Kilka słów o GeForce FX 5200
Pierwsze karty z układami GeForce FX 5200 zostały zaprezentowane na początku marca podczas targów CeBIT w Hanowerze (patrz nasza relacja). Niestety trudno nam było ocenić ich wydajność na podstawie wyglądu ;-).
Zanim przejdziemy do testów, kilka słów na temat samego układu GeForce FX 5200 (znanego też jako NV34). Jest on pochodną chipu NV30 (GeForce FX 5800 - patrz nasz opis architektury układu), a więc oferuje pełne wsparcie dla DirectX 9.0 (jednostki Pixel Shader 2.0 i Vertex Shader 2.0). Produkowany jest natomiast w technologii 0,15 mikrona, a nie 0,13 mikrona, jak FX 5800. Wymusza to znacznie niższe taktowanie chipu. Dodatkowo, w NV34 zrezygnowano z algorytmów kompresji koloru, tak zachwalanych we wszystkich opisach NV30.
FX 5200 posiada także nieco prostszy podsystem mapujący tekstury: czteropotokowy, ale tylko o jednej jednostce TMU na potok. Spowolniono też przetworniki RAMDAC: w 5800 pracowały z częstotliwością 400 MHz, w FX 5200 - mamy 350 MHz. Nie ma to jednak większego znaczenia, gdyż przetwornik 350 MHz jest w zupełności wystarczający.
Prostszy podsystem teksturujący, brak części odpowiedzialnej za kompresję koloru i bufora Z, a także nieco prostsza budowa układu (wynikająca z architektury 0,15 mikrona) umożliwiły redukcję ilości tranzystorów do zaledwie 47 milionów - blisko jednej trzeciej tej ilości, z jakiej zbudowany jest NV30 aka GeForce FX 5800.
Na kartach GeForce FX 5200 nie znajdziemy ponadto pamięci DDR-II, a zwykłe kostki pamięci DDR o 128-bitowej magistrali, której będzie zazwyczaj 128 MB. Spotkać można jednak karty z 64 MB RAM-u, a także modele o 64-bitowej magistrali (uwaga! są bardzo wolne!). Przypomnijmy jednak, że jedyną przewagą DDR-II nad DDR jest to, że te pierwsze mogą uzyskiwać ekstremalnie wysokie taktowanie (rzędu 1 GHz efektywnie).
Wydawałoby się, że cięcia poczynione w GeForce FX 5200 nie są tak duże. A jednak jest pewien szkopuł - taktowanie. O ile GeForce FX 5800 Ultra pracuje z zegarami 500/1000 MHz (układ graficzny/pamięć), a GeForce FX 5800 - 400/800 MHz, to w FX 5200 taktowanie obniżono do wartości naprawdę ekstremalnie niskich - 250/400 MHz. Tak niskie taktowanie na pewno nie wróży nic dobrego. Ale o tym się za chwilę przekonamy.
NVIDIA najwyraźniej chciała wprowadzić na rynek najtańszą kartę graficzną w pełni zgodną z DirectX 9.0. Cel został osiągnięty - ceny kart GeForce FX 5200 w Stanach schodzą poniżej 100 USD (niecałe 400 zł)! W Polsce zapłacić będziemy musieli - jak zwykle - nieco więcej: zazwyczaj od 500 do 600 zł, zależnie od producenta i wyposażenia dodatkowego karty. Mówimy oczywiście na razie o cenie nowości - szybko wspomniana kwota będzie topnieć, gdyż FX 5200 ma być następcą GeForce4 MX, a więc nie może być od niego wiele droższy (na razie jest droższy prawie dwukrotnie). O ile jednak GF4 MX miał z GF4 Ti niewiele wspólnego, to FX 5200 oferuje te same możliwości, co FX 5800, a jedynie jest wolniejszy. Pod względem możliwości, układy GeForce FX 5200 i GeForce4 MX 440 dzieli prawdziwa przepaść. A jak z wydajnością?
Testowana karta
W chwili obecnej w naszym laboratorium leżą już trzy karty z układami GeForce FX 5200, ale pierwsza, jaka do nas dotarła, to karta Gainwarda. Dlatego w niniejszej recenzji zaprezentujemy opis tej właśnie karty, a pozostałe dwie opiszemy przy innej okazji.
Jej pełna nazwa brzmi Gainward FX Powerpack! Pro/660 TV/DVI. Oparta na układzie GeForce FX 5200 karta ma ponadto 128 MB 128-bitowej pamięci DDR (kości Samsung 5 ns w obudowach TSOP). Układ graficzny chłodzony jest pasywnie - samym radiatorem - więc karta jest całkowicie bezgłośna.
W pudełku, prócz karty, znaleźliśmy dwa krążki CD: jeden ze sterownikami, drugi z programem WinDVD. Były też dwie instrukcje (w tym jedna w języku polskim!) oraz dwa kabelki: przejściówka z DVI na D-Sub oraz przejściówka z S-Video na composite.
To tyle, jeśli chodzi o krótki opis testowanej karty. Przejdźmy do testów.
