Intel X25-V 40 GB – pierwszy przedstawiciel najnowszej serii tanich nośników SSD firmy Intel

Pod względem wizualnym Intel X25-V 40 GB nie różni się niczym od prezentowanego w zeszłym roku na naszych łamach modelu X25-M G2 160 GB. Obudowa nośnika jest aluminiowa i nie została polakierowana na żaden kolor. Oczywiście od góry przykręcono czarną ramkę – znak rozpoznawczy SSD Intela. Jedyne, po czym można odróżnić ten nośnik od starszego kompana o pojemności 160 GB, to dane znajdujące się na naklejce umieszczonej na ich grzbietach. No dobrze, potrzebna jest jeszcze wiedza, w jaki sposób odczytywać te ciągi danych.

Na spodzie również bez zmian: gładka aluminiowa powierzchnia oraz cztery dziurki pozwalające zamontować SSD we wnętrzu laptopa lub w dołączonym stelażu. Odpowiednie dziurki znajdują się również na bokach.

Intel X25-V 40 GB ma wymiary standardowe dla 2,5-calowych dysków laptopowych (100×70 mm). Grubość urządzenia to 9,5 mm, a jego waga wynosi 70 g. Do komunikacji z komputerem służy interfejs Serial ATA II (300 MB/s). Opisywany SSD Intela wykorzystuje wszystkie najważniejsze rozwiązania stosowane w nośnikach danych. To między innymi system kolejkowania poleceń NCQ (ang. Native Command Queuing) i funkcja TRIM. Odporność na wstrząsy jest identyczna jak w przypadku wszystkich nośników SSD drugiej generacji firmy Intel: 1500 g. Również bez zmian pozostał średni czas pomiędzy awariami (ang. Mean Time Between Failures, MTBF): 1 200 000 godzin. Według danych technicznych Intel X25-V podczas pracy potrzebuje 0,15 W, a w spoczynku pobór mocy spada do 0,075 W.

W środku obudowy znajduje się zielona płytka PCB z zamontowanymi układami pamięci NAND typu MLC (ang. Multi-Level Cell) w obudowie TSOP (ang. Thin Small Outline Package), które wykonano w 34-nanometrowym wymiarze technologicznym. Producentem pamięci jest oczywiście sam Intel. Na płytce drukowanej umieszczono pięć 8-gigabajtowych kości.

Kości znajdują się po jednej stronie płytki.

Nad poprawnym działaniem urządzenia czuwa kontroler Intel PC29AS21BA0. Identyczny scalak, tylko w starszej wersji, był zamontowany w przetestowanych przez nas nośnikach Kingston SSDNow V 40 GB i Intel X25-M G2 160 GB. Kontroler może działać w trybie 10-kanałowym, ale ze względu na zastosowanie jedynie pięciu kości pamięci robi to w trybie pięciokanałowym. Ma to oczywiście negatywny wpływ na wydajność nośnika. Dodatkowa pamięć podręczna pochodzi od firmy ISSI (Integrated Silicon Solution, Inc.). Układ scalony o oznaczeniu IS42S16160C-7TLI ma 32 MB i jest taktowany zegarem 133 MHz.

Intel X25-V 40 GB jest objęty trzyletnią gwarancją producenta i kosztuje około 500 zł.

Do naszej redakcji dotarły dwa nośniki tego typu. Mogliśmy więc przeprowadzić testy nie tylko pojedynczego urządzenia, ale także dwóch połączonych w macierz.

Intel X25-M G2 80 GB

Progi naszej redakcji przekroczył jeszcze jeden nośnik Intela. Tym razem jest to 80-gigabajtowy przedstawiciel drugiej generacji linii „mainstream”, Intel X25-M G2 80 GB. Pudełko (z wyjątkiem kilku szczegółów) oraz jego zawartość nie różnią się od przedstawionego na poprzedniej stronie.

Również wizualnie nośnik nie różni się niczym od X25-V. Inne są oczywiście dane na naklejce.

A co od strony technicznej? Bez zmian w stosunku do X25-V 40 GB pozostały: wymiary, interfejs, obsługa kolejkowania poleceń, funkcja TRIM, pobór mocy, odporność na wstrząsy i średni czas pomiędzy awariami. Waga nośnika to około 80 g. Maksymalna prędkość podczas odczytu to 250 MB/s, a podczas zapisu – 70 MB/s.

