Branża muzyczna przeżywa ciężkie chwile, bo coraz więcej użytkowników woli kupować muzykę przez sieć, w postaci cyfrowej. Prędzej czy później spotka to także producentów filmów. To tylko kwestia czasu, aż szybsze łącza internetowe staną się tańsze i bardziej dostępne. Choć legalnych plików filmowych jest jeszcze jak na lekarstwo, ze świecą szukać tego, kto nie oglądał „piratów”. Filmy w formatach DivX, Xvid i ostatnio H.264 są bardzo popularne i prędzej czy później ich cyfrowa dystrybucja stanie się faktem. Na razie jednak problemem jest oglądanie na komputerze tego, co już zostało w taki czy inny sposób zgromadzone.

Spadające ceny i rosnące rozmiary monitorów LCD sprawiają, że ekranów Full HD o przekątnej 22–24 cale jest na naszych biurkach coraz więcej, przez co oglądanie filmów staje się bardziej komfortowe. Jednak trwający od dwóch lat boom na telewizory LCD powoduje, że oglądanie ich na co najmniej 32-calowym ekranie jest jeszcze przyjemniejsze. Pozostaje jeden problem: jak wyświetlić na nim plik z komputera.