NVISION: The World of Visual Computing to pierwsza tego typu impreza zorganizowana przez firmę NVIDIA. Jej formuła było nieco zbliżona do Intel Developer Forum, chociaż w odróżnieniu od IDF-u konferencja odbywała się w kilku budynkach, a nie w jednym. O ile IDF kierowany jest do producentów sprzętu i oprogramowania wykorzystujących rozwiązania Intela, o tyle podczas NVISION skupiono się na pokazaniu, jak istotne jest komputerowe obrazowanie w życiu każdego z nas: od gracza, poprzez inżyniera, architekta, artystę, aż po „niedzielnego” użytkownika komputera, a nawet osoby, które bardzo rzadko mają do czynienia z komputerami.
Ponieważ same zdjęcia nie byłyby w stanie przekazać Wam naszych wrażeń z konferencji, relację wzbogaciliśmy o bogaty zestaw wideoklipów. Zachęcamy do ich obejrzenia. Staraliśmy się wybrać tylko najciekawsze fragmenty z kilkunastu godzin materiału filmowego, który nagraliśmy podczas NVISION.
Zapowiedź NVISION
Zielona woda w fontannie przed wejściem do budynku San Jose Convention Center
Dla graczy
Konferencja została podzielona na kilka segmentów tematycznych, tak by każdy zainteresowany mógł wziąć udział w tych wydarzeniach, które go interesują. Jeszcze na dzień przed oficjalnym rozpoczęciem NVISION zainaugurowano finał mistrzostw gier komputerowych ESWC (ang. Electronic Sports World Cup). Rozgrywki ruszyły dopiero nazajutrz. W hali centrum kongresowego San Jose (San Jose Convention Center) zebrało się 600 najlepszych graczy na świecie z 53 państw, którzy zostali wyłonieni podczas lokalnych rozgrywek spośród 300 tysięcy osób. Walczyli o tytuły mistrzów świata w takich grach, jak: Quake III Arena, Counter-Strike, Warcraft III, Trackmania Nations i Defense of the Ancients.
Finały ESWC zakończyły się miłym akcentem, bo w jednej z kategorii (Counter-Strike) zwyciężyli nasi rodacy, klan PGS.MYM – zresztą drugi raz z rzędu. Przy okazji zgarnęli atrakcyjną nagrodę – 40 tysięcy dolarów.
Nie tylko mistrzowie mogli się zmierzyć ze sobą podczas NVISION. Dla wszystkich chętnych zorganizowano równoległe igrzyska GeForce LAN. To impreza typu BYOC (ang. Bring Your Own Computer – „przynieś swój własny komputer”).
Nie każdy gracz czuł się na siłach lub miał chęć, by mierzyć się z innymi w rozgrywkach sieciowych. Ale także o takich osobach nie zapomniano. Przygotowano dla nich „kino HD” (HD Theater), w którym niemal bez przerwy prezentowane były najnowsze i najgłośniejsze tytuły, takie jak: nowa wersja Age of Conan, Crysis: Warhead czy Spore.
W centralnej części budynku SJCC zorganizowano niewielkie „targi” na wzór CeBIT-u czy Computeksu, które zgromadziły kilkudziesięciu wystawców. Wśród nich znaleźli się również producenci gier, którzy demonstrowali swoje tytuły, także te, którym nie nadano jeszcze nazwy, a za próbę ich sfilmowania o mało nas nie pobito ;-)
Dla artystów
Artyści coraz częściej sięgają po grafikę komputerową przy tworzeniu swoich dzieł. Efekty ich pracy można było podziwiać w galerii, którą utworzono w głównym korytarzu SJCC.
Graficy, koderzy i muzycy uczestniczący w tzw. demoscenie mogli spotkać się z jej najbardziej utalentowanymi artystami i grupami, jak Preacher/Traction czy IQ/RGBA. Dla przybyłych gości zorganizowano cykl seminariów pod wspólną nazwą NVScene, podczas których członkowie grup demosceny prezentowali swoje najnowsze dema, a także tłumaczyli, jak uzyskać szereg zaskakujących efektów.
Nie mogło się też obyć bez współzawodnictwa. Spośród pokazanych dem wybierano najlepsze. W kategorii „Najlepsze demo” drugie miejsce zajęło Into the Pink polskiej grupy Plastic. Film poniżej.
