowanych uprzednio próbek (z nich skorzystamy), ale także pozwala komponować własne zestawy.
Uwaga: po najechaniu kursorem na wykres nastąpi zmiana jednostek z sekund na megabajty na sekundę.
Oba opisywane nośniki wypadły bardzo dobrze. W większości testów znajdują się one w ścisłej czołówce zarówno podczas zapisywania danych, jak i odczytu czy kopiowania. Jedynym słabszym momentem są testy odczytu z wykorzystaniem paczki MP3. Z prezentowanej dwójki trochę lepiej radzi sobie Kingston SSDNow V+ 128 GB, chociaż są testy, w których lepiej wypada produkt Corsaira, na przykład Program i Windows.
PCMark Vantage
Z dwóch opisywanych nośników SSD w programie PCMark Vantage lepiej wypadł Kingston SSDNow V+ 128 GB. Przewaga nad modelem Corsaira jest dosyć wyraźna. Do dwóch poprzedzających go urządzeń zabrakło mu niewiele. Intele X25-M drugiej generacji ciągle poza zasięgiem.
A oto wyniki poszczególnych testów składowych.
Nośnik Kingstona świetnie wypadł w teście importowania zdjęć, edycji wideo oraz Windows Media Center. W dwóch pierwszych swoje najlepsze wyniki osiągnął Corsair Nova V128.
Przejdźmy do testów, które „stworzyliśmy” sami na potrzeby procedury testowej. Są one związane z czasem potrzebnym na wykonanie danego zadania (uruchomienie aplikacji, załadowanie poziomu gry), od momentu jego zainicjowania do zakończenia. Z tego typu zdarzeniami spotykamy się bardzo często podczas pracy przy komputerze.
3DMark Vantage
Pomiary wykonujemy podczas ładowania etapów Jane Nash i New Calico. Z opisywanej dwójki lepiej w tym teście wypadł produkt firmy Corsair. Pierwszy test wczytał się z niego całkiem szybko, tylko sekundę gorzej od najszybszego pojedynczego dysku i macierzy dwóch samsungów. Gorzej oba urządzenia wypadły podczas ładowania drugiego z testów.
Adobe Photoshop CS4
Bardzo dobre wyniki obu urządzeń podczas instalowania programu Adobe Photoshop CS4 to miłe zaskoczenie, ale to zasługa dobrej wydajności zarówno podczas odczytu, jak i zapisu.
Świetnie oba nośniki poradziły sobie także w Photoshop Torture Test. I tym razem symboliczną przewagę nad modelem Corsaira uzyskał Kingston SSDNow V+ 128 GB.
Uruchomienie systemu
Żadnemu z prezentowanych dziś produktów nie udało się przełamać dominacji nośników Intela w teście uruchamiania systemu operacyjnego. Mimo to zarówno Corsair, jak i Kingston uzyskały bardzo dobre czasy.
Call of Duty: World at War
Następny test dotyczy wczytywania etapów w grze Call of Duty: World at War. Wczytywanie poziomu Serce Rzeszy zakończyło się remisem. Drugi z etapów wczytywał się trochę szybciej (o 0,2 s) z kingstona. Trzeba jednak zaznaczyć, że różnice pomiędzy nośnikami SSD są w tym teście bardzo niewielkie, wręcz symboliczne, i na pewno są nieodczuwalne dla użytkownika.
Crysis Warhead
Czas sprawdzić, jak nośniki radzą sobie podczas instalowania gry. Z Photoshopem oba urządzenia poradziły sobie bardzo dobrze. Podobnie było z Warheadem. Wydajność obu SSD jest podobna, z niewielkim wskazaniem na model Kingstona. Strata do najszybszego MX-DS 100 GB jest nieduża.
W teście wczytywania etapu Shore Leave rywalizacja jest spokojniejsza; oba nośniki walczą w środku tej części peletonu, którą zajmują SSD.
Wiedźmin
W dziele CDProjekt RED oba nośniki zajmują podobne lokaty co wcześniej w Crysisie.
WinRAR
Z pakowaniem danych obydwa nośniki poradziły sobie w takim samym czasie. 458 s to świetny rezultat.
Trochę gorzej było z rozpakowywaniem danych. Ciągle jednak oba nośniki dzięki bardzo dobrym czasom znajdują się w górnej części zestawienia. Z tej dwójki o niecałe 2 s lepiej poradził sobie Kingston SSDNow V+ 128 GB.