Na zielonej PCB umieszczono 10 8-gigabajtowych kości pamięci NAND typu MLC (ang. Multi-Level Cell) w obudowie TSOP (ang. Thin Small Outline Package). Układy wykonano oczywiście w 34-nanometrowym procesie technologicznym.

Kości pamięci znajdują się po jednej stronie płytki drukowanej.

Również zastosowany kontroler jest identyczny, z tą różnicą, że jest to wcześniej wyprodukowana wersja niż w X25-V 40 GB. W 80-gigabajtowym nośniku zastosowano podobną pamięć podręczną. W dostarczonym do naszej redakcji egzemplarzu znajdowała się kość firmy ISSI o oznaczeniu IS42S16160D-7TLI. Zaraz po wprowadzeniu w tym modelu były montowane układy firmy Micron. Pamięć ma 32 MB i jest taktowana zegarem 133 MHz.

Na nośnik Intel X25-M G2 80 GB jest udzielana trzyletnia gwarancja producenta. Jego posiadaczem można się stać już za około 950 zł.

Zestaw testowy

Zestaw testowy działał pod kontrolą 64-bitowej wersji systemu Windows Vista Ultimate z zainstalowanym Service Packiem 2. Nośniki były podłączane bezpośrednio do portów SATA umieszczonych na płycie głównej. O ich prawidłowe działanie dba kontroler w mostku południowym ICH10R. Oczywiście zainstalowaliśmy także sterowniki Intel INF 9.1.1.1025 oraz AHCI/RAID Intel Matrix Storage Manager 8.9.0.1023.

Sposób testowania

Do testów wykorzystaliśmy następujące gry i aplikacje użytkowe (można je pobrać z naszego działu Pliki):

• 3DMark Vantage 1.0.1,
• Adobe Photoshop CS4,
• Call of Duty: World at War,
• Crysis Warhead,
• CrystalDiskMark 2.2,
• HD Tach RW 3.0.4.0,
• HD Tune Pro 3.50,
• Iometer,
• PCMark Vantage,
• Wiedźmin,
• WinRAR 3.90 beta 2,
• X-bit labs File-Copy Test.

Swoją procedurę testową dokładniej opisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów.

HD Tach RW

W testach średniej prędkości odczytu bardzo dobrze wypadł model X25-V o pojemności 40 GB. Co ciekawe, był on nawet nieco szybszy niż pojemniejszy egzemplarz z serii M, który na papierze jest sporo wydajniejszy. Intel X25-V 40 GB jest też trochę szybszy niż bezpośredni rywal ze stajni Kingstona. Oczywiście bezkonkurencyjna jest Macierz RAID 0 złożona z dwóch prezentowanych urządzeń.

Jak wiemy, zapis nie jest mocną stroną najnowszego nośnika SSD od Intela. Prędkość podczas zapisu jest trochę większa niż wartości zapisane w danych technicznych. Macierz dwóch X25-V ma podobną wydajność jak 80-gigabajtowy Intel X25-M drugiej generacji.

Czasy dostępu na standardowym poziomie.

W Burst Speed po raz kolejny dobrze wypada Intel X25-V, zarówno pojedynczo, jak i w tandemie.

Obciążenie procesora podczas testów z użyciem jednego nośnika SSD było standardowe, trochę wyższe niż w przypadku dysku twardego. Po spięciu dwóch nośników w macierz obciążenie procesora było już dosyć znaczne.

HD Tune Pro

Średnia prędkość odczytu w X25-V jest niższa niż ta wskazana przez aplikację HD Tach RW. Przez to nośnik Intela już nie wypada tak dobrze na tle pozostałych urządzeń. Tym razem w odczycie szybszy jest model Intel X25-M G2 o pojemności 80 GB oraz – nieznacznie – Kingston SSDNow V 40 GB. Wyniki z testów średniej prędkości zapisu są niemal identyczne jak uzyskane w poprzednim programie.

Czasy dostępu podczas odczytu i zapisu są typowe dla nośników SSD.