Plastic – Into the Pink
Cyfrową sztuką określa się także tzw. machinimę (ang. machine cinema). To filmy tworzone z użyciem silników popularnych gier. Najczęściej wykorzystywane przez cyfrowych reżyserów są gry World of Warcraft i Half-Life 2. Na NVISION zaprezentowano wiele filmów należących do gatunku machinima, a także przeprowadzono wykład instruktażowy dla wszystkich chętnych, którzy chcą zostać cyfrowymi reżyserami.
Kilka przykładowych filmów przedstawiających machinimę przedstawiamy poniżej.
Dla programistów
NVISION to konferencja kierowana także do programistów – twórców gier, ale także aplikacji wykorzystujących komputerowe obrazowanie, zarówno w dwóch, jak i trzech wymiarach. Ponieważ sesje dla programistów odbywały się równolegle z innymi wydarzeniami, nie byliśmy w stanie zaliczyć wszystkich. Wzięliśmy udział w wykładzie Kevina Gee z Microsoftu na temat architektury i nowości w DirectX 11. To, czego się dowiedzieliśmy, opisaliśmy w niedawno opublikowanym artykule.
Uczestniczyliśmy także w spotkaniu z programistami Epic Megagames, w tym Timem Sweeneyem, który demonstrował możliwości silnika Unreal Engine 3.0. Pokazał także fragment nadchodzącej gry Gears of War 2.
Oddzielną sesję poświęcono komputerowym pięknościom. Nie trzeba być spostrzegawczym, że komputerowe dziewczęta robią szybciej karierę niż ich cyfrowi koledzy. Niech przykładem będzie tu Lara Croft, która dzięki swoim wdziękom zawróciła w głowach milionom graczy. Programiści i artyści prześcigają się więc w pomysłach, co i jak zrobić, żeby tworzone przez nich piękności jeszcze bardziej przypominały żyjące kobiety. Obłe kształty to nie problem. Największy kłopot artystom sprawia teraz stworzenie realistycznie wyglądającej skóry, a najwięcej zasobów poświęca się teraz włosom.
Spotkania z celebrities
Organizatorzy NVISION starali się, jak mogli, żeby uprzyjemnić uczestnikom konferencji czas. Zaprosili wiele mniej lub bardziej znanych osobistości, z którymi można było chwilę porozmawiać, zrobić zdjęcie albo dostać od nich autograf. Wśród celebrities byli m.in. Buzz Aldrin (wraz z Neilem Armstrongiem lądował na Księżycu w 1969 roku), Eileen Collins (pierwsza kobieta, która prowadziła prom kosmiczny i dowodziła misją kosmiczną), Adam Savage i Jamie Hyneman, twórcy programy Pogromcy mitów (MythBusters), czy Tricia Helfer, aktorka i modelka, która wcieliła się w postać humanoida Number Six w serialu Battlestar Galactica.
Bicie rekordu Guinnessa
Osoby zebrane na NVISION mogły wziąć udział w próbie bicia rekordu Guinnessa. Celem było zebranie możliwie dużej liczby graczy, którzy będą grali w gry sieciowe przez 36 godzin bez przerwy. Może nie do końca bez przerwy, bo ciężko byłoby grać bez jedzenia i wizyt w toalecie ;-) Uczestnicy próby co godzinę mogli robić sobie 15-minutowe pauzy. O spaniu w tak krótkim czasie nie było oczywiście mowy.
Organizatorzy spodziewali się 100 uczestników zabawy, ale ostatecznie wzięły w niej udział 203 osoby. Wszyscy świetnie się bawili, chociaż w środę, po blisko dwóch dobach grania non stop, gracze nie wyglądali za świeżo ;-) Rekord został jednak osiągnięty, a wyczyn wpisany do Księgi rekordów Guinnessa.