Testy wydajności
Kartę Gainward FX PowerPack! Pro/660 TV/DVI poddaliśmy testom na tej samej platformie, co zwykle - komputerze z procesorem Pentium 4 2,2 GHz i 512 MB pamięci RDRAM. Jeśli interesuje Was porównanie GeForce FX 5200 do którejkolwiek z opisywanych na łamach PCLab.pl kart graficznych, spiszcie sobie odpowiednie wyniki i spokojnie możecie je do siebie przyrównywać. Na wykresach zaprezentujemy jedynie porównanie do GeForce FX 5800 Ultra, GeForce4 Ti 4200, GeForce MX 440, RADEON 9500 PRO oraz RADEON 9000 PRO - tym samym wykresy pozostaną czytelne.
Na komputerze testowym zainstalowaliśmy Windows XP Professional i sterowniki DirectX 9.0. Do karty graficznej użyliśmy driverów Detonator 43.45.
Quake III Arena
Pierwsze wyniki, jakie zaprezentujemy, pochodzą z gry Quake III Arena. Niech nikt nie narzeka, że to staroć - ta gra jest nieśmiertelna! :-)
Mamy już pierwszy obraz wydajności układu GeForce FX 5200. Krótko mówiąc: nie powala na kolana, a... wręcz przeciwnie. Karcie Gainwarda z tym GPU ledwo udało się wyprzedzić GeForce4 MX 440 czy RADEONa 9000 PRO. Zwróćcie uwagę, jak potężna jest różnica w osiągach pomiędzy GeForce FX 5200 (czerwone słupki) i FX 5800 Ultra (żółte słupki). Szczególnie wyraźnie widać to w rozdzielczości 1600x1200x32, gdzie przewaga 5800 Ultra jest... trzykrotna!
AquaMark
Nowoczesny test wykorzystujący DirectX 8.0:
Tym razem GeForce FX 5200 wyprzedził już jedynie GeForce4 MX 440 - nie dał rady nawet RADEONowi 9000 PRO. Ponownie, spójrzcie na wyniki w trybie 1600x1200 - prawdziwa porażka...
Codecreatures Benchmark Pro
Kolejny test dla DirectX 8.0, który - w dodatku - nie rusza na kartach, które nie są z DX8 zgodne.
Przewaga GeForce FX 5800 Ultra nad 5200 jest miażdżąca, jednak 5200 udało się wyprzedzić minimalnie 64-megabajtową wersję RADEONa 9000 PRO. Wiemy jednak, że Codecreatures to jedyny benchmark, który czerpie korzyści ze 128 MB pamięci. Zobaczcie tutaj, jak wypada w Codecreatures 128-megabajtowy RADEON 9100.
Wniosek płynie z tego jeden: FX 5200 uzyskał w miarę przyzwoite wyniki, ale tylko dzięki pamięci. W bezpośrednim starciu ze 128-megabajtową wersją RADEONa 9000 PRO czy GeForce4 Ti 4200... nie miałby żadnych szans.
Serious Sam: The Second Encounter
Gra stworzona chyba na wzór Duke Nukem 3D, z bardzo przyzwoitą oprawą graficzną.
FX 5200 znów wypadł fatalnie - w zasadzie praktycznie tak samo, jak GeForce4 MX 440. W Serious Sam daleeeko mu do RADEONa 9000 PRO, nie mówiąc już o GeForce4 Ti 4200 czy GeForce FX 5800 Ultra (który w trybie 1600x1200 po raz kolejny uzyskał około trzykrotnie wyższe wyniki od FX 5200).
Unreal Tournament 2003
Unreal Tournament 2003, po uruchomieniu, stara się rozpoznać zainstalowaną kartę graficzną i ustawia stosownie do jej możliwości poszczególne detale graficzne. Na FX 5200 zostały one ustawione prawie na maksimum - biedny UT2003 nie ma świadomości, że ma do czynienia nie z kartą z najwyższej półki, jak mu się wydaje, ale produktem określanym bardzo trafnie jako "entry-level" (podstawowa karta graficzna, jaką można obsadzić w komputerze).
W Unreal Tournanemt 2003 GeForce FX 5200 idzie łeb-w-łeb z RADEONem 9000 PRO.
3DMark2001 SE
Nie możemy też zapomnieć o nieśmiertelnym 3DMarku2001 SE:
Znów FX 5200 wyprzedził jedynie GeForce4 MX 440, a nie dał rady nawet RADEONowi 9000 PRO.
Dla dociekliwych - wyniki cząstkowe:
3DMark03
3DMark03 zalecany jest przez Futuremark jako test kart graficznych zgodnych z DirectX 9.0. Skoro GeForce FX 5200 to układ w pełni kompatybilny z DX9, 3DMark03 jest testem w sam raz dla niego:
I rzeczywiście, dodatkowe funkcje bardzo pomogły FX 5200. Uzyskał on niemal identyczną liczbę punktów, co GeForce4 Ti 4200. Śmiesznie wypadł natomiast na tle FX 5800 Ultra.
Brak wyników przy RADEON 9500 PRO spowodowany jest tym, że nie jesteśmy w ich posiadaniu. Gdy testowaliśmy RADEONa 9500 PRO, 3DMarka03 jeszcze nie było. Teraz testu przeprowadzić nie możemy, gdyż nie mamy odpowiedniej karty w naszym laboratorium.