Dosyć ciekawa sytuacja wystąpiła podczas sprawdzania Burst rate. O ile pod względem zapisu wszystko jest w porządku i opisywane nośniki, podobnie jak pozostałe SSD Intela, są najwolniejsze (nie licząc macierzy RAID dwóch X25-V 40 GB), o tyle podczas odczytu 40-gigabajtowy X25-V jest najszybszym pojedynczym urządzeniem. Najprawdopodobniej to jakiś drobny błąd – jednak powtarzalny.

Obciążenie procesora podczas testów odczytu i zapisu w chwili, gdy korzystaliśmy z Intela X25-V 40 GB, było niemal identyczne jak w przypadku Kingstona SSDNow V 40 GB. Tradycyjnie zwiększone obciążenie procesora obserwujemy podczas testów macierzy dwóch nośników, ale co ciekawe, występuje ono jedynie podczas testów odczytu.

CrystalDiskMark

Pierwsze testy dotyczą zapisu i odczytu w sposób ciągły z wykorzystaniem próbki 50 MB. Wszystkie wyniki w normie. Intel X25-V 40 GB ma wydajność jak Kingston SSDNow V 40 GB. W odczycie macierz dwóch takich nośników jest najszybsza, a w zapisie ma identyczną wydajność jak X25-M G2 80 GB.

Podczas testów w formie losowej z użyciem plików o wielkości 512 kB jedyną „sensacją” są słabsza, niż wskazywałyby dane techniczne, wydajność Intela X25-M G2 80 GB w zapisie i macierz tracąca przewagę nad resztą stawki w odczycie.

Po zmniejszeniu plików do 4 kB stawka mocno się zrównała. Co ciekawe, w odczycie najwolniejsza ze wszystkich produktów Intela jest macierz dwóch X25-V 40 GB. W zapisie – wprost odwrotnie.

Zwiększamy próbkę do 500 MB. Wyniki zarówno testu odczytu, jak i zapisu są niemal identyczne jak w przypadku mniejszej próbki. Różnice w wydajności są naprawdę symboliczne.

Również w odczycie losowym X25-V 40 GB i X25-M G2 80 GB uzyskały podobną wydajność jak we wcześniejszym teście z użyciem mniejszej próbki. Tym razem wyraźnie zmniejszyła się wydajność macierzy RAID. Co ciekawe, w odczycie Intel X25-V ma przewagę nad identyczną konstrukcją z logo Kingstona i jest ona znacznie większa niż tzw. błąd pomiarowy. Jeśli chodzi o losowy zapis, to wydajność modelu X25-V jest niezależna od rozmiaru próbki. Natomiast nieznacznie zmniejszyła się wydajność macierzy złożonej z dwóch takich nośników.

Ostatnie testy z wykorzystaniem 4-kilobajtowych plików przynoszą tylko jeden zaskakujący rezultat: wyraźny spadek wydajności Intela X25-M G2 80 GB w testach prędkości losowego zapisu.

Iometer

Nasze testy z wykorzystaniem aplikacji Iometer są dosyć obszerne. Badamy wydajność nośników przy użyciu próbek dwóch wielkości (4 kB i 2 MB). Oprócz tego dla każdej z próbek wykonujemy osobno testy symulujące odczyt lub zapis, a także ich stan (ciągły lub losowy).

W pierwszym teście symulujemy odczyt w sposób ciągły przy próbce 4 kB. Wyniki – bez większych zaskoczeń. No może poza X25-M G2 80 GB, który jest trochę wolniejszy od głównego bohatera niniejszego artykułu. Jednak podobnie jest w przypadku pojemniejszej, 160-gigabajtowej wersji tego nośnika.

Gdy wykorzystywaliśmy większą próbkę (2 MB), to sytuacja była już w normie: Intel X25-M G2 80 GB sporo przed X25-V 40 GB. Macierz RAID 0 dwóch inteli z dużą przewagą nad resztą urządzeń.

Teraz ciągły zapis i próbka 4 kB. Zgodnie z przewidywaniami Intel X25-V 40 GB ma podobną wydajność jak Kingston SSDNow V 40 GB. Warto zwrócić uwagę na bardzo dobre skalowanie się wydajności macierzy dwóch nośników SSD.

Niestety, po zwiększeniu próbki do 2 MB wszystkie nośniki SSD Intela wypadają słabo.