NVIDIA Tegra
Podczas NVISION swoją premierę miało wiele nowych produktów i technologii. Niewątpliwie bardzo ważnym produktem jest układ NVIDIA Tegra, który zastąpił prezentowany wcześniej procesor APX 2500. Ten niewielki scalak to układ typu SoC (ang. System-on-Chip): mieści w swoim wnętrzu procesor o architekturze ARM, układ graficzny klasy GeForce FX, procesor wideo HD, interfejsy ekranu (także HDMI), kontroler pamięci RAM czy interfejs do pamięci NAND Flash. Przeznaczony jest przede wszystkim do multimedialnych telefonów komórkowych, ale także małych i lekkich laptopów o wadze poniżej 1 kg.
Tegra ma wiele przewag nad Atomem. Sam układ ma powierzchnię tylko 144 mm2. Chociaż Atom również jest malutki, to musi być łączony z mostkiem północnym i południowym, a łączna powierzchnia tych trzech układów może dochodzić do 1850 mm2. Tegra to zatem układ o 10-krotnie mniejszej powierzchni.
Tegra przyspiesza ponadto trójwymiarowe, dotykowe interfejsy użytkownika i odtwarzanie wideo wysokiej rozdzielczości oraz zapewnia pełną obsługę aplikacji internetowych. NVIDIA obiecuje, że urządzenia oparte na układzie Tegra będą mogły działać na zasilaniu akumulatorowym nawet cały dzień, czyli nawet czterokrotnie dłużej niż netbooki z Atomem.
Układ NVIDIA Tegra ma jednak istotną wadę. Zintegrowany procesor ARM nie jest zgodny z architekturą x86, więc na urządzeniu opartym na tym układzie nie można zainstalować systemu Windows XP czy Vista. Chip stworzono jednak z myślą o Windows CE lub Windows Mobile.
Specjalnie dla Tegry NVIDIA przygotowała także specjalny interfejs użytkownika sterowany palcem. Interfejs instaluje się jako nakładkę na Windows CE lub Mobile. Umożliwia łatwe oglądanie zdjęć i filmów czy przeglądanie internetu.
Układ Tegra dostępny jest w dwóch wersjach: model 600 i model 650. Ten pierwszy taktowany jest zegarem 700, obsługuje ekrany o rozdzielczości maksymalnej 1280×1024 i radzi sobie z odtwarzaniem filmów 720p. Tegra 650 działa z częstotliwością 800 MHz, może współpracować z ekranami o rozdzielczości 1680×1050 i dekoduje filmy 1080p (maksymalnie 24 kl./s).
Dotykowy interfejs użytkownika
Bardzo duże wrażenie zrobiła na wszystkich prezentacja interfejsu dotykowego, który być może w przyszłości wyprze tradycyjną myszkę. Być może, bo niewykluczone, że komputerem będziemy sterować, wydając polecenia głosem :-)
Twórcą interfejsu „multidotykowego” (ang. multi-touch interface) jest Jeff Han, naukowiec z Instytutu Matematyki Uniwersytetu w Nowym Jorku, którego pomysły wdrożono m.in. w telefonach Apple iPhone. Aby można było efektywnie wykorzystać interfejs Hana, niezbędny jest ekran dotykowy, odpowiednio duży, by można było wygodnie przesuwać po nim palcami. W odróżnieniu od typowych ekranów, które w danym momencie rozpoznają nacisk tylko w jednym punkcie, ten wykorzystywany przez Jeffa Hana radzi sobie z przetwarzaniem nawet kilkudziesięciu punktów naraz. Po ekranie można przesuwać zatem wszystkimi palcami obu rąk. Co więcej, sterować komputerem może kilka osób jednocześnie.
Jeff Han założył firmę Perceptive Pixel, dzięki której wprowadza swoje pomysły w życie. Początkowo jego produkty znajdą zastosowanie militarne i naukowe, jednak za jakiś czas powinny znaleźć się także w naszych domach.
Jeff Han przeprowadził demonstrację interfejsu multidotykowego na specjalnym ekranie o przekątnej 100 cali. Pokazał ideę działania interfejsu i zasady jego obsługi przez jedną, a także dwie osoby. Prezentacja jest bardzo efektowna i koniecznie musicie ją obejrzeć.
Stereoskopia trafia pod strzechy!