Po szczegółowe wyniki odsyłamy tutaj:
Wygładzanie krawędzi
GeForce FX 5200 udostępnia te same mechanizmy wygładzania krawędzi, co FX 5800 Ultra. Testy FSAA na FX 5800 Ultra zaprezentowaliśmy tutaj.
W sterownikach NVIDIA zablokowała jednak tryby wyższe od FSAA 4XS na FX 5200. Udostępniono zatem tylko tryby: FSAA 2X, Quincunx, FSAA 4X oraz FSAA 4XS. Pamiętajcie jednak, że tryb FSAA 4X znacznie lepiej wygląda na RADEONach, niż na układach NVIDII. Na GeForce FX udostępniono natomiast tryb 4XS porównywalny z FSAA 4X na ATI.
Tak natomiast spada wydajność na FX 5200 po włączeniu trybów FSAA:
FX 5200 zwalnia dość znacznie przy włączonym wygładzaniu krawędzi - nawet najprostszy tryb FSAA 2X spowodował 30-procentowy spadek wydajności, a tryb FSAA 4XS (jakością odpowiadający FSAA 4X na RADEONach) wiąże się już z ponad dwukrotnym spowolnieniem.
Podkręcanie
Po układzie graficznym produkowanym w technologii 0,15 mikrona, a w dodatku chłodzonym pasywnie, nie należy się spodziewać jakichś oszałamiających wyników w podkręcaniu. Kartę Gainward FX PowerPack! Pro/660 udało nam się podkręcić z domyślnych 250/400 MHz do zaledwie 310/405 MHz. Wynik raczej dość mizerny, zwłaszcza dla pamięci. Niestety już przy taktowaniu 310/410 MHz wieszał się 3DMark2001 SE (zawsze w teście Draghotic).
Co ciekawe, w sterownikach NVIDII FX 5200 podkręca się poprzez przesuwanie suwaczka odpowiedzialnego za tryb... 2D. Przyzwyczajeni podkręcaniem FX 5800 Ultra, gdzie w trybie 3D karta taktowana jest inaczej, niż w 2D, także w przypadku karty Gainwarda FX Pro/660 zabraliśmy się za podkręcanie od suwaka 3D. Doszliśmy do 350/550 MHz, a tu nic - żadnych artefaktów, a wyniki też jakoś nie rosną :-). Dopiero potem z ciekawości przerzuciliśmy się na suwaki 2D, a w nich przy taktowaniu 330/450 ("bezpieczny") 3DMark zawiesił się natychmiast. Dopiero po zejściu do wspomnianych 310/405 system znów był stabilny.
Podsumowanie
Mimo bardzo słabych osiągów, GeForce FX 5200 nie jest produktem złym. Wydajnością przewyższa w niewielkim stopniu GeForce4 MX 440 i przyrównać go możemy raczej do RADEONa 9000 PRO. Dużą zaletą FX 5200 jest natomiast pełna zgodność z DirectX 9.0 - na karcie działają nawet wszystkie dema technologiczne NVIDII! Demo Dawn (rusałka, elfka, czy jak kto woli) działa nawet płynnie; Ogre lekko "skacze", a Toys czy Time Machine to już pokaz slajdów (3-5 fps). Wszystkie dema udało nam się jednak na FX 5200 uruchomić.
Zgodność z DX9 to raczej chwyt marketingowy w przypadku FX 5200. Nadchodzące gry pisane z myślą o DX9 będą już na tyle wymagające, że krztusić się będą w nich RADEONy 9700 i GeForce FX 5800, nie mówiąc już o powolnym FX 5200. Miło jednak będzie mieć możliwość przynajmniej uruchomienia owych gier (nawet po to, by zobaczyć "pokaz slajdów"), podczas gdy nasi koledzy z kartami epoki DX8 czy DX7 zobaczą na ekranie komunikat, iż ich sprzęt nie jest obsługiwany :-).
Wydaje się jednak, że cena za kartę Gainwarda, 600 zł z podatkiem VAT, jest mimo wszystko ciut za wysoka. Skoro karta uzyskała wyniki tylko minimalnie wyższe od GeForce4 MX 440, to powinna być od niego tylko o kilkadziesiąt, no, 100 zł droższa. Skoro obecne ceny kart MX 440 kształtują się na poziomie 300-350 zł, to GeForce FX 5200 powinien kosztować najwyżej 400-450 zł. Niestety na razie testowana karta ma na metce cenę nowości. Za jakiś czas ta cena spadnie. Gdy osiągnie wspomniany przez nas poziom 450 zł lub mniej, na pewno będzie warta zakupu. W chwili obecnej traktujmy jednak karty FX 5200 raczej jako ciekawostkę.
Zalety
- Pełna zgodność z DirectX 9.0
- Pasywne chłodzenie gwarantujące ciszę
Wady
- Słabe osiągi
- Jak na razie, troszkę za wysoka cena
Do testów dostarczył:
Multimedia Vision www.mmv.pl Cena: 599 zł z VAT-em