Co ciekawe, już w następnym teście (odczyt losowy, próbka 4 kB) intele popisały się swoimi możliwościami na tle konkurencji. Zastanawiająca jest wydajność pojedynczego X25-V 40 GB, który jest szybszy nie tylko od 80-gigabajtowego kuzyna z wyższej półki, ale także od macierzy.

Wszystko wraca do normy po zwiększeniu próbki do 2 MB.

W zapisie losowym z wykorzystaniem małej, 4-kilobajtowej próbki nośniki SSD firmy Intel radzą sobie bardzo dobrze. To zastanawiające, bo z porównania danych technicznych wynika coś wprost przeciwnego. Co więcej, przewaga serii „mainstream” nad najnowszą „value” jest naprawdę symboliczna.

Po zwiększeniu próbki do 2 MB wszystko wraca do normy. Najwyraźniej SSD firmy Intel bardzo dobrze radzą sobie z operowaniem na bardzo małych plikach.

X-bit labs File-Copy Test

Następny na liście jest program File-Copy Test autorstwa X-bit labs. Ma możliwość zapisywania na dysku wybranych przez użytkownika typów danych, następnie ich odczytywania, kopiowania do określonego katalogu czy usuwania. Tego typu test bardzo dobrze obrazuje czynności, które wykonujemy na komputerze podczas pracy. Aplikacja oferuje kilka przygotowanych uprzednio próbek (z nich skorzystamy), ale także pozwala komponować własne zestawy.

Uwaga: po najechaniu kursorem na wykres nastąpi zmiana jednostek z sekund na megabajty na sekundę.

Zgodnie z przewidywaniami Intel X25-V 40 GB słabo radzi sobie podczas zapisu i kopiowania danych. Dużo lepiej jest podczas operacji odczytu, kiedy to nośnik praktycznie zawsze znajduje się w ścisłej czołówce. Nieźle wypada macierz, która w większości przypadków jest wydajniejsza niż Intel X25-M 80 GB. Szybsze od niej (przeważnie) są jedynie: Mach Xtreme Technology MX-DS 100 GB, GoodDrive SSD 256GB MLC i macierz RAID dwóch samsungów.

PCMark Vantage

W programie PCMark Vantage Intel X25-V 40 GB wypadł nie najgorzej, ustępując pola jedynie trzem do tej pory najszybszym nośnikom SSD oraz niespodziewanemu nowemu liderowi wydajności (wśród pojedynczych urządzeń) – Intelowi X25-M G2 80 GB. Tym razem macierz RAID złożona z dwóch X25-V spisała się bardzo dobrze, osiągając najlepszy wynik.

A oto wyniki poszczególnych testów składowych.

Intel X25-V 40 GB wyraźnie słabiej radzi sobie jedynie w teście importowania zdjęć. W pozostałych jest w środku tabeli lub zaraz za czołówką. Macierz dwóch takich nośników początkowo nie spisuje się za dobrze i osiąga wyniki gorsze od pojedynczego SSD. Jednak zaraz odzyskuje formę i w czterech ostatnich testach jest najwydajniejsza.

Przejdźmy do testów, które „stworzyliśmy” sami na potrzeby procedury testowej. Są one związane z czasem potrzebnym na wykonanie danego zadania (uruchomienie aplikacji, załadowanie poziomu gry), od momentu jego zainicjowania do zakończenia. Z tego typu zdarzeniami spotykamy się bardzo często podczas pracy przy komputerze.

3DMark Vantage

Pomiary wykonujemy podczas ładowania etapów Jane Nash i New Calico. Zarówno Intel X25-V 40 GB, jak i X25-M G2 80 GB wypadły bardzo dobrze w pierwszym z testów. W drugim było trochę gorzej. Kilka części sekundy udało się urwać macierzy dwóch inteli, dzięki czemu etapy Vantage'a wczytały się z niej najszybciej.

Adobe Photoshop CS4

Nie jest za dobrze. Słaba wydajność podczas zapisu mocno odbija się na czasie, który jest potrzebny na zainstalowanie aplikacji. Bardzo dobrze wypadł Intel X25-M G2 80 GB i macierz dwóch tytułowych bohaterów testu. Szybsze są tylko dwa SSD testowane przez nas ostatnio.

