Czwartek, 13 marca 2003

13:49 Targi CeBIT to prawdziwa mordęga dla dziennikarzy. Dziesiątki wywiadów i konferencji prasowych ciągną się od samego rana do późnych godzin nocnych (!). Wczoraj do domu wróciłem o 23-ciej. Dlatego relację z targów będę starał się Wam zdawać w wolnych chwilach - między kolejnymi spotkaniami.