Kopiowanie
Czas na sprawdzenie wydajności w kopiowaniu danych. To jedno z najczęściej wykonywanych zadań na komputerach. W tym teście ważna jest zarówno prędkość podczas odczytu, jak i zapisu. Według danych technicznych w tych dwóch elementach oba nośniki spisują się bardzo dobrze. Test polegający na przekopiowaniu jednego dużego pliku zdaje się to potwierdzać. Modele Corsaira i Kingstona uzyskały podobny wynik (z niewielkim wskazaniem na ten drugi). To na razie najszybsze urządzenia w tym teście.
Kopiowanie dużej liczby małych plików przyniosło pewne zmiany. Kingston SSDNow V+ 128 GB ciągle ma świetną wydajność, ustępując jedynie MX-DS. 128 GB Corsair z serii Nova jest wolniejszy o około 25 s.
Wielozadaniowość
Ostatnie dwa testy, jakie wykonujemy, to wielozadaniowość. Sprawdzamy, jak urządzenia poradzą sobie, gdy będą musiały wykonać jednocześnie dwa obciążające je zadania. W pierwszym z nich połączyliśmy kopiowanie wielu plików i Photoshop Torture Test. Ze świetnej strony pokazał się produkt firmy Kingston, który uzyskał najlepszy czas. Corsair Nova V128 jest już sporo wolniejszy, ale nawet o 45 s gorszy czas pozwala mu zająć miejsce w górnej części listy wyników. Mimo to liczyliśmy na trochę więcej.
W drugim z testów wielozadaniowości łączymy rozpakowywanie archiwum ze skanowaniem wielu małych plików umieszczonych w wielu folderach. Mieliśmy powtórkę z poprzedniego testu: Kingston SSDNow V+ 128 GB na czele, a model Corsaira, ze sporo gorszym czasem, bliżej środka.
Podsumowanie
Zarówno Kingston SSDNow V+ 128 GB, jak i Corsair Nova V128 to małe, ale bardzo przyjemne zaskoczenie. Mimo że nie należą do najwyższych serii w katalogach obu producentów, mają bardzo dobrą wydajność.
Przeprowadzone przez nas testy wykazały, że oba SSD są bardzo szybkie zarówno podczas operacji odczytu, jak i zapisu. W najczęściej wykonywanych zadaniach, takich jak archiwizacja, kopiowanie danych i wielozadaniowość, to jedne z najwydajniejszych urządzeń. Świetnie wypada w nich zwłaszcza Kingston SSDNow V+ 128 GB, który często jest najszybszym pojedynczym nośnikiem danych spośród tych, które dotąd przetestowaliśmy. Głównymi rywalami obu opisywanych dziś produktów są MX Technology MX-DS 100 GB i testowany niedawno na naszych łamach GoodDrive SSD 256GB MLC. Co ciekawe, często zdarzało się, że w testach syntetycznych modele Corsaira i Kingstona nie wypadały najlepiej, zwłaszcza w tych związanych z odczytem danych.
Pod względem ceny z tej dwójki lepiej wypada oczywiście Kingston SSDNow V+ 128 GB. 1270 zł to niezła cena. Oczywiście, są tańsze SSD o podobnej pojemności, jednak praktycznie wszystkie są mniej wydajne. Jeżeli ktoś nie potrzebuje stelaża do montażu w zatoce 3,5-calowej i zewnętrznej obudowy, za ten model zapłaci kilkadziesiąt złotych mniej. Również na tle najszybszego MX Technology MX-DS o pojemności 100 GB SSD Kingstona radził sobie bardzo dobrze. Co prawda w niektórych zastosowaniach jest trochę wolniejszy, jednak kosztuje trochę mniej i ma większą pojemność. A co możemy powiedzieć o Corsair Nova V128. Cena, około 1390 zł, jest do przyjęcia, jednak nie jest już tak atrakcyjna na tle konkurencji. Oczywiście, osobną kwestią jest cena SSD na tle tradycyjnych dysków twardych, wciąż mało zachęcająca dla większości użytkowników komputerów.
Do testów dostarczył: Kingston
Cena w dniu publikacji (z VAT): około 1270 zł
Do testów dostarczył: Corsair
Cena w dniu publikacji (z VAT): około 1390 zł