Jeszcze gorzej X25-V 40 GB wypadł w naszym specjalnym teście o nazwie Photoshop Torture Test. 272,3 s to prawie najgorszy czas. Honoru serii próbuje bronić macierz dwóch takich nośników. Stać ją jedynie na zbliżenie się do pozostałych przetestowanych urządzeń Intela.

Uruchomienie systemu

Nośniki SSD do tej pory bardzo dobrze radziły sobie w teście sprawdzającym czas potrzebny na uruchomienie systemu operacyjnego. Nie inaczej było tym razem.

Call of Duty: World at War

Nasz następny test dotyczy wczytywania etapów w grze Call of Duty: World at War. Zarówno poziom Serce Rzeszy, jak i Nieugięty wczytywały się z X25-V 40 GB szybko, podobnie jak z macierzy dwóch takich urządzeń oraz nośnika X25-V G2 80 GB. Trzeba jednak zaznaczyć, że różnice pomiędzy nośnikami SSD są w tym teście bardzo niewielkie, wręcz symboliczne, i na pewno są nieodczuwalne dla użytkownika.

Crysis Warhead

Czas na sprawdzenie, jak najnowszy nośnik Intela radzi sobie podczas instalowania gry. Znając rezultat podobnego testu przeprowadzonego przy użyciu aplikacji Adobe Photoshop CS4, raczej nie byliśmy optymistami. Tak jak przypuszczaliśmy, X25-V 40 GB wypadł bardzo słabo. Powodem jest słaba wydajność podczas zapisu danych. W tym przypadku nawet macierz dwóch takich inteli niewiele poprawia sytuację.

Za to dużo lepiej opisywane dziś produkty wypadły podczas wczytywania etapu Shore Leave. Wyniki nośników SSD w tym teście są do siebie bardzo zbliżone.

Wiedźmin

Biorąc pod uwagę czasy, jakie intele uzyskały w poprzednich testach z tej strony, można było oczekiwać dobrych wyników. Co ciekawe, macierz dwóch X25-V 40 GB jest wolniejsza od pojedynczego nośnika. Potwierdza to sytuację opisaną w artykule „SSD kontra HDD – porównanie wydajności solo, w duecie i w kwartecie”.

WinRAR

W teście pakowania danych X25-V uzyskał całkiem przyzwoity czas, na poziomie bliźniaka firmy Kingston. W tym teście połączenie dwóch nośników tego typu w macierz RAID 0 dało bardzo niewiele. Pozytywnie zaskoczył Intel X25-M G2 80 GB, który z zadaniem uporał się najszybciej.

Jeśli zaś chodzi o rozpakowywanie danych, to opisywany nośnik SSD nie radzi sobie najlepiej. Po raz kolejny w osiągnięciu wyraźnie lepszych wyników nie pomaga macierz. Większy nacisk na prędkość podczas zapisu, a także zwiększone obciążenie procesora robią swoje.

Kopiowanie

Czas na sprawdzenie wydajności w kopiowaniu danych. To jedno z najczęściej wykonywanych zadań na komputerach. W tym teście ważna jest zarówno prędkość podczas odczytu, jak i zapisu. W związku z tym, znając dane techniczne Intela X25-V 40 GB, raczej nie mogliśmy liczyć na rewelacyjne wyniki. Z kopiowaniem jednego dużego pliku nośnik poradził sobie bardzo słabo. Nie dziwi nas to zbytnio, bo po testach 40-gigabajtowego Kingstona z serii V znaliśmy możliwości tej konstrukcji. Duży wzrost wydajności obserwujemy w przypadku macierzy. Jeszcze lepiej poradził sobie 80-gigabajtowy X25-M G2, który zadanie wykonał w niemal identycznym czasie jak jego pojemniejszy brat.

Również w przypadku kopiowania dużej liczby małych plików nowy model Intela nie może pochwalić się zawrotną wydajnością.