Najnowszym trendem tego roku są stereoskopowe filmy i gry. Aby uzyskać wrażenie głębi, gdy patrzy się na ekran, trzeba mieć na nosie specjalne okulary polaryzacyjne. Nie przekłamują one kolorów tak jak tanie okulary niebiesko-czerwone, a jednocześnie ich konstrukcja jest bardzo prosta i nie wymagają podłączania jakichkolwiek kabli, jak to ma miejsce w przypadku okularów migawkowych. Do wyświetlenia obrazu 3D potrzebny jest jednak specjalny monitor LCD lub projektor, który zapewni odświeżanie obrazu z szybkością 120 Hz (typowe ekrany LCD mogą odświeżać obraz „tylko” 60 razy na sekundę). Przykładem takiego monitora jest zaprezentowany w zeszłym roku przez Zalmana monitor ZM-M2020W Trimon 3D. Teraz następne firmy prezentują własne ekrany pozwalające uzyskać wrażenie głębi. Na NVISION ViewSonic pokazał 22-calowy model VX2265. Odwiedzający konferencję mogli wypróbować go w praktyce.
Na NVISION przeprowadzono wiele demonstracji filmów i gier 3D. Wyświetlono m.in. film Fly me to the Moon, według twórców pierwszy obraz tworzony od samego początku z myślą o prezentacji stereoskopowej. Przeprowadzono także projekcję koncertu U2 3D (zobaczyć go można także w Polsce). Gracze mogli zasmakować wrażenia stereoskopii w popularnych tytułach, w tym w Race Driver: GRID, Spore, Unreal Tournament 3 oraz Call of Duty 5.
NVIDIA obiecuje wydanie specjalnych sterowników dla kart GeForce, które włączą tryb stereoskopowy w 350 popularnych grach. Czyżby wreszcie stereoskopia miała trafić pod strzechy? Eksperymenty z okularami migawkowymi sięgają lat 90. (czy ktoś pamięta okulary 3D-MAX?), ale technologia do tej pory nie zdobyła większej popularności. Być może teraz się to w końcu zmieni.
Start-upy
Na NVISION swoje pomysły i produkty zaprezentowało kilkadziesiąt nowo utworzonych lub mało znanych firm, tzw. start-upów. Firmy te dopiero zaczynają działalność, ale niejednokrotnie zapowiada się ona bardzo ciekawie, a czasem wręcz rewolucyjnie. Jedną z nich jest Nurien Software, która pracuje nad własną grą typu MMO (ang. Massive Online Multiplayer), podobną do Second Life. Każdy gracz będzie mógł utworzyć własną postać i dowolnie zmodyfikować jej wygląd. Następnie będzie mógł kupić jej mieszkanie, meble, ubrania czy samochody. Zasada, jak widać, podobna do Second Life. Nurien Software położyła jednak bardzo duży nacisk na oprawę graficzną swojej gry. Postaci poruszają się bardzo realistycznie, ich mimika twarzy zdradza uczucia. Potrafią także wykonywać bardzo wiele różnych gestów. W grze Nurien zaimplementowano ponadto pełną obsługę technologii NVIDIA PhysX, którą wykorzystano np. do animacji odzieży. Efekty na filmach poniżej.
Jen-Hsun Huang, szef NVIDI-i, ma już swój awatar w Nurien :-)
Koncert Video Games Live
Drugiego dnia konferencji jej uczestnicy mogli wziąć udział w koncercie Video Games Live. To autentyczna orkiestra symfoniczna, która gra utwory... z gier komputerowych. Symfoniczne wykonanie muzyki z Tetrisa, Invaders, Age of Empires czy nawet Crysis – to robi wrażenie. Polecamy poszukanie na YouTube filmów z koncertów Video Games Live.
Podsumowanie
NVISION to pierwsza tego typu konferencja zorganizowana przez firmę NVIDIA. Ten znany producent układów graficznych stara się przekazać komunikat, że obrazowanie komputerowe jest dziś dla każdego z nas ważniejsze niż kiedykolwiek i że nie ogranicza się już do gier komputerowych, ale rozszerzyło się praktycznie na każdą dziedzinę naszego życia. NVIDIA dąży do tego, by być liderem na tym polu.
Sama konferencja była niezwykle intensywna i dużo się z niej dowiedzieliśmy. Na pewno chcielibyśmy wziąć udział w przyszłorocznej edycji i zachęcamy do tego wszystkich, którzy interesują się grafiką komputerową.