Wielozadaniowość

Ostatnie dwa testy, jakie wykonujemy, to wielozadaniowość. Sprawdzamy, jak urządzenia poradzą sobie, gdy będą musiały wykonać jednocześnie dwa obciążające je zadania. W pierwszym z nich połączyliśmy kopiowanie wielu plików i Photoshop Torture Test. W obu Intel X25-V 40 GB wypadł słabo, nie dziwi więc lokata pod sam koniec zestawienia. Również wydajność macierzy dwóch takich nośników nie zadowala do końca. Szybszy jest na przykład Samsung Spinpoint F3 500 GB czy WD Caviar Black 2 TB.

W drugim z testów wielozadaniowości łączymy rozpakowywanie archiwum ze skanowaniem wielu małych plików umieszczonych w wielu folderach. Tym razem trochę lepiej, ale ciągle w dolnej części tabeli. Mocno we znaki daje się słaba wydajność podczas rozpakowywania. Widać to również po czasie, jaki uzyskała macierz.

Podsumowanie

Intel X25-V 40 GB nie został stworzony z myślą o wydajności, a już na pewno nie w zapisie. Potwierdzają to zresztą przeprowadzone przez nas testy. W zastosowaniach, w których najważniejszy jest szybki dostęp do danych lub dane są często odczytywane, nośnik Intela radzi sobie całkiem nieźle. Wystarczy jednak, by na moment do głosu doszedł proces zapisywania danych, a X25-V zachowuje się niczym ślimak. Sytuację częściowo ratuje macierz RAID 0 złożona z dwóch nośników tego typu, jednak trzeba sobie zdawać sprawę, że wówczas nieaktywna staje się funkcja TRIM, a wydajność podczas kopiowania danych czy wykonywania równocześnie kilku zadań, które obciążają nośnik, pozostawia wiele do życzenia. Macierz dwóch X25-V 40 GB to wydatek około 1000 zł. Za 50 zł mniej można kupić model Intel X25-M G2 o pojemności 80 GB. Nasze testy pokazały, że w większości z nich jest on wydajniejszy (zwłaszcza w testach rzeczywistych) od macierzy dwóch inteli z serii „value”. Oczywiście dochodzi jeszcze możliwość korzystania z funkcji TRIM. Naszym zdaniem X25-M G2 80 GB to trochę lepsze rozwiązanie niż zestaw dwóch X25-V 40 GB. Różnica w wydajności pomiędzy nimi podczas uruchamiania systemu i innych aplikacji nie jest duża.

Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że Intel X25-V 40 GB jest przeznaczony do instalowania systemu operacyjnego. Oprócz systemu na SSD powinny znaleźć się również często uruchamiane aplikacje. Z doświadczenia wiemy, że 40 GB szybko może okazać się zbyt małą pojemnością. Naszym zdaniem bardziej odpowiedni byłby SSD o pojemności co najmniej 60–64 GB. Sam system operacyjny Microsoft Windows 7 w wersji 64-bitowej po około dwóch – trzech miesiącach używania potrafi zająć kilkanaście gigabajtów. I mówimy jedynie o folderze Windows. Do tego dochodzą oczywiście dane w katalogach użytkowników oraz przestrzeń zajmowana przez ważne aplikacje. Szybko może się więc okazać, że na 40 GB mamy raptem kilka wolnych. A to sytuacja niezbyt korzystna, która może mieć negatywny wpływ na wydajność nośnika SSD. Część z producentów w instrukcjach informuje nawet, by nie przekraczać 80% ogólnej pojemności urządzenia, jeśli chce się w pełni korzystać z jego możliwości. Co innego w przypadku macierzy: 80 GB powinno zupełnie wystarczyć jako partycja systemowa.

Intel X25-V o pojemności 40 GB można w polskich sklepach kupić za około 500 zł. Niestety, w związku z wahaniami kursowymi cena ostatnio podskoczyła o jakieś 50–60 zł. Jeśli porównać to z ceną zwykłych dysków twardych, wciąż jest to dużo. Na tle innych nośników SSD propozycja Intela wypada całkiem przyzwoicie. Tym bardziej że Kingston powoli rezygnuje z bezpośredniego rywala o pojemności 40 GB (podzespoły Intela) na rzecz wersji 30 GB. Mimo wszystko za niewiele więcej możemy mieć SSD o pojemności 64 GB, trochę wolniejszy w odczycie, ale za to lepiej radzący sobie podczas zapisu.

Do testów dostarczył: Intel

Cena w dniu publikacji (z VAT): około 500 zł